Autor | Kredyt gotówkowy - jest szansa? |
Ginson
Wpisów: 3 Od: 2012-10-07
| 2012-10-07 19:08 Witam, chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sprawa kredytów gotówkowych w Szwecji. Jestem zatrudniony od maja 2012, w listopadzie dostanę umowę na czas nieokreślony. Moje zarobki to 15 000 brutto (umowa godzinowa), zaraz po przedłużeniu umowy (tj. listopad) chciałbym się starać o kredyt (około 100 tys). Miał już ktoś podobną sytuację? Jest w ogóle szansa? Jeśli tak, to w jakich bankach się najlepiej pytać? (Teraz mam konto w Skandia). Bardzo proszę o pomoc. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2012-10-07 19:18 raczej brak szans... za dwa lata jak bedziesz widnial w systemie.....
tv w media mozesz dostac, ale 100tys raczej nik ci nie da |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-07 20:46 " Moje zarobki to 15 000 brutto (umowa godzinowa)"
Jak myslisz,ze dasz rade splacac odsetki+raty pozyczki,to postaraj sie przekonac swoj bank. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2012-10-07 20:47 Musisz mieszkac i byc zatrudniony w Szwecji conajmniej 2 lata. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-07 20:50 "Musisz mieszkac i byc zatrudniony w Szwecji conajmniej 2 lata."
Na sto kawalkow,wystarczy ze pojdzie ze stala umowa o prace i odcinkami wyplat z ostatniego polrocza. |
| |
Ginson
Wpisów: 3 Od: 2012-10-07
| 2012-10-07 21:54 Widzę że jakieś światełko w tunelu jest A jeśli mogę spytać to jakie banki najlepiej odwiedzić? |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-10-08 00:24 w skandia mozesz sobie kliknac ile kredytu ci dadza...
odpowiedz jest online.
mozesz tez dostac debet...
zobacz tez tu
http://www.ikanobank.se/L% C3%A5na
|
| |
Ginson
Wpisów: 3 Od: 2012-10-07
| 2012-10-08 09:51 Nie wygląda to źle co podałaś, tylko zastanawiają mnie tam dwie rzeczy:
Du ska ha tagit del av våra lånevillkor
Du ska ha en medsökande vid belopp över 150.000 kr
może mi ktoś te dwie rzeczy, wytłumaczyć na chłopski rozum.
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-08 10:53 "Du ska ha tagit del av våra lånevillkor
Du ska ha en medsökande vid belopp över 150.000 kr"
-Wypelniles tylko czesc warunkow na pozyczke.
-powyzej 150 klockow musisz miec wspolnika do pozyczki(zona,sambo?)
|
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-10-08 10:58 "Du ska ha tagit del av våra lånevillkor"
ja myslalam, ze to znaczy ze "musisz zaakceptowac nasze warunki umowy kredytowej" |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-08 11:19 Cholera wie,jak doslownie to tlumaczyc.Mam male doswiadczenie w pozyczkach.Moze nie wypelnil wszystkich rubryk?,moze ma za male dochody?.Wiem tylko,ze do stu tysiecy klockow nie ma takich ostrych regul w przyznawaniu pozyczki.Nastepne zdanie to potwierdza,ze na sto piecdziesiat,juz musi miec wspolnika. |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-08 12:06 Du skall ha .... (czas przyszly niedokonany) Powinienes wypelnic czesc naszych warunkow.
|
| |
columbus08
Wpisów: 1605 Od: 2010-09-07
| 2012-10-08 12:16 Za komunny mowiono "skonczyl szesc klas i siodmy korytarz" |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-10-08 12:37 "Du ska ha tagit del av våra lånevillkor" = Zapoznales sie z warunkami umowy (na pozyczke)". |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-08 12:38 ..albo... Powinienes zapoznac sie z warunkami udzielania pozyczki .. |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-08 12:41 Kajetan..
Zapoznales sie, to chyba ..du har tagit |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-10-08 12:41 he, he a pod koniec i tak wyjdzie na moje "musisz zaakceptowac nasze warunki umowy kredytowej" bo jak tego nie zrobi to nie dostanie kredytu |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-10-08 12:50 "..albo... Powinienes zapoznac sie z warunkami udzielania pozyczki ..
Kajetan..
Zapoznales sie, to chyba ..du har tagit"
Doslownie, to by bylo "powinienes byc zapoznany z warunkami umowy", ale ze taka konstrukcja jest chyba po polsku niepoprawna, wiec "zapoznales sie..." jest chyba najlepsze.
"Powinienes zapoznac sie" znaczy, ze masz to zrobic w przyszlosci a tu masz juz byc zapoznany z warunkami wypelniajac to cos tam.
|
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-08 12:51 Otoz to! Tak czy siak, to bank ma zawsze racje.
|
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-08 12:58 Kajetan , juz wiem... Powinienes znac nasze warunki umowy... - tak bedzie najlepiej
Lo matko, ile to sie trzeba naglowkowac z tym szwedzkim jezykiem
ale co to chlopu pomoze , jak i tak bank na swoim postanowi |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-10-08 14:09 "musisz zaakceptowac nasze warunki umowy kredytowej" bo jak tego nie zrobi to nie dostanie kredytu
To swoja droga, ale zeby je zaakceptowac, to ma sie z nimi najpierw zapoznac. Zeby nie bylo klikania na "next, next, next, done" i potem placzu i zgrzytania zebow ze nie wiedzial co podpisuje. |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2012-10-08 16:12 I tak bedzie ciezko zeby mu przyznali.Zawsze latwiej kupic cos na kredyt np. auto niz wyciagnac kase |
| |
Pretty Woman
Wpisów: 50 Od: 2012-10-27
| 2012-10-27 17:48 Witam po raz pierwszy.
Odnośnie tematu mam pytanie czysto teoretyczne.
Mój mąż pracuje w szwedzkiej firmie,od grudnia będzie miał przedłużoną umowę na stałe,średnie zarobki brutto z ostatnich 5-ciu m-cy wynoszą ok-45tys koron miesięcznie. Planujemy zakup auta na raty i nie wiemy niestety czy dostaniemy kredyt w wysokości ok 100tys koron. Czy są szanse przy takich zarobkach i czy odgrywa rolę to,że podatki są płacone zaledwie od czerwca.
Dodam,że o utratę pracy się nie boimy. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-10-27 18:03 szanse sa. dokladniej to ci w banku powiedza.
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2012-10-27 18:16 ja racze watpie ale to moja opinia ,idz do banku tak najlepiej ,tam nie bija bedziesz wiedziala lepiej,jeszcze jedno na samochod nie jest larwo pozyczyc i oprocentowanie jest dosc wysokie |
| |
Pretty Woman
Wpisów: 50 Od: 2012-10-27
| 2012-10-27 18:22 A kupując w komisie,na ich warunkach,czy to jest korzystniejsze,zapewne mają podpisane umowy z kilkoma bankami? |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-27 18:48 "A kupując w komisie,na ich warunkach,czy to jest korzystniejsze,zapewne mają podpisane umowy z kilkoma bankami?"
Majac papier o stalym zatrudnieniu jestes pania,mozesz targowac oprocentowanie odsetek.Zarobki maz ma dobre,jak pojdziecie ze swistkami wyplat,to Wam nawet teraz dadza.No,ale to oni beda robic laske.
Kupowanie w komisie lub salonie jest pewniejsze,a i odsetki sa porownywalne.Przeciez ten zakup tez bank finansuje.W ostatecznosci pryncypal meza moze wystawic swistek,ze go zatrudni na stale od grudnia.Stanie sie nieswiadomym zyrantem. |
| |
Pretty Woman
Wpisów: 50 Od: 2012-10-27
| 2012-10-27 19:20 Dziękuję JOLAND |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2012-10-28 10:22 Pretty Woman pisze 'nie wiemy niestety czy dostaniemy kredyt. ...
Dodam,że o utratę pracy się nie boimy. '
Ty na pewno nie dostaniesz bo jestes na utrzymaniu meza. To jest bardzo nietypowe w Szwecji bo kobiety sie utrzymuja tutaj same. Na utrzymaniu mezów byly szwedki 100 lat temu.
Maz ma szanse ale musi przekonac bank ze ma zdolnosc kredytowa przy tak krótkim okresie zatrudnienia. Normalnie patrza banki na podatki placone dwa lata do tylu.
Piszesz, ze 'utratę pracy się nie boimy'. To bank bierze ryzyko i napewno musi kalkulowac ryzyko utraty pracy. Przy tak krótkim okresie zatrudnienia jest sie czesto pierwszym w kolejce do zwolnienia o ile firma ma klopoty. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2012-10-28 11:07 jeszcze raz ,nikt w banku nie bije,isc i zapytac sie,co masz do stracenia????sa dwie mozliwosci ,tak lub nie,moze i jest trzecia mozliwosc(po warunkiem ze ...........?????) powodzenia |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 11:14 Co w tym zlego,ze ktos zapyta co inni sadza?.
Maz przytula przyzwoite nominaly,to i jest zdolnosc kredytowa.Za czterdziesci piec klockow,dadza sobie rade,bez wysylania zony na sile do roboty. Jak sie odpowiednio do niej przygotuje,to moze nie bedzie miala potrzeby pisac mopem po podlodze. |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2012-10-28 11:53 JOLAND pisze 'nie bedzie miala potrzeby pisac mopem po podlodze. '
Nie widze nic zlego w sprzataniu, daje to dobre zarobki i poczucie wlasnej wartosci, daje o wiele wyzszy status spoleczny niz rola 'na utrzymaniu meza'. Pozycja kobiety 'na garnuszku u meza' tych pozytywnych wartosci nie daje, moze jest akceptowana w Polsce ale napewno nie w Szwecji. Caly system socjalny w Szwecji jest zbudowany na fakcie ze kazdy z malzonków utrzymuje sie sam.
Mam nadzieje ze 'siedzace w domu' Polki ten fakt zrozumia zanim uplynie wiele lat i zrozumia negatywne konsekwecje 'swego siedzenia w domu'.
|
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-28 12:24 Droga Aniu kazdy kij ma dwa konce.
Czesto "siedzenie w domu" to PRACA, ktora jest niewidoczna. Prowadzenie domu, wychowywanie dzieci i wszystko co z tym jest zwiazane, czesto spoczywa na barkach kobiety, bo mezczyzni PRACUJA, a kobieta SIEDZI w domu i nic nie robi. Ciekawe tylko, kto pierze, prasuje, sprzata, gotuje, zmywa, opiekuje sie dziecmi wyciera im nosy i tylki, siedzi po nocach jak dziecko choruje, pomaga w odrabianiu lekcji, wychodzi na spacer, robi zakupy i oblicza pieniadze, zeby starczylo do nastepnego miesiaca. Czy to jest tylko siedzenie w domu?
Nie mow mi, ze sprzataczka ma dobre zarobki i status, bo to jest oszukiwanie siebie i innych. Zarobki sa mizerne a "tego statusa" to trzeba szukac ze swieczka w reku, nawet w Szwecji.
System socjalny w Szwecji jest taki, ze kobieta musi zasuwac na 2 etaty, w pracy i w domu, bo inaczej emeryturka bedzie slaba. Mezowie, niestety, nie zawsze ten domowy etat, chca dzielic na pol.
Nie jest wiec dobre, potepianie kobiet siedzacych w domu z malymi dziecmi. Nalezaloby raczej im wytlumaczyc, ze rozsadniej jest pracowac, bo innego wyjscia nie ma.
Sa takze kobiety "siedzace w domu" tzw. lyxfruar, ale o tym sie nie mowi i nie potepia, bo te potrafia sobie zorganizowac przyszla emeryture, mimo, ze nigdy nie pracowaly.
Kredytow (zeby bylo na temat) takie kobiety nie potrzebuja, albo dostaja je przy pomocy meza i kontaktow.
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 12:54 Male sprostowanie:joland nic nie ma do pisania mopem po podlodze,ani nie chodzilo mu o bezczynne siedzenie kobiety w domu.Wiele kobiet nie ma szansy i mozliwosci nostryfikacji wyksztalcenia,porzadnej nauki jezyka,bo trzeba zarabiac na zycie od pierwszego dnia po przyjezdzie.Joland widzi to w tym przypadku,i o tym pisze.Zycie mnie nauczylo,ze jak ktos np. z tytulem doktora wlezie w sprzatanie,to prawie niemozliwe jest z tego sprzatania wylezc.Bardzo wazny w Szwecji jest odpowiedni start,wejscie w odpowiednie srodowisko.Moja zona po przyjezdzie do Szwecji "siedziala" ponad dwa lata w domu,ale dzisiaj ma super prace.
Czy ma ktos inne doswiadczenia? |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2012-10-28 13:21 JOLAND pisze 'Czy ma ktos inne doswiadczenia? '
Ogromna ilosc mlodych Szwedów w czasie studiów ma bardzo proste prace, miedzy innymi sprzata, biora wszystko co popadnie. I po studiach dostaja zaawansowane prace. Jezeli ktos jest ambitny to i tak do swoich celów dojdzie niezaleznie czy imigrant czy korzenny Szwed.
Wiele tych 'siedzacych przy mezu Polek' wpadlo w pulapke. Robia to co jest ok w Polsce ale nie w Szwecji. |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2012-10-28 13:22 Tu nie chodzi o potepianie, tu chodzi o informacje. Wiele Polek 'siedzi w domu z malymi dziecmi' i uwazaja to za ok bo tak sie robi w Polsce. Ale w Szwecji tak sie nie robi. W Szwecji te kobiety musza zadbac o przyszlosc a nie tylko patrzec za teraz jest im wygodnie. A ja lubie o tym pisac bo rola kobiety jest odmienna po emigracji do Szwecji, bardziej samodzielna niz w Polsce. Wiele nowoprzybylych Polek o tym nie wie, mysla ze jest podobnie jak w Polsce bo to tak blisko. Jest bardzo odmiennie.
Violina pisze 'Nie mów mi, ze sprzataczka ma dobre zarobki i status, bo to jest oszukiwanie siebie i innych.'
Ja nie oszukuje, mam osobiscie dwie lewe rece do prac praktycznych i bym sie nigdy z tej pracy nie utrzymala. Ale wiem ze praca sprzataczki jest takim samym zawodem jak kazdy inny, status i placa podobna jak np kasjerka w sklepie czy inny zawód. Dziewczyny które maja wlasne firmy i sa bardzo dobre w sprzataniu moga zarobic o wiele lepiej.
Jak dlugo zona bedzie zalezna od meza, tak dlugo bedzie sie jej prace nazywalo 'siedzenie przy mezu'. Aby praca kobiety miala wartosc i szacunek, musi byc na nia popyt tzn musi byc pracowadca który za te prace bedzie placic.
O ile pracodawca za te prace zaplaci, ta kobieta bedzie mogla równiez wziasc kredyt, inaczej jej zdolnosc kredytowa jest zerowa, niech sie cieszy ze maz ja nie wyrzuci z domu bo rozwód w Szwecji to jedynie orzeczenie jednego z malzonków ze juz w zwiazku malzenskim sie nie pozostaje.
Na temat bo bylo o kredycie |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 13:34 "Jezeli ktos jest ambitny to i tak do swoich celów dojdzie niezaleznie czy imigrant czy korzenny Szwed."
Przestan.Myslisz,ze polki z literami przed nazwiskiem sprzataja z wlasnej i nieprzymuszonej woli i nie maja ambicji?.Moim zdaniem wdeply w gowno i zostaly zaszufladkowane.
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 13:47 Nikt mnie nie przekona,ze mozna w Szwecji cos osiagnac bez odbicia od polakow,mozliwie jak najszybciej po przyjezdzie.Kazdy kto wdepnie w polskie getto,ma pozamiatane. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2012-10-28 14:25 to jest racja ,jedynym sposobem cos miec to izolacja od polakow.innych emigrantow,jak najblize szwedow bez lizania w du...e |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2012-10-28 14:33 'Joland pisze 'Myslisz,ze polki z literami przed nazwiskiem'
Mozliwe ze te polskie skróty przed nazwiskami maja jakies znaczenie w malych miastach gdzie imigrantów jest malo a specjalnie krótko tam mieszkaja (ponizej 20 lat, wczesniej imigranci mieszkali przede wszystkim w duzych miastach).
W Sztokholmie jest i konkurencja i mozliwosci wspanialych prac wieksze, trzeba sie doksztalcic. Na szwedzkich uczelniach kiedy sie je konczy, pracodawcy sami Cie znajda, nie trzeba pracy szukac. Majac szwedzkie skróty przed nazwiskami rynek wspanialych prac stoi otworem. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 15:02 "W Sztokholmie jest i konkurencja i mozliwosci wspanialych prac wieksze, trzeba sie doksztalcic."
Toc dopiero gonilas do roboty.Nareszcie zrozumialas,ze "siedzeniem w domu" mozna sie do pracy przygotowac.Nie kazdy ma takie mozliwosci,ze partner go utrzyma w tym czasie.No,ale jak ma,to dlaczego nie?. |
| |
Pretty Woman
Wpisów: 50 Od: 2012-10-27
| 2012-10-28 15:23 Do wiadomosci tych,ktorzy sa "zdruzgotani"faktem,ze jestem na utrzymaniu meza...otorz nie jestem. Ucze sie intensywnie jezyka,mam dwoje dzieci i do tego zarabiam na siebie. |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-10-28 15:39 Niech mi ktos madry wytlumaczy dlaczego w Szwecji, jak kobieta sprzata u siebie w domu i o ten dom dba, to nie ma statusu, ale jak sprzata u kogos, to nagle ma status
Czy sie myle? |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2012-10-28 16:19 violina pisze 'Niech mi ktos madry wytlumaczy dlaczego w Szwecji, jak kobieta sprzata u siebie w domu i o ten dom dba, to nie ma statusu, ale jak sprzata u kogos, to nagle ma status
Czy sie myle? '
Nie, nie mylisz sie, tak jest. 100 lat temu mialo sie status sprzatajac wlasny dom ale swiat idzie do przodu
Chyba dosc proste, Ci pracujacy tez maja dzieci i dom/mieszkanie i niezaleznie od plci potrafia siebie utrzymac.
Ci na utrzymaniu nie potrafia na siebie zapracowac.
Polscy mezczyzni nie pisza 'nie pracuje bo mam dzieci i siedze w domu´, Polki pisza w ten sposób majac te sami dzieci. Chyba tu chodzi o cos innego bo dzieci te same, mezczyzni potrafia znalezc prace, a kobiety w tym samym malzenstwie nie'.
Do Jolanda, pracowac nie trzeba 100% aby sie utrzymac, mozna i studiowac i pracowac, wiele Szwedów tak robi.
Pretty Woman napisala 'zarabiam na siebie.'
Nie wspomnialas w tekscie o pozyczke ze zarabiasz na siebie, jedynie ze maz zarabia, wtedy sprawa pozyczki jest w lepszym swietle. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 17:54 "Do Jolanda, pracowac nie trzeba 100% aby sie utrzymac, mozna i studiowac i pracowac, wiele Szwedów tak robi."
Zgadzam sie,w Polsce wielu polakow,tez tak robi.Tutaj polacy musza sie w pierwszej kolejnosci nauczyc jezyka.
Im staranniej sie go naucza,tym wyzsza polke z ofertami pracy moga przegladac.
|
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-28 17:58 Drobne sprostowanie joland- nostryfikacje dyplomu szkoly wyzszej mozna dokonac zaraz po przyjezdzie do Szwecji przesylajac swiadectwa i dokumenty do Högskoleverket, walidacja i odp. juz po 4 mies. A z innej bajki, praca sprzataczki jak kazda inna i wstydem jest tylko siedzenie w domu i zycie na zasilkach. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-28 18:04 Nie zgodze sie. Bez "odbijania" od Polakow tez mozna osiagnac swoj cel. Tu nie chodzi o otoczenie a o wlasna ciezka prace i upartosc w dazeniu do celu. Zgodze sie z jednym, kluczem do pracy na normalnych warunkach jest opanowanie jezyka. PODSTAWA! |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 18:08 "Bez "odbijania" od Polakow tez mozna osiagnac swoj cel."
Ja spotykam tylko tych,z ktorymi chce sie spotkac.Nigdy nie dopuscilem do tego, by byc od rodaka uzalezniony. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-28 18:22 Teraz sie z toba zgadzam w 100%. Tym razem ujales to precyzyjniej najlepiej jesli to mozliwe unikac pracy dla polskiego pracodawcy i probowac jak najszybciej wejsc na szwedzku rynek pracy o wlasnych silach i byc traktowanym wtedy na rowni z innymi pracownikami bez wzgledu na narodowosc.dlatego nauka jezyka mimo ze zmudna to jednak nieoceniona. Dodam tylko ze na pewno pewna czesc polskich pracodawcow ma czyste sumienie jednak z dosw. Wiem ze mniejsza czesc |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-10-28 18:32 "najlepiej jesli to mozliwe unikac pracy dla polskiego pracodawcy i probowac jak najszybciej wejsc na szwedzku rynek pracy o wlasnych silach i byc traktowanym wtedy na rowni z innymi pracownikami bez wzgledu na narodowosc"
Przygotowanie do wejscia na rynek szwedzki u szwedzkiego pracodawcy trwa 1,5-2 lata od momentu przyjazdu.Nie kazdego na to stac,wiec nic nie mam do tych,ktorzy sa zmuszeni czas skrocic i wejsc na rynek szwedzki pracujac u rodaka.Pozniej jest baaaaaaaaaaaarrdzo ciezko sie dzwignac z takiego srodowiska. |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-28 19:45 czas przygotowania to kwestia bardzo indywidualna zalezna od konkretnej osoby, ale srednio trwa tyle czasu ile Joland napisales. Wiadomo, ze gdzies trzeba swoja "przygode" zaczac. Kazdy jest wart normalnego traktowania w pracy i godnej placy - efekt jest zalezny od wysilku jaki sie wlozy. Ale by znac swoje prawa i umiec sie tu odnalezc, trzeba znac jezyk. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-10-29 04:36 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-10-29 04:39 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
Technical Emotion
Wpisów: 1195 Od: 2011-03-20
| 2012-10-29 05:54 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-29 10:06 Jak na razie to ty bijesz piane. Pisalem tylko ze warto stawiac na jezyk by miec szersze spektrum mozliwosci na szw.rynku pracy. Sam przez rok pracowalem u rodaka,ale nie chcialem tak wiecznie wiec w kazdej wolnej chwili "zmuszalem sie"do nauki jez. czy mialem ochote czy nie. Po roku po kilku intervju dostalem prace w szwedzkiej firmie gdzie interesow pracownikow broni zwiazek zawodowy.chce tylko podkreslic ze wszystko sie da,wystarczy wzuac sie za siebie i do przodu. Nie ma rzeczy niemozliwych. Czemu pytasz czy pomoglem?nie wiem co masz na mysli? |
| |
Technical Emotion
Wpisów: 1195 Od: 2011-03-20
| 2012-10-29 10:11 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-29 10:13 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-29 10:16 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
Technical Emotion
Wpisów: 1195 Od: 2011-03-20
| 2012-10-29 10:21 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
croissant80
Wpisów: 491 Od: 2012-10-26
| 2012-10-29 10:32 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |