Odwiedzin 37803782
Dziś 106
Piątek 26 kwietnia 2024

 
 

Forum: Życie w Szwecji - Koszty życia

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorKoszty życia
wasyl


Wpisów: 6
Od: 2012-12-21
2012-12-21 20:19
witam
Wyjeżdżam do Sztokholmu na kontrakt z Polskiej firmy i interesują mnie koszty utrzymania w Sztokholmie. Chodzi głownie o koszty jedzenia i życia "na mieście".
  Profil uzytkownika: wasyl     
mazzi


Wpisów: 199
Od: 2007-05-21
2012-12-21 20:33
Szwecja, według najnowszych badań jest na 3 miejscu w Europie jeśli chodzi o jedzenie tj drożyzne. 1.NOR, 2. DEN.
W Szwecji najdrożej w Östergotland
  Profil uzytkownika: mazzi     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-21 20:39
Koszty zarcia sa do przyjecia.Za stowe zjesz obiad.
Wszystko zalezy od tego jak bardzo potrafisz byc spragniony i jaka masz pojemnosc.Browar w miescie od 40-75 koron,flaszka w systemie 200-350.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
wasyl


Wpisów: 6
Od: 2012-12-21
2012-12-21 20:42
ile trzeba liczyć na miesiąc zeby żyć "normalnie" bez sępienia na jakieś promocje
  Profil uzytkownika: wasyl     
wasyl


Wpisów: 6
Od: 2012-12-21
2012-12-21 21:43
interesowały by mnie jakieś ceny
np. obiad w jakiejś "zwykłej" knajpie
ile chleb mleko wędlina itd
  Profil uzytkownika: wasyl     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2012-12-21 21:44
8 tys. powinno wystarczyc (ale to bez kawioru i szampana)
  Profil uzytkownika: iza     
wasyl


Wpisów: 6
Od: 2012-12-21
2012-12-21 21:57
Możecie polecić jakieś miejsca?? Gdzie dobrze za przyzwoite pieniądze zjeść?? I gdzie robić zakupy??
  Profil uzytkownika: wasyl     
tonyrebeliant


Wpisów: 368
Od: 2007-08-18
2012-12-21 21:58
No i bez mieszkania...
  Profil uzytkownika: tonyrebeliant     
wasyl


Wpisów: 6
Od: 2012-12-21
2012-12-21 22:01
Mieszkanie mamy zagwarantowane i obiad więc chodzi głównie o takie bieżące zakupy + jakieś weekendowe wypady na miasto. Może ktoś chętny na pokazanie miasta??
  Profil uzytkownika: wasyl     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-21 22:37
jak Iza napisala wczesniej
8000 koron miesiecznie powinno wystarczyc na zycie
bez innych kosztow
  Profil uzytkownika: darsim     
kamień


Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
2012-12-21 23:23
8tys na zycie, przetrwanie, wegetacje, zwal jak zwal....
  Profil uzytkownika: kamień     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2012-12-21 23:58
Na osobe mam na mysli
  Profil uzytkownika: iza     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 09:03
8tys na zycie, przetrwanie, wegetacje, zwal jak zwal"


nie wiem czy sie rozumiemy
8000 na osobe na samo zycie po
zaplaceniu wszystkich rachunkow miesiecznie
to calkiem przyzwoita

"wegetacja"
  Profil uzytkownika: darsim     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 09:09
"8000 na osobe na samo zycie po
zaplaceniu wszystkich rachunkow miesiecznie"

Ja za osemke spokojnie wyzyje,jeszcze na dupe cos kupie.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 09:16
bez szalenstwa, ale na chleb wystarcza
  Profil uzytkownika: darsim     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 09:23
W czteroosobowej rodzinie majacej po osemce na leb,tylko na koryto,to mozna nawet lekko zaszalec.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 09:30
interesowały by mnie jakieś ceny
np. obiad w jakiejś "zwykłej" knajpie
ile chleb mleko wędlina itd"

lunch w restauracji od 80 koron w gore
kolacja w restauracji od 200 koron w gore, bez napojow
szynka wloska, hiszpanska od 500 koron za kg w gore
ceny wedlin od 200 koron za kg w gore
mieso podobnie
chleb od 20 koron w gore za bochenek
mleko chyba z 10 koron za litr
  Profil uzytkownika: darsim     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2012-12-22 09:41
Mozna i tanszy syf jesc, ale bedziesz wygladal, jak ja...

Na powaznie, to podaj ile masz zarabiac(nie brutto), ile geb na utrzymaniu, a my juz Ci powiemy, ile oszczedzisz...

pzdr,
  Profil uzytkownika: bolek1970     
Gutek


Wpisów: 33
Od: 2012-11-03
2012-12-22 11:16
Jeśli dobrze zrozumiałem sytuację, to w przypadku kontraktu kolega nie będzie normalnie 'zarabiać' tylko dostanie diete, plus oczywiscie swoja krajowa pensje. Dieta w Szwecji wynosi 351 SEK, czyli w miesiacu (30 dni) ok. 10500 SEK. Jednak przyjmujac, ze ma oplacony obiad, to dostanie 70% tej kwoty, czyli 7371 SEK.

Odnośnie pytania, to chleb za 20 SEK to raczej tylko najtanszy tostowy, albo z ciasta bagietkowego, ktory po jednym dniu jest suchy jak wior. Chleby nie foliowane to tak dopiero 30-40 SEK. Ulubiony przysmak Polaka, ser zolty, od 100 SEK/kg w gore.
  Profil uzytkownika: Gutek     
kamień


Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
2012-12-22 11:52
a 8tys na osobe, przepraszam
  Profil uzytkownika: kamień     
dorka2012


Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
2012-12-22 12:11
nie, no nie przesadzaj, chleb dunski razowy (pycha) ok 22 sek
  Profil uzytkownika: dorka2012     
wasyl


Wpisów: 6
Od: 2012-12-21
2012-12-22 12:12
tak jak gutek pisze, mam pensje(na szczęście nie krajowa ) + diete i zastanawiam się czy dieta wystarczy mi żeby nie dokładać do "interesu". I tak jak pisze kolega dieta w wysokość ok 7 tyś.
  Profil uzytkownika: wasyl     
Gutek


Wpisów: 33
Od: 2012-11-03
2012-12-22 12:24
To ja prosze o informacje, gdzie mozna ten dunski chleb kupic.
  Profil uzytkownika: Gutek     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2012-12-22 12:31
zycie moze i kosztowac 10000000kr na miesiac,mnie kosztuje 8000kr ze wszystkim mieszkanie jedzenie+rachunki,bez benzyny,ludzie ma narabane jesli pisza 8000kr na osobe(8000x4 osoby=24000)zwykle szpanowanie ile na kogo stac???
  Profil uzytkownika: black sabbath     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2012-12-22 12:41
8.000 z rachunkami???!!!!

Jak ty to robisz?
  Profil uzytkownika: Ronj@     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 12:41
"jesli pisza 8000kr na osobe(8000x4 osoby=24000)zwykle szpanowanie ile na kogo stac???"

Nawet do szpanowania sie nie nadajesz,bo liczyc nie potrafisz.Wstydz sie nieuku!!!!!!
  Profil uzytkownika: JOLAND     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 12:43
mnie kosztuje 8000kr ze wszystkim mieszkanie jedzenie+rachunki,bez benzyny,"

nie wiem czy mam podziwiac
czy wspolczuc

piszemy o jakims normalnym standardzie w duzym miescie

a nie o wegeracji na prowincji

z internetu pewnie w bibliotece korzystasz?
  Profil uzytkownika: darsim     
dorka2012


Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
2012-12-22 13:06
Gutek - chleb dunski w maddaxie, w ica przez jakis czas bylo, wiec moze i w innych jest.

8tys za wszystko niemozliwe przeciez czynsz kawalerka to co najmniej 5 tys. jak iles osob sie na to sklada to i tak b trudno sie wyrobic w takiej sumie
  Profil uzytkownika: dorka2012     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 13:10
"mnie kosztuje 8000kr ze wszystkim mieszkanie jedzenie+rachunki"

"Mieszkanie" to na bank kwadrat.Baba zadna cie nie chce,bo kto by wytrzymal ze skapcem.Od walenia po kasku niemca,wszystkie kanaly masz pozatykane. Widac to po wpisach,ktore dokonujesz.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
kamka1238


Wpisów: 9115
Od: 2007-11-19
2012-12-22 13:36
Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu.
  Profil uzytkownika: kamka1238     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2012-12-22 13:40
black sabbath- to ty musisz jakies kursy i szkolenia organizowac! ja sie chetnie zapisze!

Kurs nr 1 jak za 8 tys netto wyzyc caly miesiac (nie wegetujac)
i z oplatami za:
czynsz, prad, gaz (bo mam), auto (ubezpieczenie i benzyna i garaz), telefon (domowy i komora), internet, karta miesieczna na komunikacje, sniadania i kolacje, lunche na miescie, kino, dyskoteki, drinki, silownia-basen-squash, srodki czystosci, ciuchy, buty, szewc, fryzjer, kosmeyczka i zeby na waciki jeszcze starczylo...

proponuje kurs w niedziele o 13:00
lokal ci znajde!

  Profil uzytkownika: iza     
croissant80


Wpisów: 491
Od: 2012-10-26
2012-12-22 14:19
Moze cie blackie budzet tak ogranicza,ale to przynajmniej rozsadnie wydajesz. Nie ma znaczenia czy na zycie idzie 8 15 czy 30tys. wazne by miec umiar i nie wydawac wiecej niz co miesiac wplywa do kasy. Jak ktos chce szalec nowym samochodem jego sprawa,byle nie brac go na kredyt,bo to czysty idiotyzm Jedyne na co warto brac kredyt i czasem trzeba to na mieszkanie czy dom,a reszta wg tego ile w kasie co miesiac zostaje. Konsumpcja dla konsumpcji to juz choroba
  Profil uzytkownika: croissant80     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 14:41
" musisz jakies kursy i szkolenia organizowac! ja sie chetnie zapisze!"

Na takich kursach sknerstwa,to chyba by uczyl jak prac w kaluzy szmatki do pocierania dupy,by na wiele razy sluzyly?.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
croissant80


Wpisów: 491
Od: 2012-10-26
2012-12-22 14:54
Albo gdzie najtaniej kupic 50kilogramowy worek ryzu lub makaronu
  Profil uzytkownika: croissant80     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2012-12-22 14:57
mieszkanie wlasnoesciowe splacone .czynsz 1600+700 bredband+ 200 kontantkort 400kr prad 4500 jedzenie + jeszcze cos,samochod mam splacony (benzyny nie wliczam ,chcialem podkreslic ze mozna i nie wegetujac dosc dobrze zyc,zapomnieliscie ile zarabiam? i czy mnie stac na cos jeszcze innego?? powodzenia.
  Profil uzytkownika: black sabbath     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 15:01
wydaje min sie ze pszemy o normalnym zycíu w duzym miescie jak Stockholm
gdzie wychodzimy do restauracji zamiast gotowac w domu
Korzystamy w sposob umiarkowany z uslug jak fryzjer czy kosmetyczka

a nie piszemy o szkole przetrwania za jak najnizszy koszt

W Stockholm czynsz kosztuje srednio kolo 6000 miesiecznie za male mieszkanie wiec oplaty nie zmieszcza sie ponizej 8000 o zyciu nie wspominajac
na prowincji koszty mieszkania moga byc znacznie nizsze wiec i koszty zycia tez
  Profil uzytkownika: darsim     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2012-12-22 15:04
joland za krotko mieszkasz w tym kraju,w usa sie mowi oszczedzasz to masz i to sie zgadza,zapozyczyles sie najprawdopobniej do usranej smierci zeby miec np dom splacasz go( moze tylko renty placisz) zeby szpanowac ta reszta co tobie zostaje,powodzenia dla ciebie tez napewno zaoszczedziles na emeryture ze tobie wystarczy( na poloniainfo wszystkim jest super dobrze jakie piekne domy i na co ich stac??????????????? )
  Profil uzytkownika: black sabbath     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 15:06
Zapomnielicie o cenach w lidl-niecałe 7 koron za mleko-dlaczego ktoś pisze od 10 wzwyż.sery żółte-od 50 kr,a nie od 100 itd.W MAT DAX hogdalen całkiem dobre mięso np szynka bez kości-40lub 50 kr za kilo.Więc nie siejcie paniki i nie piszcie jakie jedzenie drogie i jakimi wy snobami jesteście kupując w drogich sklepach.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 15:10
jak kogos stac na kupienie za gotowke mieszkania na Östermalm
to faktycznie oplaty miesieczne moga byc nawet 0 tylko
ilu jest takich ktorych na to stac?

samo ubezpieczenie samochodu to wydatek ponad 1000 miesiecznie
chyba ze tez masz juz splacone......
  Profil uzytkownika: darsim     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 15:12
temat zavzyna swie od
cytuje

interesują mnie koszty utrzymania w Sztokholmie. Chodzi głownie o koszty jedzenia i życia "na mieście"



a nie od pytania o ceny w Lidl
  Profil uzytkownika: darsim     
croissant80


Wpisów: 491
Od: 2012-10-26
2012-12-22 15:14
1700 kr to w Storstockholm hyra za kawalerke do 30m kw
  Profil uzytkownika: croissant80     
croissant80


Wpisów: 491
Od: 2012-10-26
2012-12-22 15:16
Oczywiscie za bostadsrätt bo hyresrätt 30m kw od 3000 wzwyz
  Profil uzytkownika: croissant80     
croissant80


Wpisów: 491
Od: 2012-10-26
2012-12-22 15:21
Lidl..jedzenie moze i tanie ale niedobre i nafaszerowane chemia dlatego takie ceny.kwestia wyboru,albo jakosc albo ilosc
  Profil uzytkownika: croissant80     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 15:24
"joland za krotko mieszkasz w tym kraju"

Wystarczajaco dlugo,by nie byc zmuszonym do oszczedzania,a tym bardziej pozyczania pieniedzy.W innym przypadku nie byloby sensu tu siedziec.Znam ladniejsze i bardziej atrakcyjne klimatycznie kraje.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 15:24
w centrum Stockholm mozna miec mieszkanie z oplatami miesiecznymi bardzo niskimi np 0 sa takie tyle ze kupno takiego mieszkania to gdziesz koszt 10 milionow raczej gotowka duzo osob nie jst w stanie tyle zaplacic

pisze orientacyjnie
bo dawno nie sprawdzalem tych cen, ale wiem ze mozna takie okazje znalezc

tyle ze nie o tym bylo pytanie
  Profil uzytkownika: darsim     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 15:26
jakbym mial 10 milonow na mieszkanie
to na pewno nie bylaby to Szwecja gdzie bym je kupil
  Profil uzytkownika: darsim     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 15:29
"jakbym mial 10 milonow na mieszkanie
to na pewno nie bylaby to Szwecja gdzie bym je kupil"

Jakbym mial dziesiec baniek w zywej gotowce,to nawet minuty bym w Szwecji nie przebywal.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
pratsam


Wpisów: 2954
Od: 2007-03-01
2012-12-22 15:32
Black,tak jak darsim wspomnial,ubezpieczen to Ty chyba nie placisz co?
Same ubezpieczenia lekko 1000 na miesiac,mowie o mieszkaniu,ubezpieczeniu na zycie i ewentualnie na samochod.
No chyba ze grasz vabank i jak w Polskiej komedii mowili:
"co bedzie to bedzie,dawaj!"
  Profil uzytkownika: pratsam     
Gutek


Wpisów: 33
Od: 2012-11-03
2012-12-22 15:34
Pokazaliście, że umiecie drwić z oszczędnych, ale żeby zarządzać budżetem to nie bardzo. Iza, wymieniłaś całą listę możliwych wydatków, jednak część z nich jest w jakimś stopniu alternatywą dla siebie. Zastanówcie się, ile tak naprawdę z tego potrzebujecie i czy nie płacicie za coś co realnie wykorzystujecie w dużo mniejszym stopniu niż zakładaliście. Np. nie widzę sensu posiadania samochodu mając kartę miesięczną, albo odwrotnie posiadania takiej karty mając samochód. Nie wiem po co komu obecnie telefon domowy, ja swój zlikwidowałem, prywatną komórkę mam w najtańszym abonamencie bo po prostu więcej mi nie potrzeba. Śniadania, kolacje i lunche na mieście (WTF?!) - to po co w ogóle robić zakupy i płacić za gaz jak się nie gotuje. Kino, rozrywka, Ok, ale nie oszukujmy się - większość filmów nie oglądamy w kinie, tylko ściągamy , bo po co inaczej byłby nam szerokopasmowy internet? przeglądać strony można na 512 kb/s. A jak mamy i internet i chodzimy do kina, i jeszcze do tego czasem czytamy ksiażki, to po co nam telewizja kablowa? I kiedy na to wszystko czas, jeśli jeszcze do tego 3 razy w tygodniu chodzimy na squasha, siłownię i basen. Tyle, że jeśli chodzi się i na squasha i pływanie, to siłownia raz w tygodniu naprawdę nie jest potrzebna. Dlatego proponuję, byś w zamian za szkolenie z oszczędnego życia pokazała jak pracując z dojazdami 9-10 godzin dziennie, znaleźć czas na wszystkie wymienione przez Ciebie zajęcia.

Poza tym zaczynacie wszyscy odbiegać od tematu, który dotyczy życia na kontrakcie, przy opłaconym mieszkaniu i obiadach. Co oznacza, że większość wymienionych przez was kosztów nie ma zastosowania lub na krótki czas kontraktu można sobie darować. Moim zdaniem, w sytuacji opisanej przez Wasyla, możnaby przyjąć koszty ok. 1000 SEK tygodniowo.
  Profil uzytkownika: Gutek     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 15:36
Darsim-ja mam lexusa i płacę 2200 na kwartał hel forsäkrings więc tu też nie zgadzają się twoje ceny.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 15:46
croisand-mleko nafaszerowane chemią,sery tych samych firm co w innych sklepach tylko tańsze i owoce oraz warzywa te same co w innych sklepach mają być niezdrowe i niesmaczne bo są z lidla?
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 16:01
Darsim-ja mam lexusa i płacę 2200 na kwartał hel forsäkrings więc tu też nie zgadzają się twoje ceny."


cena ubezpieczenia samochodu zalezy od wielu rzeczy
min od lat jazdy bezwypadkowej i w jakim miscie mieszkasz i gdzie go parkujesz ja place za moj samochod 8000 rocznie majac maksymalna znizke
a oferty mialem od 12000 do 20000 rocznie z innych firm ubezpieczeniowych
wiec co sie niby nie zgadza?
  Profil uzytkownika: darsim     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 16:04
nikt sie nie pyta ile TY placisz
tylko jakie sa ceny
  Profil uzytkownika: darsim     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 16:14
Do Izy-jesli ktoś lubi i ceni życie domowe i rodzinne,to wcale nie musi przychodzić do domu póżno w nocy po to by się wyspać,a w opcji gdy żona nie pracuje nie musi się stołować na mieście-zawsze czeka na niego smaczne jedzenie w domu.Poza tym,pobieganie z rodziną albo wspólne jazdy na rowerze i wycieczki rowerowe nic nie kosztują i nie trzeba płacić abonametów na siłownie itp.A jeśli już to za 3 lub 4 twoje abonamenty kupisz atlasa do ćwiczeń i masz go w domu nie tracąc czasu na dojazdy-a jest go mało do dyspozycji po skończeniu pracy.Więc w sumie można dużo oszczędzić nie pogarszając komfortu życia.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 16:21
DO Darsima-ja to wiem,ale napisałeś-samo ubezpieczenie samochodu to ponad 1000 miesięcznie-ktoś może myśleć,że nie ma tańszych opcji.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 16:31
powiedzmy tak koszty zaleza od tego na ile chcemy byc na miescie
siedzac w domu kupujac w lidl i dotujac samemu zejdziesz do 4500 miesiacznie
tylko czy o to chodzi?

jezeli chcesz jesc w restauracji, isc do kawiarni, wyjsc w weekand do klubu, zabawic sie
8000 moze nie starczyc
  Profil uzytkownika: darsim     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 16:56
Darsim-masz rację,ale w życiu rodzinnym takie wypady wiele razy w miesiacu nie sa potrzebne,taki wypad to w specjalnych okazjach,które nie są zbyt czeste-wtedy to ma urok-bardzo częste zmieniają się w codziennośc.Wszystko zależy od potrzeb.Bogaci,którzy wydaja wiele pieniędzy na rzeczy które biedniejsi mogą mieć w innej formie za darmo,czasami nie są szczęsliwsi od tych biedniejszych.Mówię o tych którzy mają sytuację ekonomiczną w miarę stabilną.Definicji szczęścia jest wiele-między innymi-pieniądze szczęścia nie daja-końcówkę też znam.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2012-12-22 17:13
Albo jak powiedziala byla zona Maurizio Gucci:

"Jag skulle hellre gråta i en Rolls Royce, än skratta på en cykel.!

Wole plakac w Rolls Roysie niz sie smiac na roweze.

To przyslowie mam przyklejona nad biurkiem przy moim komputerze.

Zycze wszystkim Forumwiczom Wesolych Swiat i Szczesliwego Nowego Roku.
  Profil uzytkownika: Vendela     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 17:14
A wracając do cen-w sieci MAX-nie jestem pewny nazwy-śniadanie-kajzerka i kawa kosztuje 15 koron-niezbyt wygórowana cena na ceny w sztokholmie.A w ikea obiad niezbyt wyszukany kosztuje 35 koron-dawno nie sprawdzałem-zależy od promocji.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 17:24
Wendela-zależy czy lepiej płakać w rolsie z setkami milionów długu,czy śmiać się z rodziną w resteuracji nie mając długów.Jak wy sądzicie?
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 17:29
"Jag skulle hellre gråta i en Rolls Royce, än skratta på en cykel.!"

biedna kobieta

mentalnosc prostytutki
  Profil uzytkownika: darsim     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2012-12-22 17:34
"A wracając do cen-w sieci MAX-nie jestem pewny nazwy-śniadanie-kajzerka i kawa kosztuje 15 koron-niezbyt wygórowana cena na ceny w sztokholmie.A w ikea obiad niezbyt wyszukany kosztuje 35 koron-dawno nie sprawdzałem-zależy od promocji."

Ty facet, z tej samej planety jestes ?
Walisz takimi przykladami, jak jakis soccjalowiec, co popierdala, na cruisy, zeby zachandlowac piwem i fajkami, i nazrec sie za darmo...

Nie osmieszaj, sie gosciu...

pzdr,
  Profil uzytkownika: bolek1970     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2012-12-22 17:36
"Jag skulle hellre gråta i en Rolls Royce, än skratta på en cykel.!"

biedna kobieta

mentalnosc prostytutki

Nic dodac, nic ujac, bo ja juz nie wiem, jak jej wpisy komentowac...
  Profil uzytkownika: bolek1970     
zByCh_739


Wpisów: 1
Od: 2012-12-22
2012-12-22 17:47
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.]
  Profil uzytkownika: zByCh_739     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 18:06
Bolek-ja tylko podałem namiary dla tych którym jest cięzko z innych powodow,ci co handlują może siedzą obok ciebie w resteuracjach,a może w takich na które cię nie stać.Znam kilku takich.A poza tym guzik cię obchodzi mój poziom życia.Jak już napisałem szczęście ma różne definicje,i każdy może być szczęśliwy z tego co ma,nieważne czy dużo,czy mało.Pojęcie dużo jest względne-dla jednego 10000 kr to dużo dla innych 100 mln to kropla w morzu potrzeb.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 18:14
Bolek -a może ty jesteś przy mnie cienki bolek znasz mnie?JA piszę tylko ogólnie bez osobistych wycieczek.
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
marta3114


Wpisów: 388
Od: 2011-08-14
2012-12-22 19:27
a ja jak bym przeczytała to co tu wypisaliście 2 lata temu to chyba by mnie tu nie było.....bo 8000 "na głowę" (a mam męża i dwoje dzieci) to w naszym przypadku 32000 + utrzymanie auta, hyra, rachunki telefoniczne, internet, światło......masakra....dobrze, że wydajemy znacznie mniej
  Profil uzytkownika: marta3114     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2012-12-22 20:03
Niektorzy maja super!
Hoduja kuchty w domu, ktorych jedyna rozrywka jest wyprowadzenie na rodzinne spacery po niedzielnej mszy a ich cel zycia to utrzymywac szowiniste w dobrym humorze...
Jak mozna porownywac gnicie w domu przed TV z wyjsciem do ludzi czy pojsciem do restauracji na kolacje...?
Idiotyczne porownywanie "po co ci to jak mozesz miec/masz to".

Koszty miesieczne bs maja sie tak samo jak Izy potrzeby kosmetyczek czy silowni.
jeden ma tak, drugi inaczej. Priorytety sa rozne zeby miec..."przecietne" zycie.

Jak ktos przyjechal na dorobek, to poswieci kilka lat na wegetacje, dorobi sie i bedzie paniskiem w PL, jak ktoz zyje tutaj na codzien...to zyje kazdego dnia.

  Profil uzytkownika: Ronj@     
marta3114


Wpisów: 388
Od: 2011-08-14
2012-12-22 20:16
"Jak mozna porownywac gnicie w domu przed TV z wyjsciem do ludzi czy pojsciem do restauracji na kolacje...?"

Jeden woli gnicie w domu przed telewizorem czy zabawy z dziećmi, drugi woli wyjście do ludzi i pójście do restauracji na kolacje....i nie uważam, żeby zawsze chodziło o pieniądze czy skąpstwo. Każdy żyje tak jak lubi...Jakbyśmy wszyscy żyli jednakowo to byłoby nudno!
  Profil uzytkownika: marta3114     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 20:16
"Jak ktos przyjechal na dorobek, to poswieci kilka lat na wegetacje, dorobi sie i bedzie paniskiem w PL"

I tu sie mylisz moja droga.Ktos,kto nie ma kontaktu z ludzmi,wegetuje,oszczedza,nigdy sie w Szwecji nie dorobi na tyle,by w Polsce byc paniskiem.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2012-12-22 20:33
Pytanie bylo: "ile trzeba liczyć na miesiąc zeby żyć "normalnie" bez sępienia na jakieś promocje"

Wiec to nie chodzi o zywienie sie w Lidlu i trzymanie kuchty w domu w formie zony.

Te 8 tys na doroslego po zaplaceniu wszystkich rachunkow jest ok, ale bez szalenstw. A na dzieci, w zaleznosci od wieku mniej... lub wiecej. Niektore aktywnosci/ hobby sporo kostuja.

Minimum socjalne czyli wegetacja to chyba cos kolo 4.000/ dorosly, 2.000-3000/ dziecko
  Profil uzytkownika: maggie     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2012-12-22 20:44
"ile trzeba liczyć na miesiąc zeby żyć "normalnie" bez sępienia na jakieś promocje"

Glupszego pytania nie mozna zadac!
  Profil uzytkownika: Ronj@     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 20:49
taka tajlandka w domu
to duze oszczednosci
trzeba te opcje rozwazyc
  Profil uzytkownika: darsim     
zbigniew59


Wpisów: 354
Od: 2010-05-30
2012-12-22 20:50
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Atak personalny]
  Profil uzytkownika: zbigniew59     
Gutek


Wpisów: 33
Od: 2012-11-03
2012-12-22 20:51
Ronj@, chyba nie do konca zrozumiales/as. Nie chodzi o to by wybierac najtansze alternatywy, chodzi o to by nie wybierac alternatyw, ktore wzajemnie sie zastepuja i nie wydawac pieniedzy bez sensu. Na przyklad, sens kupowania karnetu na silownie jest wtedy, gdy ktos regularnie cwiczy na niej minimum 2 razy w tygodniu. Tylko, ze jak ktos regularnie cwiczy na silowni, to nie ma wtedy za duzo czasu na wydawanie pieniedzy chodzac co wieczor ze znajomymi na piwo i kregle. Podobnie jest z jedzeniem, jesli jesz na miescie to automatycznie mniej wydajesz na domowe jedzenie. Zreszta malo kto zaliczy stolowanie sie wylacznie na miescie do zyciowego standardu. Poza tym, nieprowadzenie bogatego zycia imprezowego wcale nie jest rownowazne wegetacji, a TV to nie jest jedyna opcja dla tych co siedza w domu.

Przestancie wiec przy bilansach swoich miesiecznych wydatkow zaliczac do systematycznych, a przez to bardziej kosztownych, kazda aktywnosc, ktorej sie oddajecie sporadycznie.

Zauwazylem ze Szwecja ma wyjatkow konsumpcyjne spoleczenstwo, ale naprawde, co poniektorzy na tyle przesiakli indoktrynacja mediow, ze chyba zapomnieli, ze nie ma obowiazku placenia wszystkich mozliwych abonamentow i karnetow i balowania, by wiesc udane zycie.
  Profil uzytkownika: Gutek     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 20:53
Mam takie prywatne powiedzenie.Pan potrafi zagrac dziada,ale dziad pana nigdy,choc wielu probuje.

  Profil uzytkownika: JOLAND     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 20:55
Zauwazylem ze Szwecja ma wyjatkow konsumpcyjne spoleczenstwo"

dzieki temu kryzys omija Szwecje
im wieksza konsumcja tym bardziej gospodarka zyskuje
Ronj@ nie jest glupia
tylko czasem
glupio pisze
  Profil uzytkownika: darsim     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 20:56
ale z ta tajlandka w domu to nie bylo glupie
  Profil uzytkownika: darsim     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 21:02
"ale z ta tajlandka w domu to nie bylo glupie"

Powiedz mi tak szczerze,co Ci po oszczednosciach,jak nie mialbys z kim pogadac przed i po dziurkowaniu?.
Ile bys tak wytrzymal,robota,obiad na stole,dziurkowanie,spanie?
  Profil uzytkownika: JOLAND     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2012-12-22 21:15
Kazda baba kosztuje,to fakt.Im mniej wydasz,tym mniej dostaniesz w zamian.Tak jak w szwedzkim przyslowiu jak kosztuje,tak smakuje.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2012-12-22 21:49
Co ty czlowieku piszesz za brednie o "spelnianiu sie"
Placisz kuchcie prywatne ubezpieczenie emerytalne? zeby nie wegetowala jak ty nie bedziesz jej juz utrzymywal? z takiego czy innego powodu?

Na wegetacyjna emeryture/socialbidrag to nawet Lidl jest za drogi!
  Profil uzytkownika: Ronj@     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2012-12-22 21:54
Powiedz mi tak szczerze,co Ci po oszczednosciach,jak nie mialbys z kim pogadac przed i po dziurkowaniu?.
Ile bys tak wytrzymal,robota,obiad na stole,dziurkowanie,spanie?"

hmm
trzeba by to przetestowac
zeby znac odpowiedz
  Profil uzytkownika: darsim     
Gutek


Wpisów: 33
Od: 2012-11-03
2012-12-22 22:15
"im wieksza konsumcja tym bardziej gospodarka zyskuje"

To jest mit rozpowszechniany przez ekonomistow, dla ktorych konsumpcja to woda na ich mlyn. Napedzanie gospodarki konsumpcją jest jak gonienie wlasnego ogona. W skali globalnej bilans produkcji i konsumpcji jest zerowy. Im wiecej spoleczenstwo konsumuje tym wiecej ktos musi wlozyc pracy, zeby zaspokoic swoje potrzeby. Owszem, ludzie dostaja dzieki temu wiecej pieniedzy, ale musza je wydac by zachowac wysoki standard konsumpcji, ktory zostal przez spoleczenstwo przyjęty - więc koło się zamyka, a zysk jest pozorny. Akurat Szwecja konsumuje, bo jej waluta ma wysoką wartość względem innych walut, dzięki czemu swoją konsumpcję zaspokajają cudzą pracą. Weź przykład Japonii, kolejnego kraju o wysokiej konsumpcji i silnej walucie, która od lat boryka się z kryzysem.
  Profil uzytkownika: Gutek     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2012-12-22 22:20
gutek- " Np. nie widzę sensu posiadania samochodu mając kartę miesięczną, albo odwrotnie posiadania takiej karty mając samochód."
karta miesieczna sluzy do dojazdow do pracy (w sztokholmie wjazd/wyjazd z miasta kosztuje, parkowanie tez) samochod sluzy do jezdzenia na zakupy (nie lubie dzwigac siat ), wyjazdy za miasto itp. rozrywki.

" I kiedy na to wszystko czas, jeśli jeszcze do tego 3 razy w tygodniu chodzimy na squasha, siłownię i basen. Tyle, że jeśli chodzi się i na squasha i pływanie, to siłownia raz w tygodniu naprawdę nie jest potrzebna. Dlatego proponuję, byś w zamian za szkolenie z oszczędnego życia pokazała jak pracując z dojazdami 9-10 godzin dziennie, znaleźć czas na wszystkie wymienione przez Ciebie zajęcia"

wychodze o 8:30 rano wracam o 8:30 wieczorem- typ..
a jak mam spotkania z kolezankami czy ze znajomymi idziemy do kina, teatru itp to jeszcze pozniej.

  Profil uzytkownika: iza     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2012-12-22 22:52
"Tylko, ze jak ktos regularnie cwiczy na silowni, to nie ma wtedy za duzo czasu na wydawanie pieniedzy chodzac co wieczor ze znajomymi na piwo i kregle. Podobnie jest z jedzeniem, jesli jesz na miescie to automatycznie mniej wydajesz na domowe jedzenie"


Nie wiem skad ty sie taki znawca znalazles, ale ja jestem na silowni 5-6 razy/ tydzien a i tak mam tyle czasu ze spokojnie moge wydac o wiele wiecej niz te omawiane 8 tys/ miesiac, pojsc na kregle, piwo i do restauracji

A poza tym - w temacie nie chodzi o to w czym kto ma oszczedzac wedlug ciebie, tylko, zeby wlasnie nie musie sie martic, ze jak sie kupi karte na silownie to nie wystarczy pieniedzy zeby pojsc na kregle.
  Profil uzytkownika: maggie     
Gutek


Wpisów: 33
Od: 2012-11-03
2012-12-22 23:26
Iza, moja prośba była retoryczna, nie oczekuję szkolenia z wydawania pieniędzy, cieszę się, że ta umiejętność nie jest u mnie zbyt rozwinięta. Wiem też, że można uzasadnić każdy wydatek. Chodzi mi o bezrefleksyjnie wydawanie pieniądzy. O to, że mając komputer stacjonarny, laptopa i smartfona, kupuje się jeszcze Ipada z bogatym pakietem transferu danych, po to tylko by jadąc metrem do pracy grać sobie w Angry Birds, albo przeglądać fejsa, mimo że za chwilę będzie się to robiło przez połowę czasu w pracy. Ktoś powie: "co cie obchodzi na co ktoś wydaje swoje pieniądze." Pewnie, zarobił i go stać - niech wydaje. Tylko niech przy tym nie rozpowszechnia mitów dotyczących standardu życia i niech nie wmawia innym, że bez wydania tylu a tylu tysięcy miesięcznie ich życie nie będzie udane.

Maggie: albo pracujesz na siłowni albo zmień plan treningowy. 5-6 razy na tydzień to dobre dla Schwarzeneggera. Ale jeśli faktycznie wypijasz miesięcznie tyle piwa, że stanowi ono istotny składnik owych 8000, to nic dziwnego, że 3 razy siłki w tygodniu nie wystarcza.
  Profil uzytkownika: Gutek     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2012-12-22 23:39
No cos w tym rodzaju
a mojego planu treningowego nie mam zamiaru z toba dyskutowac
  Profil uzytkownika: maggie     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2012-12-22 23:48
"Tylko niech przy tym nie rozpowszechnia mitów dotyczących standardu życia i niech nie wmawia innym, że bez wydania tylu a tylu tysięcy miesięcznie ich życie nie będzie udane. "
ja wbrew pozorom jestem bardzo oszczedna- zakupy w Lidlu i Mat Dax, ciuchy na przecenie (bo mnie to bardziej bawi), jak jest powyzej +10 rano to rowerem do roboty jezdze (oszczedzam na karcie miesiecznej), duzo kanjp i kosmetyczek itp mam z grupona.
no i lubie podroze- i zeby miec rabat to sie zatrudnilam w biurze podrozy
oo- palenie tez rzucilam - tez zaoszczedzilam

kurcze, jak ja oszczedzam! nawet auto mam za kilkanascie tysiecy a nie jakis wypas
(chociaz ja i tak uwazanm ze moja kabrio Dzid-Ka to mega wypas)
  Profil uzytkownika: iza     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2012-12-23 00:04
8000 koron to jakieś 900 euro, tyle to ja wydaję "na siebie" przez 3 miesiące
  Profil uzytkownika: Badboy     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2012-12-23 00:13
BB, wliczasz w to jedzenie?
Sam luncz w czasie pracy to jakies 1500-2000kr/ miesiac.
A artykuy spozywcze sa tutaj w SE drogie.
Matdax z dobrymi cenami jakich nigdzie innej nie widzialam jest tylko po poludniowej stronie Sztokholmu.
  Profil uzytkownika: maggie     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2012-12-23 00:27
wliczam w to tylko jedzenie i jakies pierdoły, pomijam wszelkiego rodzaju stałe opłaty i rachunki
  Profil uzytkownika: Badboy     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2012-12-23 01:53
"8000 koron to jakieś 900 euro, tyle to ja wydaję "na siebie" przez 3 miesiące"

Absolutnie, w to wierze !

Sam z kumplami, jade
  Profil uzytkownika: bolek1970     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2012-12-23 08:22
Ok, aby mysl dokonczyc...

Zdecydownaie, koszty artykulow spozyczych, sa mniejsze w Niemczech !

Co, do reszty to nie znam sie, ale kolega z Berlina, z ktorym od paru lat pracuje razem, mowi, ze zarabia tu co najmniej dwa razy wiecej, ale i wiecej mu zostaje w kieszeni, na koniec miesiaca...
  Profil uzytkownika: bolek1970     
prababcia


Wpisów: 1822
Od: 2012-10-21
2012-12-31 08:42

Mazzi slusznie napisala ze Szwecja jest na trzecim miejscu w Europie jesli chodzi o drozyzne.
Dzis w Dagens Nyheter jest tez statystyka, ze najtansza na swiecie po Bombaju i Bangkoku jest WARSZAWA
  Profil uzytkownika: prababcia     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2012-12-31 11:51
"Dzis w Dagens Nyheter jest tez statystyka, ze najtansza na swiecie po Bombaju i Bangkoku jest WARSZAWA"

Uwazasz, ze autor tej statystyki, wie gdzie lezy Warszawa ?



pzdr,
  Profil uzytkownika: bolek1970     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2012-12-31 12:47
na ta statystyke trzeba wziasc duza poprawke.jezdzilem po calej europie i mAm mniej wiecej jakos orietacje ile co kosztuje,dziwne tez ze gdzie bys sie nie zatrzymal (w europie) to narzekaja na drozyzne w swoim kraju
  Profil uzytkownika: black sabbath     
prababcia


Wpisów: 1822
Od: 2012-10-21
2012-12-31 13:42
Nie wiem czy dziennikarka Jannike Kihlberg wie gdzie lezy Warszawa. Przypuszczam ze tak.
Produkty ktore sa porownywane to miedzy innymi: bilet do kina, ksiazki, domowa elektronika, pieluchy, kawa i bilety autobusowe. Pozatem cala strona gazety o roznych cenach
  Profil uzytkownika: prababcia     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2012-12-31 16:11
No tak, tylko jak to ma sie do pensji? Mnie takie porownania smiesza.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
prababcia


Wpisów: 1822
Od: 2012-10-21
2012-12-31 16:39
Nie wiem co jest smieszne. Dagens Nyheter to jest szwedzka gazeta, w ktorej porownuje sie ceny, uwzgledniajac oczywiscie kurs waluty.
Nie porownuje zarobkow w danych krajach.
  Profil uzytkownika: prababcia     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2012-12-31 17:21
jesli chodzi o statystyke porownywania krajow,to nie jest taka prosta sprawa.dlatego sa standarty przyjete przez wszystkie kraje ktore uczestnicza w tym.jak sie mowi ze srednio w polsce zarabia sie okolo 4000zl brutto,a bilet do kina (10zl) to mnie to niedziwi, statystyka zawsze opiera sie na sredniej i nic w tym dziwnego,ciezko by bylo jakby sie porownywaloby tylko odpowiednie osoby.BNP tez jest kontroweryjne ale dzisiaj niema bardziej lepszej i dokladniejszej statystyki
  Profil uzytkownika: black sabbath     
kamka1238


Wpisów: 9115
Od: 2007-11-19
2013-01-01 00:58
Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu.
  Profil uzytkownika: kamka1238     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2013-01-01 01:32
"Nie wiem czy dziennikarka Jannike Kihlberg wie gdzie lezy Warszawa. Przypuszczam ze tak.
Produkty ktore sa porownywane to miedzy innymi: bilet do kina, ksiazki, domowa elektronika, pieluchy, kawa i bilety autobusowe. Pozatem cala strona gazety o roznych cenach"

Po pierwsze !
Przy zamieszczaniu, takich statystyk, gdzie wypowiadaja sie takie "autorytety", podaj link !

Po drugie !
Kiedy ostatnio bylas w Warszawie i jak sama, to oceniasz ?

pzdr,
  Profil uzytkownika: bolek1970     
croissant80


Wpisów: 491
Od: 2012-10-26
2013-01-01 01:44
Ee tam..czy ci co to przygotowali cos jarali? przeciez nie od dzis wiadomo , ze Warszawa jest najdrozszym miastem w Polsce. No chyba ze brali pod uwage tylko duze aglomeracje. Mimo wszystko taniej na Ukrainie
  Profil uzytkownika: croissant80     
spagetti
Sto(L)ica


Wpisów: 2227
Od: 2007-11-09
2013-01-02 10:49
Warszawa jest chyba na 4 miejscu w pl jesli chodzi o koszty zycia(przezycia). Na 1 niespodziewanie wypadl Szczecin.

Oczywiscie jest to ranking jesli chodzi o cene czynszu,pradu,gazu,ogrzewania,wody a nie jedzenia itp
  Profil uzytkownika: spagetti     
spagetti
Sto(L)ica


Wpisów: 2227
Od: 2007-11-09
2013-01-02 10:51
Znalazlem link :

http://biznes.onet.pl/najd rozsze-polskie-miasta,18858,5313181,13182 527,fotoreportaze-detal-galeria
  Profil uzytkownika: spagetti     
sirmateusz


Wpisów: 2
Od: 2012-12-04
2013-01-05 19:03
Powaznie zastanawiam sie nad tym, czy nie zaczac unikac rodakow. Poza kilkoma milymi wyjatkami wiekszosc komentarzy jest straszliwie przesiaknieta jadem.

Do Szwecji jade juz niedlugo. Raczej na dlugo. W Warszawie dostaje 6500 PLN na reke, tam do reki ma byc 27 000 koron. Wydaje mi sie ze spokojnie utrzymam siebie i narzeczona (Sztokholm). Pewnie zaraz uslysze, ze jade wegetowac, albo ze nie moge chodzic na silownie, bo to udawanie paniska...
  Profil uzytkownika: sirmateusz     
marta3114


Wpisów: 388
Od: 2011-08-14
2013-01-05 19:05
Ja uważam,że spokojnie sobie poradzicie i nie będzie to wegetacja
  Profil uzytkownika: marta3114     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-01-05 19:16
W Warszawie dostaje 6500 PLN na reke, tam do reki ma byc 27 000 koron."

wydaje mi sie ze te 6500 w Warszawie to troche wiecej niz 27000 w Stockholm
sam sie przekonasz co ja tu bede pisal, skoro wiesz pewnie lepiej
  Profil uzytkownika: darsim     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-01-05 19:18
ja bym zamienil w kazdym razie na Warszawe
  Profil uzytkownika: darsim     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-01-05 19:21
zalezy czy masz mieszkanie oplacone czy sam placisz z tych 27000?
bo jak zaplacisz mieszkanie, samochod itp
to
owszem starczy, ale nie jest to duzo jak ci sie pewnie wydaje
  Profil uzytkownika: darsim     
sirmateusz


Wpisów: 2
Od: 2012-12-04
2013-01-05 19:27
Nic nie zaplacone, oprocz (nomen-omen) silowni. Ale serio to nic nie zaplacone = 27 000 Kr/mc na wszystko.
Z tym, ze zawodowo to awans (korporacja) oraz coraz mniej stabilny rynek w branzy, w ktorej pracuje nie zacheca do zostania w Warszawie. Sztokholm znam, jestem tam prawie co miesiac. Podoba mi sie kultura pracy, zupelnie inna od tego co zastac mozna w warszawskich korporacjach. Jezeli z takimi zarobkami w Szwecji zejde na nizszy poziom zycia niz w Warszawie, to jest to cenna informacja. Ale nie odstraszajaca. Czasem nie chodzi o pieniadze.
  Profil uzytkownika: sirmateusz     
marta3114


Wpisów: 388
Od: 2011-08-14
2013-01-05 20:49
przyjedziesz to sam się przekonasz.
  Profil uzytkownika: marta3114     
Nikoś


Wpisów: 325
Od: 2012-01-29
2013-01-05 20:53
@black sabbath
mała poprawka, bilet do kina w PL to 20zl

@sirmateusz
w Goteborgu taka kasa jest calkiem komfortowa
a w jakiej branzy dzialasz?
  Profil uzytkownika: Nikoś     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2013-01-06 00:57
27 tys po podatku na dwie osoby na poczatek wystarczy. Ale zalezy czego bedziecie chcieli, jak wille w dobrej dzielnicy to niestety nie.
W sumie wazne jakie bedziecie mieli koszta podstawowe, tzn za mieszkanie, auto itp.
6500zl po podatku w PL to owiele wiecej kasy niz te 27000 w Szwecji.

W sprawie silowni - na to zazwyczaj doplaca pracodawca, zalezy troche jak i co, ale min jakies 2.500kr/ rok, co powinno pokryc polowe ceny karty.
  Profil uzytkownika: maggie     
Nikoś


Wpisów: 325
Od: 2012-01-29
2013-01-06 03:00
maggie ponioslo Cie z tym 6500 to o wiele wiec je w PL
moze w koziej dupie gdzi emasz chate od tesciow to wiecej
ale jak pojedziesz do W-wy to na dzien dobry zostaje CI 4 tys lub mniej po wynajmie chaty..
za 4 tys w Warszawie wiele nie zdzialasz
  Profil uzytkownika: Nikoś     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-01-06 09:26
dwie minimalne pensje w Szwecji to razem 30000 koron miesiecznie

te 27000 na jedna osobe to ok na dwie to minimum powiedzialbym

mieszkanie z oplatami to 30% tej sumy lub wiecej
  Profil uzytkownika: darsim     
Bartek33


Wpisów: 60
Od: 2011-11-03
2013-01-06 13:03
"dwie minimalne pensje w Szwecji to razem 30000 koron miesiecznie

te 27000 na jedna osobe to ok na dwie to minimum powiedzialbym

mieszkanie z oplatami to 30% tej sumy lub wiecej"

hmm nie do konca sie w tym zgadzam
ja wlasnie zarabiam w tym przedziale. dopoki moja zona nie miala pracy to byla tylko moja pensja i starczalo na wszystko bez liczenie zbytniego i jeszcze zostawalo na koncie sporo..dodam ze nie mamy dzieci i samochodu..
aha i mam na mysli 27k na reke oczywiscie
  Profil uzytkownika: Bartek33     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-01-06 13:06
dodam ze nie mamy dzieci i samochodu"


ja z samochodem licze
samochod w Szwecji to duzy koszt szczegolnie w stolicy

ale jak ktos sie moze obejsc bez
samochodu
internetu
telefonu
pewnie z tego odlozy
  Profil uzytkownika: darsim     
Bartek33


Wpisów: 60
Od: 2011-11-03
2013-01-06 13:14
mielismy internet i tv i prad tez w domu darsim
ok, jeden telefon mam sluzbowy wiec oplacalismy tylko jeden
na jedzienie dodam szlo 5-6 tys wiec nie jedlismy padliny
domyslam sie ze auto to spory koszt dlatego zaznaczylem ze go nie mamy jeszcze.
  Profil uzytkownika: Bartek33     
Bartek33


Wpisów: 60
Od: 2011-11-03
2013-01-06 13:16
lunche i wyjscie na piwa regularne plus jakies ubrania, leki itd, bez ciulania
trudno jest wydac wiecej niz 20k

ok nie chodzilismy na kolacje praktycznie wcale
  Profil uzytkownika: Bartek33     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-01-06 13:35
trudno jest wydac wiecej niz 20k"

dolicz samochod 5- 7 000 miesiecznie z benzyna
to nie bedzie trudno
  Profil uzytkownika: darsim     
Bartek33


Wpisów: 60
Od: 2011-11-03
2013-01-06 13:43
dlatego jezdze rowerem, zdrowiej i szybciej wbrew pozorom o ile sie mieszka w miescie oczywiscie
nie wiedzialem ze to az taki koszt samochod w Szwecji
mnie w UK kosztowal 150-200 funtow na miesiac (ze wszystkim)
  Profil uzytkownika: Bartek33     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2013-01-06 20:19
Bartek

To zalezy jaki masz samochód i gdzie mieszkasz. Mieszkasz w centrum Sztokholmu to oprucz miejsca w garazu, który nie jest tani (ca 2.500kr/miesiecznie) to placisz tez trängselskatt, to znaczy oplate za kazdym razem jak wjezdzasz albo wyjezdzasz z miasta.

Nawet jak w piatek po poludniu wyjezdzam z miasta i jade na wies, kosztuje mnie to 20kr.

Nie mówiac juz o innych oplatach, podatkach. Czym wiekszy i malo miljövänligt masz samochód tym wiecej placisz podatku.
  Profil uzytkownika: Vendela     
Forum -> Życie w Szwecji -> Koszty życia
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy






Dam Pracę (Värmdö )
Praca (Södertälje)
Praca od zaraz (Uddevalla)
firma sprzątającą poszukuje pracownika od zaraz (Sztokholm)
Dołącz do grona fachowców remontujących łazienki (Täby)
Pracownik återvinningscentral (Sztokholm)
Praca- sprzątanie (Tyresö )
Praca dla operatora koparki (Stockholm)
Więcej





Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 9 gości
oraz 0 użytkowników.


nie uczciwi pracodawcy
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony