|
 |
Odwiedzin |
37782354 |
 |
 |
Dziś |
2677 |
 |
|
| Piątek 19 kwietnia 2024 |
 |
| Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone. |
|
| Autor | problem z pracodawcą | seba84
Wpisów: 1
Od: 2012-07-15
|  2012-07-15 13:34
Witam mam problem z pracodawcą i nie wiem co mam z tym zrobić.
Moim pracodawcą jest szwed pracuje u niego od lutego tego roku wtedy założył własna działalność problem tkwi w tym że od samego początku miałem problemy z umową cały czas przesuwał termin wkońcu ją dał po 2 miesiącach i była na trzy miesiące od daty w której rozpoczołem prace.
I wszystko było ok do momętu gdy miał dac nowy kontrakt gdy kończył sie stary dokładnie 30.04.2012 i znowu to samo a wypłate dostaje z miesiecznym opuznieniem np.za luty dostałem dopiero w kwietniu.
wruciłem teraz z urlopu telefon nie odpowiada dowiedziałem sie ze zmienił nr lecz nie odbiera boje sie że chce oszukać co zrobić w tej sytuaci prosze o pomoc.
dodam jeszcze że nie doliczał mi do wynagrodzenia dodatku za urlop i mówił ze moge go wybrać dopiero po roku. | | |  | iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2012-07-15 17:39
od takich rzeczy sa zwiazki zawodowe | | |  | aniolek_z_piekla_rod
Wpisów: 416
Od: 2007-06-06
| 2012-07-16 18:15
...dodam jeszcze że nie doliczał mi do wynagrodzenia dodatku za urlop i mówił ze moge go wybrać dopiero po roku...
Jesli niebyles zatrudniony jako extra pracownik bez stalego grafiku to pracodawca ma racje co do urlopu zakladajac ze dalej jestes zatrudniony w firmie o tym mozna przeczytac w Semesterlagen.
Ale jesli twoja umowa nie zostala przedluzona to pracodawca w ciagu 30 dni od zakonczenia umowy musi ci wyplacic urlopowe wystawic zaswiadczenie ze pracowales i co nalezalo do twoich obowiazkow
pozdrawiam
| | | | steve
Wpisów: 7
Od: 2012-07-09
| 2012-07-17 19:35
Na związki zawodowe bym nie liczył Iza.
Nie wiem jakie masz z tym doświadczenie ale moja sprawa w związkach trwa już prawie 7 miesięcy.
Przez pierwsze 3 miesiące musiałem udowadniać że to oni powinni się nią zająć a nie inne związki.
Bo długich perypetiach i uporze udało mi się jakoś ZMUSIĆ ich do działania
Długa historia a morał dla kolegi taki że oszustów nie brakuje a Szwedzi liczą na to że nie znasz języka nie wiesz gdzie się zwrócić i niechybnie zaraz wyjedziesz i nic z tym nie zrobisz.
Tak myślał mój oszust ale sprawa już w sądzie i się zdziwi.
4 moich kolegów jednak wyjechało i to bez pensji nie mieli czasu siły i przede wszystkim pieniędzy.
Co ciekawsze nawet żaden urząd nie był zainteresowany takimi informacjami.
A w związkach skwitowali że rozpatrzą tylko moją sprawę bo jestem ich członkiem a reszta niech szuka sprawiedliwości gdzieś indziej.
| | | |
|
| | Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone. |
|
|
|
|
 | Odwiedza nas 27 gości
oraz 1 użytkowników. |
|
|
