| Autor | Pytanie do studentów | Vandeta
Wpisów: 23
Od: 2012-10-08
|  2012-10-08 15:12
Od niedawna mieszkam z sambo w Sztokholmie. Właśnie zaczynam sfi i mam świadomość tego, że żeby dostać się tutaj na studia muszę zdać egzamin TISUS. Moje pytanie dotyczy natomiast sposobu w jaki szwedzkie uniwersytety przyjmują nowych studentów.
Mianowicie: wiem, że ważniejsze niż matura są stopnie uzyskane na zakończenie liceum. Czy jest jakaś miarodajna strona na której mogę sprawdzić, czy moje oceny będą wystarczały aby dostać się na studia?
Lub, jeśli będą za niskie, czy można je w jakiś sposób poprawić ( jak maturę w Polsce )?
Mój chłopak twierdzi, że kiedy kończył ichni odpowiednik liceum, paru jego znajomych poprawiało oceny, ale nie pamięta dokładnie co, jak a ze znajomymi kontaktu nie utrzymuje.
Podejrzewam, że za chwilę posypia się głosy, dlaczego mężczyzna mi tego nie sprawdza, skoro jest szwedem. Na moje usprawiedliwienie mogę napisać tylko, że obydwoje próbowaliśmy znaleźć te informacje. | | |  | gosa
Göteborg
Wpisów: 341
Od: 2011-05-10
| 2012-10-08 16:03
Poczytaj o högskoleprovet tutaj http://www.studera.nu/hogs koleprovet/hogskoleprovet/detviktigasteom hogskoleprovet.5.27d86368130216405a680006 319.html
´
i tutaj http://www.poloniainfo.se/ forum/szukaj.php?szukaj=h%C3%B6gskoleprov et | | | | ElleDriver
Wpisów: 88
Od: 2012-08-21
| 2012-10-08 16:16
Mam pytanie, znasz angielski? Nie pytam o to by ci dopiec, bo jezeli tak i jest na dobrym poziomie mozesz skladac na studia po angielsku. Do tisus jeszcze daleka droga, a sklada sie podobnie jak w Polsce swiadectwo maturalne i swiadectwo ukonczenia liceum (oczywiscie wszystko przetlumaczone na szwedzki lub angielski, musi byc tlumacz przysiegly)opcjonalnie IELTS lub TOEFL. Sorry, ale czemu ptasz na forum, masz to na bank wyjasnione na stronie. | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-08 18:26
poszukaj tu na forum, bo to bylo obgadywane.
w skrocie: nie tylko tissus. po sfi robisz sas a, b. angielski - z polski albo tu (ang b). högskoleverket wycenia ci swiadectwo mat. ale na wiele kierunkow moze byc za malo (na antagningstatisitk mozna porownac ile sie wymaga punktow, gdy juz bedziesz miala wycenione swiadectwo).
ja polecam zdanie högskoleprovet (egzamin wstepny - taki ogolny szwedzki i matematyka). wtedy masz znacznie wieksze szanse. jak sie mocno sprezysz mozesz to ogarnac przec poltora roku, moze nawet rok, ale to jesli glownie uczysz sie, i nie pracujesz.
jak nie wiesz czegos po zajzeniu do watkow, pytaj.
a, i jesli planujesz zostac w szwecji to zdecydowanie lepiej studiuj po szwedzku, razem ze szwedami. znacznie zwiekszysz swoje szanse na prace. | | | | sylvestro
Ystad
Wpisów: 39
Od: 2010-07-01
| 2012-10-08 18:28
Tu masz wszystko:
http://www.vhs.se/Global/B ed%C3%B6mning%20av%20utl%C3%A4ndska%20bet yg/Po%20polsku.pdf?epslanguage=sv
i tu:
http://www.vhs.se/Global/B ed%C3%B6mning%20av%20utl%C3%A4ndska%20bet yg/Landblad/Landblad%20Polen%202012.pdf?e pslanguage=sv
| | |  | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-08 18:32
a tak, korekta, swiadectwo wycenia VHS – Verket för högskoleservice | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-08 18:41
z tymi poczatkowymi fazami nauki trzeba sie sprezac bo potem mozna dlugo czekac na rozpatrywanie dokumentow, albo np nie zdazysz na termin HP i nastepny dopiero za pol roku.
sfi - radzilabym ci uczyc sie pod ten koncowy egzamin, i nie bardzo przejmowac sie, ze specjalnie szwedzkiego tam sie nie nauczysz. podobnie sas. högskoleprovet - przygotowujesz sie sama, to juz porzadna nauka, tu troche trzeba posiedziec. | | | | sylvestro
Ystad
Wpisów: 39
Od: 2010-07-01
| 2012-10-08 22:49
Przetłumacz jak najszybciej dyplom ukończenia szkoly i świadectwo maturalne w Polsce najlepiej na angielski bo wychodzi najtaniej. Jak juz jesteś na SFI umów sie ze swoim studievägledare (doradca) i razem wyślijcie papiery do VHS. Najlepiej sie z tym pośpieszyć bo oczekiwanie na odpowiedz to ok. pół roku.
Po skończonym kursie SFI jak juz będziesz na Komvuxie jeśli spełnisz odpowiednie warunki i złożysz wniosek i go rozpatrzą pozytywnie to dostaniesz do 3 tys bezzwrotnego zasiłku studenckiego przez 2 semestry podstawówki i 4 gimnazjum, ale musisz uczyc sie dziennie heltid.
Powodzenia! | | | | meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-10-09 10:26
Chcialam tylko dodac iz högskoleprovet jest naprawde BARDZO trudny i aby miec jako taki wynik (nie pisze tu o 1,0 tylko troche wyzszym, zeby to w ogole mialo jakis sens) to trzeba nie tylko miec szwedzki wlasnie na poziomie juz TISUSa, ale rowniez angielski na poziomie minimum FCE i matematyke na poziomie maturalnym. I jak juz posiada sie te umiejetnosci, to trzeba sie przede wszystkim wyrobic w czasie. Na kazde zadanie jest przeznaczone okolo 2 minut. To jest bardzo ciezki egzamin i doradzanie, by sie 'sprezyc' w rok i zdac,startujac z poziomu zero jest taka troche niedzwiedzia przysluga. To raz.
'Dorobienie' sobie punktow do ocen z liceum jest mozliwe tylko wtedy gdy przerobiles liceum szwedzkie. To jest bardzo istotny szczegol. Tak,ze jesli chcesz sobie podwyzszyc srednia, to jedynym wyjsciem jest zrobienie szwedzkiego liceum na szybko (jest to mozliwe, gdy nie pracujesz, nie masz dzieci, tylko i wylacznie sie uczysz - pisze to bez ironii) i wtedy skupienie sie na tych strategicznych przedmiotach, ktore nam pozwola wejsc na wymarzony kierunek. Sama przechodzilam ta droge, wiec te informacje sa sprawdzone.
I rowniez rozwazalam högskoleprovet, ale w ostatecznosci zrezygnowalam i zdecydowalam sie na ciut dluzsza droge,ale bez tego stresu.
Wszystko ma swoj czas i pewnych procesow sie nie przyspieszy - mam na mysli tutaj nauczenie sie jezyka na poziomie uniwersyteckim. Dotyczy to zreszta jakiegolwiek jezyka, nie tylko szwedzkiego. Uniwersytet to bardzo wymagajace srodowisko jezykowe, o czym zreszta kazdy z nas sie przekonuje wchodzac w progi uczelni.
//M. | | | | meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-10-09 10:36
Oczywiscie dodam,iz sama studiuje (Göteborgs Universitet), zeby nie bylo ze tak sobie pisze 
//M. | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-09 13:47
Sylwestro, ale bez pobytu stalego to kasy nie dostanie, przynajmniej nie z csn | | | | sylvestro
Ystad
Wpisów: 39
Od: 2010-07-01
| 2012-10-09 15:25
"Sylwestro, ale bez pobytu stalego to kasy nie dostanie, przynajmniej nie z csn"
Chodzi ci o obywatelstwo?
Ja jestem prawie 2 lata legalnie tutaj i mam prawo pobytu ze względu na ojca, który tu pracował kilka lat. Nie mam szwedzkiego obywatelstwa. Jestem na Komvuxie i dostaje podstawowy bidrag o który sie starałem. Ucze sie na grundl. i gymnas. Następny termin mam tylko kursy na poziomie Gymnasiellniå i wczoraj dostalem decyzje z CSN iz mam prawo do zalilku na Gymnasiell... 80tyg
Dodam ze mam 21 lat | | | | Vandeta
Wpisów: 23
Od: 2012-10-08
| 2012-10-09 16:52
Dziękuję wszystkim za odpowiedź.
Dla rozjaśnienia mojej sytuacji mogę napisać, że nie mam dzieci i jak na razie nie muszę pracować ( chociaż przyznam się, że miałam nadzieję zacząć szukać pracy za parę miesięcy ).
I tak, chcę studiować po szwedzku.
Po sprawdzeniu wszystkich tabel mogę liczyć na angielski, matematykę, chemię i fizykę A ( byłam w klasie hum. ). Niezależnie od moich ocen. Ale jak pisaliście - oczywiście dam świadectwo do wyceny 
(Specific entrance requirements - course prerequisites in Mathematics, Physics and Chemistry or at least one year of studies at university level in these subjects.)
Rozumiem, że z powyższego wynika, że powinnam mieć conajmniej C z tych przedmiotów. Jest to admission procedure do moich studiów.
Rozumiem Meghann, że Komvuxie mogę "zrobić" szwedzkie liceum - a własciwie zaliczyc dodatkowe kursy dla tych przedmiotów. I kolejne pytanie... mogę tam iść dopiero po sfi - zapisując się także na sas?
• Knowledge of Swedish documented by e.g. the TISUS test, a nationally accepted test in Swedish.
• Knowledge of English documented by an internationally recognized proficiency test, e.g. TOEFL (minimum score 550, computer based 213) or IELTS (minimum score 5.5).
Czyli, jeśli zaliczę sfi i sas będę na poziomie TISUS? jak rozumiem, mam się uczyć też w domu... myslę, że będę szukać korepetytora, który przygotuje mnie do tego testu.
I odnośnie angielskiego, rozumiem, że jeśli zdam TOEFL nie bedę musiała chodzić na dodatkowe kursy na Komvuxie, żeby podnieść poziom. Chodzi mi przede wszystkim o to, że musze znaleźć czas na chemie, matematykę i fizykę.
Co do högskoleprovet myslę, że spróbuję do niego podejść jak już będę na sas-ie, w trakcie tych wszystich kursów - żeby się sprawdzić. I ponownie Przed samym składaniem papierów na uczelnię jak będę miała zdany TISUS, i te wszystkie potrzebne kursy.
Z przerażeniem myślę, że to jednak wiecej niz 2 lata zabierze ( ale cóż, miłość, trzeba było na studia w Polsce iść )
Odnośnie zasiłków - dziękuję za radę myslałam, że o nic nie mogę się starać, ale w takim razie sprobuję.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc ;-D | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-09 20:34
Sylvestro, nie wiem, na jakiej zasadzie ty dostales, mi powiedziano wyraznie ze dopiero jak bede miala staly pobyt to moge sie starac, zreszta na ich stronie jest to napisane.
Vandeta, tak, sama mozesz sobie przeliczyc swoje przedmioty, na jakim tutejszym poziomie uczylas sie.
i potem sprawdzasz wymagania na danym kierunku.
tam jest wyraznie napisane, czy wymagaja mat c, czy d.
rozumiem, ze chcesz na jakis scisly kier (napisz na jaki, jesli to nie tajemnica), wiec watpie, ze mat A wystarczy. matematyke podwyzszasz sobie po 'zrobieniu' jezykow. zdajesz test i oni (w cent komvux, sfi) decyduja od jakiego poziomu mozesz zaczac.
robisz albo tisus albo sas.
no i angielski, jak napisalas - albo te miedzynar egzaminy, albo komvux.. w domu uczyc sie w sensie - przygotowywac sie do zajec. tisus b dobrze przygotowuje do studiow, nie trzeba dodatkowego korepetytora.
na dany kurs max mozesz chodzic na 'pelen etat', wiec nie da rady jednoczesnie na kilka. czyli jeden kurs cos 3 miesiace.
högskoleprovet to b dobra droga, dla tych co sa mocno zmotywowani, i doswiadczeni w samodzielnej nauce, trenowaniu testow. mi sie spieszy (tisus, kursy w komvux to pare ladnych lat), wiec ja wybralam te droge, ale jak slusznie pisze Meghann to bb trudna droga. szwedzi przygotowuja sie w gimnazjach (czyli odpow polskich lic) przez pare lat, a my imigrancji nie mamy zadnej taryfy ulgowej. na lepsze kierunki jest spory wymog punktow. duzy stres egzaminu, swiadomosc, ze jak ci nie pojdzie to nastepna szansa za pol roku. i to jest poziom akademicki jezyka - z roznych dziedzin. jesli liczysz, ze sas cie do tego przygotuje to sie grubo myslisz.
pamietaj tez, ze tu jest sporo roznych propozycji edukacyjnych, niekoniecznie uniwersyteckich, jest wiele mozliwosci. to wlasciwie luksus starac sie o studia, ale nie chce Cie zniechecic oczywiscie.
| | | | meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-10-09 21:51
bardzo dobrze napisane 
a do zalozycielki tematu - nawet jesli ma to zabrac wiecej niz dwa lata to nic nie szkodzi. Zdobedziesz wiele nowych doswiadczen, a ludzie w Szwecji na studia ida majac po 50 lat czasem jesli nie wiecej w niektorych przypadkach.
Powodzenia!
//M.
p.s. to oczywiscie prawda z przyznaniem CSN - musisz miec staly pobyt/zamiennie byc w Szwecji przynajmniej dwa lata. Mi odrzucono wniosek dwa lata temu. | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-09 22:19
wiesz Meghann, z nauka dla imigrantow, czy przygotowaniem do studiow to jest tu taki paragraf 22. bo: 2 lata bez kasy, wiec albo praca i nauka (czyli nauka slabo idzie), albo ktos musi utrzymywac, co jest tu kulturowo zle widziane, obie strony sie z tym zle czuja, no i rzadko to jest mozliwe, bo b trudno utrzymac sie z jednej pensji. wiec na studiach malo 'prawdziwych' imigrantow (nie mowie o tych, co skonczyli tu gimnazjum), i to nie dlatego, ze sa gorsi od szwedow, ale im jest bb pod gorke.
na sfi spotkalam sporo osob, kt pare ladnych lat tam juz sie ucza, wstydza sie tego, ale po 8 godzinach ciezkiej pracy chodzic do szkoly i potem jeszcze odrabiac lekcje - to wlasciwie nie nauka, wiec efekty slabe, wiec nie moze byc inaczej.
dla panstwa szwedzkiego ta niewielka pomoc finansowa po 2 latach (plus pozyczka kt trzeba splacic) to biznes - bo bardziej oplaca sie dac troche kasy przez np 4 lata niz placic 'za szweda' przez 18 lat, czy ile sie ma jak sie konczy nauke,kt da jakis zawod. spoleczenstwo sie starzeje, wiec sila robocza potrzebna (podatki), a taka wyksztalcona to jeszcze lepiej. ale imigrant po studiach i tak jest w gorszej pozycji od szweda, wiadomo. | | | | AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-10-09 22:40
dorka2012 pisze 'imigrant po studiach i tak jest w gorszej pozycji od szweda'
Nieprawda, mozna byc lepszym, zalezy od zdolnosci czy jest lepszym czy gorszym. Zdajac te same egzaminy z lepszymi wynikami rosnie poczucie wlasnej wartosci | | | | sylvestro
Ystad
Wpisów: 39
Od: 2010-07-01
| 2012-10-09 22:50
"dorka2012" u mnie sytuacja może jest o tyle inna że jestem tu ze względu na rodzica ( przyjechałem przed ukończeniem 19 l.)
SFI skończylem wcześniej niż pozostali i zalapalem sie jeszcze na końcówkę (2 mies) nauki w terminie wiosennym. Wtedy nie mialem jeszcze kasy z CSN. Przed rozpoczęciem terminu zimowego dostałem list z CSNu ze moge sie starac o zasilek. Tez czytalem na ich stronie ze musze byc 2 lata itp. Brakowalo mi 4 mies do tych 2 lat więc sie nie napalałem na kase. Jak widać podeszli do mojego wniosku indywidualnie. Na moją korzyść  | | | | Siobhan
Wpisów: 580
Od: 2010-04-11
| 2012-10-10 10:35
Jesli ktos zrobil tylko liceum w Polsce i nigdy nie zdazyl/nie chcial/ nie mial mozliwosci podjecia studiow wyzszych w Polsce, to niestety ale jezyka angielskiego z liceum polskiego nie uznaja, matematyka na poziomie C.
Co do trudnosci högskoleprovet to jest to napewno bardzo indywidualna sprawa - ja bede pisala moj 27 pazdziernika ale moj chlopak, ktory tez chcial pisac kupil sobie ksiazke, ze starymi testami i no coz... zadna rewelacja
Oczywiscie drogi na studia w SE sa rozne mozesz:
napisac högskoleprovet i Tisus - laczny koszt 1950 koron(350 högskoleprovet + 1600 tisus)
mozesz zapisac sie na kursy przygotowujace do studiow, ktore potem daja ci wstep do danej szkoly (np. basår na kth po ktorym masz gwarantowane miejsce na wybranym kierunku, jesli ukonczylas basår z dobrymi ocenami) i szwedzki zalatwiasz poprzez skontaktowanie sie ze szkola i prosba o napisanie kunskapsprov - wtedy jedziesz do szkoly i piszesz egzamin ze szwedzkiego, ktory ocenia czy sobie poradzisz na studiach czy nie.
mozesz tez isc najdluzsza droga : zrobic po kolei wszystkie kroki: sfi, sas grund, sas a i sas b, potem na komvuxie dorobic reszte przedmiotow ktora jest ci potrzebna do dostania sie na wybrany kierunek a potem skladasz papiery.
Tu w szwecji jest 1 strona, na ktorej sklada sie papiery do wszystkich szkol- robisz to poprzez antagning.se. | | | | Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2012-10-10 11:13
ale imigrant po studiach i tak jest w gorszej pozycji od szweda, wiadomo.''
bullshit. no chyba, ze imigrant skonczyl Szkole Wyzsza Przedsiebiorczego Popierdywania w Sokolce, to i owszem. z mojego doswiadczenia ( a robilam tu juz wiele rzeczy) wynika, ze ten, ktory jest zdolny i wie co robi, bedzie zdecydowanie w lepszej pozycji. niezaleznie od pochodzenia.
czemu? ano temu,ze prace wymagajace wyzszego wyksztalcenia sa w bardzo duzym stopniu obsadzone przez imigrantow z calego swiata. | | | | Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2012-10-10 11:13
nie dokonczylam - wiec jeden w te czy wewte nie robi roznicy. | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-10 14:52
Siobhan, testy sa latwe jesli siedzi sie w domu i spokojnie sobie je robi. natomiast zmienia sie sytuacja, gdy jestes pod duza presja czasu (2 min na 1 pyt). ale oczywiscie robienie starych testow to najepsze przygotowanie (jest ich sporo na necie). i pamietaj, ze ty jestes przynajmniej 2 pol roku, to juz wysarczy, jesli czlowiek sie uczyl szw, by podejsc do hp.
przedmioty - zal od poziomu polskiego, z kl humanist, czy ogolnej - to (jak autorka watku) to c raczej nie.
zeby zaliczyli ang to niekoniecznie trzeba miec pol studia wyzsze (jak piszesz), w pl tez jest mozna zrobic teofl, czy cae. a tutaj - np na kursie distans mozna szybko uzupelnic w ciagu 1.5 mies nawet (ja tak zrobilam).
wyjasnienie - tisus i hp to oddzielne drogi do studiow, startuje sie wtedy w 2 grupach kandydatow. i placisz jak podchodzisz do samego egz (tisus), jesli robisz kurs, nie placisz za egz.
do basår na kth wymagaja:
Särskild behörighet- Matematik B
i chyba tez Grundläggande behörighet czyli ang, szw - ale nie jestem na stowe pewna, to nie jest jasne na ich stronie.
ta 'najdluzsza droga' nie musi byc taka dluga. 3 mies sfi, przeskoczyc mozna grund, sas a 2 mies (i na wiele kier to juz wystarczy).
powodzenia na egzaminie.
| | | | Siobhan
Wpisów: 580
Od: 2010-04-11
| 2012-10-10 17:27
dorka dlatego napisalam, ze to czy ktos uwaza hp za trudny czy nie to bardzo indywidualna sprawa ja wychodze z zalozenia, ze jak sie cos potrafi to i minuta na kazde pytanie wystarczy jak sie nie umie to i 3 godziny nie pomoga . Ja w pl skonczylam liceum o profilu socjalnym i matme mi na C zaliczyli , zeby wejsc na basår na kth potrzebna matematyka C, angielski i szwedzki. Szwedzki mozna zalatwic wewnetrznym egzaminem na kth - ja tak zrobilam | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-10 17:58
o, to matem czesc zdasz spiewajaco (dla mnie to byla trudniejsza czesc). uwazaj, by bron boze nie otwierac testu przed 'godzina zero', w mojej grupie ktos tak zrobil i zagrozili raportem, ze nie zalicza tego. potem masz punkty sumacyjnie, wiec jak z matma pojdzie swietnie, to czesc tekstowa mozna troche slabiej.
a pomysl z kth - rewelacja, pewna praca po tym. oby poszlo dobrze wszystko. pozdrawiam. | | | | Siobhan
Wpisów: 580
Od: 2010-04-11
| 2012-10-10 19:54
dorka ja na kth bylam w 2011 roku ale skonczylam po pierwszym terminie, poniewaz okazalo sie, ze KTH nie ma( nie mialo)tego kierunku, ktory chcialam potem robic (inzynieria obrazu i dzwieku), a jako, ze robiac basår na kth jest sie *uwiazanym* do tej uczelni bo tylko potem na kth ma sie gwarantowane miejsce to stwierdzilam, ze nie bede marnowala mojej pozyczki z csn na cos co mi sie potem nie przyda zrobilam sobie troche wolnego, zeby wymyslic co innego moge ze soba zrobic i teraz robie naturvetenskapligt basår, zeby moc isc potem na slu | | | | dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2012-10-10 20:42
hejka, ja dopiero zaczynam (ki röntgensyrra), dzis pierwsza tenta, uff. zupelnie nowe dla mnie tematy (w pl bardziej humanistycznie sie ksztalcilam i pracowalam), ale ciekawe bardzo, dokladnie to co chcialam | | | | Vandeta
Wpisów: 23
Od: 2012-10-08
| 2012-10-10 20:43
Chodzi mi o architekturę na TKH.
Jak już pisałam, nie muszę chodzić do pracy, chociaż myślałam, że to byłaby też dobra szkoła języka.
Przed skończeniem sfi postaram się także zrobić TOEFL...
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Teraz to wszystko wydaje się bardziej realne | | | | Vandeta
Wpisów: 23
Od: 2012-10-08
| 2012-10-10 21:34
*KTH | | | | ElleDriver
Wpisów: 88
Od: 2012-08-21
| 2012-10-12 22:47
meghannn moglabys mi wytlumaczyc na jaka 'dluzsza droge' sie zdecydowalas? Bardzo zaciekawilo mnie to, gdyz sama nie wiem, co mam poczac. | | | | meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-10-13 11:19
oczywiscie,ze napisze tylko,ze ciut pozniej, popoludniem, bo teraz musze uciekac
//M. | | | |
|
|
