Autor | Praca-zdjecie-internet |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 12:08 Moj pracodawca zdecydowal sie umiescic na stronie internetowej zdjecia wszystkich pracownikow. Beda one dostepne nie tylko w intranät ale tez w calym necie (np. Via Google).
zdjecie bedzie oczywiscie z pelnym imieniem i nazwiskiem. Caly ten pomysl nie podoba mi sie. Czuje, ze to narusza moja prywatnosc.
Czy istnieja przepisy, ktore pozwalaja pracodawcy na wydanie takiego polecenia. Czy sa jakies paragrafy, ktore pozwolilyby mi odmowic?
Dzieki za podpowiedzi |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-22 12:16 nie musisz miec paragrafow na to, mowisz i koniec. jakies konkrety oczywiscie sa, nie chce mi sie szukac, ale na pewno masz prawo do zarzadzania SWOIM wizerunkiem! nie daj sie! |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-22 12:17 http://www.datainspektione n.se/lagar-och-regler/personuppgiftslagen /
tu pewnie jest cos konkretnego, ale nie chce mi sie czytac teraz, niedziela |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-22 12:18 ''Arbetsplatsen
Namn, befattning, telefonnummer, e-postadress och liknande arbetsplatsrelaterade personuppgifter kan normalt publiceras på en webbplats utan den registrerades samtycke. Vill man däremot lägga ut till exempel hemadress, hemtelefonnummer eller foton bör man fråga personen först.'' |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-22 12:19 ''Foton på Internet
Foton där personer kan identifieras betraktas normalt som personuppgifter även om inga namn nämns. Om man på en webbplats skulle vilja publicera foton på till exempel anställda är det ofta nödvändigt att först inhämta samtycke. Även om det rör sig om behandling av personuppgifter i ostrukturerat material, som enstaka bilder på Internet, kan det beroende på sammanhanget behövas samtycke för att undvika risken för kränkning.''
no |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2012-01-22 12:53 Julianna:
Wystarczy, ze poinformujesz pracodawce o swoim zyczeniu. Najlepiej droga mailowa, bo mail jest jak dokument.
Upewnij sie rowniez, czy nie wyrazilas juz kiedys takiej zgody poprzez podpisanie dokumentu np przy zatrudnieniu.
Czsem akceptuje sie (podpisuje)cos, co wydaje sie niewazne bo jest pisane malym drukiem i nie zwraca sie na to uwagi....
A wiesz, jakie moga byc konsekwencje wylamania sie z polecenia szwedzkiego pracodawcy? Mam tu na mysli konsekwencje, ktorych nie znajdziesz w zadnym kodeksie prawnym..... |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2012-01-22 13:05 julianna07- witamy w Szwecji... tu to normalka...
zobacz np na strony szpitali, urzedow, firm konsultingowych- wszedzie masz zdjecia i nazwiska...
a sprawdz siebie np na hitta.se czy eniro...- moze byc ciekawie |
| |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 14:57 Dzieki za porady
Wlasnie nie bardzo wiem, jakie moga byc konsekwencje nieposluszenstwa..... Zawsze moge w robocie zapytac |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-22 15:01 Nigdy, nawet gdy bylem zwollenikiem wszelkich teorii spiskowych, nie rozumialem takiego pierdolca, na punkcie prywatnosci...
Jakies argumenty, co w tym tak zlego ??? |
| |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 15:04 Za tym wlasnie w SE nie przepadam, ze dane sa tak latwo dostepne. A z drugiej strony to wlasciwie zlodzieja, kt nie jest jesze w srodku, trzeba by sie o zgode spytac na fotografowanie...... |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2012-01-22 15:22 jak ktos ma cos na sumieniu to sie boi wszystkiego, jak ktos jest czyst to ma to w D czy jest gdzies jego fota czy nie |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-22 15:44 jak ktos ma cos na sumieniu to sie boi wszystkiego, jak ktos jest czyst to ma to w D czy jest gdzies jego fota czy nie
Czasem i Kmieniu przyjdzie przyznac, racje... |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2012-01-22 16:03 zdarza mi sie czasami |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-22 16:07 mozesz sie nie zgodzic ale nie bedzie to popularne
moga z tego byc problemy nieoficjalnie oczywiscie
a czego sie boisz?
mnie ostatnio filmowano
jest na intenecie
nie powiem ze to lubie
ale
muedzy wronami |
| |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 16:13 Nie mam nic na sumieniu...... Jeszcze ale nie chcialam, zeby moja facjata widniala w necie, sa firmy, ze tylko w intranät jest fota dostepna..... Coz.... Widac przyjdzie sie z tym pogodzic, nie koniecznie chce drzez koty z szefostwem |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2012-01-22 16:18 w sumie jesli firma to night klub to moze lepiej by tej fotki nie bylo |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2012-01-22 16:20 Julianna,
najlepszym argumentem w tej sytuacji bylby argument, iz niestety wolalabys nie umieszczac swojego zdjecia "av personliga skäll".
Nie to, ze nie chcesz. Wolalabys.Powinno podzialac.
|
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-22 16:23 mozesz sprobowac |
| |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 16:34 Lunab! to brzmi bdbtak niekonfrontacyjnie
Sprobuje |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16835 Od: 2000-09-01
| 2012-01-22 17:18 "w sumie jesli firma to night klub to moze lepiej by tej fotki nie bylo"
A jak to skatteverket, migrationsverket, tullen, albo cos, to spoko?
Moim zdaniem, jezeli szefowie sie chca wywieszac w internecie, to niech sie wywieszaja, ale wywieszanie wszystkich pracownikow jest bez sensu. Jezeli ktos ma taka prace, ze jego wizerunek ma cos z nia wspolnego (jakas modelka, albo cos) to spoko, albo jezeli komus pokazanie twarzy w jakis sposob pomaga w relacjach miedzy firma a klientem (sprzedawca, kundtjänst, itd.), to ewentualnie tez tak. Inaczej nie ma najmniejszego powodu, zeby sie godzic na zdjecia w internecie.
|
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-22 17:50 Czy zdjecie bylo kiepskie?
(ujecie, kolor, podcienie...)
Zapytaj szefa, czy potrafi obslugiwac fotoszopa. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-22 17:55 A mowiac powaznie.
Powiadamiasz szefa, ze nie zyczysz sobie tego i po sprawie. Jesli jednak nie - sa sposoby, by chronic swoje "ego" na drodze prawnej... |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-22 18:11 albo jezeli komus pokazanie twarzy w jakis sposob pomaga w relacjach miedzy firma a klientem (sprzedawca, kundtjänst, itd.), to ewentualnie tez tak"
taaa
w zasadzie trzeba sie zgodzic z kajetanem
faktem jestcze jest jakas moda wywieszanie sie |
| |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 18:43 Pewnie madrale od PR wymyslili, ze to pomaga w relacjach klient-firma...
A czy pomaga rzeczywiscie? jest to evidence based? jakies badania na ten temat?
Dla mnie osobiscie jest to bez znaczenia, czy np twarz maklera widzialam wczesniej na fotografii, czy nie. |
| |
AgataN Uppsala
Wpisów: 1377 Od: 2006-01-24
| 2012-01-22 20:00 Wszystko zalezy od zajecia. Ja z perspektywy klienta czy pacjenta lubie przed rozmowa i spotkaniem z dana osoba z danego urzedu zobaczyc z kim bede miec do czynienia. Uwazam, ze jesli masz kontakt bezposredni z klientami Twojej firmy to zdjecie jest bardzo przydatne, ale jesli pracujesz "od kuchni" no to rzeczywiscie bez sensu. Uwazam rowniez ze nie zaszkodzi spytac szefa i poprostu wyjasnic mu ze pochodzisz z kraju w ktorym szanuje sie prywatnosc i nie czujesz sie komfortowo z Twoim zdjeciem w sieci. Inna sprawa ile juz Twoich zdjec w sieci sama zamiescilas, albo Twoi znajomi przez fejsbuka czy naszaklase... |
| |
julianna07
Wpisów: 44 Od: 2008-03-13
| 2012-01-22 20:12 "Inna sprawa ile juz Twoich zdjec w sieci sama zamiescilas, albo Twoi znajomi przez fejsbuka czy naszaklase..."
Coz, nie zamiescilam w sieci jeszcze zadnego. Poprostu spolecznowsciowe portale nie interesuja mnie. Dziwne w dzisiejszych czasach, no nie? |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-22 21:00 to nie jest tak, bolek, ze czlowiek sie boi czy ma hopla na punkcie swojej prywatnosci. ja tu juz tyle razy pisalam, ze mnie nie przeszkadza, ze moje dane sa tu i owdzie, ze jestem w jakichstam i czyichstam rejestrach, nie boje sie, bo nie mam czego. ale nie zycze se po prostu, zeby ktos inny decydowal, ze mnie ''wywiesi'' na plakacie, czy w necie. i juz. |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-22 23:35 Coz, nie zamiescilam w sieci jeszcze zadnego. Poprostu spolecznowsciowe portale nie interesuja mnie. Dziwne w dzisiejszych czasach, no nie?
Taki argument, akrat wlasnie przemawia, mi do rozumu...
Zreszta Lulu tez, nieglupio prawi... |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2012-01-22 23:59 Ja mialam podobna sytuacje, internet, ogloszenia w lokalnych gazetach i powiedzialam NIE!
Firma kupuje mnie na 8 godzin dziennie. Pozniej jestem prywatna osoba. Nie chce byc rozpoznawana w autobusie...czy w systemet
Mozna tez byc, po godzinach, zaangazowanym w prywatne projekty, organizacje i to nie ma nic wspolnego z zyciem zawodowym i moze nie chce sie byc laczonym z czymkolwiek innym.
W moim wypadku, bez pytania, wrzucono jakies moje zdjecie, zrobione w zupelnie innych okolicznosciach, coprawda sluzbowych, ale mimo wszystko...jeszcze nigdy w mojej firmie tak szybko ni dzialali, jak zrobilam awanture o to zdjecie, zeby je usuneli!
Firma nie ma prawa do twojego wizerunku, chyba ze sie na to godzisz, przy zatrudnieniu. |
| |