Autor | praca w bibliotece |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 08:47 Jakie trzeba mieć wykształcenie żeby dostać prace w bibliotece w Szwecji?
|
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2012-08-28 09:11 Żadne |
| |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 09:16 Wystarczy znajomość szwedzkiego? |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 09:39 Zapomnij o takiej robocie.Do biblioteki wysylaja niemoty zatrudnione w kommunie,ktore nie nadaja sie gdzie indziej. |
| |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 09:49 Chyba wolałabym być niemotą zatrudnioną w bibliotece niż niezwykle bystrą sprzątaczką |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 09:55 Chyba mnie nie zrozumialas.W kommunie maja ludzi zatrudnionych na roznych etatach i gdy komus kto pracuje jako np. sprzataczka lekarz zabroni dzwigac,przenosic,itp,to go wysylaja do biblioteki.
Moze w Polsce to jakis status,taka praca.Tutaj,to zapchajdziura.
|
| |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 10:02 Czyli najpierw trzeba zostać sprzątaczką w kommunie?
W Polsce żeby dostać pracę w małej gminnej bibliotece należy mieć ukończone studia z bibliotekoznawstwa.
Oczywiście do takiej pracy wystarczy właściwie tylko matura.
|
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-08-28 10:38 Nie opowiadajcie bzdur! Praca w bibliotece to zadna zapchajdziura. Oczywiscie mozna w bibliotece sprzatac, ale to juz inna para kaloszy. Zwykle trzeba miec wyksztalcenie libristy albo pochodne. Literatura to obszerna wiedza i byle kogo nie zatrudniaja.
Z komentarzy wynika, ze niewiele wiecie o pracy w bibliotece, ale to nic dziwnego, bo wiedze o bibliotece macie znikoma. Nauczyc sie jak malpa, naciskac guziczki w komputerze to nie sztuka, trzeba jednak posiadac wiedze, zeby zrozumiec informacje znaleziona w komputerze i uzywac ja zgodnie z jej przeznaczeniem, nie mowiac juz o przekazywaniu tej informacji czytelnikom, albo osobom, ktore zwroca sie z pytaniem do bibliotekarza.
Plakac sie chce na Wasza ignorancje! |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 11:03 Wiolonczelistko chyba sie z kims na berety zamienilas.
Pierwszy lepszy anons:
"KVALIFIKATIONER
Vi söker dig som har tidigare erfarenhet av liknande arbete, som har god samarbetsförmåga och initiativrikedom.
Du ska ha examen i biblioteks- och informationsvetenskap eller bibliotekarieutbildning och god kunskap om barn- och ungdomslitteratur. Annat arbete med barn och ungdomar är en merit."
http://www.arbetsformedlin gen.se/4.1799db4911df80d2fa9800024.html?i d=5651219
Toc ja moge isc na rozmowe kwalifikacyjna i powiedziec,ze spelniam wymagania.Raz to o maly wlos,a zostalbym nauczycielem.Mimo,ze nawet piec minut nie chodzilem do szwedzkiej szkoly,biuro pracy zmuszalo mnie do udania sie na rozmowe w sprawie pracy,bo podobno mialem kwalifikacje. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-08-28 11:04 Zeby pracowac jako bibliotekarka trzeba miec studia bibliotekarskie. Oczywiscie "w bibliotece" mozna tez pracowac na innych stanowiskach. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-08-28 11:07 Masz nawet w tym swoim ogloszeniu "Du ska ha examen i biblioteks- och informationsvetenskap eller bibliotekarieutbildning...." |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 11:16 Byles kiedys Kajetan na rozmowie kwalifikacyjnej?.
Mnie zmusili do uczestnictwa w takowej na nauczyciela.Nie mialem zadnego swistka o wyksztalceniu jakie wymagali,a podobno sie nadawalem.Dobrze,ze juz mialem inna robote nagrana,to uniknalem katastrofy. |
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2012-08-28 11:23 Joland na rozmowy to oni nawet nie zastanawiaja sie po co wysylaja mojego meza wyslali na rozmowe jako kierowca ciezarowy ..w ogloszeniu bylo wyraznie napisane ze potrzebuja kogos kto ma wszystkie kategorie ..moj maz ma tylko "B" |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 11:28 No,ale ja bylem w dziale szkolnictwa kommuny na takiej rozmowie.Mowilem,ze nie mam papierow,nigdy z malolatami nie pracowalem,a oni swoje,ze moge uczyc ich zawodu.Nawet nie wiem jakiego,bo nie mam zadnego swistka o wyksztaceniu przetlumaczonego.W Szwecji do zadnej szkoly nie chodzilem,nawet na SFI.
|
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2012-08-28 11:34 "Byles kiedys Kajetan na rozmowie kwalifikacyjnej?"
Nie, wszystkie moje prace dostalem za piekne oczy i po znajomosci, nie musialem nigdy chodzic na zadne rozmowy
"Mnie zmusili do uczestnictwa w takowej na nauczyciela."
Wiesz... to ze ktos cie "zmusil" uczestniczyc w takiej rozmowie, to nie znaczy, ze dostales ta prace. Poza tym, nie trzeba chyba bylo do niedawna miec zadnych kwalifikacji/egazaminow na nauczyciela, zeby pracowac jako nauczyciel. Brali z ulicy, czego jestes przykladem. |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2012-08-28 11:42 W bibliotece mozna pracowac jako bibliotekarz albo asytent bibliotekarza, tj po szwedzku bibliotekarie i biblioteksassistent.
Bibliotekarz musi miec wyksztalcenie wyzsze, bibliotekarstwo i informacja naukowa, tj po szwedzku biblioteks- och informationsvetenskap,
a asystent ma na ogol co najmniej szkole srednia. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 11:42 No toc wlasnie o to mi chodzi.Powtarzam to w realu kazdej dziuni lub bronislawowi,ktorzy przypadkowo potkneli sie w Polsce o jakas szkole,WIECEJ WIARY W SIEBIE.Nie musicie zapierd**** ze szmata lub mlotkiem u szczerbatej polskiej szefowej lub tlustego szefa, obwieszonego kilogramowym lancuchem.Tylko dlatego,ze oni byli "uprzywilejowani" i przyjechali tu wczesniej |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2012-08-28 11:58 Z tymi nauczycielami, ze brali ich z ulicy albo jak tu ktos kiedys pisal to samo o przedszkolankach, to nigdy nie bylo regula tylko wyjatkiem od zasady, ze do wykonywanego zawodu trzeba miec odpowiednie wyksztalcenie.
A poza tym, to te osoby co nie mialy odpowiedniego wyksztalcenia to nie dostawaly takiego samego wynagrodzenia jak te co mialy to wyksztalcenie.
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 11:58 Ja na komputerze kompletnie nic nie potrafie,a pracuje na komputerze.Ustawiam fille i leyauty do drukowania adresow na reklamach w drukarni.No,ale to jest lekka praca za dobre pieniadze,wiec sie nauczylem.
Nigdy wczesniej tego nie robilem. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-08-28 12:09 By pracowac jako bibliotekarz wymagane sa studia wyzsze.
Tak poprostu jest... i nie ma co "gdybac".
Wiec daj *JOLAND* spokoj z tym biciem piany.
|
| |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 12:18 A czy wystarczą polskie studia wyższe? |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 12:21 Oxen,ja nie do Ciebie prawie.Ty juz jestes ustawiony.Nawet stac Cie w ramach hobby na jezde za sterami prawdziwej taksowki.Tez z wyzszym wyksztalceniem? |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-08-28 12:36 Dodam,ze pracowalam tu w bibliotece, nie jestem bibliotekarka, uwielbiam czytac.
Ze szkola tez mam wiele wspolnego a nie jestem pedagogiem.
Szwecja to kraj niesamowitych mozliwosci
Malo tego - czasem jak czasne blad to az mnie sama szczypie w oczy |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 12:48 Lulu,to madra dziewuszka.Jak beda chcieli kogos przyjac,to i swistek z Burkina Faso zakceptuja.
Jednak nie radze robic sobie zbyt wielkich nadziei, takie fuchy jak bibliotekarz sa juz zaklepane.Anonsuja bo musza,takie maja przepisy. |
| |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 12:57 To tak jak w Polsce.
Czyli sprzątanie do emerytury? |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 13:06 "Czyli sprzątanie do emerytury?"
Licz sily na zamiary i sluchaj bardziej doswiadczonych.
Szukaj innej fuchy,moze nie bedzie tak "oblozona" znajomosciami. |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2012-08-28 13:09 Jakie sprzatanie!
zamiast marnowac czas na forum to pisz CV, dzwon i szukaj tej pracy.
Ja pracuje z rzeczami do ktorych nawet z poczwornym MBA ludzie nie maja szans startowac, a zatrudnili mnie nawet nie widzac zadnych papierow.
PS1. tez mnie kiedys na nauczycielke chcielki popchac, pni powiedziala, ze wystarczy jak skompletuje jednym kursen na uniwesytecie i bede miec uprawnienia
PS2. "only sky is the limit" - jak masz samozaparcie i wiare w siebie to polowa skcesu.
|
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-08-28 13:11 I chyba w malych biblio jest latwiej.
Tutaj trzeba miec gadane, to pomaga, nawet jak sie nie ma specjalnych kwalifikacji. Ale tez trzeba miec to gadane w tutejszym jezyku, ich to przyjemnie gigla |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 13:31 Az sie przyjemnie czyta,jak spod paluszkow wychodza teksty oddajace rzeczywistosc.Nie to co wpadnie taki Oxen i opiera sie na tym,co Kajetan przeczytal w anonsie o jakims wyksztalceniu. |
| |
Badboy
Wpisów: 23049 Od: 2004-06-10
| 2012-08-28 13:42 prawdziwa dyskusja rozgorzeje dopiero, kiedy wątek odkryje Latimeria |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-08-28 13:44 (...) "Tez z wyzszym wyksztalceniem?"
Oj *JOLAND, JOLAND*...
Ty - jak widze - niereformowalny jestes.
Ale przyznam Ci w tajemnicy, ze ja tez "na komputerze" pracuje zawodowo ;)
Jesli o mje hobby chodzi...
By pracowac jako taxichaufför studia nie sa potrzebne, choc nie az tak rzadko trafiaja sie w tej branzy ludzie z wyzszym wyksztalceniem. Zgadnij dlaczego...
Wiecej znajdziesz tutaj: http://www.taxiforbundet.s e/?gclid=CLuojpaeirICFUswmAodblEApg |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-08-28 13:50 "A czy wystarczą polskie studia wyższe?"
To jest do zalatwienia, ale... co z BIEGLA znajomoscia jezyka szwedzkiego i chetnie angielskiego na rownie wysokim poziomie?
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 13:50 "By pracowac jako taxichaufför studia nie sa potrzebne, choc nie az tak rzadko trafiaja sie w tej branzy ludzie z wyzszym wyksztalceniem. Zgadnij dlaczego..."
Taksowki maja automatyczne skrzynie.Ci ze srednim potrafia jezdzic tylko do przodu,a w tym wypadku trzeba czasem cofnac.Tego srednie wyksztalcenie nie ma w programie nauczania.Zgadlem?. |
| |
Lena77
Wpisów: 7 Od: 2012-08-28
| 2012-08-28 14:01 Zakładając oczywiście, że biegle zna się szwedzki i angielski.
|
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-08-28 14:03 *JOLAND*...
1. Nie zgadles.
2. Cieniutki zart.
3. Zejdz z kompa, na ktorym pracujesz. Czas na lunch :) |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-28 14:09 "Zakładając oczywiście, że biegle zna się szwedzki i angielski."
Dziewczyno,jak spelniasz to zalozenie,to rzuc w kibinimater szczerbata szefowa od szmaty,nie trac cennego czasu na bajere na forum,tylko slij CV.
Zaloz wygodne pikolaki i smigaj do szwedzkich pryncypalow,bo Ci czas przez palce ucieka. |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-08-28 16:49 Joland, posylali Cie na intervju, zebys sie bracie, nauczyl jak sie szuka pracy w Szwecji, ale pracy tam nie dostales i, z pewnoscia, nigdy bys nie dostal. To taka zabawa w kotka i myszke, zebys byl aktywny w poszukiwaniu pracy
Lulu z Honolulu pracowala w bibliotece, ale co tam robila Kawusie moze parzyla i ksiazki na polkach ustawiala wg alfabetu, a do tego, to faktycznie, mozna wziac kazdego, zeby zrobil pierwszy krok na rynku pracy. Wystarczy, ze sie lubi ksiazki i umie czytac.
|
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-08-28 17:22 Violina, ile juz lat jedziesz na szmacie, ze az tak cie frustruja nasze wpisy? |
| |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758 Od: 2010-01-08
| 2012-08-28 20:10
|
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-08-28 21:29 Piekna Lulu z Honolulu, NIGDY nie jezdzilam na szmacie gosposie mialam i mam.
Spadlabys ze stolka, gdybys wiedziala gdzie pracowalam dlatego smiesza mnie wszelkiego rodzaju wymadrzania na forum osob, ktore nic nie wiedza a daja rady.
Jedyna rozsadna kobieta jest Ronja, ktora ma pojecie o czym mowi, no i kilka innych osob. Cenie tez Kajetana za rozsadek i rzeczowe podejscie do dyskusji na forum.
Ze tez ten chlopak ma cierpliwosc
Ciebie lubie bo masz swoje zdanie, chociaz klotliwa baba jestes |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-08-28 21:50 Mnie nie interesuje, gdzie ty pracowalas. A takie teksty typu 'jakbyscie wiedzieli ile ja mam pierscionkow' nie sa niestety oznaka tego, ze sie jest bogatym. Wez juz nie bladz wiecej... |
| |
majawka Lund
Wpisów: 308 Od: 2009-10-11
| 2012-08-28 21:54 Jest ważne kryterium, o którym należy wspomnieć. Jakie, można wywnioskować na podstawie odpowiedzi:
"Tjänsten har nu tillsatts av en redan anställd i kommunen."
Żeby jeszcze napisali, że zatrudnili kogoś ładniejszego i mądrzejszego, ale nie...
A tak serio: nie pytaj, tylko aplikuj, wysyłaj i chodź. Powodzenia |
| |
andy
Wpisów: 645 Od: 2012-01-29
| 2012-08-28 22:04 Swieta prawda ! Na forum nie pytaj tylko szukaj tej pracy. Bo jak tutaj ci doradza to z to nawet pracy sprzataczki nie dostaniesz. Powodzenia! |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-08-29 00:05 Lulu z Honolulu´ , pierscionkow nie mam
ale;
"Jestem madra nieslychanie,
najpiekniejsze mam ubranie,
moja buzia tryska zdrowiem,
jak cos powiem...
to juz powiem" - nawet jak sie to komus nie podoba
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-29 08:08 "posylali Cie na intervju, zebys sie bracie, nauczyl jak sie szuka pracy w Szwecji, ale pracy tam nie dostales i, z pewnoscia, nigdy bys nie dostal."
Widze,ze wielka trudnosc sprawia co poniektorym czytanie ze zrozumieniem.Wyraznie napisalem,ze gdy szedlem na rozmowe,mialem juz inna robote nagrana.Plus
bylem i jestem egen företagare.Chcieli mnie nauczyc szukac pracy? |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-08-29 10:26 No to, po co tam laziles, jak miales wlasna firme i "nagrana prace" bo chyba nie po to, zeby jakis "bidrak" jeszcze dostac! |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-29 10:40 Nigdy nie slyszalas o tym,ze mozna pracowac w klku miejscach?. |
| |
violina Gbg
Wpisów: 2004 Od: 2007-03-01
| 2012-08-29 11:20 Slyszalam, slyszalam i nawet widzialam , ale nigdy nie slyszalam, zeby kogos kto ma wlasna firme i nagrana prace, zmuszano do rozmowy kwalifikacyjnej, zeby jeszcze zasuwal na trzeci etat
Twoja historyjka jest ciekawa, ale troszke pogmatwana.
|
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-08-29 12:23 Co w mojej historii jest pogmatwane?.
Pracowalem w firmie gdzie byly redukcje.Oplacajac A-kasse jako wlasciciel firmy i dodatkowo nastepna jako zatrudniony zglosilem sie Arbetsförmedlingen z papierami o rejstracje jako bezrobotny.Myslalem,ze dostane A-kasse jako bezrobotny z A-kassy IF Metall.
Musialem isc na rozmowe kwalifikacyjna,bo w innym przypadku, by mnie wyrejstrowali.
|
| |