|
 |
Odwiedzin |
37780430 |
 |
 |
Dziś |
753 |
 |
|
| Piątek 19 kwietnia 2024 |
 |
| Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone. |
|
| Autor | Liceum plastyczne? | Zulai
Wpisów: 13
Od: 2012-10-10
|  2012-10-10 07:40
Witam.  Jestem teraz w ostatniej klasie gimnazjum w Polsce, moj tata pracuje w Szwecji i chcialabym sie tam po gimnazjum przeniesc na stale. Tylko czy w Sztokholmie jest jakies liceum plastyczne? Jesli tak, to gdzie, co mozna w Szwecji robic po takim liceum? W ogole wszystkiego na ten temat chcialabym sie dowiedziec. Z gory dziekuje.
Jesli byl juz taki temat, to przepraszam, ja nie zalazlam.  | | |  | margot70
Wpisów: 1787
Od: 2010-08-30
| 2012-10-10 09:22
Jesli masz mozliwosc zamieszkac w Szwecji, poradze Ci:
Nie idz do szkoly plastycznej,Sama jestem po takim Liceum plastycznym w Pl, powiem ci , ze nie jest latwo wyzyc ze sztuki....musisz miec sile przebicia!
ciezka praca....nie twierdze, ze nie dasz rady, moze nawet osiagniesz sukces! zycze ci tego!
Jednak czlowiek mlody zyje idealami a zycie potem te idealy weryfikuje....
Moja corka jest bardzo uzdolniona plastycznie(po mamusi)
ale nie chce tego rozwijac w szkole, bo nie ma z tego przyszlosci....
jesli bedzie chciala malowac to i tak bedzie to robic, moze wystawiac swoje rzeczy i moze sie tym cieszyc...
Jednak szkole-zawod dobrze jest zrobic z mysla o zapewnieniu sobie bytu-utrzymamnia...
Przepraszam, ze tak przyziemnie pisze, bazuje na swoim doswiadczeniu i obserwacji masy znajomych artystow...
dorabiaja gdzie tylko sie da, po szkolach, wystrojach i roznosciach, ale nic konkretnego
Ja akurat ciagle dzialam w tym kierunku,ale latwo nie jest i nie kazdy ma mozliwosci....
Jednak jesli bardzo tego pragniesz, czujesz, ze to, tylko to, jest sensem Twojego zycia, to smialo! moze sie udac bo sa i tacy!
| | | | margot70
Wpisów: 1787
Od: 2010-08-30
| 2012-10-10 09:23
poczekaj , ktos ci napisze gdzie sa takie szkoly
ja nie wiem
powodzenia! | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-10 09:29
http://www.skolverket.se/f orskola-och-skola/gymnasieutbildning/prog ram/nationella-program/estetiska-programm et
Tutaj jest informacja o programie/profilu "estetycznym".
Ja bym radzila wybrac liceum o programie ogolnym i dobrac sobie indywidualne przedmioty z "estetyki". | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-10 12:35
Sztuka to 'kosztowne hobby' i w przyszlosci,oprocz samozaparcia,wiary w swoje zdolnosci i zdobytych certyfikatow,trzeba niestety,miec drugi,konkretny zawod,aby sie utrzymac.Dzis z perspektywy lat smialo moglabym uznac moje prawie 6 lat na warszawskiej ASP za 'zmarnowane' i gdyby nie druga uczelnia,ze sztuki ciezko byloby wyzyc godnie.Milo jest miec poczucie studiowania,czy uczenia sie w 'elitarnych'placowkach,ale z punktu nalezy sobie zadac pytanie-'co dalej',jesli nie uda sie nam wyrobic tzw.'nazwiska' i zablysnac w kregach'prawdziwie artystowskich'.Oczywiscie,jest w tym sporo satysfakcji i mile wspomnienia z czasow studiow,ale korzysci zbyt odwrotnie proporcjonalne do poswiecenia.
Takze radzilabym liceum o profilu ogolnym a zainteresowania rozwijac rownolegle za pomoca kursow,spotkan w artystycznych kregach z mozliwoscia organizowania wystaw,aby prace ujrzaly swiatlo dzienne.Byc moze,to nie daje wielkich certyfikatow,ale ponoc 'prawdziwa sztuka obroni sie sama' | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-10 12:52
Jak wybierze dodatkowe przedmioty "artystyczne" w liceum to bedzie miala za to punkty, tyle tylko ze przedmioty artystyczne daja najmniej dodatkowych punktow.
Wiec trzeba sie dobrze zastanowic jakie przedmioty sie wybiera, bo to suma punktow jest istotna przy dostawaniu sie na studia (no i niektore obowiazkowe dla kierunku studiow przedmioty)
Niemniej jednak do tego droga jeszcze daleka, dla naszej forumowiczki. | | | | skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2012-10-10 16:10
oho ... same "artystki" sie znalazly jedna przez druga "zerujace" na pracujacych mezach!!!! a do roboty sie k...a wziasc!!!! kielnia , lopata , grabie albo gary myc !!!!!! ja bym wam pokazal gdzie raki zimuja!!!!! | | | | margot70
Wpisów: 1787
Od: 2010-08-30
| 2012-10-10 19:23
a temu co znowu?
kielnia na glowe spadla czy kolejna laska dala kosza?
| | | | skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2012-10-10 20:53
"a temu co znowu?
kielnia na glowe spadla czy kolejna laska dala kosza?"
Nawet nie wiem jak sie trzyma w rece ( kielnie ) a chcialbym sie nauczyc bo musze troche "pomurowac" przed zima...
Blizej z tym drugim... - jest gorzej ...laska przyszla z kolezanka.... ladniejsza od niej samej ( laski) | | | | Zulai
Wpisów: 13
Od: 2012-10-10
| 2012-10-15 21:03
Dzieki.
A czy moglabym prosic, zeby ktos poszukal w internecie takiego kierunku jak konserwacja zabytkow, dziel sztuki? Ja niestety nie znam szwedzkiego, wec sobie nie znajde. U nas, w Polsce licea plastyczne maja profile (tak sie to nazywa?) i to jest jeden z nich, czy w Szwecji tez tak jest? Tata mieszka w Sztokholmie, (chyba wspominalam) wiec interesowaloby mnie, zeby wlasnie tam byla ta szkola. Zwlaszcza, ze w tym chemia jest tez wazna podobno, a ja z chemia sobie bardzo dobrze radze. | | | | AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-10-15 21:45
Zulai, szkól srednich z kierunkiem "estetycznym" jest mnóstwo, chyba bardziej trudno znalezc takie które tego nie maja. Bardzo duzo mlodziezy wybiera kierunek estetyczny, nie ma to nic wspólnego z praca bo ten rynek nie jest duzy w stosunku do ilosci uczacych sie. Mlodziez bardziej wybiera ten kierunek bo jest przyjemny. Uwazam ze warto sie uczyc to co sie lubi niezaleznie czy to prowadzi do pracy czy nie. Studiujac to czego sie nie lubi, nigdy nie bedzie sie dobrym. Studiujac to co sie lubi, jest szansa ze dostanie sie prace w tym zawodzie. Wiekszosc idzie na studia wiec masz wiele lat nauki przed soba.
Do której szkoly sie dostaniesz zalezy od Twoich ocen, przynajmniej o ile bys konczyla szkole podstawowa w Szwecji. Jak jest z przeliczaniem polskich ocen,nie wiem, ale musisz takze miec zaliczony szwedzki i angielski. Estetyczne kirunki maja tez dodatkowe egzaminy, dostarcza sie prace robione w domu, szkoly na swoich stronach internetowych okreslaja co, jak, kiedy, czytaj strony szkól.
| | |  | AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-10-15 21:56
Zulai pisze 'Ja niestety nie znam szwedzkiego'
Ty chyba pójdziesz do jakiejs klasy przygotowawczej gdzie bedziesz uczyla sie szwedzkiego, moze tez angielskiego, mozesz tez dobrac przedmioty estetyczne.
Szwedzki, angielski, matematyka naleza do przedmiotów obowiazkowych aby studiowac na poziomie szwedzkiego gimnasium (szkoly sredniej). Szwedzka mlodziez swobodnie mówi i pisze po angielsku idac do szkoly sredniej. | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-15 22:04
Zulai, zanim bedzie czas wybierac studia, zajmie ci troche czasu.
Najpierw musisz nauczyc sie jezyka.
Napisalam wczesniej, liceum. Konserwator zabytkow nie musi miec uprofilowanego plastycznie programu liceum, moze wybrac tylko wyzszy poziom niektorych przedmiotow.
Ta nasza dyskusja niewiele ci pomoze, bo jak na razie nie znasz tutejszego systemu nauczania, a wytlumaczyc ci go jest trudno, bo nie mozna porownywac do tego co jest w Polsce.
Jak juz bedzie pora na wybor liceum, to sa w kazdej szkole "doradcy" ktorzy ci pomoga.
Moj syn przerabial program "estetyczny" a nic z kreatywnoscia plastyczna nie ma wspolnego w swoim zawodzie.
Program "estetyczny" to nie rysowanie, ale mozna sobie wybrac jako dodatkowy przedmiot i zaliczyc wiecej punktow.
Odezwij sie jak bedziesz w np. drugiej klasie liceum. To zajmie kilka lat i duzo moze sie zmienc w szkolnictwie do tego czasu.
Poza tym musisz spojrzec na rynek pracy. Dobrze, ze mlodzi ludzie maja marzenia, ale fajnie byloby zeby sie spelnialy  | | | | AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-10-15 22:40
Ronj@ pisze 'Poza tym musisz spojrzec na rynek pracy. '
Ja sie z tym nie zgadzam, ucz sie tego co lubisz.
Zycie jest zbyt krótkie aby robic to czego sie nie lubi, szczególnie jak sie jest nastolatkiem.
O ile bedzie kiedys ciezko z praca, zawsze mozna sie doksztalcic, przekwalifikowac. | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-15 23:11
Jak sie jest nastolatkiem, to nie wie sie czego sie chce.
Dorosle zycie jest abstrakcja, nie mowiac o zawodzie.
Jak slusznie Anno zauwazylas, zycie jest za krotkie...nawet na przekwalifikowywanie sie. To mozna zrobic jak sie ma 40-50 lat, ale nie ma gorszej frustracji, niz 23-25 latek, zaraz po studiach, ktory zauwaza, ze jego pasja i wyksztalcenie nie jest nic warte i trzeba zaczynac od poczatku.
Mozna znalezc "zloty srodek" i wybrac wyksztalcenie, troche "szersze" przez dobieranie sobie odpowiednich przedmiotow, na to pozwala szwedzki system szkolnictwa.
Chociaz...ponoc maja zlikwidowac Harry Potter z kursow uniwersyteckich
| | | | violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2012-10-16 00:26
Plakac sie chce, jak sie czyta porady Anny! Pcha dziewczyne prosto w ramiona bezrobocia. Zacheca, zeby robila to co lubi, chociaz wie, jak trudno jest znalezc prace artystom. 25% mlodziezy jest bezrobotna, bo szukaja pracy, w kierunku, na ktory nie ma zapotrzebowania na rynku pracy, mimo, ze przemysl ciagle potrzebuje rak do pracy.
Obudz sie droga Anno, te dziewczyny, ktore studiowaly to co lubia, siedz tutaj i sprzataja - a tego napewno nie lubia.
Ronja daje rzeczowe i madre rady, i nalezy je sobie wziac do serca. Po skonczonej nauce i zdobyciu wyksztalcenia, najwazniejsze jest to, zeby moc utrzymac siebie i ew. rodzine z pracy. Tylko wtedy ma sens to wyksztalcenie i lata nauki, ktore tez wymagaja poswiecenia i nakladow pienieznych.
Mozna bujac w oblokach, ale nie cale zycie. | | | | AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-10-16 06:10
violina pisze 'Mozna bujac w oblokach, ale nie cale zycie.´
Ja pisze do 15 latki, cale zycie ma przed soba. Ja nawet po szkole sredniej dokladnie nie wiedzialam co wybrac, wybralam to co lubie, byla to bardzo madra decyzja.
Pieniadze sa potrzebne aby przezyc ale nadmiar ich nie jest potrzebny do szczescia. Natomiast praca która sie uwielbia te szczescie moze dac. | | | | AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-10-16 06:46
violina pisze 'trudno jest znalezc prace artystom. 25% mlodziezy jest bezrobotna, bo szukaja pracy, w kierunku, na ktory nie ma zapotrzebowania na rynku pracy, mimo, ze przemysl ciagle potrzebuje rak do pracy'.
25 % bezrobocia wsród mlodziezy to przecietna, ja bym powiedziala ze dla artystów prawdopodobnie dosc ponad 90%. Sama dziewczyna moze zadecydowac idac na studia czy chce sie ksztalcic w tym kierunku czy wybrac bardziej przyziemny zawód. Ale na to ma jeszcze pare lat. I zalezy od tego na ile chce byc artysta, zalezy od jej zdolnosci a przede wszystkim od jej wytrwalosci bo konrurencja na rynku pracy jest zabójcza. Ucinac skrzydla nastolatkom?, to bysmy mieli samych przecietniaków.
Szkola srednia rzadko daje zawód, sa to lata które sa bardzo wazne w zyciu mlodziezy, najwazniejsze jest aby mlodziez robila cos co dodaje im skrzydel.
Niezadowolone nastolatki, jak dorosna, praca w sklepie moze byc tylko marzeniem bo cale zycie pójdzie w zlym kierunku.
| | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-16 08:43
"Szkola srednia rzadko daje zawód, sa to lata które sa bardzo wazne w zyciu mlodziezy, najwazniejsze jest aby mlodziez robila cos co dodaje im skrzydel."
System szkolnictwa w Szwecji jest inny niz w Polsce i tak, szkola srednia rzadko daje zawod, ale! juz w szkole sredniej wybierasz przedmioty, ktore daja ci behörighet (polskie slowo?) do studiowania danego kierunku.
Dlatego oczywiscie mozesz wybierac przedmioty ktore lubisz, np. Harry Potter, albo moda...co daja np 10 punktow, albo (w przypadku naszej 15-latki) historie sztuki, poziom C i chemia, poziom D, ktore daja np. 30 punktow. Na pozniej wybrany kierunek, moze jest krav, ze trzeba miec chemie D, a ona "uczyla sie tego co lubi" i ten Harry Potter dal jej tylko 10 punktow, a i chemia B nie wystarczy.
Nie wiem jak jest teraz ale 6-7 lat temu nie mozna bylo
ani podniesc swoich ocen, ani uzupelnic poziomow przedmiotow na KomVux. 20 lat temu mozna bylo.
Wiec trzeba sie rozsadnie rzadzic tymi punktami i przedmiotami juz w szkole sredniej. Chyba ze bedzie sie "wiecznym studentem" i zycie spedzi na kompletujacyh kursach roznej masci, zeby w wieku 30 lat...moze dostac sie na studia...po ktorych kwalifikuje sie na bezrobocie.
W dyskusji nie chodzi o podcinanie skrzydel, tylko biorac pod uwage, ze system jest inny, zeby przyblizyc roznice . Bo tutaj nie ma tej ratujacej przyszlosc matury...tu jest duzo trudniej. | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 10:27
----------------------------------------- -------------
'Dzieki.
A czy moglabym prosic, zeby ktos poszukal w internecie takiego kierunku jak konserwacja zabytkow, dziel sztuki? Ja niestety nie znam szwedzkiego, wec sobie nie znajde. U nas, w Polsce licea plastyczne maja profile (tak sie to nazywa?) i to jest jeden z nich, czy w Szwecji tez tak jest?'...
To ja 'podetne te skrzydla'.
W Szwecji,owszem- tak jest - na studiach i to tez niezupelnie.
Poza tym...zabytki...?...konserwacja...? W szwedzkim liceum,bez znajomosci jezyka i historii kraju?
Mrzonki,marzenia.
Niech Ci Tata zafunduje taka srednia szkole w Londynie,nie tutaj.Lub tez,pracuac w Sthlm,chyba poznal juz troche jezyk?Niech szuka,moze znajdzie.Ja watpie. | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 10:30
..i jeszcze:
Nie znam 'konserwatorow sztuki' po liceum.Nawet 'profilowanym',tak w Polsce,jak i tutaj.To sie w Polsce studiuje prawie szesc lat: na ASP,lub Architekturze.Tutaj podobnie: to sa kierunki studiow-nie qui-pro-quo. | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-16 14:13
http://www.conservation.gu .se/utbildning/program/konservator/
Zulai, w linku powyzej masz opis studiow na konserwatora.
To sa 3 letnie studia na Uniwersytecie w Göteborgu.
Niech ci tata przetlumaczy detale.
http://sv.wikipedia.org/wi ki/Konservator
a w tym linku jest informacja jak praca konserwatora wyglada w Szwecji.
Poza tym przeczytaj dokladnie co napisalismy w tym temacie, ale dokladnie! | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-16 14:32
http://vakanser.se/tagg/ko nservator/
w tym linku sa anonse z wolnymi etatami, nie jest ich duzo na przestrzeni roku.
Zapewne bedziesz musiala skompletowac wyksztalcenie
np.
http://www.utbildningssida n.se/utbildning/kulturvetenskap-180-hp-li nkopings-universitet/default.aspx
zeby byc ciekawsza dla pracodawcy, a jednoczesnie rozszerzyc swoje umiejetnosci. | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 14:50
2012-10-15 21:03
--------------------------------------- ----------------...'Zwlaszcza, ze w tym chemia jest tez wazna podobno, a ja z chemia sobie bardzo dobrze radze.'
W szwedzkiej szk.sr. moglabys uzbierac nieco punktacji za pomoca wyzszego pulapu chemii,co liczyloby sie w dostaniu na studia w tym kierunku,ale chemia w pozniejszym etapie jest wylacznie organiczna i np w Polsce trwa tylko przez dwa semestry-tutaj,z tego ,co wiem,tylko przez jeden,albowiem tok studiow jest wydatnie skrocony.Podczas tych trzech lat,ide o zaklad, polowy sie tego nie naucza,co w PL.Sama historia starozytna i srodziemnomorska zajmuje 4 semestry,oprocz tego historia dziesieciu krajow slowianskich,technika,technologia,programy komputerowe,rysunek malarstwo,grafika,urzadzenia na podczerwien,laboratoria,zajecia na pograniczu detektywistyki i ciekawski jezyk ,zwany 'SCS'/powodzonka!/.Chemia tylko przez dwa semestry i anegdotka:-'prosze panstwa,ja wiem,ze ja z panstwa chemikow nie zrobie...-tu smiech po auli - u mnie egzaminow nie ma,-wow! po auli-ale obecnosc na cwiczeniach,kolokwiach i laboratoriach obowiazkowa!Jesli kogos z panstwa nie bedzie jeden,jedyny raz-calkowity przepadunek mienia!Zaswiadczen lekarskich nie uznaje!' -cytat z mojej p.prof.M.W.
Zadne,ale to zadne liceum do tych 'tortur' nie przygotuje
W Szwecji-moze bardziej 'luzacko'-w PL nie ma zmiluj!
| | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 15:02
P.S.-...o historii sztuki w szerokim zakresie i odrebnej-historii sztuki sakralnej nie wspomnialam-lata leca a to bylo dosc dawno
Do tego,niewyobrazalne sterty literatury -niektore pozycie nie do zdobycia a przeczytac i wkuc trzeba-z tego niestety sa egzaminy a wyklady 'cienkie'- np. 'Historia sztuki-Mayera',czy popularne 'Trojaczki'-trzy grube 'cegly'-praca zbiorowa-zdobadz te publikacje - przyjrzyj im sie i jesli wybierzesz takie studia gdziekolwiek na swiecie-zacznij czytac ich polska edycje juz dzis,jeszcze przed rozpoczeciem liceum | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 15:09
Ps-ps:...+ religioznawstwo- np'Klucz do Biblii' Harringtona,najlepiej w oryginale-to sie troche zdziwisz
W przypisach calej literatury jest co najmniej setka innych pozycji,ktore nalezy znac dodatkowo,czesto w oryginale,bo nie ma przekladow-ja podalam te,ktore mniej-wiecej obowiazuja na studiach tego typu 'gdzies w swiecie'+PL. | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 15:10
To nie je-bajka!
To je-bitwa!
...po to,zeby pozniej zarobic '5 zl'. | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-16 15:14
latimeria, nie mieszaj dziaciakowi.
Ona ma 15 lat i musi zaczac od nauki jezyka i wejsc w system nauczania w Szwecji, a samo to bedzie dla niej szokiem, bo to nie chodzi o obecnosc na lekcjach tylko o wiedze. Jezeli chodzilas do szwedzkiej szkoly, to powinnas wiedziec. Jezeli nie chodzilas, to nie ma o czym dyskutowac.
(Jakos te szwedzkie zabytki sie kupy trzymaja, mimo jednego czy dwoch semestrow mniej jakiegos przedmiotu | | | | latimeria
Wpisów: 1340
Od: 2011-09-18
| 2012-10-16 15:39
Wiem,wiem,ze to mloda kobieta i sie 'przymierza'.Chcialam wykazac,ze wszedzie nie jest lekko-ani tu,ani tam,ale gdy sztuka jest prawdziwa pasja,dla Niej,pokona sie wszelkie trudnosci.Nie chodzilam do szkol szwedzkich,ale duzo czytam i sporo wiem o tutejszym systemie edukacji.Spedzilam wiele lat,pracujac na UW,gdzie na sympozja i goscinne wyklady przybywa sporo osobistosci o randze miedzynarodowej,m.in ze Szwecji.W rozmowach dosc czesto sie te systemy porownuje. | | | | Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-10-16 15:57
Pamietam moje dzieci jak mialy 15 lat, jakie mialy pomysly na swoje zycie 
Jak im teraz nieraz wypominam glupoty, to nie chca uwierzyc
Mimo, ze obydwoje pokonczyli studia w kierunkach, ktore w gruncie rzeczy ich interesowaly, ale to odbylo sie w koncu w zorganizowanej i logicznej formie.
One jednak mialy inny start, bo znaly jezyk. W wypadku autorki tematu, jest inaczej i zacznijmy od poczatku,w zorganizowany sposob. Napisalam wczesniej, jak bedzie w drugiej klasie liceum, to mozemy podjac dyskusje na nowo
P.S. twoj ojciec wie o twoich planach? i co on na to?
| | | |
|
| | Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone. |
|
|
|
|
 | Odwiedza nas 11 gości
oraz 0 użytkowników. |
|
|
