Odwiedzin 37803643
Dziś 4087
Czwartek 25 kwietnia 2024

 
 

Forum: Życie w Szwecji - Wyjazd z rodzina do Szwecji. Czy sobie poradzę?

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorWyjazd z rodzina do Szwecji. Czy sobie poradzę?
Igor11
Warszawa


Wpisów: 7
Od: 2011-11-22
2011-11-23 00:28
Witam

Mam pewien problem i chciałbym żebyście mi doradzili.

Otóż chciałbym wyjechać z rodzina do Malmo, ale nie wiem jak się do tego zabrać? Jak zaplanować cały wyjazd.

Mam w Szwecji bliską osobę która od 30 lat prowadzi firmę, więc prace miałbym na starcie, ile bym zarobił tego nie wiem..
Jeśli chodzi o mieszkanie, mieszkalibyśmy u Jarka ( ma w domu "mieszkanie gościnne") Czy byśmy płacili za wynajem, tego też nie wiem, raczej to po kilku miesiącach, ale sądzę że niewiele.

Więc wraz z moją narzeczoną i 2,5 rocznym synkiem chcielibyśmy wyjechać.
Na początku pracowałbym tylko ja, później chcielibyśmy aby syn poszedł do przedszkola (też nasuwa się pytanie jakie gdzie,aby po polsku mógł się dogadać...??)Ania by poszła do jakiejś pracy (nie ma zawodu, angielski też kiepsko, ale zaczynamy naukę )

Pytanie: ile musiałbym zarabiać żeby utrzymać rodzinę??
Jak to wszystko rozwiązać? Może jakieś kursy Szweckiego dla Ani, dla nas?
Od czego zacząć?
Wyjechać byśmy chcieli w sierpień- wrzesień 2012.

Proszę o radę.


  Profil uzytkownika: Igor11     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2011-11-23 08:35
Ta bliska osoba, ktora mieszka tutaj juz 30 lat nie moze cie poprowadzic? znajac was i wasza sytuacje?
Chcesz, zeby ci obcy ludzie doradzali w tak powaznych decyzjach?

Poczytaj wszystkie podwieszone tematy w tym dziale, to znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania, a jak poczytasz inne dzialy tego forum, to sie dowiesz jak zycie tutaj wyglada.
  Profil uzytkownika: Ronj@     
henke
Stockholm


Wpisów: 3
Od: 2006-01-23
2011-11-23 09:06
Musisz koniecznie porozmawiac i omowic szczegoly Waszego przyjazdu i pobytu . Macie jeszcze sporo czasu , wiec moze sprobujcie sie przygotowac jezykowo do wyjazdu ? To Wam zapewne pomoze . Powodzenia
  Profil uzytkownika: henke     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2011-11-23 09:57
Te pytania powinienes zadac bliskiej osobie,ktora chce tutaj Twoja rodzine sciagnac.Jak juz bedziesz wiedzial ile zarobisz i ile zaplacisz za mieszkanie,to my chetnie odpowiemy,czy starczy na zycie,czy na wegetacje.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
Oxen
Let's Rock Baby


Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
2011-11-23 10:23
"Mam w Szwecji bliską osobę"...
Zwroc sie zatem tam o porade i poswiec troche czasu na poczytanie podobnych tematow, od ktorych - tu na Forum - az sie roi.
  Profil uzytkownika: Oxen     
häxa
Sunne


Wpisów: 409
Od: 2002-06-13
2011-11-23 12:49
Dowiedz sie:
- ile bedziesz zarabial i w jakim wymiarze jest praca
- czy aby na pewno bedzie to praca na bialo
- ile bedziesz musial placic za mieszkanie
Najlepiej, abys powyzsze ustalenia mial na papierze, aby uniknac niepewnosci, stresu i naciagaczy.
Rada osobista: za mieszkanie najlepiej placic, nie jest sie wtedy na czyjejs lasce.

- zacznijcie sie uczyc jezyka

Jak sie przeprowadzicie:
- popros kogos o pomoc w sprawie numeru personalnego i innych praktycznych spraw
- jak najszybciej wyslij Anie na kursy szwedzkiego
- dziecko do szwedzkiego przedszkola, jak najszybciej
  Profil uzytkownika: häxa     
koza2005


Wpisów: 60
Od: 2011-06-17
2011-11-23 14:13
A po co dziecku przedszkole, zeby mogl sie po polsku dogadac- nie lepiej do szwedzkiego, zeby sie po szwedzku nauczyl zanim pojdzie do szkoly- o ile planujecie tu zamieszkac. Proponuje na poczatek przyjechac samemu, rozgladnac sie za mieszkaniem, bo taki mieszkanie u kogos to roznie moze wygladac i przede wszystkim dowiedziec sie o zarobkach, bo rodacy roznie placa....
A gdy juz zaatwisz formalnosci i troszke sie rozgladniesz jak to wszystko wyglada to moze wtedy rodzinka dojedzie. Czasami mozna sie rozczarowac i w rozowych okularach szkielka pekaja, ale ryzyko czasami sie oplaca.
  Profil uzytkownika: koza2005     
Igor11
Warszawa


Wpisów: 7
Od: 2011-11-22
2011-11-23 16:20

hej

ok Jeśli chodzi o tą bliską osobę to fakt, że pierwsze co zrobię to pogadam, ale chciałbym wiedzieć wcześniej na co się porywam.

Na początku na pewno będę mniej zarabiał, po pewnym czasie będziemy chcieli zamieszkać sami..


Czy póki Ania nie będzie pracować przysługuje nam jakis zasiłek czy coś? (Wyczytałem że jest zasiłek rodzinny ok 1000koron) Czy jakiś kursy, np języka Szwedzkiego są płatne??
Ile konkretniej musiałbym zarabiać by utrzymać rodzinę?
Chodzi mi o taką uproszczoną kalkulację.

pzdr

  Profil uzytkownika: Igor11     
Igor11
Warszawa


Wpisów: 7
Od: 2011-11-22
2011-11-23 16:30
aha

-synek ma 2,5 roku. Uczy sie składać zdania i dobrze mu to idzie, wiec jeśli pójdzie do przedszkola i nie będzie na początku nic rozumiał...

-praca na biało, 8h dziennie, 5x w tygodniu.
-za mieszkanie przez pierwsze kilka miesięcy nie bedziemy musieli płacić.

niestety nie znam stawki, bo konkretnie nie rozmawiałem jeszcze.
Po prostu nie wiem czego się spodziewać.
  Profil uzytkownika: Igor11     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2011-11-23 16:35
Moim zdaniem,dla trzech osob(dwie dorosle i dziecko) zycie zaczyna sie od dwoch dych(po podatku) wzwyz.Ponizej,to wegetacja.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2011-11-23 16:41
Ktos napisal wczesniej: przyjedz najpierw sam i pozalatwiaj urzedowe sprawy, numer personalny, rejestracje w MV i FK, potem sciagniesz rodzine.
Wszystkie sprawy urzedowe zajmuja bardzo dlugo czasu, wiec nie licz na jakies zapomogi od drugiego miesiaca waszego pobytu tutaj.

Pytasz o pensje nawet nie napiszac co bedziesz robil, jaki masz zawod....

Napisalam wczesniej, poczytaj pierwsze tematy w tym dziale to sie zorientujesz jak ogarnac wszystko i dopasujesz to do waszej sytuacji.

Sa darmowe kursy jezyka, ale trzeba miec wszystkie rejestracje zalatwione.
Dzieciak sie jezyka nauczy w mig jak pojdzie do przedszkola.
  Profil uzytkownika: Ronj@     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2011-11-23 16:46
Zanim przekroczysz bramy "raju" przyjmij do wiadomosci,ze nawet rdzenny szwed ma ogromne trudnosci
w utrzymaniu rodziny,gdy tylko on pracuje.Obojetnie na jakim stanowisku.
  Profil uzytkownika: JOLAND     
Igor11
Warszawa


Wpisów: 7
Od: 2011-11-22
2011-11-23 17:16


dzieki już jakieś konkrety.

Czyli muszę zarabiać 25 000. na początek.

Popracować 1-2 miesiące , mając umowę o prace, chyba bez problemu dostanę prawo pobytu i numer personalny?
dalej:
załatwić numer pers dla syna i narzeczonej ?? prawo pobytu??
i wtedy kursy? przedszkole?

Jaka kolejność z tym wszystkim??


  Profil uzytkownika: Igor11     
koza2005


Wpisów: 60
Od: 2011-06-17
2011-11-23 17:33
Na dziecko 1050 koron na miesiac. Dowiedz sie ile ten znajomy ma zamiar Ci placic, zebys sie nie rozczarowal i ewentualnie czy mozesz liczyc na nadgodziny. Jak bedziesz mial umowe to idziesz do emigracyjnego, w tym samym dniu do urzedu o numer personalny- pewnie poczekasz z 5 tygodni-pewna nie jestem, bo znajomemu po 2 tyg. przyszedl, nastepnie zglaszasz sie do FK- ubezpieczenie. W tym czasie zorientujesz sie ciut, ciut. Szkola SFI bezplatna, na zasilki dodatkowe raczej nie licz. Ale podstawa to niech Ci koles powie ile dostaniesz na poczatek i czy Ci mowi o stawce brutto czy netto. Ale jak Ci na reke zostanie tak z 17000 to nie jest az tak strasznie, chociaz za 15 tez przezyjesz, zalezy jak chcesz zyc.
ps. nasz synek mial 4 lata jak poszedl do przedszkol i tez nic nie rozumial, dzieci szybko sie ucza i z tym problemu nie bedzie.
  Profil uzytkownika: koza2005     
leszek7008


Wpisów: 854
Od: 2011-05-07
2011-11-23 21:04
Igor 11 - zawod dziewczyny i Twoj ,wiek ,Szwedzki ,Angielski znajomosc jezykow obcych ?
Na zasilek na dziecko nie licz .To proces.Ja czekam 5 lat...
Nikt tu na Was nie czeka,nie bedzie orkiestry,chlebusia z sola i ksiedza pedala z kropidlem na otwarcie nowego rozdzialu.Plan chytry: z poczatku cos tam ,cos tam a potem
tylko lepiej,latwiej,prosciej.
Jako biorca pracy musisz byc pokorny , spolegliwy i zgodny.
  Profil uzytkownika: leszek7008     
maly_ufo
District 9


Wpisów: 4061
Od: 2007-10-18
2011-11-23 21:12
Z tą znajomością języka to nie przesadzajcie przecież człowiek napisał że zamierza mieszkać w Malmö
  Profil uzytkownika: maly_ufo     
Igor11
Warszawa


Wpisów: 7
Od: 2011-11-22
2011-11-24 00:22
leszek7008

Wiesz ja nie mam zamiaru jechać do Szwecji żeby żerować na państwie, wyciągać zasiłki, nie płacić podatków itp!
Nie uciekam z Polski przed biedą. Po prostu kilka razy byłem w Szwecji i mi się podoba, a tu podoba mi się coraz mniej..!
Plan: plan całkiem normalny, powoli do przodu!
... Nie schodźmy z tematu.

Proszę o jakieś podpowiedzi tych co wiedzą co nieco i tych którzy mieli podobną sytułację
thx
  Profil uzytkownika: Igor11     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2011-11-24 06:10
Nie uciekam z Polski przed biedą. Po prostu kilka razy byłem w Szwecji i mi się podoba, a tu podoba mi się coraz mniej..!

Aha, czyli chcesz jak to mowia zyc tu "z klasa" ?

4-5 lat ciezkiej pracy, nauki jezyka, zdobywania jakiegos dodatkowego wyksztalcenia, na miejscu i bedziecie mogli zaczynac...

W przeciwnym razie pozostakje zycie na zasadzie "jakos tam leci", z szukaniem polskiej fryzjerki, dentysty i ginekologa, cale zycie !

No i wez pod uwage, ze po tych kilklu lat , tu tez mniej cie sie bedzie podobalo...
  Profil uzytkownika: bolek1970     
koza2005


Wpisów: 60
Od: 2011-06-17
2011-11-24 06:10
IOgor 11- spokojnie!!! My dojechalismy do meza po pol roku, pracowal tylko maz na poczatku i dawalismy rade, wiadoma ze teraz jak i ja pracuje jest duzo lepiej.Poczatki nie sa latwe, ale ostatni nasi znajomi z 2 synkami sie przeprowadzili i zyja.Waszystko jest do przezycia i Ci, ktorzy Cie zniechecaja niech sobie przypomna o swoich poczatkach. Sprobujesz, przekonasz sie czy Ci, Wam pasuje, nie przyjedziesz- bedziesz zalowal, a nie bedziesz wiedzial czego.
  Profil uzytkownika: koza2005     
Bartek33


Wpisów: 60
Od: 2011-11-03
2011-11-24 19:59
Igor!
Nie słuchaj bolków i innych pesymistów.
4-5 lat, może w ogóle 45 lat

Jak chcesz wyjechać to z pozytywnym nastawieniem.
Nie uda się lub będzie blado to się zawiniesz z powrotem.

w końcu głównie zależy to jak w życiu od stopnia determinacji i optymizmu w spojrzeniu na sprawę
a nie pytaniu innych. Każdy jest inny. jeden lubi ładne Szwedki, inny tłuste angielki, kolejnemu przeszkadza nauka języka, a inny spędza cały wolny czas na niej, itd.
spróbuj czym szybciej to lepiej i będziesz wiedział co i jak.

Nie ma co za bardzo wnikać, bo się dochodzi do sprzecznych wniosków!!!
Powodzenia
  Profil uzytkownika: Bartek33     
JOLAND


Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
2011-11-24 21:08
"Mam w Szwecji bliską osobę która od 30 lat prowadzi firmę, więc prace miałbym na starcie, ile bym zarobił tego nie wiem.."

Podczas mojej 18 letniej tutaj bytnosci nie spotkalem sie z czyms podobnym.By osoba (polak) prowadzaca firme od 30 lat, pomogla innej osobie na tyle,ze ta miala uslany rozami start,wraz z cala rodzina.Moze piszesz historie?,bedziesz pierwszym?
  Profil uzytkownika: JOLAND     
kamień


Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
2011-11-24 21:17
dokładnie jak mowi Joland.

tu przyklad jak wyglada taka "pomoc"

http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=38462

pierwszy wppis.


ale osobiscie zycze powodzenia i najpierw jedz sam i zbadaj teren....
  Profil uzytkownika: kamień     
Igor11
Warszawa


Wpisów: 7
Od: 2011-11-22
2011-11-25 01:32

Przeczytałem temat z linku i nie rozumiem jak można dać się tak wmanipulować, tym bardziej że jest się odpowiedzialnym nie tylko za siebie, ale za dzieci.
Wiadomo są różne historie i życie może się różnie potoczyć, ale są zasady których trzeba się trzymać.

A jeśli chodzi o start usłany różami, to na to nie liczę. Pracowałem już kilka razy właśnie u tej osoby (letnie wakacje...) i wiem że może być ciężko. Historii nie napisze jak mi się powiedzie, bo już wielu się powiodło!

Wiem że jak nie spróbuję będę żałował!
Wiem że spróbuję!
Tylko chce mieć plan jak do tego się zabrać.
  Profil uzytkownika: Igor11     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2011-11-25 18:07
Igor, jestes z Warszawy, czy tylko tam mieszkasz ?

Jak z Warszawy, to wbij, do mnie na GG, napewno Ci cos podpowiem.
Jak nie, to tez wbij...

W moim profilu, znajdziesz dane...
  Profil uzytkownika: bolek1970     
cassia


Wpisów: 12
Od: 2011-11-05
2011-12-28 23:33
Witam, polecam dla was tę stronkę, może nie jest za dużo, ale na pewno sie przyda na początek zanim wyjedziesz. Zawsze jakieś obeznanie z językiem bedzie.

Wymowa:
http://www.onlineswedish.c om/Polish/pronounce.php

Słownictwo, gramatyka itp:
http://www.onlineswedish.c om/Polish/main.php

Powodzenia
  Profil uzytkownika: cassia     
Forum -> Życie w Szwecji -> Wyjazd z rodzina do Szwecji. Czy sobie poradzę?
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy






Dam Pracę (Värmdö )
Praca (Södertälje)
Praca od zaraz (Uddevalla)
firma sprzątającą poszukuje pracownika od zaraz (Sztokholm)
Dołącz do grona fachowców remontujących łazienki (Täby)
Pracownik återvinningscentral (Sztokholm)
Praca- sprzątanie (Tyresö )
Praca dla operatora koparki (Stockholm)
Więcej





Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 10 gości
oraz 0 użytkowników.


nie uczciwi pracodawcy
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony