Autor | praca w weekend |
maniek439
Wpisów: 3 Od: 2008-12-08
| 2012-11-22 00:06 A mianowicie mam pytanie czy szef ma prawo kazac mi pracowac w wekkend.jesli tak to za jaka stawke? |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-11-22 11:09 Chyba ma prawo. Stawka powinna pewnie byc jakas 2 razy wyzsza niz zwykle, ale to zalezy od umowy.
W mojej poprzedniej pracy nadgodzin nie mialem placonych i po wielu bezsensownych weekendach w pracy bez wynagrodzenia zmienilem prace. To tez bylo legalnie. Wszystko zalezy od umowy. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 12:42 w zasadzie ma
zeby mu odmiwic musisz miec wazny powod i tez nie za jazdym razem
stawka
jezeli ma umowe ze zwiazkami to oni maja tabele ile wtedy ma placic
jesli nie ma takiej umowy
musicie sie dogadac
raczej nie bedzie to dwa razy tylko mniej |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 13:45 jak sie nie dogadacie
zawsze moze cie zwolnic z powodu
problemy ze wspolpraca
a tego nie chcesz
poem mozesz zapomniec o pracy w Szwecji z takim swiadectwem pracy |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-11-22 14:02 to raczej na pewno nie bedzie dwa razy wiecej zaplacone. U mnie na zakladzie dodatek za nadgodziny to ok 50% wiecej, ale z tym to roznie w zaleznosci od umowy. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-11-22 14:13 ja w weekendy mam 200% , w dni powszednie po 17-ej 150%
ale to sie wtedy liczy jako nadgodziny.
aha i jeszcze jedzenie sie nalezy po 4h wtedy... |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-11-22 14:18 mialem oczywiscie na mysli dodatek za nadgodziny, natomiast dodatek za pozne (niewygodne) godziny pracy (OB-tillägg) to jeszcze osobna sprawa |
| |
maniek439
Wpisów: 3 Od: 2008-12-08
| 2012-11-22 14:18 mam dziwnego pracodawce bo umowy swojej niewidzialem ani nic niepodpisywalem.jak on mowil to jestem na timanstald.o swiadectwo pracy sie nieboje moze pisac co chce. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-11-22 14:23 jak jestes timanställd to raczej nie masz wyjscia...
no ale zmusic to cie nie zmusi- nie chcesz to nie pracujesz.
ale potem to juz mozesz nie miec wyboru.. |
| |
latimeria
Wpisów: 1340 Od: 2011-09-18
| 2012-11-22 15:39 Mowic to mozna sporo.Nawet wmawiac mozna,ale najpierw byloby dobrze miec umowe o prace i w umowie zgodzic sie na warunki,lub nie,sygnujac to wlasnym podpisem.Nie daj sie rolowac-to pierwsza zasada. |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2012-11-22 16:04 "mam dziwnego pracodawce bo umowy swojej niewidzialem ani nic niepodpisywalem.jak on mowil to jestem na timanstald.o swiadectwo pracy sie nieboje moze pisac co chce."
Dziwny? moze i dziwny, ale ty glupi co pracujesz bez umowy. A wogole tam pracujesz?
Jestes timanställd i szef ma prawo ci kazac pracowac w weekend i zapewne nie bedzie to liczone jako nadgodziny, tylko ew. jako "niewygodny czas pracy".
|
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2012-11-22 18:18 Zmien robote.
Jak Cie presuja do pracy w sobote czy niedziele to nie ma tam co szukac tylko rozgladac sie za czyms innym. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 18:45 ja w weekendy mam 200% , w dni powszednie po 17-ej 150% "
domyslam sie ze sama to wynegocjowalas
skoro do zwiazkow nie nalezysz |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 18:58 takie rzeczy sa wlasnie negocjowane przez zwiazki zawodowe inaczej to firma sama na to nie wpadnie
a pracownikowi trudno warunki stawiac
na pewno nie jesli jest kryzys
znam elektryka ktory za weekendy bierxze 200% inaczej nie chce rozmawiac czasem mu sie udaje
jak nie to woli w domu zostac
ja bym sie nawet za 200% nie zgodzil
wystarczy 40 godzin w tygodniu |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 19:01 zebysmy sie rozumieli
200% wiecej czyli 3 razy tyle
100% wiecej czyli dwa razy tyle
tak sie liczy
|
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 19:07 czyli Iza ma za weekendy 200% wiecej czyli trzy razy tyle co normalnie
albo 150% wiecej czyli dwa i pol raza
dobrze zrozumalem
czy tez chodzi o to ze ma w sumie 200% czyli dwa razy? |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-11-22 20:18 po 17-ej 1,5 x wiecej za godz. weekendy 2x wiecej
np. 100 kr/h- po 17-ej 150, weekend 200 |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-11-22 20:26 Darsim,jest negocjowane przez zwiazki,lokalnie w kazdej z firm ktora podpada pod kollektivavtalet,ale nie trzeba byc czlonkiem w zwiazkach bo dodatki obowiazuja wszystkich. Tak sie zle mowi o zw.ale gdyby nie one to i pewnie za darmoche trzebaby bylo zostawac po godzinach.. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 20:27 tyle wedlug prawa
Ersättning för övertidsarbete
I arbetstidslagen finns det inga regler för vilken ersättning som ska betalas vid övertidsarbete. Detta regleras i anställnings- och/eller kollektivavtal. Även frågan om medarbetarens skyldighet att arbeta övertid regleras vanligtvis i kollektivavtal eller i det individuella anställningsavtalet. Enligt praxis på arbetsmarknaden är huvudregeln att arbetsgivaren, med stöd av sin rätt att leda och fördela arbetet, har rätt att beordra övertid då det finns ett behov för arbetsgivarens verksamhet med övertidsarbete
http://www.ledarna.se/sv/C hefsguider/Arbetsratt/Arbetstid/Overtid/# .UK559KX19gN
czyli nic wiecej
te straszne zwiazki zawodowe ktorych tak sie nie cierpi wynegocjowaly te wyzsze stawki ktore sie zarabia
bo chyba pracodawca sam na to nie wpadl?
chyba
ze sie indywidualnie wynegocjowalo?
wiec
do dupy ze zwiazkami bo nic nie daja
ale dodatkowe pieniazki chetnie sie bierze....
bez umow zbiorowych zycie w Szwecji byloby jedna wielka tragedia jak widac na przykladach
problem zaczyna sie wtedy kiedy umowy nie ma
albo nie jest przestrzegana
zebysmy sie rozumieli
to nie jest propaganda pro zwiazkowa tylko fakty ktore warto znac i rozumiec
moim zdaniem nie jest to dobre ze szwedzkie prawo jest tak ulomne bez umow zbiorowych, ktore je kompletuja
niemniej taki system w Szwecji panuje czy sie to podoba czy nie |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 20:28 Darsim,jest negocjowane przez zwiazki,lokalnie w kazdej z firm ktora podpada pod kollektivavtalet,ale nie trzeba byc czlonkiem w zwiazkach bo dodatki obowiazuja wszystkich."
mnie nie musisz tlumaczyc
wydaje mi sie ze malo kto zna to lepiej niz ja
napewno nie na tym forum |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 20:31 ja bym ten system wysadzil w powietrze i zrobil nowy bo znam minusy
niemniej jesli ten system dziala tak jak w zalozeniach powinien jest doskonaly
to tak jak system komunistyczny byl doskonaly w zalozeniach
blizej do utopi sie nie zblizymy |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 20:36 jesli ktos pisze publicznie ze zwiazki sa be i nic nie daja
a jednoczesnie chwali sie ze korzysta z umow zwiazkowych to nie jest tu cos wporzadku
albo olewamy zwiazki i rezygnujemy z korzysci umow zbiorowych i ewentualnie negocjujemy lepsze powodzenia
albo korzystamy wpelni nic za to nie placac i przynajmniej trzymamy buzie na klodke w tematach ktorych nie rozumiemy
i
nie jest to atak personalny |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-11-22 20:57 U mnie w bylej pracy sie nie dalo zrezygnowac z umow zbiorowych. Zwiazki tam dyktowaly m.in. wysokosc pensji. Ja musialem swoja obnizyc o 5000kr zeby mnie zatrudnili. Pomimo, ze do zwiazkow nie nalezalem.
(Ale byla to praca moich marzen, wiec czego sie nie robi) |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 21:06 Zwiazki tam dyktowaly m.in. wysokosc pensji. Ja musialem swoja obnizyc o 5000kr zeby mnie zatrudnili."
nie chce sie wdawac w dyskusje bo nie znam szczegolow ale nie slyszale nigdy wczesniej o podobnym przypadku
niemniej znam wiele przypadkow kiedy pracodawcy zaslaniali sie zwiazkami zawodowymi, ze niby nie moga bo zwiazki co najczesciej bylo sciema
jak napisalem nie znam konkretnego przypadku szczegolowo wiec nie moge komentowac
chyba ze rzadzila tam lokalna klika ktora dyktowala swoje warunki mafia
dla wyjasnienia
zwiazki zawodowe ustalaja najnizsze stawki nie najwyzsze
taka jest regola
wyjatki
jak pracuje sie na akord zespolowy wtedy trudno jest dostac wiecej
pracodawca moze uzyc argumentu, ze wszyscy tyle dostaja nie wiecej i on nie moze wiecej zaplacic zeby nie wywolac niezadowolenia i nie psuc atmosfery w pracy
ale zwiazki zawodowe w zasadzie nie mieszaja sie w stawki indywidualne wyzsze niz pozostale
jesli jest to np akord indywidualny
normalne ze kazdy zarabia inaczej niektorzy duzo wiecej |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 21:19 zwiazki zawodowe generalnie daza do jak najwyzszych zarobkow stawek indywidualnych (co nie jest do konca dobre)
bo jest to okazja zeby podciagnac w gore pozostale zarobki
wiec byloby glupota obnizanie komus zamiast dazenia do podwyzki pozostalym
w interesie pracodawcy jest placenie jak najmniej za prace to chyba oczywiste
w Szwecji obnizenie zarobkow zaakceptowane, podpisane przez zwiazki zawodowe ostatnio bylo w SAS i bylo to jedyne od lat 1930 tych
zadanie obnizenia stawki indywidualnej przez zwiazki to jak strzelenie sobie samemu w stope
u mnie sa uregolowane stawki minimalne i tyle dostaje nie przyszloby mi do glowy zadac wiecej bo nie robie ani wiecej ani lepiej niz koledzy i nie byloby to wobec nich w porzadku
mogloby doprowadzic do zazdrosci i zepsuc atmosfere
poza tym jestem zadowolony ze stawki
gdyby robil wiecej i lepiej naturalnie ze chcialbym wiecej i nikt by temu nie oponowal
najprosciej rozwiazac to akordem indywidualnym, jesli to mozliwe
wtedy nie podlega zadnej dyskusji
jest wymierne |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 21:24 udalo mi sie znalezc podobny przypadek
http://www.bt.se/nyheter/b oras/arkiv-byggnads-kraver-sankt-lon-pa-b ygge-i-boras(1487040).gm
jak widac idiotow w zwiazkach nie brakuje
ale to zupelnie inny temat |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-11-22 21:39 zwiazkom zawodowym w Szwecji mozna duzo zarzucic
systemowi umow zbiorowych mozna duzo zarzucic, zreformowac
przede wszystkim w umowach nic zlego nie ma tyle ze moim zdaniem ograniczylbym znacznie ich znaczenie a wzmocnil prawo pracy
w Szwecji robi sie dokladnie odwrotnie
jesli jest umowa i funkcjonuje dobrze jak powinna to korzysci sa duze, ale przy braku umowy prawa sa bardzo ograniczone w zasadzie zalosne
temat morze
a
chodzi tylko o prace w weekend |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-11-22 21:41 wiec
do dupy ze zwiazkami bo nic nie daja
ale dodatkowe pieniazki chetnie sie bierze...."
- lepiej sie tego chyba juz nie da ujac, ten system nie jest idealny to sie zgadza,ale bez zw.zaw. byloby jak w Polsce a wiec wylacznie pod dyktando pracodawcy. |
| |