| Autor | Firma sprzatajaca - czy warto kupic ubezpieczenie |
aaabbbccc
Wpisów: 2
Od: 2012-01-22
|  2012-01-22 21:50
Witam serdecznie
Czy moze ktos mial podobna sytuacje ....Otoz...
Od paru lat prowadze jednoosobowa firme sprzatajaca.Pare dni temu mialam taka sytuacje z nowa klientka....zbilam jej kawalek szklanej,firmowej wazy,niby z jakims podpisem.Ubezpieczenia nie mam.
Zeby zachowac prace,zaproponowalam kobitce,ze zwroce jej kase za ta rzecz.Poprosilam,zeby podala mi kwote jaka zaplacila za ta waze.Niestety odnosze dziwne wrazenie ze chce mnie naciagnac,wyludzic kase z ubezpieczalnia.Spytala sie oczywiscie czy mam ubezpieczenie,ktore moze pokryc ta strate.Powiedzialam,ze nie.To powiedziala,ze powinnam miec,i ze zrobi wycene wazy i wrocimy do tematu.Boje sie ze powie mi cene z kosmosu....Mimo tego wszystkiego zapytala sie czy przyjde do niej znowu.
Nie wiem wlasciwie co powinnam zrobic... Czy moge miec jakies duze nieprzyjemnosci z jej strony? Czy moze byl ktos w podobnej sytuacji ?
Boje sie,ze ,, odnowa,, tej rzeczy moze byc cholernie droga.Sami wiecie,ze tego typu rzeczy troche jednak kosztuja.
Jeszcze nie dowiadywalam sie w ubezpieczalniach jak to wyglada ....
Wiecie moze tez cos na temat ubezpieczen?
Dziekuje za wszystkie podpowiedzi,ja jeszcze wglebie swoja wiedze w internecie.
Pozdrawiam serdecznie.......
Monika
|
| |  |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16835
Od: 2000-09-01
| 2012-01-22 21:59
Powinnas miec takie ubezpieczenia, na wszelki wypdek. A co do tej wazy, to moze jej hemförsäkring takie rzeczy pokrywa? W koncu wypadek w domu.
|
| |  |
aaabbbccc
Wpisów: 2
Od: 2012-01-22
| 2012-01-23 07:30
Faktycznie,nie pomyslalam o tym.Dzieki bardzo.
pozdrawiam |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-01-23 07:41
Jak wlascicielka bedzie zglaszala szkode do swojego ubezpieczenia(hemförsäkring)to w zadnym wypadku nie moze powiedziec,ze sprzataczka jej waze uszkodzila.Jak powie,to jej firma ubezpieczeniowa pokryje szkode i wystapi o zwrot do firmy ubezpieczeniowej sprzataczki.
Jak ta nie posiada ubezpieczenia,bedzie musiala zaplacic ze swoich pieniedzy. |
| | |
letzky
Wpisów: 286
Od: 2011-11-16
| 2012-01-23 21:13
firma bez ubezpieczenia? firma powinna miec ubezpieczenie w tym wypadku mozesz sie wyprzec wszystkiego bo to jest w jej odpowiedzialnosci o pytanie sie o ubezpieczeniu.ryzyko jest ze moze tobie zrobic zla reklame |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2012-01-23 21:30
czy warto kupic ubezpieczenie"
warto |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2012-01-23 21:42
Wiesz, ze to moze cie kosztowac od kilku do kilkudziesieciu tysiecy koron?
Zobacz sama.
ta kjosztuje okolo 6 tys kr
http://www.glasboden.se/or refors/orrefors_imagine_6915797.php#2
Ta 13.000
http://royaldesign.se/view item.aspx?ID=57441
a ta okolo 72.000kr
http://royaldesign.se/view item.aspx?ID=51710
Wlasnie na takie nieszczescia trzeba miec ubezpieczenie!
|
| | |
aniolek_z_piekla_rod
Wpisów: 416
Od: 2007-06-06
| 2012-01-24 14:05
......firma bez ubezpieczenia? firma powinna miec ubezpieczenie .........
Tak racja bo teraz to byla tylko waza ale nastepnym razem moze byc cos innego i wiem od znajomej ze jej klijenci wypytuja sie czy ma ubezpeczenie i ja to rozumiem
Bo w zyciu wszystko jest mozliwe
Pozdrawiam wszystkich |
| | |
buldożerka
Wpisów: 278
Od: 2010-06-03
| 2012-01-24 23:46
ubezpieczenie na rok najwyzyszy status 1700sek na 20.000000  to chyba nie tak duzo a warto |
| | |
Apelsin
Wpisów: 4
Od: 2012-06-20
| 2012-06-20 16:29
a co w sytuacji, kiedy pracownik firmy sprzatajacej zrobi jakas szkode w domu klienta, np. przez zrace srodki czyszczace na drzwiach zrobi sie plama... drzwi tanie nie byly. Klientowi na poczatku nic nie przeszkadza, mowi, ze nic sie nie stalo, ale po jakims czasie odzywa sie i domaga kupna nowych drzwi. Firma sprzatajaca przerzucila wszystkie koszty na pracownika ( koszty ktore juz zostaly po odliczeniu pieniedzy z ubezpieczenia). Czy jest to zgodne z prawem? Dodam tylko, ze pracownik nie mial zadnego przeszkolenia, ani nikt go nie uswiadomil o konsekwencjach, ze z wlasnej kieszeni bedzie musial pokrywac straty, ktore wyrzadzil de facto chcac wyczyscic mieszkanie klienta. |
| | |
kratka
Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
| 2012-06-20 18:03
Jakich srodkow uzywalas w mieszkaniu ze zepsulas drzwi?
Firma ma ubezpieczenie i powinna pokryc koszty |
| | |
Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2012-06-20 18:09
maggie, chyba musialoby mnie posrac, zeby kupowac wazon za 72 tysiace. nawet gdybym byla milionerka. to jakas paranoja jest...wazon, kuzwa  |
| | |
Apelsin
Wpisów: 4
Od: 2012-06-20
| 2012-06-20 19:14
silny plyn, ktorego powinno sie uzywac tylko do bialego i najpierw na szmatke czy gabke a dopiero pozniej czyscic, a ja zrobilam to bezposrednio na drzwi... |
| | |
AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-06-20 19:43
Apelsin pisze 'silny plyn, ... '
W Szwecji firma placi odszkodowanie, Ty na pewno nie musisz.
Blad popelnila osoba która Cie zatrudnila, nie sprawdzila ze potrafisz czytac po szwedzku. Na kazdym srodku znajduje sie sposób uzycia. Tak wiele slów to znowu nie jest. Ale sie nie martw, to jest obowiazkiem pracodawcy aby sprawdzic ze personel ma kvalifikacje (umie czytac w tym przypadku) zanim posle pracownika do klienta. |
| | |
Apelsin
Wpisów: 4
Od: 2012-06-20
| 2012-06-20 20:16
czyli powinnam miec przeszkolenie, a po drugie powinnam zobaczyc te drzwi jak wygladaly podczas gdy klient postanowil wymienic je na nowe za ktore teraz to ja musze zaplacic. bo przeciez skoro na poczatku bylo ok i nic sie nie stalo a dopiero po 2 miesiacach zaczelo im przeszkadzac.... ja nie wiem przeciez jak wygladaly pozniej, a z drugiej strony dlaczego moja firma sie na takie cos zgodzila??!! i gdybym wiedziala o konsekwencjach to wolalabym zostawic brudne niz teraz za to placic..... |
| | |
AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-06-20 21:01
Apelsin pisze 'za ktore teraz to ja musze zaplacic´
Nie musisz !!!
W Szwecji pracownik nie placi za wyrzadzone szkody.
Od tego sa ubezpieczenia, reszte pokryje firma z firmy zysków. To nie jest Polska, przestan myslec ze to jest Twoja wina.
Lepiej wez slownik i naucz sie czytac co na opakowaniach ze srodkami czyszczacymi pisze. Lepiej wykorzystany czas o ile nie wyrzadzisz nowej szkody zamiast 'plakac nad rozlanym mlekiem'. |
| | |
kratka
Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
| 2012-06-20 21:54
prawdopodobnie nie musial wymieniac na nowe tylko da sie je naprawic .Wiem ze jest firma ktora kaze podpisywac papierek ze za szkody odpowiada pracownik. |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-20 22:03
"Wiem ze jest firma ktora kaze podpisywac papierek ze za szkody odpowiada pracownik"
Kazac,to sobie moze.Pracownik nie odpowiada za szkody powstale podczas wykonywania pracy.Szef firmy i zleceniodawca posiadaja ubezpieczenia.Nawet zlamanego grosza na Twoim miejscu bym nie zaplacil. |
| | |
AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2012-06-20 22:18
kratka pisze 'Wiem ze jest firma ktora kaze podpisywac papierek ze za szkody odpowiada pracownik.´
Jestem przekonana ze gdyby sprawa poszla do sadu, pracownik za to nie bedzie placil.
Apelsin, ciesz sie ze nie spalilas villi za 10 miljonów, uszkodzone drzwi, sa wieksze problemy.
Tak na marginesie, firma sprzatajaca bez PORZADNEGO ubezpieczenia, to chyba zart. Przy sprzataniu ryzyko uszkodzenia jest wysokie. |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2012-06-20 22:27
"Jestem przekonana ze gdyby sprawa poszla do sadu, pracownik za to nie bedzie placil."
Do jakiego sadu,o czym Ty piszesz?.Niby kto,przeciw komu mialby wystepowac?.
|
| | |
Apelsin
Wpisów: 4
Od: 2012-06-20
| 2012-06-20 22:54
ubezpieczenie ubezpieczeniem, z tego co wiem to kwota ktora mam zaplacic jest juz po odjeciu ubezpieczenia... chyba bede musiala zasiegnac porady adwokata... |
| | |
uciekinier
Wpisów: 601
Od: 2005-11-08
| 2012-06-21 00:26
z tego co ja sie orientuje to pracownik nic nie powinien placic za szkody.mi sie udalo niechcacy potluc dobrych kilkanascie tysiecy...(pan tylko popatrzyl i stwierdzil ze najbardziej sie ciezsy ze sie podstawa na owoce nie potukla bo jest ich tylko 3 i ta kosztowala kilkaDziesiat tysiecy ) i z pensji nic mi nikt nie potracil...wszystko bylo zalatwione miedzy klientem a firma... |
| | |
