Autor | Szansa na prace z językiem angielskim |
logmistrz
Wpisów: 2 Od: 2012-12-11
| 2012-12-11 23:54 Witam serdecznie szanownych forumowiczów..jestem tu nową osobą i proszę Was o informacje w tym temacie..powszechnie wiadomo że Szwedzi rozmawiają w języku angielskim, ale czy wybierając się do firm w poszukiwaniu pracy, w charakterze pracownika przemysłowego lub produkcyjnego nie robią większych problemów?..i w jaki sposób najlepiej pracy poszukać?..czy iść najpierw do agencji pracy (wypożyczalni pracowników) czy wchodzić do firm że tak powiem z ulicy?
Obecnie jestem w Polsce i nie posiadam żadnych szwedzkich referencji.. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-12-11 23:59 wyslij CV mailem
zapisz sie do bankow pracy
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=30331
|
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-12 01:01 Niezaleznie czy pracy bedziesz szukac w agencjach czy bezposrednio w firmach to na 99% poprosza cie zebys wrocila do nich..jak juz sie nauczysz mowic po szwedzku .. Gorzka prawda. Chyba ze ma sie wysokie kwalif.,ale i to nie jest juz gwarancja. Zawsze mozesz poszukac na bazarze PI |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-12 06:20 najpierw wymagaja zebys mowil po szwedzku a potem i tak beda z toba po angielsku mowic
taki dziwny kraj
powinni szwedzki w Szwecji zlikwidowac |
| |
Robban79 Södertälje
Wpisów: 43 Od: 2012-10-23
| 2012-12-12 09:43 Niestety jest jak piszom poprzednicy, chociaz ja i moja zona dostalismy prace znajac tylko angielski. A pozniej wszyscy sie bardzo dziwili na zakladzie ze jak to nie mowie po szwedzku i dostalem prace. Prawda jest taka ze jak ma sie kompetencje jak to oni pieknie nazywaja to cie przyjma z angielskim ale na produkcje nie ma szans raczej. Z wszystkimi co rozmawiam na zakladzie to musieli znac szwedzki. Ale probowac mozna, chociaz czasy nie sa najlepsze. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-12 10:03 Nie dziwie sie,ze sie ci dziwili, dzis ciezko o prace-jak Szwed widzi ze przyjmuja Polaka ze znaj. angielskiego to budzi to mieszane uczucia u nich,niezaleznie od kompetencji.kkonkurencja sie zaostrza |
| |
latimeria
Wpisów: 1340 Od: 2011-09-18
| 2012-12-12 17:10 'Niestety jest jak piszom poprzednicy, chociaz ja i moja zona dostalismy prace znajac tylko angielski.'
Szansa na prace tylko z jez.ang.jest zawsze i to spora,lecz zalezna od tego,w jakim stopniu sie tym jez.ang wlada.Jesli w takim, j.w. po polsku , to nie ma co sie dziwic, ze sie Szwedzi 'oburzaja'.Czasami okolicznosc kryzysu i konkurencji nie maja z tym nic wspolnego. |
| |
mrufka55
Wpisów: 13 Od: 2012-12-21
| 2012-12-26 01:40 "Niestety jest jak piszom poprzednicy, chociaz ja i moja zona dostalismy prace znajac tylko angielski.'
Szansa na prace tylko z jez.ang.jest zawsze i to spora,lecz zalezna od tego,w jakim stopniu sie tym jez.ang wlada.Jesli w takim, j.w. po polsku , to nie ma co sie dziwic, ze sie Szwedzi 'oburzaja'.Czasami okolicznosc kryzysu i konkurencji nie maja z tym nic wspolnego."
Słuszna uwaga.
|
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-26 15:14 ja wprawdzie nie jestem tu długo, ale wydaje mi się, że trzeba nam się skupić na szwedzkim...jesteśmy w Szwecji jakby na to nie patrzeć. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-26 16:25 Slusznie myslisz Marta. W pol roku po nauce zaczalem chodzic na rozmowy o prace a po roku mialem juz prace taka sama jak w Polsce wg moich kwalifikacji. Wszystko jest mozliwe,wystarczy byc upartym. |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-26 18:08 a z czego utrzymywales sie, jesli mozna zapytac, przez ten pierwszy rok? bo nie pracowales, a zadnych pieniedzy wtedy sie nie dostaje. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-26 18:33 A jak myslisz dorka?z pracy,tyle ze u rodaka, niska pensja dlugie godziny pracy i kiepskie warunki. Dlatego chcialem za wszelka cene znalezc prace u szwedzkiego pracodawcy.Dlugie godziny nauki,checi zaowocowaly. Trzeba tylko chciec. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-12-26 18:41 "Szansa na prace tylko z jez.ang.jest zawsze i to spora,lecz zalezna od tego,w jakim stopniu sie tym jez.ang wlada."
Zaintrygowalo mnie,czy osoba to piszaca pisze zeby pisac,czy ja nie mialem szczescia spotkac takich osob?.
Mam pytanie w zwiazku z tym,gdzie i przy czym jest ta szansa na prace bez szwedzkiego,oprocz korporacji,kurzu i pajeczyny,przybijania desek? |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-26 18:42 Gdy szukalem pracy pytaj po angielsku ,zawsze w odpowiedzi slyszalem: "przyjdz jak sie nauczysz szwedzkiego" albo "szkoda ze nie mowisz po szwedzku"... wiec co pozostalo? |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-12-26 18:54 ""Szansa na prace tylko z jez.ang.jest zawsze i to spora,lecz zalezna od tego,w jakim stopniu sie tym jez.ang wlada."
Zaintrygowalo mnie,czy osoba to piszaca pisze zeby pisac,czy ja nie mialem szczescia spotkac takich osob?."
Pitolenie, kogos, kto sie zajmuje "praca tworcza" i ma czas, na spedzanie pol nocy, przed ekranem komputera...
Croisstant, chyba to podsumowal najlepiej uzywajac wlasnego przykladu !
Nie ma zbyt wiele szans, na prace z angielskim, chyba ze jest sie wyskiej klasy specjalista w nielicznych dziedzinach(chyba w IT, ma to mniejsze znaczenie, na przyklad... ) !
pzdr, |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-26 18:58 Pitolenie "artystki" ma niewiele wspolnego z rzeczywistoscia.. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-12-26 20:12 Toc wlasnie to jest domena artystow, fikcja przerasta rzeczywistosc.
Do Lema przychodzi mlody chlopak i mowi,ze ma bujna fantazje,czy moglby zostac jego uczniem.Na co Lem ,a jak z rzeczywistoscia?.Z tym gorzej odpowiada mlodzieniec.No to naucz sie najpierw tego,bo nie bedziesz wiedzial kiedy jestes w fikcji,a kiedy w rzeczywistosci. |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-26 21:39 to Ty dzielny jestes, crossant, ze pogodziles nauke z praca i udalo Ci sie szybko wyjsc na prosta.
jak chodzilam na sfi popoludniowe, to wiekszosc tych, co pracowali robila wrazenie, ze to chodzenie nie ma sensu - padali na nos, zadnych prac domowych, postep prawie zero. po 3 lata albo i wiecej takiego chodzenia. ale sa wyjatki oczywiscie.
natomiast nie bardzo mozliwe jest pogodzenie studiow z praca. u mnie na roku sa b nieliczni, co to dorabiaja, ale zaraz po wynikach egzaminow widac, ktorzy to, bo nie zaliczaja. |
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-26 22:08 "to Ty dzielny jestes, crossant, ze pogodziles nauke z praca i udalo Ci sie szybko wyjsc na prosta".
popieram. Ja mam ten fart, że ja mogę uczyć się dziennie, a pracuje mąż.
a myśląc o wątku. Powiedzcie mi co niby można robić konkretnego (chodzi oczywiście o pracę) bez znajomości szwedzkiego będąc w Szwecji?? przecież każda praca, gdzie obsługuje się ludzi odpada, ktoś wyżej pisał, że produkcja odpada, więc co zostaje?....zdecydowanie jestem za nauką |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-26 22:14 To swietnie ze masz taka mozliwosc.trzeba kuc zelazo poki gorace Najwazniejsza zasada to wymagac duzo..od siebie. Dla uczacych sie i lubiacych ciekawe dyskusje polecam sluchanie radio 1 101,9-zero muzyki,tylko dyskusje na biezace tematy. Mozna polaczyc przyjenne z pozytecznym a i nauka idzie szybciej(sluch to potezne narzedzie ) |
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-26 22:21 ooo tak słuch ważna sprawa radyjko ok, ale tylko w aucie...bo w domu czasu brak, dzieci i dużżżżo lekcji |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-26 22:27 ja to robilam (i nadal robie) tak, ze w czasie 'robot domowych' (gotuje, zmywam, itd) mam radio na uszach (pr 1), a nawet z 1 sluchawka czasem, to wtedy mozna troche uczestniczyc w rozmowach a i troche wlatuje szwedzkiego. jak ide do sklepu, czy jade metrem tez na ogol slucham radia - z tel kom. |
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-27 18:20 super pomysł |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-27 18:36 p1 to najambitniejsze szwedzkie radio maja tam program jezykowy språket
dla Szwedow
p3 jest ok dla mlodziezy duzo spraw mlodziezy poruszaja, programy humorystyczne
p1 byla afera bo podobno rejestruja ludzi ktorzy dzwonia ich pogkady itp co nie do konbca jest legalne w Szwecji
sluchanie radia duzo daje im bardziej roznorodne programy z roznych dziedzin tym lepiej
|
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-27 18:54 już mam w telefonie....dzięki |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 19:58 pr jest takze dlatego swietny, ze tam nie nadaja reklam. ale po 2 latach sluchania niestety tez stwierdzam, ze ogolnie te audycje, nastroj jest raczej smutny. np codzien o 12 jest wiersz - o smierci, samotnosci, chorobach, itd, potem ponura muzyka powazna. od razu mnie to uderzylo, pomyslalam, ze to ten klimat tak dziala.
za to odkrycie od roku - poranki w pr3, super zabawa. mozna tez sluchac z netu. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-27 20:08 ta
dzis o samobojstwach duzo mowili
ojciec dziennikarki wzial tabletki, popil winem 65 lat
To chyba dobryb wiek na samobojstwo jak ktos do 75 nie ma sily pracowac a emerytura gowniana
coz pozostaje butelka wina i tabletki |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-27 20:12 http://www.aftonbladet.se/ nojesbladet/article15987808.ab |
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-27 20:12 optymizmem nie powiało... |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 20:15 za to wczoraj byla geniana audycja muzyczna, rzadkosc jak na pr 1 (i sluchalam jej tam po raz 2, to powtorka z wakacji) - wspomnienia ludzi jak pierwszy raz sluchali 'Dark side of the moon', ilustrowane fragmentami z plyty. swietny nastroj. nawet 1 polak sie wypowiadal, byl ostatni, i spuentowal, ze to po wysluchaniu tej plyty postanowil wyniesc sie z komunistycznej pl |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-27 20:16 dlatego lepiej
p3 weselej
program kaliber polecam
bardzo dobry
http://sverigesradio.se/si da/default.aspx?programid=1316 |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 20:20 ta, wygrzebali sprawe sprzed 3 lat, by przypadkiem ludziom nie bylo zbyt milo w swieta...
a ona - to jedna z tych 3 fajnych ludzi, co prowadza te poranki w pr 3 |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 20:23 dzieki Darsim, poczytam, rzeczywiscie dziennikarstwo sledcze, czy jak to sie nazywa, maja swietne |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-27 20:23 Ee tam ludziska panstwowe radio to kicha,a zwlaszcza p1. Radio ktorego super sie slucha to prywatne radio1 na 101,9 z robert aschberg czy cissi wallin jako prowadzacymi. Wlascicielem jest grupa MTG ktora posiada takie stacje jak NRJ czy rixfm. Radio komercyjne to jest cos.reklamy sa ale niewiele.mozna sciagnac poszczegolne audycje ze strony w dziale Podcast. Polecam! Radio to jest radiem roku.
/ wierny sluchacz |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-27 20:24 ta w takim razie polecam
Cirkus Kiev
http://sverigesradio.se/si da/default.aspx?programid=2640 |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 20:27 tej cissi wallin to chyba sluchalam w fajnych audycjach nocnych, dlugie rozmowy, ciekawe tematy. jesli sie nie myle.
|
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 20:29 http://sverigesradio.se/si da/default.aspx?programid=2024
to ich kocham! niesamowite, jak oni dzien w dzien potrafia byc w dobrych chumorach, tworczy, taka chemia miedzy nimi. |
| |
Viggo
Wpisów: 2575 Od: 2012-09-16
| 2012-12-27 20:32 Cissi znam osobiscie. Ciekawa osobowosc, tworcza i przebojowa. |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2012-12-27 20:33 http://sverigesradio.se/si da/avsnitt/133510?programid=2702
tu te wspomnienia o pink floyd, nalezy sluchac w lozku, po ciemku (albo mala lampka), troche procentow w glowie... |
| |
Robban79 Södertälje
Wpisów: 43 Od: 2012-10-23
| 2012-12-28 00:00 "Szansa na prace tylko z jez.ang.jest zawsze i to spora,lecz zalezna od tego,w jakim stopniu sie tym jez.ang wlada.Jesli w takim, j.w. po polsku , to nie ma co sie dziwic, ze sie Szwedzi 'oburzaja'.Czasami okolicznosc kryzysu i konkurencji nie maja z tym nic wspolnego."
A kto mowil ze to sie Szwedzi oburzali. Prawda jest taka ze najbardziej oburzali sie Polacy i jeden Ruski. Taka jest rzeczywistosc. A co do mojego angielskiego i polskiego to nie twoj interes. Typowe polskie myslenie. Znam wiele osob z Polski, ktorym wmawiano ze nie znaja angielskiego a zagranica radza sobie bardzo dobrze ze swoim angielskim. Moj kolega, ktory pracuje w Angli w firmir IT wiecznie przepraszal za swoj angielski na co szef kazal mu przestac mowiaz "twoj angielski jest znacznie lepszy niz moj polski" |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 06:26 Moj kolega, ktory pracuje w Angli w firmir IT wiecznie przepraszal za swoj angielski na co szef kazal mu przestac mowiaz "twoj angielski jest znacznie lepszy niz moj polski"
tylko ze tu nie Anglia
Szwedzi to nie Anglicy
co za absurdalne porownanie
szansa na prace z jezykiem angielskim jest oczywiscie wieksza w Angli
chyba latwo to zrozumiec? |
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-28 10:42 Uważam, że zdecydowanie łatwiej żyje się tu ludziom znającym angielski (wizyta u lekarza, w banku, w szpitalu),nie trzeba wtedy prosić o tłumacza, ale jeśli chodzi o pracę to nadal uważam, że trzeba mówić po szwedzku....bo jesteśmy w Szwecji. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-28 10:52 " Moj kolega, ktory pracuje w Angli w firmir IT wiecznie przepraszal za swoj angielski na co szef kazal mu przestac mowiaz "twoj angielski jest znacznie lepszy niz moj polski"
- zakladajac ze szef po polsku mowil tylko slowo na "k", to chyba oczywiste ze kolega mowil lepiej po angielsku,co za glupi przyklad Nie wiem co uwazasz za typowo polskie, ale twoje myslenie jest czysto stereotypowe. Mozesz mowic po angielsku lepiej niz aktorzy z monthy phyton, ale tu jest Szwecja, sytuacja na rynku pracy zmienia sie dynamicznie i kiedys twoj angielski moze nie wystarczyc. Troche pokory nie zaszkodzi |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 11:14 angielski oczywiscie moze wystarczyc
zalezy jaka praca itp
ale
Szwedzi nie wszyscy znaja angielski
angielski techniczny czy zawodowy jeszcze mniej
to nie jezyk ojczysty Szwedow
Jesli grupa praciwnikow jest tylko angielskojezyczna latwiej
jak mieszana
czesc Szwedow nie mowi po angielsku wszystko trzeba dwa razy tlumaczyc
powtarzac
po kilku dniach kazdemu sie moze znudzic
trudniej prace znalezc tylko z angielskim i latwiej stracic
ale oczywiscie mozna pracowac w Szwecji tylko z angielskim
pewnie jak w kazdym innym kraju zreszta |
| |
marta3114
Wpisów: 388 Od: 2011-08-14
| 2012-12-28 11:20 Ja uważam, że jak się jest w Polsce (przed przyjazdem) to ma się zupełnie inne wyobrażenie na temat rynku pracy.....myślenie typu " jakieś sprzątanie zawsze znajdę na początek "....co okazuje się zupełną bzdurą, zaraz po poznaniu realiów będąc już na szwedzkiej ziemi. Przeglądając ogłoszenia dotyczące pracy szybko można zorientować się, że żeby iść do pracy do sprzątania też trzeba mieć szwedzki przynajmniej komunikatywny najlepiej w mowie i w piśmie, a jeśli nie wymagają to jest to Polska firma, która zatrudni na czarno, albo na biało, ale z jakąś dziwaczną umową. Ja oceniam te realia na właśnie takie i dlatego powtórzę to, że stawiam na szwedzki. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 12:11 realia w Szwecji sa takie ze mozna znalec prace znajac tylko rosyjski
albo tylko tajski
duzo tajlandek masuje znajac tylko tajski i dobrze sie maja
ale jak ktos chce w Szwecji zyc w miare normalnie
musi znac szwedzki
inaczej bedzie zawsze zyl na marginesie |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 13:09 zalezy co sie ma do zaoferowania i na jakich warunkach
w kazdym razie oficjalnym jezykiem w Szwecji pozostaje szwedzki
jak sie cos zmieni to zobaczymy jak. bedzie
arabski zyskuje na popularnosci i chinski |
| |
Nikoś
Wpisów: 325 Od: 2012-01-29
| 2012-12-28 19:24 "Uważam, że zdecydowanie łatwiej żyje się tu ludziom znającym angielski (wizyta u lekarza, w banku, w szpitalu),nie trzeba wtedy prosić o tłumacza, ale jeśli chodzi o pracę to nadal uważam, że trzeba mówić po szwedzku....bo jesteśmy w Szwecji."
Tu bys sie zdziwila, jak trafisz na osobe w wieku 50+ to ten angielski moze byc czasem bardzo podstawowy.
@darsim
wg mnie Szwecja stoi najwyzej w Europie jesli chodzi o znajomosc angielskiego wsrod krajow nie angielsko--jezycznych tak wiec zycie i praca tu z samym angielskim bedzie najmniej klopotliwe w calej Europie...co nie oznacza ze komfortowe :-p |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 19:42 wg mnie Szwecja stoi najwyzej w Europie jesli chodzi o znajomosc angielskiego wsrod krajow nie angielsko--jezycznych "
ok
na pewno wysoko czy najwyzej?
moim zdaniem wyzej jest
Holandia
moze
Dania
Norwegia
Szwecja nalezy do tej czolowki, ale czy najwyzej, polemizowalbym
to tak z wlasnego doswiadczenia
w kazdym z tych krajow bylem, poerozumiewalem sie po angielsku
moj angielski jest na poziomie zdecydowani dobrym |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-12-28 19:45 Jakos jeszcze nikt sie nie pofatygowal napisac,jaka to prace mozna znalezc z angielskim w Szwecji. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 19:51 jakos jeszcze nikt sie nie pofatygowal napisac,jaka to prace mozna znalezc z angielskim w Szwecji."
w tym problem ze rozna zaleznie od kwalfikacji na
vd saab
albo
mcdonalds
|
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 19:55 zdiwilibyscie sie pewnie na jakim poziomie angielski jest w Holandi, ja sie dziwilem
jeszcze Luxemburg jest bardzo wysoko
Szwecja gdzies tam sie plasuje, ale nie sadze ze najwyzej
raczej nie |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 20:10 przy tym w Holandi jeszcze latwo porozumiec sie po niemiecku i francusku
Szwecja?
sprobuj |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2012-12-28 20:50 co do angielskiego w szwecji,to po holandii napewno 2-miejsce w europie.jezyk ang.napewno ulatwia zeby sie porozumiec w szwecji a dalej co????????jak cos sie potrafii robic dobrze i ma sie jakies rekomendacje(najlepiej od szweda) to zawsze sie praca znajdzie |
| |
Robban79 Södertälje
Wpisów: 43 Od: 2012-10-23
| 2012-12-28 21:00 @JOLAND
prace, ktore mozna znalezc z jezykiem angielskim to wszelki prace dla inzynierow i specjalistow w przemysle np. w utrzymaniu ruchy lub jako programisci, ale wymagane wieloletnie doswiadczenie. Czesto mam zapytania od zaprzyjaznionych posrednikow pracy o osoby w tej dziedzinie, gotowych do przeprowadzki do Szwecji, ze znajomoscia angielskiego i gotowoscia do nauki szwedzkiego. |
| |
Robban79 Södertälje
Wpisów: 43 Od: 2012-10-23
| 2012-12-28 21:15 "tylko ze tu nie Anglia
Szwedzi to nie Anglicy
co za absurdalne porownanie"
Czodzilo mi oto, ze w Polsce najlepiej jakby czlowiek byl inzynierem po filologi angielskiej. A tutaj jesli sie ma odpowiednia wiedze to ludzia nie przeszkadza czwilowa nie znajomosc szwedzkiego. Jesli ktos planuje tu mieszkac i wiaze swoje plany na przyszlosc z tym krajem to zrozumiale ze powinien sie uczyc szwedzkiego. Moj szef Szwed powiedzial mi na poczatku, ze mozemy sie dogadywac po angielsku, polsku, chinsku, na migi i szwedzku byle byla robota zrobiona. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 21:30 Moj szef Szwed powiedzial mi na poczatku, ze mozemy sie dogadywac po angielsku, polsku, chinsku, na migi i szwedzku byle byla robota zrobiona."
slusznie |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-12-28 21:48 tu jest Szwcja na 4 miejscu
cytat
Norwegians have the best English as a second language, followed by the Dutch, then the Danes in third place, the Swedes in fourth and the Finns in fifth.
http://www.ttgnordic.com/n ews/item/485-scandinavians-are-best-non-n ative-english-speakers
chociaz mozna znalezc Szwecje rowniez na 1 zalezy od zrodla w Europie w kazdym razie |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-12-28 22:03 "Czesto mam zapytania od zaprzyjaznionych posrednikow pracy o osoby w tej dziedzinie, gotowych do przeprowadzki do Szwecji, ze znajomoscia angielskiego i gotowoscia do nauki szwedzkiego."
Robban, to zaloz moze sam agencje posrednictwa pracy, skoro masz taaakie znajomosci i kontakty a czy ty sam w ten sposob nie trafiles przypadkiem do Szwecji? |
| |
Robban79 Södertälje
Wpisów: 43 Od: 2012-10-23
| 2012-12-28 22:37 Nie nadaje sie na posrednika pracy. Ja jestem umysl scisly i nie lubie nawijania makaronu na uszy .
Chcialem tylko dac nadzieje osobie zakladajacej temat. Jesli bedzie odpowiednio zdeterminowana i bedzie miala cos do zaoferowania swoja osoba to moze znalezc prace w Szwecji z angielskim rowniez. |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-12-28 22:47 Robban, wydaje mi se, ze w swojej odpowiedzi dales szczera i uczciwa odpowiedz...
pzdr |
| |
Gutek
Wpisów: 33 Od: 2012-11-03
| 2012-12-28 23:18 W ciągu ostatnich dwóch lat 4 moich znajomych przeniosło się do Szwecji z rodzinami. Żadne z nich nie znało szwedzkiego, pracę mieli załatwioną jeszcze przed wyjazdem. Doświadczenie: różnie, kilka lat, ale dużo mniej niż 10. Branża: telekomunikacja, IT, ale nie tylko czysto technicznie, także zarządzanie projektami, zespołem. |
| |
Viggo
Wpisów: 2575 Od: 2012-09-16
| 2012-12-29 00:41 Szanasa na prace z jez.ang. jest taka sama jak szansa na na prace bez jezyka. Jestes gwiazda wsrod naukowcow, to i bez ang. cie zaakceptuja. Jestes glab, to i z ang. na mopa trafisz.
Prawdaaaaaaaaaaaaaaa! |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-12-29 09:08 "prace, ktore mozna znalezc z jezykiem angielskim to wszelki prace dla inzynierow i specjalistow w przemysle np. w utrzymaniu ruchy lub jako programisci, ale wymagane wieloletnie doswiadczenie."
Dzieki za odpowiedz.To co napisales zgadza sie z rzeczywistoscia.Doswiadczenie i umiejetnosci specjalistow sa decydujace,nie poziom znajomosci angielskiego.Kiedys juz o tym pisalem,jak ktos jest w czyms dobry,to moze nie miec swistkow i byc niemowa,a i tak go wezma do roboty.
|
| |
logmistrz
Wpisów: 2 Od: 2012-12-11
| 2013-01-13 12:45 Widzę że temat się rozwinął, dziękuję wszystkim za wpisy w tym temacie, za te pesymistyczne jak i optymistyczne..jednak próbę podejmę, może najpierw u polskiego pracodawcy co pozwoli mi na naukę podstaw języka szwedzkiego..Pozdrawiam Serdecznie |
| |
krzychu33100
Wpisów: 3 Od: 2013-01-18
| 2013-01-20 19:52 a jaka jest szansa znalezienia pracy na budowie z językiem angielskim? jak sądzicie? |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2013-01-20 20:03 ogromna |
| |
krzychu33100
Wpisów: 3 Od: 2013-01-18
| 2013-01-20 20:12 bo mam zamiar przybyć do Szwecji do pracy a jak z dokumentami (świadectwa pracy, świadectwo ukończenia szkoły itp) tłumaczyć u tłumacza przysięgłego czy można samodzielnie? |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2013-01-20 20:43 przyjezdzaj z dokumentami |
| |
krzychu33100
Wpisów: 3 Od: 2013-01-18
| 2013-01-20 21:11 ale mam je gdzieś tłumaczyć u tłumacza przysięgłego? czy jak? |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2013-01-20 22:11 Szweddzi przetlumacza |
| |
katiana
Wpisów: 1 Od: 2013-03-02
| 2013-03-02 21:53 witam ,a czy orientujecie się może jak jest z pracą dla architektów? czy dostałabym prace nie znajac szweckiego ,tylko angielski. Czy byłoby to mozliwe zaraz po studiach bez doswiadczenia czy najpierw nazbierac jakieś dwa lata doswiadczenia w polsce? moze ktoś z was jest architektem albo ma znajomych arch z polski i wie? |
| |
trzy korony
Wpisów: 9 Od: 2013-02-08
| 2013-03-03 22:14 szukasz czegoś w temacie architektury?
proszę bardzo. jeden polak jest architektem w szwecji. nazywa się:
Krzysztof Kristoffer Surowiak
ma biuro w sztokholmie.
|
| |