Autor | Po rozmowie kwalifikacyjnej |
majawka Lund
Wpisów: 308 Od: 2009-10-11
| 2011-10-27 19:21 Czy w Szwecji jest zwyczaj wysyłania listów z podziękowaniem za rozmowę kwalifikacyjną? Czy to raczej amerykańska nowinka ze świata piekielnych korporacji?
|
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2011-10-27 19:31 Zwyzcaju nie ma, ale jak pracodawce zauroczylas swoimi kwalifikacjami i "socialkompetens" to moze podziekuja za spotkanie
|
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2011-10-27 19:32 ...i jezeli by podziekowali, to znaczy ze sa baaardzo toba zainteresowani |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-27 20:44 a nie chodzi o to, ze to odwrotnie z tym dziekowaniem? |
| |
majawka Lund
Wpisów: 308 Od: 2009-10-11
| 2011-10-27 20:56 No, właśnie o to chodzi.
"Använd inte e-post för att skicka ditt tackbrev. Skriv ditt brev och skicka det med vanlig post. I ditt brev skall du tacka intervjuaren för att han/hon tog sig tid för dig och hur mycket du uppskattade allt du fick lära dig om både den aktuella tjänsten och företaget."
To ze strony: http://jobbintervju.wordpr ess.com/2010/12/20/efter-en-jobb-intervju /
Dziwny jest ten świat. Może jeszcze pachnącą papaterię wypada... |
| |
majawka Lund
Wpisów: 308 Od: 2009-10-11
| 2011-10-27 20:58 Papeterię.
Wpis Ronji upewnił mnie jednak, że nie jest to jakieś super popularne. |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2011-10-27 23:05 "a nie chodzi o to, ze to odwrotnie z tym dziekowaniem?"
hahaha, zapewne.
Nie przesadzajmy jednak...po intervju, zegnajac sie z pracodawca jest mozliwosc podziekowania za spotkanie, ale nie zadne, ze poswiecil swoj czas czy cos takiego. On tak samo jest zainteresowany znalezieniem dobrego pracownika jak pracownik znalezieniem dobrej pracy.
Intervju nie jest tylko dla pracodawcy, ale tez pracownika, zeby wypytac co to za firma i czy pracownikowi odpowiada.
Takie jest moje zdanie |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-10-27 23:41 "I ditt brev skall du tacka intervjuaren för att han/hon tog sig tid för dig och hur mycket du uppskattade allt du fick lära dig om både den aktuella tjänsten och företaget"
jaja jakies???
halooo, to przeciez jego praca i za to MU placa!
brzmi to jak z chinskiej czerwonej ksiazeczki
|
| |
myszkin
Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2011-10-28 00:25 Nigdy czegos podobnego nie slyszalem zeby dziekowac za interwju listem. To zakrawa na lizanie tylka pracodawcom i ponizanie szukajacego pracy.
Pracodawca powinien zawiadomic o wyniku interwju i basta. Najczesciej jest to podziekowanie za zainteresowanie i powiadomienie, ze wybrano kogos innego.
|
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2011-10-28 04:49 Zadzwon. Podziekuj za spotkanie i zapytaj co i jak. Oni pewnie na tym interview maja kupe ludzi, telefon do nich bedzie sposobem na to, zeby sobie o tobie przypomnieli.
|
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-10-28 09:04 Przyznam, ze jestem lekko zdumiony.
Na szwedzkim rynku pracy jestem od prawie 30 lat i o czyms podobnym nigdy nie slyszalem...
Idzie nowe?
Ps. O jaka prace/rodzaj sie ubiegasz? |
| |
majawka Lund
Wpisów: 308 Od: 2009-10-11
| 2011-10-28 10:04 Dziękuję za wszystkie komentarze.
Czasem jest tak, że coś "po polsku" wydaje nam się dziwne, ale przecież co kraj, to obyczaj. Szwedzi to taki dziękczynny naród ("tack för maten", "tack själv" etc.), więc chciałam się upewnić, czy to nie jest tutaj norma.
PS
|
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2011-10-28 10:13 Ja zawsze dziekuje za spotkanie w takim wypadku. Ale mailem, bo w moim zawodzie raczej mail obowiazuje i cala komunikacja jest przez maila, rowniez wstepne szukanie pracy. To jest zwykla grzecznosc i podtrzymanie kontaktu z interesujacym pracodawca.
Swiat jest maly i nawet jezeli nie dostanie sie pracy w tej firmie, to jest wieksza szansa, ze zostanie sie zapamietanym i poleconym innej firmie w przyszlosci. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-10-28 10:20 *kajetan* - to oczywiste: grzecznosc nic nie kosztuje, a oplacic sie moze.
(nie dotyczy polemik pewnego Byka na Pi)
-lol-
|
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-10-28 10:31 podziekowac mozna, ale pisac w stylu
"dziekuje Panu, ze to wlasnie mnie poswiecil Pan swoj cenny czas. bardzo to doceniam i dziekuje slicznie za to, ze dzieki Panu moglam sie wiele nowego nauczyc i dowiedziec o Panskiej firmie i posadzie o ktora sie staram"
to jest juz overkill!
|
| |
majawka Lund
Wpisów: 308 Od: 2009-10-11
| 2011-10-28 10:47 Drodzy Forumowicze,
dziękuję, iż poświęciliście swój cenny czas na udzielenie odpowiedzi na moje pytanie. To dla mnie inspirujące doświadczenie. Mam nadzieję, że los skrzyżuje jeszcze kiedyś nasze wpisy.
|
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2011-10-28 12:18 "to jest juz overkill!"
Nie Iza, to jest taki "social ingeneering", ktory powoduje, ze czesto niemozliwe rzeczy da sie zalatwic.
|
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-10-28 12:34 mi wystarcza mini, szpilki i duzy dekolt |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2011-10-28 12:39 To akurat dziala podwobno odwrotnie, jezeli rozmowe przeprowadza kobieta. Nie wpusci nowej na swoj rewir |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-10-28 12:50 no jasne |
| |
myszkin
Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2011-10-28 13:05 Mini, szpilki i duzy dekolt wyklucza dostanie pracy w Myrorna , Armi Zbawienia i Svenska Kyrkan - ale juz w instytucie masazu tajlandzkiego, to atuty nie do odrzucenia, przez starajaca sie prace dzieweczke
Dobrze jest wiec okazywac swoje walory, tylko trzeba wiedziec, komu i gdzie |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-28 17:17 "dziekuje Panu, ze to wlasnie mnie poswiecil Pan swoj cenny czas. bardzo to doceniam i dziekuje slicznie za to, ze dzieki Panu moglam sie wiele nowego nauczyc i dowiedziec o Panskiej firmie i posadzie o ktora sie staram"
chyba wolalabym sie powiesic niz cos takiego z siebie wyprodukowac, niezaleznie w jaki sposob przekazujac to odbiorcy...
....
.....
wiem!
Wiem, dlaczego jeszcze nie jestem dyrektorem banku centralnego!!!
|
| |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758 Od: 2010-01-08
| 2011-10-28 17:54 Kochani wy sprzedajecie swoja prace!!! To jest tranzakcja. Za co dziekowac, ze ktos ja zechcial kupic? Czy tak nisko cenicie swóje zawodowe umiejetnosci. To tak jak bym w sklepie dziekowala, ze sprzedawca chcial mi np. telewizor sprzedac. Firma moze dziekowac kurtuazyjnie, ze miala mozliwosc poznac tak drogocennego kandydata. |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2011-10-28 19:46 Dokladnie Wandziu
Dlatego w moim pierwszym komentarzu nawet mi do glowy nie przyszlo, ze to podziekowanie ma byc w druga strone
Nie znosze takich "dziekuje"..."to ja dziekuje"...."nie, nie, to ja dziekuje"..."alez skadze, to ja dziekuje cala przyjemnosc po mojej stronie".....
Najlepsza okazja do podziekowania jest pozegnanie po rozmowie kwalifikacyjnej. Pozadny uscisk dloni, stale spojrzenie i umowienie sie co do nastepnego kroku w rekrutacji.
Jezeli mowia tylko ze zadzwonia...to moze nawet perfumowana papeteria nie pomoze
Jakby jednak nie bylo, najlepiej zachowac sie tak, zeby to dla starajacego sie o prace bylo naturalne.
P.S. Powodzenia majawka |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2011-10-28 19:50 Porzadny! |
| |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758 Od: 2010-01-08
| 2011-10-28 20:59 Osobiscie nigdy nie moglabym pracowac w takiej firmie, bo musialabym dziekowac za wyplacenie pensji, a o podwyzkach juz wogole by nie bylo mowy. Do emerytury musialabym byc wdzieczna. |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2011-10-28 23:08 Nie, no mowimy o rekrutacji, jak juz sie czlowiek wcisnal, to mozna sobie pozwolic na fasony i widzimisie |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-29 00:21 fasony, rezony i jedwabne kalesony oraz calowanie w reke jak Tusk Merkel |
| |
Danielus81 stockholm
Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2011-10-29 00:35 Temat ciekawy i u mnie na topie nie bede sie rozpisywal zbyt duzo bo to sprawy prywatne i firmowe.
Napisalem pare dni temu ze zatrudnie, podalem maila z wymaganiami po polsku. Odzew jest duzy, bylo juz 4 osoby na probie
Jednak wymagania zostaly postawione jasno :
Doswiadczenie w zawodzie, okres przepracowany w szwecji CV najlepiej w jezyku szwedzkim angielski tez jest brany pod uwage.
Dostalem kilka maili z krotkim tekstem po polsku.
Bez adresu zamieszkania i kfalifikacji.
Rowniez bylo CV inna osoba co wyslala, inna na CV.
Sa tez rowniez takie ktore pisza ze potrafia wszystko.
A jak przychodzi na okres probny okazuje sie ze nie potrafi tego czy tego.
Ja zawsze dizekuje za odpowiedz na anons i zainteresowanie. Oraz ze odezwe sie niebawem.
Jak nie ma CV to nie odpisuje wogole. Sa tez pretensje ze kogos CV zostalo odrzucone Czasami jak nie ma CV a jest tekst po szwedzku z informacja o tym co potrafi dana osoba odpisuje od razu. Pierwsze pod uwage sa brane
CV w jezyku szwedzkim i angielskim, na nie odpisuje od razu a nawet nie odpisuje a dzwonie umawiajac sie na intervju. |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-29 12:25 a smsow nie dostajesz? bo ja dostawalam setki smsow! nowy sposob aplikacji, kurrrra!
|
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-29 12:26 a po tygodniu potrafia zadzwonic z pretensjami, czemu sie nie odzywam |
| |
Danielus81 stockholm
Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2011-10-29 12:40 Ja nie podaje nr. tel. tylko mailowo jak dzwonie to ze stacjonarnego w pracy |
| |
ona_i_on
Wpisów: 192 Od: 2009-04-20
| 2012-01-30 10:52 czesc.
wysłałam mail z moim CV i dziś dostałam sms że zapraszają mnie na rozmowę.
co im odpisać?a może lepiej zadzwonić?
Tack för ditt intresse??
oczywiście chcę pójść!!
pomocy! |
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2012-01-30 11:00 ja bym odpisala smsa z potwierdzeniem ze bedziesz na rozmowie
a "tack" tez mozesz napisac |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-30 11:17 troche to malo powazne |
| |
ona_i_on
Wpisów: 192 Od: 2009-04-20
| 2012-01-30 11:29 sms od pracodawcy jest mało poważny? firma działa już kilka lat... |
| |
ona_i_on
Wpisów: 192 Od: 2009-04-20
| 2012-01-30 12:18 napisali teraz też maila więc... odpisałam "dziękuję bardzo, będę w czwartek" |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-30 13:17 potem ci sms em
wypowiedzenie wysle
ze firma dziala od paru kat
to co niby z tego |
| |
ona_i_on
Wpisów: 192 Od: 2009-04-20
| 2012-01-30 13:39 jak się nie przekonasz, nie będziesz wiedział. Czas pokaże co to za firma. Na rozmowie kwalifikacyjnej na pewno mnie nie zjedzą (chyba, że się mylę ) |
| |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758 Od: 2010-01-08
| 2012-01-30 13:47 Wysylanie sms-ow zrobilo sie bardzo "modne" i korzystaja z tego tez powazne firmy. |
| |