| Autor | Studia 2012 |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
|  2012-03-27 17:35
Dostałem się na studia w Szwecji i chcę się podzielić własnymi doświadczeniami. Będę aktualizował wszelkie zmiany i postępy i mam nadzieję że może kiedyś te informacje pomogą.
Do podjęcia studiów w Szwecji przygotowuję się od roku. Najpierw dużo czytałem na
http://www.studyinsweden.s e/
https://www.antagning.se/i ntl/start
Założyłem profil na antagning i potem wysłałem wymagane dokumenty, kopia paszportu, dowodu i świadectwo maturalne [przetłumaczone na angielski]. Następnie zrobiłem egzamin z angielskiego TOEFL. Wszystko to zabiera bardzo dużo czasu dlatego radzę wszystkim załatwiać to jak najszybciej. Potwierdzenie egzaminu TOEFL jest wysyłane bezpośrednio z centrali TOEFL do university admission. Na dotarcie certyfikatu przewidują 3 tyg. Na przełomie grudnia [2011] i stycznia [2012] wybrałem kierunki którymi jestem zainteresowanym i potem musiałem tylko czekać. Ja wybrałem 5 kierunków na różnych uniwersytetach i dostałem się na ten na którym mi najbardziej zależało.
Czytałem na forum że ludzie wysyłali wszystkie świadectwa z LO, ja wysłałem tylko maturalne i o nicwięcej nie pytali. Maturę zrobiłem kilka lat temu więc wnioskuję że osoby w klasie maturalnej są w innej sytuacji. Mając marzec już mam przyznane miejsce na uczelni a maturzyści w Polsce jeszcze mają kilka miesięcy do matury.
Mam pytanie o CSN. Aby dostać BEZ zwrotną pomoc finansową na naukę należy mieć powiązania ze Szwecją. Takich nie mam więc wiem, że to odpada i jest to jasno wyjaśnione. Czy ktoś wie jak wygląda sytuacja z pożyczką na naukę? Aby dostać taką pożyczkę też muszę mieć powiązania ze Szwecją. Jakoś nie mogę tego doczytać.
|
| |  |
meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-03-27 20:22
Bardzo podobny mój temat:
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=34969
aby dostać ta pożyczkę tez musisz mieć powiązania ze Szwecja - albo inaczej - jeśli przyznają ci zasiłek to przyznają ci i kredyt. Jeśli nie masz prawa do zasiłku, to nie masz rownież prawa do kredytu. Tego panstwowego CSN,mam na mysli. Pozostają więc dwie opcje: albo kredyt w banku albo praca w weekendy.
Powodzenia,
M. |
| |  |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-03-28 01:23
Meghan czytałem twoją historię już dawno temu i po cichu liczyłem że mi odpiszesz  Jak to się w końcu skończyło? Korzystałaś z pomocy CSN? Czy może poradziłaś sobie sama? Ja mam trochę oszczędności tak jak ty zaczynałaś ale myślę że bez pracy wieczorami/weekendy się nie obędzie.
Szkoła proponuje mi pokój w "akademiku" myślisz że lepiej skorzystać z tej opcji czy poszukać czegoś na własną rękę?
|
| | |
meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-03-28 11:45
Ja jednak zdecydowalam sie na przerwanie studiow,z powodu odmowy przyznania mi CSN. Nie mialam sily na prace weekendami (sporadycznie-tak,ale nie,zeby mi to mialo przyniesc normalny miesieczny dochod),bo bedac natenczas jedynie niecale 3 lata w Szwecji,potrzebowalam duzo wiecej czasu na przyswojenie materialu po szwedzku z psychobiologii na przyklad,niz myslalam na poczatku. Nie chcialam wszystkich zaoszczedzonych pieniedzy wydac w ciagu pierwszego polrocza (a na to sie zanosilo) bo mam jeszcze inne plany finansowe niz 'tylko' studia.
Jednak w tym roku zlozylam ponownie papiery na uniwersytet,mam nadzieje,ze sie dostane. Wiem,ze juz teraz otrzymam CSN bez problemu. A nawet jesli nie,to moja wola walki jest juz silniejsza niz byla 1,5 roku temu i nawet bez CSN dam jakos rade.
Ja bym brala akademik,jesli daja - zawsze mozesz zrezygnowac w ciagu nauki,jesli ci cos nie bedzie odpowiadalo,ale tak tanio jak tam,to ci sie samemu nie uda znalezc. Przynajmniej na poczatku,jesli sie do konca nie zna realiow.
//M. |
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-03-28 14:09
Rozumiem, ja będę studiował po angielsku, niby czuję się swobodnie z tym językiem ale jestem pewien że będę miał dużo nowego słownictwa do przyswojenia. Kurcze, bardzo liczyłem na tą pożyczkę. Teraz jak na to patrzę to trochę wydaje mi się że będzie to taka finansowa ruletka z tymi wszystkimi opłatami. Wiem że mogę liczyć na pomoc rodziców ale i tak mam obawy  Na stronie szkoły jest miesięczne wyliczenie kosztów u trzymania i oni podają 7000 w tym 2500 za mieszkanie. Czy realne jest życie poniżej ich wyliczeń nie przymierając głodem czy wyliczyli to dość obiektywnie?
Czy same studiowanie w Szwecji daje wystarczające powiązania z krajem by się starać o pomoc z CSN? Czy kończąc licencjat [3 lata] potem idąc na mastera mogę się starać o jakieś dofinansowanie?
Czy oni dają jakiekolwiek stypendia za Dobre wyniki w nauce?
Meghann czy możesz zerknąć tutaj:
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=33807
Zadałem pytanie o PN ale jakoś cisza
|
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2012-03-28 14:23
"Na stronie szkoły jest miesięczne wyliczenie kosztów u trzymania i oni podają 7000 w tym 2500 za mieszkanie. Czy realne jest życie poniżej ich wyliczeń nie przymierając głodem czy wyliczyli to dość obiektywnie?"
Mnie sie wydaje, ze wyliczyli to zbyt optymistycznie.
Corka wlasnie zakonczyla 4 letnie studia, na pozyczce (ok. 8.100/m-c) i mimo jej bardzo ekonomicznego zycia trzeba bylo nieraz dorzucic, szczegolnie jak sie zaczynal nowy kurs i potrzebna byla nowa literatura.
|
| | |
AgataN
Uppsala
Wpisów: 1377
Od: 2006-01-24
| 2012-03-28 15:25
Ja dorzuce trzy grosze o mieszkaniu. Zawsze, co roku na poczatku semestru gazety sa pelne artykulow o tym, jak ciezko jest znalezc studentom mieszkanie. Zdarzaja sie lata, ze np w Uppsali czy w Lund garstce studentow udostepniaja na poczatek namioty na kampusie (to niestety nie jest zart). Ja mieszkam i studiowalam w Uppsali i choc rosnie ona preznie w gore i na boki to sytuacja mieszkaniowa studentow jest zawsze bardzo marna. Obowiazuje kolejka mieszkaniowa na ktora zbiera sie punkty odpowiadajace ilosci dni stania w tejze. Jednym slowem czesto ludzie zapisuja sie na poczatku w wielu miastach i zbieraja punkty, a jak przyjdzie im gdzies studiowac to po roku czy dwoch maja szanse dostac przydzial na pokoj lub mieszkanie studenckie (to drugie oczywiscie za wieksza liczbe zebranych punktow).
Moja rada w zwiazku z tym jest, jesli uniwerek sam z siebie Ci proponuje pokoj w akademiku to bierz go, bo skoro jestes przyjezdny i zadnych zwiazkow ze Szwecja narazie nie masz to ciezko Ci bedzie cos znalezc taniej na wlasna reke bez znajomosci miasta, ludzi i realiow. Zawsze mozesz sie potem wycofac z akademika (zwykle mozesz tez zmieniac akademik 1-2 razy bez tracenia punktow w kolejce). Obawiam sie, ze poki nie masz personnumeru to nie jestes w stanie sie sam zapisac do kolejki (aczkolwiek sprawdz to lepiej) wiec tak jak powiedzialam - skorzystaj z oferty uniwerku. Zwlaszcza, jesli proponuje sam. Pewnie maja jakas pule miejsc dla studentow zagranicznych. Cena jak za akademik nie jest wygorowana, choc pewnie na polskie warunki zwala z nog. |
| | |
AgataN
Uppsala
Wpisów: 1377
Od: 2006-01-24
| 2012-03-28 15:31
Jeszcze jedno - nie wiem na jakiej uczelni i co bedziesz studiowal, ale na niektorych kierunkach mozna sie zalapac na praktyke w ramach summer student i wtedy mozna otrzymac nieopodatkowane stypendium za te prace wakacyjna. W 2003 roku to bylo jakies 9tys koron na reke, podjrzewam, ze teraz jest wiecej. To pewnie niewiele w ramach calorocznego budzetu, ale warto wiedziec ze jest i taka opcja.
Co zas do utrzymania sie to jedyne co moge powiedziec to to, ze 9 lat temu bylam tutaj na socratesowej wymianie i od lutego do sierpnia musialam sobie radzic z oszczednosci i pomocy rodzicow. Dzielilam mieszkanie ze Szwedka i placilam jak na tamte warunki ok 1600sek miesiecznie. Zyjac skromnie i oszczednie da sie przezyc za niewielkie pieniadze, przynajmniej na poczatku. Potem czlowiek sie rozkreca w zyciu studenckim, poznaje ludzi i miasto i roznie z tymi wydatkami bywa. W Uppsali studenci dorabiaja sobie pracujac po godzinach w nacjach (w kuchni, na zmywaku, przy organizowanych przyjeciach itp) ale sa to niewielkie pieniadze i raczej nieregularne bo studentow jest tutaj mnostwo a prac dorywczych niestety niewiele. |
| | |
meghann
Wpisów: 2378
Od: 2008-01-29
| 2012-03-28 21:04
Thiago-już ci odpisalam w dziale PN
//M. |
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-03-29 15:56
Ja jak tylko złożyłem wnioski na studia [w grudniu] to zaraz robiłem rozeznanie jak wygląda z zamieszkaniem. W Umea nawet zapisałem się do bostaden by mieć zajętą kolejkę mieszkaniową. Najbardziej mi zależało na Jonkoping i tam się dostałem. Stamtąd mam najbliżej do domu [szczecin] więc już sobie wyobrażam moje wyprawy z makaronami, ryżami itd, muszę tylko to przeliczyć czy sie opłaci. Nachodzą mnie też wizje zbierania butelek i puszek po kampusie, nie to żeby przeszukiwać teren ale jak się coś po drodze trafi.
Jonkoping zapewnia zakwaterowanie jeśli mam taką potrzebę. Myślałem że może są inne tańsze alternatywy. Skoro piszecie że akademik to najlepsze rozwiązanie to się na to piszę najwyżej później coś zmienię jak będę miał rozeznanie. Szkoła chce bym wyrobił PN jak najszybciej ale nie wiem jak to ugryźć Żeby wyrobić PN muszę załatwić stały pobyt a do tego potrzebuję adres w Szwecji. Wniosek o akademik składa się do 30 maj i potem będą przydzielać pokoje, pewnie przez kolejny miesiąc. Bez adresu chyba nic nie mogę zrobić? Trochę czytałem o tym urzędzie emigracyjnym na forum. Wiem że ludzie podają adres zakładu pracy, czy mogę podać tam adres szkoły? Mając zaświadczenie o przyjęciu do szkoły dalej muszę udowadniać że mam te 130 000koron na utrzymanie? Na stronie urzędu czytałem że jako student wystarczy deklaracja że jestem w stanie sam się utrzymać, czy dobrze zrozumiałem?
AgataN bardzo bym prosił o więcej informacji na temat tej praktyki summer student. czy tak to się nazywa po szwedzku? Zapytałbym mojego koordynatora ze studiów czy coś takiego jest i czy mogę się zapisać. Ja jadę do Jönköping International Business School.
Bardzo wam dziękuję za wszelkie rady, jest to bardzo pomocne!
Pozdrawiam
|
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-03-29 17:32
Meghann, dzięki za link na PN ale ja idę do Jonkoping international business school
http://hj.se/jibs/en.html
nie Linkopings universitet Myslisz że w mojej szkole procedura będzie taka sama? Chyba sporządzę zestaw pytań i wyślę koordynatorowi z uniwersytetu. Mam jednak przeczucie że on będzie wiedział mniej niż wy tutaj
|
| | |
AgataN
Uppsala
Wpisów: 1377
Od: 2006-01-24
| 2012-03-29 18:02
praca w wakacje - sommar jobb, albo po angielsku summer student. Ja obracam sie w dzialach biomedycznych i tu kazdy student taka praktyke musi odbyc, a czy zrobi to w ciagu roku szkolnego czy w wakacje to juz zalezy od niego. Nie wiem jak to wyglada na studiach ekonomiczno-humanistycznych. Tu praca w labie to normalna fizyczna praca od rana do wieczora w czasie ktorej robi sie rozne doswiadczenia pod okiem kogos bardziej zaawansowanego np doktoranta.
Piszac ze akademik to najlepsze rozwiazanie mialam na mysli najwieksze osrodki gdzie studentow jest jak mrowkow. Nie wiem jak jest w Linkoping. W kazdym wiekszym miescie taki akademik jak sie go dostanie jest na wage zlota przynajmniej na poczatku, ale moze w Linkoping jest latwiej z kwaterami prywatnymi. Tego nie wiem.
Kiedys dawno pamietam ze natknelam sie na blog pary studentow z Polski, oni zdaje sie ze wlasnie byli w Linkoping. Sproboj poguglowac.
Powodzenia!
|
| | |
thiago
Jönköping
Wpisów: 60
Od: 2012-03-27
| 2012-03-29 18:37
Ja idę do JONKOPING.
Ten uniwersytet składa sie z 4 szkół jest tam też School of Health Sciences, może tam by mieli takie dodatkowe prace mycie szkła laboratoryjnego, opieka sadzonkami, rozmnażanie komórek [nie tych dla nokii  ] itd. To by mi bardzo pasowało. Pisząc summer job masz na myśli pracę w wakacje? Czyli jak jest przerwa w nauce na uniwersytecie? Zastanawiam się kiedy mógł bym się wprowadzić się do tego akademika. 
|
| | |
AgataN
Uppsala
Wpisów: 1377
Od: 2006-01-24
| 2012-03-29 19:21
sorry, dla mnie Liko-, Jonko - to to samo.
A co do tych praktyk - to zazwyczaj przyjmuje sie na nie jednak ludzi, ktorzy maja cos wspolnego z danym kierunkiem. To nie jest poprostu mycie szkla bo od tego sa techniczni. Tu raczej chodzi o to, zeby taki student obyl sie z labem i mial jakies podstawy do pozniejszej w nim pracy. Skoro bedziesz studiowal cos ekonomicznego to moze warto sie rozejrzec za praktykami pod Twoim kierunkiem np w firmach, bankach itp.
Niektore firmy oferuja taka prace na wakacje i zwykle oglaszaja sie juz w okolicach marca-kwietnia. Skoro masz zaczac studia od sierpnia to i tak masz na to prawie caly rok. |
| | |
