Autor | Stluczka |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 14:29 Witam. Mialem stluczke i jak zawsze w takich sytuacjach nie ma winnegohehe! Bylo to w tym miejscu http://www.hitta.se/karta# center=6573728:1620738&zl=9&bounds=657357 6:1620423,6573880:1621053&rlm=1&type=stre etview&heading=0
Przypatrzcie sie dobrze na to skrzyzowanie z kazdej strony i powiedzcie kto ma tam pierwszenstwo i dlaczego! Ja niby wiem kto ma, ale tamten tez mowi ze mial, dlatego nie napisze kto skad jechal....taka zagadkahehe!
Jakie jest Wasze zdanie???? |
| |
sen Västra Frölunda
Wpisów: 155 Od: 2008-07-01
| 2012-08-21 14:38 http://www.nto.pl/apps/pbc s.dll/article?AID=/20080628/AUTO01/905530 305
Pozdrawiam. |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2012-08-21 14:43 Niech zgadnę: wyjeżdżałeś z Tangentvägen, a Szwed jechał prosto Diagonalvägen i miał cię z prawej, ale zdawało mu się, że go puścisz bo on jechał prosto?
To taki szwedzki standard. Nawet Norwedzy ostrzegają Szwedów, że w Norwegii reguła prawej ręki obowiązuje. Tu nie bardzo, ale gdy zdarzy się stłuczka, to zastosuje ją policja. |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 14:59 Nie napisze skad kto jechal, ale faktycznie jeden pojad wyjezdzal a drugi jechal prosto. Niestety to nie byl szwed, bo znimi to jeszcze mozna rozmawiac, a byla to osoba arabskiego pochodzenia... w zasadzie to kierowala dziewczyna uczaca sie jezdzic, a obok niej siedzial facet ktory sie klocil zamiast rozmawiac. Dzwonilismy po policje ale nie chcieli przyjechac i mowili zebysmy wypisali 2 papiery do ubezpieczalni, kazdy swoja racje i tak wyslali, i to ubezpieczalnie maja sprawdzic kto ma racje. |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2012-08-21 15:14 Po co rozpocząłeś temat jeśli nie napiszesz jak było?
Jeśli w typowo polski sposób wymusiłeś swoje pierwszeństwo - nawet jeśli je miałeś - to będzie współwina. |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 15:20 Narazie nie napisze, bo slyszalem juz kilka wersji, kto ma pierwszenstwo na skrzyzowaniu i dlatego czekam na Wasze opinie a pozniej w razie czego sie przyznam, ze to moja wina i powiem dlaczego myslalem ze nie! |
| |
bucik Szczecin
Wpisów: 545 Od: 2007-12-10
| 2012-08-21 17:33 ,,jesli bylo tak jak mabr napisal to miales pierwszenstwo przejazdu bo zadnych znakow tam nie widze wiec trzeba zastosowac zasade prawej reki,, |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2012-08-21 18:04 to nie jest trudne,trudne to jest kto ,i wktora strone????? |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 18:13 No to sie przyznaje, ze wina widocznie jest moja:/ bo to ja jechalem prosto.... przede mna jechal samochod tez prosto, a ten wyjezdzajacy z prawej go puscil, a mnie juz nie...
Faktycznie znakow nie ma, ale jest przerywana linia na drodze ktora ja jechalem i przechodzi obok tej drogi z prawej caly czas prosto, a jego linia konczy sie na skrzyzowaniu... droga wyglada jak by byla z pierwszenstwem, ale widocznie tak nie jest, chociaz kazdy(prawie) wyjezdzajacy z prawej sie zatrzymuje i ja sam tez tak ze 100razy robilem... no coz, rutyna wygrala nad zdrowym rozsadkiem, bo w zasadzie to chyba nigdy wyjezdzajac z prawej nie patrzylem czy jest znak "ustap" tylko poprostu sie zatrzymywalem, bo to praktycznie wyjazd z parkingow, wiec wyglada na droge podporzadkowana...
MOJ BLAD |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-08-21 18:38 Kolego, w Szwecji nawet na zielonym swietle, obowiazuje zasada ograniczonego zaufania !
Naucz sie tego, a ja pisze to z cala powaga i odpowiedzialnoscia...
pzdr, |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 19:25 Hehe teraz juz wiem
czlowiek sie uczy na bledach |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 20:42 A powiedzcie koledzy, ilu z Was jechalo ta droga (z prawej, ona prowadzi z parkingu od JULI) i sie nie zatrzymalo przed skrzyzowaniem, zeby przepuscic jadacych na wprost droga poprzeczna?... cos czuje ze wiekszosc z Was sie tam zatrzymuje...
Mysle, ze malo kto tam patrzy na znaki, bo zadko sie zdarzaja takie skrzyzowania, zeby sie zatrzymywac na prostej drodze,ktora ma caly czas linie przerywana (pas ruchu), zeby wpuscic nadjezdzajacych z prawej na swoj pas....
Heh... probuje sobie to jakos wytlumaczyc, bo taka gafa to juz szczyt wszystkiego
|
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-08-21 21:01 ci ze szkoly nauki jazdy zawsze sie zatrzymuja |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-21 21:42 To akurat wiem pewnie tez kiedys tak robilem, tylko juz nie pamietam |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2012-08-21 23:24 "cos czuje ze wiekszosc z Was sie tam zatrzymuje"
Zatrzymuje, albo przynajmniej przyhamowuje, bo jak pisałem- pierwszeństwo ma, ale nie wolno go ekzekwować.
W Twoim przypadku jeśli arab przepuścił auto przed Tobą ale Tobie wyjechał- to może najwyżej być współwinny. |
| |
zbyszek84
Wpisów: 42 Od: 2008-02-04
| 2012-08-22 01:03 " pierwszeństwo ma, ale nie wolno go ekzekwować. " ....nie bardzo to rozumiem
"to moze najwyzej byc wspolwinny"... zobaczymy jak ubezpieczalnia to zinterpretuje, ale podejrzewam ze to ja bede winny, bo wkoncu mialem go z prawej, wiec to moj blad |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2012-08-22 08:29 Jest nawet powiedzenie "i trafiken har man skyldigheter men inga rättigheter" - są obowiązki, ale żadnych przywilejów. Jeśli komuś nie ustąpisz pierwszeństwa, to tamten nie ma prawa go wyegzekwować na siłę.
To wyklucza cwaniackie "branie na stłuczkę".
Ale w Twoim przypadku nawet uznanie współwiny nic ci nie da, bo wydaje się że Twoja wina jest bezsprzeczna. |
| |