| Autor | Praca dla fryzjerki bez znajomosci szwedzkiego |
Thorfinn
Wpisów: 6
Od: 2012-06-18
|  2012-06-18 14:18
Witam.
Od niedawna zastanawiam się z dziewczyną nad wyjazdem do Szwecji. Mam nurtujące pytanie, moja dziewczyna jest fryzjerką i to bardzo dobrą, z paroletnim doświadczeniem, czy nie znając szwedzkiego będzie miała spore problemy ze znalezieniem pracy w zawodzie? Posługuje się angielskim. |
| |  |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 14:38
W sumie,to nie wiem o co pytasz.Ci co pracuja w zawodzie napisza,ze nie ma szans na prace.Laicy tacy jak ja,kompletnie nie wiedza o co Ci chodzi.Macie tutaj kogos,kto pomoze z dachem nad glowa,kontaktami,prawem pobytu,wyrobieniem innych papierow,itp?. |
| |  |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 14:43
Jak jest dobra,to niech przyjedzie mnie ostrzyze.Dam jej 200 koron.Pasuje? |
| | |
Thorfinn
Wpisów: 6
Od: 2012-06-18
| 2012-06-18 15:08
Nikogo takiego nie mamy kto by nas pokierował "za rączkę",
Dzisiaj albo jutro będziemy się kontaktować z ambasadą i mamy zamiar wypytać gdzie należy pokierować pierwsze kroki aby w 100% przebywać w Szwecji legalnie i gdzie na miejscu możemy uzyskać pomoc. Oczywiście jedziemy z pewnym zapasem gotówki żeby nie spać w aucie pod mostem. Co to Twojej oferty to moja dziewczyna bierze prawie tyle za ścięci w polskim salonie, wiec oferta chyba słaba . Co do mojego pytania to nie wiem jak je inaczej sformułować. Dziewczyna która jest mistrzem w swoim zawodzie(nadane przez cech rzemieślniczy, chyba tak to się nazywa) ma prawo do szkolenia praktykantów, chce wyjechać do Szwecji aby podjąć pracę w zawodzie fryzjera, komunikując się w języku angielskim, bez znajomości szwedzkiego (na razie), pytanie brzmi czy będzie miała problemy z podjęciem pracy w szwedzkim salonie. |
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-06-18 15:11
A jakby szwedka przyjechala do polski nie znajac polskiego tylko angielski i szwedzki to by dostala prace? Nie wyobrazam sobie tlumaczyc komus by mnie ostrzygl bez znajomosci jezyka....
W polsce raczej nikt nie pojdzie do fryzjera by tlumaczyc po angielsku co chce miec na glowie....
|
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-06-18 15:12
"czy będzie miała problemy z podjęciem pracy w szwedzkim salonie."
Obawiam sie, ze tak.
Na poczatek bedzie jezdzila do polskich klientek do domu i strzygla za...moze 150 sek?
Tak zaczynalo wiele fryzjerek i tak wiele w dalszym ciagu pracuje.
|
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 15:22
"Na poczatek bedzie jezdzila do polskich klientek do domu i strzygla za...moze 150 sek?"
To wszystko zalezy od srodowiska w ktorym sie wyladuje.
Waflujac sie np.z Iza(nagoni pelno klientow) mozna by brac cale zycie po 150 sek,i bedzie sie dobrze stalo na nogach.Bez pomocy kogos z wewnatrz,szanse sa bardzo male.
|
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2012-06-18 15:24
"Dzisiaj albo jutro będziemy się kontaktować z ambasadą i mamy zamiar wypytać gdzie należy pokierować pierwsze kroki aby w 100% przebywać w Szwecji legalnie i gdzie na miejscu możemy uzyskać pomoc. "
nie no blagam...
ambasada nie sluzy do takich rzeczy! to jest placowka dyplomatyczna!
pierwsze 3 miesiace kazdy z EU jest tu legalnie. potem trzeba zarejestrowac pobyt w urzedzie migracyjnym, pojsc do urzedu skarbowego po numer podatkowy, zarejestrowac sie w kasie chorych, zalozyc konto w banku, wyrobic dowod osobisty.
bez legalnej pracy nic z tych rzeczy nie uda wam sie zalatwic.
poczytaj ten dzial i tematy podwieszone, ok?
tam sie dowiesz co i jak sie zalatwia (takich pytan byly juz tysiace i po to powstaly te tematy).
p.s
kilkuletnie doswiadczenie i papiery czeladnicze z PL nie sa wiele warte jak sie nie zna szwedzkiego.
jesli dziewczyna chce sie porozumewac po angielsku to moze jechac do anglii czy irlandii.
w Szwecji w salonach fryzjerskich mowi sie po szwedzku  |
| | |
Thorfinn
Wpisów: 6
Od: 2012-06-18
| 2012-06-18 15:29
No jeżeli chodzi o obcokrajowca w polskim salonie, to muszę Was zdziwić, dziewczyna pracowała z Ukrainką, a wcześniej z Włochem którzy nie znali polskiego ani angielskiego, ale byli dobrzy, więc mieli klientów i nikt im z tego powodu jakichś problemów nie robił. Nie pytajcie jak się dogadywali bo nie jestem sobie w stanie tego wyobrazić. |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 15:34
Nie wiem ile takie ustrojstwo kosztuje.Bylem w maju w Polsce w salonie fryzjerskim i dziunia komputerowo pokazala,jak widzi moje uczesanie.Jezyk,to chyba we fryzjerstwie,potrzebny jest do zaspiewania ceny za usluge. |
| | |
Thorfinn
Wpisów: 6
Od: 2012-06-18
| 2012-06-18 15:40
Iza informacje które mi przekazałaś są mi znane, ambasada faktycznie jest placówką dyplomatyczną, ale również takich informacji udzielają. Anglia? Irlandia? litości. Mam koleżankę która żyje tam od 15 roku życia i sama stamtąd wyjeżdża, te kraje są już spalone pod kontem pracy i w szczególności dla polaków. |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2012-06-18 15:42
"Waflujac sie np. z Iza (nagoni pelno klientow) mozna by brac cale zycie po 150 sek, i bedzie sie dobrze stalo na nogach"
no moja bratowa przez 5 lat z rzedu zamiast na urlop przyjezdzala do pracy do Szwecji.
od rana do nocy jezdzila po calym Sztokholmie do klientek.
i tak przez 5 lat (w tym czasie intensywne kursy jezyka szwedzkiego w Polsce!).
jak juz tu przyjechala na stale i otworzyla salon w najdrozszej dzielnicy centrum Sztokholmu to problemu z klientkami nie miala.
teraz czas oczekiwania do niej na wizyte to ok 6 tyg!
tak wiec Joland- ja jej tak wiele nie pomoglam. wszystko to zdobyla swoja ciezka praca! |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 15:51
Iza,toc Ty i ja dokladnie wiemy jak tutaj jest.Ja dalem Ciebie jako przyklad.Mozna byc mistrzem swiata we fryzjerstwie,a zaden szwed/ka nie przyjdzie sie wyfryzurowac nawet za darmo.Niech ktos podwazy te slowa,ktore napisalem,jakimis argumentami.Znajdzie sie taki ktos? |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2012-06-18 15:55
Thorfinn- wiesz co? masz racje!
Idz do ambasady - oni was pokieruja, pomoga w zalatwianiu wszelkich formalnosci, szukaniu mieszkania, pracy, pomoga zarejestrowac sie w migracyjnym, podatkowym, do lekarza i w banku- w koncu od tego sa by pomagac Polakom, co nie?
Przyjezdzajcie! Przeciez dobry fachowiec dostanie prace od razu, nawet bez znajomosci jezyka.
Ci wszyscy co tu ci odpisuja sa zazdrosni i tyle!
(ja mysle, ze polowa to fryzjerzy i boja sie konkurencji!)
To powyzej byla wersja optymistyczna.
Wersja pesymistyczna- nic z tego nie jest prawda  |
| | |
Thorfinn
Wpisów: 6
Od: 2012-06-18
| 2012-06-18 16:05
Ale się szybko irytujesz, to nie dobrze, widać lubisz mieć swoje na wierzchu. |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 16:19
Thorfinn,powiem Ci okrutna prawde.Polowa z dziun i gienkow ktorzy tutaj przyjechali,to osoby z jakims wyksztalceniem.Wieksi lub mniejsi fachowcy w danej dziedzinie.Co poniektorzy/re nauczyli sie jezyka,a dalej myja podlogi lub wbijaja gwozdzie.Wiesz dlaczego?.trafili w zle srodowisko(absolutnie nie kryminalne),nie maja sily przebicia. |
| | |
kratka
Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
| 2012-06-18 16:31
Przede wszyskim to tu troche inaczej niz w polsce do wlocha szli bo to cudzoziemiec ,tu nie pojda jak nie znaja bo to cudzoziemiec |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2012-06-18 16:35
"Ale się szybko irytujesz, to nie dobrze, widać lubisz mieć swoje na wierzchu."
moje na wierzchu? mi nie zalezy...
ja po prostu mieszkam tu juz 18 lat, od 12 lat czytam to forum i wiem dokladnie jak to bedzie...
no ale moze sie myle.. oby 
ja naprawde wam zycze by wam sie udalo, w koncu mojej bratowej tez udalo sie osiagnac sukces |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 16:36
Na potwierdzenie tego,co wczesniej napisalem wklejam anons,ktory mowi o dzierzawie fotela fryzjerskiego w salonie fryzjerskim w dobrej dzielnicy Stockholmu.Wystarczy zarejstrowac firme.Wydawac by sie moglo marzenie dla kogos takiego jak Ty,bo rejestrujac firme nabywa sie wszelkie prawa pobytowe.Tak,tylko,ze to jest zludzenie,bo jak zadzwoni tam ktos ze zlego srodowiska,to wlasnie juz znalezli chetnych,przed Toba.
http://www.blocket.se/stoc kholm/Behandlingsrum__Frisorstol_uthyres_ Ostermalm_41012112.htm?ca=20&w=3 |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-18 16:37
Sverige är fantastiskt! To forum utwierdza mnie w przekonaniu, ze zyje w Raju. Kilka razy w tygodniu czytam tu - na forum o checi osiedlenia sie w Krolestwie. Takie wpisy coraz mocniej utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze jestem szczesciarzem ;)
No tak, ale... "wszyscy chca do Nieba, ale nikt nie chce umrzec"...
http://www.youtube.com/wat ch?v=Hv759wmsSFk |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2012-06-18 16:43
Joland- wow!
No wlasnie... Kto by chcial w takim renomowanym salonie w najdrozszej dzielnicy Sztokholmu klientele w postaci polskich sprzataczek i budowlancow w ciuchach roboczych?  |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-18 16:45
To chyba *Ronj@* napisala w ktoryms z blizniaczych tematow, ze ludzie zadaja pytania, oczekujac odpowiedzi takiej, jaka im pasuje. W innym bowiem przypadku sa rozczarowani, staja sie zlosliwi, czuja sie "napadnieci"...
;D |
| | |
dorota75
Stockholm
Wpisów: 85
Od: 2009-06-06
| 2012-06-18 16:53
Wiesz dlaczego wiekszosc tu na forum sie tak irytuje szybko , bo kazdy tutaj swoja droge musial przejsc by byc w tym miejscu co jest i miec prace zgodna z kwalifikacjami nabytymi w Polsce .
Duzo zalezy jednak od szczescia i od tego czy ktos tu wam pomoze na poczatku ,chocby " wkreci " jakos w odpowiednia branze zgodna z waszymi kwalifikacjami.
Ja dopiero po 7 latach dostalam prace moich marzen i zgodna z zawodem wykonywanym w Polsce. Dobra znajomosc jezyka nie wystarczy jeszcze by dostac dobra prace . Dla pracodawcy szwedzkiego liczy sie bardziej Twoje doswiadczenie w branzy nabyte w Szwecji , a najbardziej referencje .
Jesli chodzi o mieszkanie ,to tez nie dostaje sie od reki .Trzeba wykazac sie polrocznym dochodem i zaswiadczeniem od pracodawcy plus odstac swoje w kolejce , na poczatek trzeba sie zadowolic miszkaniem z drugiej reki .
Wszystko zalezy jednak czy sie przyjezdza na tzw." gotowe " czy jedzie sie w ciemno .Luksusem jest jesli jedna osoba juz tu pracuje ,ma mieszkanie i dopiero sciaga ta druga. Wtedy ta druga osoba moze poswiecic sie na poczatku tylko nauce jezyka .Niektorym sie udaje ,dzieki dobrym kontaktom ,dostac szybko dobra prace i dojsc do wszystkiego " na skruty" .Wiekszosc jednak musi przejsc dluga i wyboista droge .
|
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-18 17:44
Ja z uporem maniaka proponuje wszystkim, ktorzy maja plany przyjazdu, by odwrocili te sytuacje tzn. Szwed przyjezdza do Polski i... co dalej?
- Jezyk?
- Praca?
- Mieszkanie?
- Szkola?
- Opieka lekarska?
- Kwestie socjalne?
Pomyslcie dobrzy ludzie i odpowiedzcie sobie sami na te jakze proste pytania.
"A bo innym sie udalo"... OK! Powodzenia!
|
| | |
pratsam
Wpisów: 2954
Od: 2007-03-01
| 2012-06-18 18:25
A co do ceny z obciecie to za meska glowe placi sie tu 240 koron.
Wiec jak Twoja partnerka kasuje tyle samo w Pl to moze lepiej zostac na miejscu? |
| | |
KasiaTom
Wpisów: 1227
Od: 2010-09-23
| 2012-06-18 18:37
"Sverige är fantastiskt! To forum utwierdza mnie w przekonaniu, ze zyje w Raju."
Za duzo czasu na forum, za malo wlasnych problemow...?
|
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 19:02
Pratsam dobrze prawi.Dawalem dwie stefki za obciecie,to mi zalozyciel tematu odpisal,ze tyle to fryzjerka ma w Polsce.To po jaka cholere tutaj jechac,jak w Polsce jest piec razy tyle lbow do ostrzyzenia,za taka sama kapuche?. |
| | |
beltrah
Wpisów: 43
Od: 2011-09-18
| 2012-06-18 19:03
Do Dorota75: zgadzam sie z Toba w 100 %, szczera prawda, tak to własnie jest ogolnie rzecz ujmujac! |
| | |
Thorfinn
Wpisów: 6
Od: 2012-06-18
| 2012-06-18 19:04
"A co do ceny z obciecie to za meska glowe placi sie tu 240 koron.
Wiec jak Twoja partnerka kasuje tyle samo w Pl to moze lepiej zostac na miejscu?"
Gdyby te pieniądze by dla niej, to wtedy byśmy się nie zastanawiali nad wyjazdem, ona niestety dostaje tylko % od kasowanej kwoty za klienta, w PL fryzjerzy lekko nie maja jeżeli pracują w salonie czyimś, śmieciowe umowy o prace, śmieszna podstawa + procent za klienta i tak niestety jest w każdym salonie. |
| | |
pratsam
Wpisów: 2954
Od: 2007-03-01
| 2012-06-18 19:11
Starta eget! |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 19:21
"Gdyby te pieniądze by dla niej, to wtedy byśmy się nie zastanawiali nad wyjazdem, ona niestety dostaje tylko % od kasowanej kwoty za klienta, w PL fryzjerzy lekko nie maja jeżeli pracują w salonie czyimś, śmieciowe umowy o prace, śmieszna podstawa + procent za klienta i tak niestety jest w każdym salonie."
Teraz tosmy sie dogadali.Niczym sie Polska od Szwecji nie rozni.Jak w Polsce nie potrafi zalozyc swojej firmy,to tym bardziej tutaj tego nie zrobi.Jak w Szwecji bedzie robila u kogos,a nie daj Panie Boze u Polaka,to w ogole kapusty moze nie dostac. |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-18 19:28
"KasiaTom
Wpisów: 670
Od: 2010-09-23
2012-06-18 18:37
"Sverige är fantastiskt! To forum utwierdza mnie w przekonaniu, ze zyje w Raju."
Za duzo czasu na forum, za malo wlasnych problemow...?"
---
*KasiuTom* - najmilejsza...
Skoro nie jestesmy dysponentami naszego wspolnego czasu, nie musisz - wobec tego - liczyc mych godzin spedzonych na tym frapujacym forum.
Od dawna nauczylem sie niwelowac do "0" problemy wlasne.
Zauwazylem natomiast, ze dzieki temu zyje sie przyjemniej, spokojniej, weselej; krotko mowiac: fajniej :)
---
A pomysl jeszcze jedno...
A moze ja jestem schorowana osoba, przykuta do wozka inwalidzkiego i to miejsce to moj jedyny kontakt z innymi ludzmi i jedyna rozrywka?!
|
| | |
KasiaTom
Wpisów: 1227
Od: 2010-09-23
| 2012-06-18 20:11
Absolutnie do glowy mi nie przyszlo, aby liczyc Ci czas.
Gratuluje Ci, ze nauczyles sie niwelowac problemy do zera. Zdradzisz jak to zrobiles?
"A pomysl jeszcze jedno..."
Nie pomysle! Jezeli faktycznie tak jest to tymbardziej nie potrzebujesz, aby ktokolwiek o tym myslal i litowal sie!
Osoby bardzo chore czy na wozkach, nie potrzebuja litosci cos wiem nt. temat.
|
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-18 20:36
*KasiaTom*
"Gratuluje Ci, ze nauczyles sie niwelowac problemy do zera. Zdradzisz jak to zrobiles?"
- Kazdy musi do tego dojsc sam, znalezc wlasna droge...
Ale jedna - generalna zasada to nie wylewac wlasnych frustracji na innych i bezwzgledny dystans: i do siebie i swiata wokol.
Niewiele - prawda?
;) |
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-06-18 20:41
Joland, a co masz na mysli piszac o zlym srodowisku? Piszesz ze nie kryminalne to jakie?  Chce wiedziec dla siebie by w takie nie wpasc....
|
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-18 21:05
Zle w tym kontekscie to nie oznacza nieodpowiednie.Mam na mysli polskie getto,gdzie tylko polacy wafluja sie z polakami,gdzie Jozek potrafi przy wywieszaniu prania przez Zoske,zone Zenka policzyc jej majtki i byc zazdrosnym,ze sie im dzwiglo.Bo jedne przybyly od ostatniego prania,itp.Takich srodowisk jest pelno w Szwecji.Zycie toczy sie od poniedzialku do niedzieli w ten sam sposob.Robota w dzien,wieczorem flaszka,itp.
Nikt nie mysli o nauce jezyka,inwestycji w siebie.Zakupy robia w samoobslugowych,bo nie potrzeba geby otwierac.Chodza do polskich lekarzy,polskich fryzjerow,itp.Jak jest jakis problem,to zapytaja na forum,czy ktos moze przetlumaczyc.Wczoraj trafil sie gosc,ktory chce byc obywatelem szwedzkim,a nie wie ktore obywatelstwo wybrac.To tak pokrotce mialem na mysli. |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-18 21:32
Reasumujac: "polskie piekielko"... |
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-06-18 22:17
Juz wiem o co chodzi dzieki! |
| | |
Ion Szałamaja
Malmö
Wpisów: 207
Od: 2012-05-12
| 2012-06-18 23:09
Drogi fryzjer jest tam u was - w Malmö jest taniej. Chodzę do jednego zakładu, pracują tam Arabowie i Polki, mili ludzie. Ale pracownicy często się zmieniają, z takimi ambicjami jakie ma Thorfinn - wątpię czy znajdzie w Malmö to czego szuka. |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2012-06-18 23:22
Z fryzjerem to jest tak, ze najczesciej wraca sie do tego samego.
Wiec tak naprawde to wszystko zalezy od tego jak dobra bedzie w pozyskiwaniu klientow. Jesli znajdzie troche na poczatek, to moze zalozyc wlasna firm, prawdopodobnie bedzie to latwiejsze niz szukanie zatrudnienia.
A swoja droga - co z toba? /to do zalozyciela tematu.
Masz zawod/prace i te rzeczy zalatwione?
|
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2012-06-19 08:07
Drogi fryzjer jest tam u was - w Malmö jest taniej.
To nie tak.
W centrum Sztokholmu strzyzenie meskie rzeczywiscie kosztuje w granicach 200 - 500 SEK, ale w dzielnicach "nie-szwedzkich", na przedmiesciach, wciaz funkcjonuja fryzjerzy bioracy 100 SEK.
Tyle, ze na ogol brudno u takich fryzjerow, z glosnikow na caly glos leca bliskowschodnie przeboje i dosc ciezko dogadac sie po szwedzku, latwiej po arabsku czy kurdyjsku  .
Ale jesli to komus nie przeszkadza to wciaz kasuja jedyne 100 SEK . |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-19 08:22
Na mnie fryzjer nie zarobi. Jestem lysy ;D |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-19 08:59
Fryzjer,masazysta,doklejacz pazurow,itp,to zawody w ktorych ma sie bezposrednia stycznosc z klientem.Nie wystarczy byc dobrym w swoim fachu,trzeba miec bajerke.
Dobra bajerka to polowa sukcesu.Gdybym byl fryzjerem, pytal z Polski jak w Szwecji z robota i zarobkami,a ktos zaproponowal 200 koron za strzyzenie,to nastepne pytanie z mojej strony by brzmialo,moze masz kolegow,ktorzy takze by byli chetni?.Czesto z glupiej pisaniny rodza sie znajomosci,tworzy sie siec potencjalnych klientow,itp.Tak wchodzi sie na nowy rynek.Gdy na moje zaproszenie,ze jestem gotowy przetestowac umiejetnosci fryzjerskie i wylozyc 200koron ktos odpowiada:
" Co to Twojej oferty to moja dziewczyna bierze prawie tyle za ścięci w polskim salonie, wiec oferta chyba słaba".To o czym mamy tutaj rozmawiac?.Juz w przedbiegach stalismy sie obcy,zanim sie poznalismy. |
| | |
stas
Wpisów: 458
Od: 2006-01-05
| 2012-06-19 09:37
Joland ma absolutna racje. Jesli wyczuwam, ze ktos jawnie chce po prostu ode mnie wyciagnac pieniadze to uciekam z takiego zakladu gdzie pieprz rosnie. Mnie nie interesuje ile ta pani zarabia na strzyzeniu w Polsce. Mnie interesuje jaki zaoferuje serwis tutaj. Jesli ma nadzieje, ze bede to duzo wieksze sumy nie znajac jezyka to sie myli. Lepiej wowoczas otworzyc salon/studio/zaklad w Polsce. |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2012-06-19 16:19
No wlasnie. Servis to takze kontakty socjalne, czasami wazniejsze od samych umiejetnosci. Warto - na poczatku - zarabiac mniej, a czesciej, niz wiecej, a raz na jakis czas...
*Thorfinn* jeszcze w Polsce jestes, a juz spaliles swoja fryzjerke. Zle rozpoczeta kariera, oj zle... |
| | |
Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2012-06-19 22:40
oj tak, moja mistrzyni od wlosow to najlepszy sluchacz pod sloncem (az mi jej czasem szkoda, ze musi sluchac tego mojego klepania)  nawet dzisiaj 4 godziny sluchala, jak mi lzej od razu  |
| | |
Wiktoria97
Wpisów: 142
Od: 2012-01-27
| 2012-06-23 21:24
Thornfinn chce cie poinformogac ze w samym centrum Sztokholmu w szkolach fryzerskich obcinam moje dzieci za 120 kr. Trwa to troche dluzej niz u zwyklego fryzjera bo uczniowie bardzo sie staraja i ich nauczyciele musza sprawdzic czy dobrze klient jest obciety. |
| | |
