Autor | praca z dobrym angielskim |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 13:15 Witam,
Prosiłabym o szczerą sprawdzoną informację z doświadczenia ludzi jak to jest z tą pracą z samym angielskim. Jestem psychologiem i wiem ze szanse na prace w zawodzie zerowe bez języka lokalnego. Ale czy pozostaje jeszcze coś innego poza ewentualnym mopem? Czy komuś się udało gdzieś zaczepić?
Aha.. I proszę co niektórych użytkowników o darowanie sobie kąśliwych uwag czy dostałabym pracę we Francji z dobrym Niemieckim, itp. naprawdę nie o to tu proszę.
|
| |
handzia
Wpisów: 18 Od: 2009-07-08
| 2011-10-22 13:40 Na wykwalifikowana prace tylko z angielskim maja szanse tylko specjalisci np z branzy IT lub finansowej w koncernach gdzie jezykiem pracy jest angielski. Plus doktoranci na uczelni, ale tam sie licza sie inne kwalifikacje. Znam osoby na dobrych stanowiskach wlasnie w tych "branzach" nie znajace jezyka tubylcow.
Ja osobiscie zanim nauczylam sie szwedzkiego startowalam do koncernow do dzialow Human resources (bo w tym mialam doswiadczenie plus dyplom socjologii), ale oczywiscie niewiele zdzialalam z samym angielskim.
Jesli chodzi o zawod psychologa to musialabys tez dostudiowac aby dostac tutejsza licencje na jego wykonywanie. |
| |
Zija
Wpisów: 63 Od: 2011-08-10
| 2011-10-22 14:24 Jakąś prace z dobrym angielskim w wiekszym miejscie zapewne znajdziesz. Ale z tego co wiem, to nie, jesli jestes w Polsce. Na odleglosc nikt cie nie zatrudni. Jesli nadal jestes w Polsce, to proponuje, zebys zaczela sie tam uczyc jezyka szwedzkiego i zebys pracowala w zawodzie. Jak juz sie nauczysz, bedziesz miala doswiadczenie zawodowe, to wtedy wyjezdzaj. Potem czeka cie nostryfikacja dyplomu lub kompletowanie studiow z Polski.
powodzenia!
|
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 14:38 dziekuje za odpowiedzi
mam jakies doswiadczenie z UK pokrewne i rozwazamy przyjazd do Szwecji. Moj chlopak ma propozycje pracy i zastanawiamy sie na ile jest sens sie pakowac w to glebiej...skoro moje szanse sa bliskie zeru tak naprawde..nawet jak bede szukala na miejscu to nie bardzo sama widze co moglabym robic, nawet pracujac w sklepie lub kawiarni to jezyk lokalny jest wymagany i to oczywiste.
|
| |
Zija
Wpisów: 63 Od: 2011-08-10
| 2011-10-22 14:46 a doswiadczenie w Uk to w zawodzie? |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 15:20 rok w przedszkolu i prawie 1.5 roku w przychodni psychologicznej polsko-angielskiej. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-10-22 15:22 chlopak ma prace, ty idz do szkoly, naucz sie szwedzkiego i problem rozwiazany.... |
| |
Zija
Wpisów: 63 Od: 2011-08-10
| 2011-10-22 15:27 Przedszkole nie bedzie w zaden sposob liczone jako doswiadczenie zawodowe. Ten 1,5 roku w przychodni to na stanowisku psychologa? Masz papier potwierdzajacy, ze masz prawo wykonywania zawodu w UK? |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 15:28 dzieki kamien
niby tak, tyle ze przez min 2 lbedziemy zyc z miesiaca na miesiac. poza tym patrzac na ten jezyk zaczynam watpic ze naucze sie go kiedy kiedykolwiek plynnie..nie wiem czy ktos z Was odwazylby sie powiedziec ze zna go plynnie bo to wzgledne pojecie. jednak zeby pracowac jako psycholog niestety trzeba znac jezyk min bardzo dobrze..kazde slowo zrozumiane lub nie lub dobrze wypowiedziane lub nie jest bardzo wazne |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 15:31 "Przedszkole nie bedzie w zaden sposob liczone jako doswiadczenie zawodowe. Ten 1,5 roku w przychodni to na stanowisku psychologa? Masz papier potwierdzajacy, ze masz prawo wykonywania zawodu w UK?"
Nie, to bylo na zasadzie ze glowne osoby w tej przychodni braly na siebie jakby odpowiedzialnosc za nas (superwisorzy) ale pracowalam jako psycholog i mialam wlasnych klientow, nie tylko polskich
a powiedz mi prosze czy ciezko byloby mi dostac prace w przedszkolu w Szwecji z moimi kwalifikacjami? |
| |
Zija
Wpisów: 63 Od: 2011-08-10
| 2011-10-22 15:36 Trudno powiedziec. Mam kolezanke pracujaca w przedszkolu, ale ona juz z 15 lat tam pracuje i zna jezyk. Mysle, ze jakbys nauczyla sie jezyka na poziomie komunukatywnym, to daloby rade. A to mozesz osiagnac po jakis 6 miesiacach w folkhogskolan. Przekalkulujcie zyski i straty, i wtedy decydujcie. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-10-22 16:18 znasz dobrze angielski to ze szwedzkim nie bedziesz miec najmniejszego problemu i nie 2 lata, kilka msc i ci wystarczy |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 16:27 jasne
Nie wiem kamień, może Ty jesteś geniuszem inauczyłeś się w kilka miesięcy.
ja nie znam osobiście nikogo kto nauczyłby się język a w kilka miesięcy.
W kilka miesięcy można poznać język w stopniu podstawowym żeby nie powiedzieć turystycznym.
Angielskiego też długo się uczyłam i tak naprawdę nauczyłam się go dopiero jak zaczęłam używać na codzień w praktyce, a to łatwy język.
|
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 16:31 Aha a tak z ciekawosci zapytam, czy na SFI w Goteburgu sa jakies szanse czy sie czeka bardzo dlugo? |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-10-22 16:57 jakim tam geniuszem.... ja w ogole nie znam szwedzkiego
na SFI dlugo sie nie czeka, ale z doswiadczenia powiem ze duzo tam sie nie nauczysz... poprawnosc gramatyczna itp. jezyk zalapiesz w praktyce i szybciej niz ci sie wydaje... |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 17:11 jasne, że nie znasz, dobre
dlatego też wiesz tak dużo o jego nauce |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2011-10-22 17:29 "dlatego też wiesz tak dużo o jego nauce"
Bo za kazdym razem jak ma sie wybrac do szkoly,ktos podklada ladunek.On wie takze duzo o podpaskach,spiralach,itp |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-10-22 17:32 piszac to myslalem kiedy swoj komentarz doda jolka, jestem tylko zaskoczony ze tak szybko, gratuluje, jeszcze tylko kolegi pratasama brakuje do kolekcji.... |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 18:40 Kamien ma racje.Z bieglym angielskim nauczysz sie szweckiego bardzo szybko.Malo tego,moze dojsc do tego ze pozniej bedziesz miala problem z angielskim znajac szwedzki |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-22 18:44 Hahaaha! |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 18:48 Panowie, prosiłam wyraźnie,w pierwszym poście:
"Aha.. I proszę co niektórych użytkowników o darowanie sobie kąśliwych uwag czy dostałabym pracę we Francji z dobrym Niemieckim, itp. naprawdę nie o to tu proszę."
Jak nie macie co robić w ten sobotni wieczór idźcie na spacer lub do kina, pewnie sami, bo żadna kobieta nie
pójdzie z takimi okazami na pewno :-p
Ja prosiłam o konstruktywne uwagi, a nie o kąśliwe komentarze zakompleksionych osobników. którzy spędzają sobotni wieczór z polskim piwem na forum jak Wy.
Bez obrazy, ale dajcie sobie spokój z dalszymi postami, nie pogrążajcie się |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-22 18:49 Mycha, my Polacy tu jestesmy znani z tego, ze im krocej tu jestesmy, tym "wiecej " o wszystkim wiemy. O procedurach imigracyjnych, polowaniu, wypadnieciu macicy, stanie uzebienia sasiada z Somalii, czyszczeniu kozich podkow oraz dziennikarstwie konfliktow zbrojnych. Nawet o zawilosciach jezyka, mimo,ze nie potrafimy wynowic poprawnie zdania podrzednie zlozonego.
I takim wlasnie przypadkiem jest nasz Kamien |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 19:18 I po co te wjazdy na innych ? |
| |
Arturo100
Wpisów: 69 Od: 2011-04-18
| 2011-10-22 19:24 to Ty zaczales robic ze mnie idiotke ze jezyk opanuje w mig znajac angielski. Ja jestem tu nowa i nie wiem ile prawdy jest w tym co mowi kamien. Skoro mowicie ze nie zna jezyka to chyba wiecie lepiej. Ale skoro Wy znacie, np. Lulu... To to jak to jest Twoim zdaniem? |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 19:31 To ze znajac angielski ktory ma ci pomoc w szwedzkim to robienie z Ciebie idioty? Skoro nie wiesz czy ci pomoze czy nie to czemu odrazu krytykujesz? Pierw zacznij nauke,pozniej przyznasz mi racje |
| |
Arturo100
Wpisów: 69 Od: 2011-04-18
| 2011-10-22 19:37 o widze ze moj facet sie nie wylogowal, ale to ja mycha31, zeby nie bylo watpliwosci z serii dwojaka osobowosc, itp. Milego wieczoru wszystkim forumowiczom zycze.
Dzieki za odpowiedzi i tak jestem nadal "glupia" w temacie SE. |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 19:44 Nic nie zrozumialem,chyba jestem zbyt trzezwy |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 19:56 tak, chyba jesteś zbyt trzeźwy skoro nie zrozumiałeś
"Kamien ma racje.Z bieglym angielskim nauczysz sie szweckiego bardzo szybko.Malo tego,moze dojsc do tego ze pozniej bedziesz miala problem z angielskim znajac szwedzki"
A ten cytat powyżej aż ocieka ironią, że zapomnę angielski itp. |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 20:02 Bo jest pozniej ciezko,uzywac dwoch jezykow.To mialem na mysli.Uzywajac szwedzkiego bedzie ci ciezko momentalnie przestawic sie na angielski(jest duzo podobnych slow),co oczywiscie nie znaczy ze musi.I nie bylo w tym ani odrobiny ironi,a raczej twoj atut-szkoda ze tak to odebralas Ide na drina,milego wieczoru |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 20:05 ok, moze.
jesli tak to sorry za "wycieczki osobiste" w kolejnym mym poscie.
Na pisz mi wiec prosze z wlasnego doswiadczenia ile Tobie zajela nauka Szwedzkiego?
tzn. pewnie jutro jak juz bedziesz myslal jasno |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 20:11 Czlowiek sie uczy cale zycie,pominmy wlasne doswiadczenia bo jezyk to indywidualna sprawa ale byly tu gdzies na forum podobne tematy gdzie forumowicze pisali ile im to zajelo.Dlatego jak pisalem wczesniej,angielski ci w tym tylko moze pomoc wiec jak pisal ktos wyzej ,,kilka miesiecy,, wystarczy do swobodnego porozumiewania sie.Pozdrawiam |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-22 20:20 ok, nie wiedziałam ze to taki intymny temat, tzn te własne doświadczenia o które zapytałam
spoko, dzięki, poszukam podobnych tematów |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2011-10-22 20:25 Nie intymny,tylko to nic nie zmieni Moge ci napisac 3 lata a moge 3 miesiace.Nie mniej jednak warto sie pouczyc,nie stracisz nic oprocz czasu Pozdro i lece w koncu |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2011-10-22 20:37 Powiem tak;juz w przedbiegach jestes w uprzywilejowanej pozycji znajac angielski,ktory znaja takze wszyscy tubylcy.Jak pojdziesz na SFI,to dogadasz sie z kazdym nauczycielem,powiesz co Cie "boli",co sprawia trudnosc.Pomysl jaka masz przewage nad dziunia,ktora nie zna dobrze polskiego i zastepuje to lacina podworkowa,angielskiego zna jedno slowo,ale nie napisze jakie,bo mnie wykasuja.Nie trzeba byc nad wyraz inteligentnym,znajac angielski,by po trzech miesiacach zaczac bajerke po szwedzku.Przy zalozeniu,ze nie zakotwiczysz w polskim gettcie i nie pozwolisz soba kierowac. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-10-22 21:51 "Aha.. I proszę co niektórych użytkowników o darowanie sobie kąśliwych uwag czy dostałabym pracę we Francji z dobrym Niemieckim, itp. naprawdę nie o to tu proszę."
...
Wiec nie skomentuje, ale na wlasne zyczenie wystawiasz sie na odstrzal...
Szczegolnie, ze zadajesz pytania retoryczne, szukajac jedynie potwierdzenia w podjetej juz decyzji.
...
Coz zatem?
Powodzenia! |
| |
häxa Sunne
Wpisów: 409 Od: 2002-06-13
| 2011-10-22 22:03 Co do jezyka: im wiecej sie zna jezykow, tym kazdy kolejny przychodzi latwiej.
Angielski pomaga, faktycznie. Aczkolwiek, ja rozmawialam z moim partnerem po angielsku i problemem bylo przejscie z angielskiego na szwedzki. Zrobilismy to po 5 miesiacach mojego pobytu w Szwecji, to byly meczace dwa tygodnie.
Jak bardzo intensywnie uczylam sie szwedzkiego, bylam nim bombardowana, to faktycznie zaniknal mi na jakis czas angielski. Wiec to nie zart, jezyk zostaje gdzies zepchniety na "pobocze". Ale to wraca, nie ma problemu.
Szwedzki w domu, szwedzkie dzieci i maz, brak polskiej tv, zadnego Polaka w promieniu 80 kilometrow i po 12 miesiacach mialam prace w moim zawodzie, wiec sie da.
Ale wielu ludzi traci zapal po przyjezdzie, obserwuje to sobie. Jakos po pol roku, roku, nie starcza im sil, poddaja sie, nie chce im sie, za duzo przeszkod i takie tam. Nie chce im sie walczyc z systemem. U nas na wsi, np. trzeba powalczyc, aby miec szybkie tempo nauki, a oni sie tak poddaja zasadom wprowadzonym przez komune.
|
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-10-22 22:14 " Zrobilismy to po 5 miesiacach mojego pobytu w Szwecji, to byly meczace dwa tygodnie."
dobrze ze wiem o czym temat
|
| |
häxa Sunne
Wpisów: 409 Od: 2002-06-13
| 2011-10-22 22:19 W Polsce powiedzieli, ze mozna dopiero po slubie A ze maz bez doswiadczenia, to meczace byly |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2011-10-23 02:35 Znasz dobrze angielski powiadasz ?
Ja zazdroscic, bo ja dobrze polski, nie umic, ale sie ucze...
Krotko mowiac, masz szanse, jak kazdy inny, co trochie szwecki znac...
No i daruj se, te "kasliwosc zawistnych rodakow", bo to oklepana, niczym, moja morda... |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2011-10-23 02:39 Haxa, z calym usznowaniem...
Jak ma ktos z zewnatrz sobie szweckie, tak zwane warunki wyobrazic ?
Przeczytali ludzie w W G(ownie)azecie, ze "w szfecji dajom", a ty tu o tempie komuny im cusik wypisujesz...
Tu tsza byc,. pozyc, sam tego doswidczyc, a nie...
|
| |
meghann
Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2011-10-23 12:25 moja historia jest mniej wiecej podobna do historii häxy,z niewielkimi modyfikacjami. Tak,ze da sie - tylko trzeba zacisnac zeby i sie nie poddawac za szybko.
//M. |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-23 22:30 grunt to chciec. tyle. |
| |
snorek
Wpisów: 4 Od: 2011-10-24
| 2011-10-24 18:44 hej mycha.
przeczytalem twoje pytania, Ja sie przeprowadzilem, do /szwecji 3miesiace temu. Tez mieszkalem w UK, tez mam dobry angielski. Przeprowadzilem sie bardziej dla mojej dziewczyny, gdyz ona jest stad. a dokladnie z Malmo. Na razie nie pracuje ucze sie szweDZkiego SFI. Szkola fajowo zorganizowana, podoba mi sie ale co do w pracy, to ci powiem nie wesolo. Jest ciezko. moze jeszcze za krotko aby sie wypowiadac ale moim zdaniem i na dzien dzisiaejszy jest nie dobrze, przynajmniej tu w malmo moze gdzie indziej jest lepiej nie wiem. Powiem ci ze w Uk jest duzo latwiej , szybciej znalezc co kolwiek a tu podam przyklad,byle na interview w Ikei i na 25 miejsc przyszlo ponad 400 osob, jak zyje nie pamietam takiej ilosci ludzi. I praca byla taka,ze 6miesiecy to byl bezplatny trenin i potem na wakacje mialabys zastapic kogos kto jest pna urlopie, i nie wiadomo czy byc mogla zostac dluzej. Powwiem ci ze do dzisiaj dochodze do siebie. Podsumowujac Uk jest duzo suzo lepsze mam ta m mnostwo znajomych i sobue swietnie razdza z reszta ja tez mialme prace taka, ktora mi nie umniejszala, a tu aby pracowac na kuchnu trzeba sie niezle natrudzic. To chyba tyle jak masz pytania to pytaj. A jeszcze jedno wszedzie pisza,ze bezrobocie jest tu 5proc a to nie prawda jestconajmniej 15 jak nie wyzsze, to takie ukryte liczby, tak wiec wszedzie dobrze gdzie nas nie ma
pozdrawiam |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-24 19:40 dzieki snorek
jestes "swiezy" w temacie i wazne sa takie informacje dla mnie. na razie jest to rozwazanie. nie chce zrobic totalnej glupoty a potem pisac na tym forum juz ze Szwecji "pomozcie".
to powazna decyzja i trzeba to przemyslec i podjac decyzje
w UK latwo teraz stracic prace ale jak piszesz mozna tez w miare szybko dostac nowa. nie ma tez bariery jezykowej praktycznie.
Ty masz dziewczyne ktora Cie utrzymuje poki co i to duzo na poczatek. z ta praca w Ikei to lekki szok..casting
A co robiles w UK? masz szerokie doswiadczenie?
Aha i jak wchodzi Ci ten jezyk ze znajomoscia angielskiego?
|
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2011-10-24 20:12 Moze, skoro ten angielski to taki atut w Waszej sytuacji, to warto poczytac wrazenia native-speakerow, w temacie parcy/zycia w Szwecji...
Okazuje sie, ze sporo podobienstw do opinii wyrazanych tu, mozna tam znalezc...
http://www.thelocal.se/dis cuss/index.php?showtopic=43594&hl= |
| |
iasik Stockholm
Wpisów: 46 Od: 2006-12-28
| 2011-10-24 21:19 Haaa, ja też czytuje te forum A mycha31 ma tam swój wątek
http://www.thelocal.se/dis cuss/index.php?showtopic=45623&hl= |
| |
true
Wpisów: 6017 Od: 2006-09-05
| 2011-10-24 21:27 Renting a house for a non-Swedish citizen shouldn't pose to much of a problem. Factors that work in your advantage are: being a white, employed, proper English speaking person that won't argue about coughing up an additional few months worth of rent upfront.
Bez komentarza. |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-24 21:39 "Haaa, ja też czytuje te forum A mycha31 ma tam swój wątek"
niestety pudło, to nie mój wątek, ale dzięki w ogóle za wskazanie mi fajnego forum. może skontaktuje się z ta dziewczyną i dowiem czegoś więcej. |
| |
iasik Stockholm
Wpisów: 46 Od: 2006-12-28
| 2011-10-24 22:05 W takim razie koniecznie skontaktuj się z założycielką wątku na thelocal.se, bo najwyraźniej masz sobowtóra,który tak jak Ty pochodzi z Polski, ma mgr z psychologii, prawie 2 lata doświadczenia w poradni psycholog., gdzie przełożonym jest supervisor i w tym samym czasie, co Ty myśli o przeprowadzce z UK do Gothenburga |
| |
snorek
Wpisów: 4 Od: 2011-10-24
| 2011-10-24 22:07 hej hej mycha
Pracowalem w centum ogrodniczym, przez 3 lata, bo z zawodu jestem ogrodnikiem i skoczylem projektowanie ogrodow w Poznaniu.mieszkalem i pracowalem w Edynburgu i ci powiem,ze bardzo za tym miejscem tesknie, tam tez sie poznalismy. Prace znalazlem szybko kwesja kilku tygodni, ale to tez byl akurat sezon,wiosna no i 2006 kiedy byl dobry czas do szukania. potem przenislem sie do Londynu i tam przez 1,5 roku za barem bo praca w Edim sie skoczyla. Moze dupy praca nie urywala ,ale byla dobrze platna i szybko sie awansowalo jak sie chcialo. No i znalezienie jej trawalo tez ok 4tygodni co tu jest nie dopomyslenia. Z angielski ze wszystkim sie dogadasz, pod tym wzgledem jest super, choc moze uczy cie lenistwa do nauki szweDZkiego a bez tego znowu cie nigdzie nie zatrudnia. no ale trzeba sie uczyc i byc dobrej mysli,choc jak czlowiek im starszy tym mniej sie chce i mniej wchodzi do glowy, prawda. Pytaj jak chcesz wiedziecwiecej, odpowiem juz jutro oki. Ide spac
Dobrej nocy |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-24 22:48 @iasik
No i co w tym dziwnego? znam sama kilku ludzi ktorzy mysla o przenoszeniu sie z UK gdzie indziej, a w samym Londynie plus przylegle miasta mieszka wiecej ludzi niz w calej Szwecji..Szwecja to Sztokholm, Goteborg, Malmo a reszta to wioski jakies, wiec wybacz ale nie czuje Twej aluzji jakos..
@snorek
dzieki, pewnie mi cos przyjdzie jeszcze do glowy to zapytam..moze lepiej mailem bo zaraz znajdzie ktos "moje posty" na forum argentynskim i japonskim i kto wie jakim jeszcze, hmm a moze mam wieloraka osobowosc i o tym nie wiem jeszcze |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-26 00:08 @snorek
Mam krótkie pytanie, czy orientujesz się jeżeli mój partner będzie miał legalną pracę i utrzymywał mnie, a ja będę osobą bezrobotną, to czy będę mogła skorzystać z SFI? |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-26 11:10 [Wpis wykasowany przez Moderatora. Zanim napiszesz, przeczytaj regulamin] |
| |
snorek
Wpisów: 4 Od: 2011-10-24
| 2011-10-26 11:41 Hej Mycha
Jasne, spokojnie mozesz zaczasc SFI, jest bezplatne i dla kazdego. Ale musisz najpierw isc po szweDZki nr identyfikacyjny, to dlugo nie trwa ,jak go dostaniesz to wtedy mozesz sie zapisac do szkoly i czekasz na miejsce, czasami moze to byc okolo 2miesiecy czekania. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-10-26 11:57 "musisz najpierw isc po szwedzki nr identyfikacyjny, to dlugo nie trwa"
no jasne.. po prostu sie idzie i sie bierze ten numer... daja kazdemu kto przyjdzie, tak?
- te czasy sie juz skonczyly!!! |
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2011-10-26 12:58 "no jasne.. po prostu sie idzie i sie bierze ten numer... daja kazdemu kto przyjdzie, tak?"
Iza a ja myslalam ze to sie nalezy |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-10-26 21:06 [Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.] |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-26 21:41 [Wpis wykasowany przez Moderatora. Zanim napiszesz, przeczytaj regulamin] |
| |
snorek
Wpisów: 4 Od: 2011-10-24
| 2011-10-26 22:43 hej mycha
p numer sie idzie do skatteverket to jest szwecki urzad pracy tak jakby, po angielsku spokojnie sie dokadasz ,przesylaja ci do domu. A jak juz go dostaniesz to mozesz sie udac do urzedu dla imgantow. Tylke chcialem dodac. Jak by co to pisz pod snorek21@interia.pl. Masz racje co do tych beznadziejnych polskich komentarzy, kazdy najmadrzejszy, kazdy musi kazdemu dostac bo inaczej sie nie da. W pluciu jadem to zajmujemy pierwsze miejsce w UE. A najlepieij to ich wszystkich ignorowac. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-10-26 23:22 " skatteverket to jest szwecki urzad pracy tak jakby"
szweDZki...
urzad pracy powiadasz? i tam daja tez prace oprocz numerow personalnych?
|
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-10-27 00:09 ignorowac, ignorowac! sluchac tylko tych, ktorzy daja dobre rady. jak wyzej. i bedzie git. i zalatwi sie
ktoremu to sie nudzi dzisiaj, ha? |
| |
mycha31
Wpisów: 18 Od: 2011-10-21
| 2011-10-27 00:13 @snorek
Dzięki za Twoje odpowiedzi jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy odnośnie zapytania to pozwolę sobie skorzystać z maila, bo przychylam się do tego twierdzenia, że potrafimy się nawzajem opluwać jak nikt inny.
Nie podejrzewałam, że tak neutralny temat jak praca z dobrym angielskim wzbudzi tyle emocji wśród uczestników forum i moderator będzie musiał tak często interweniować. Cóż jako dla psychologa jest to dla mnie ciekawa obserwacjai potwierdza pewne wzorce zachowań. |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2011-10-27 06:54 Cóż jako dla psychologa jest to dla mnie ciekawa obserwacjai potwierdza pewne wzorce zachowań.
No widzisz, z pozytkiem, dla wszystkich. Lud pomlaskal ozorem, a TY badanko se trzasnelas...
Kocham psychologow, pzdr |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-10-27 08:16 " Cóż jako dla psychologa jest to dla mnie ciekawa obserwacjai potwierdza pewne wzorce zachowań."
A jakiez to wzorce zachowan...(?)
Podziel sie z nami swoimi obserwacjami. Moze byc po angielsku, bo tematu trzymac sie trzeba ;) |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-10-27 09:05 Takie tam - poranne refleksje...
Majac dobrze opanowany jezyk angielski i wiedzac, ze jest to 2-gi jezyk w Szwecji; szukalbym informacji "u zrodla" tzn. w internecie: na stronach wlasciwych placowek rzadowych. Za ich posrednictwem moge skontaktowac sie z odpowiednimi urzedami, korzystajac z dostepnych i sprawdzonych metod:
- mailowac,
- telefonowac,
- wysylac pytania "i inne" poczta tradycyjna.
Ostatnia rzecza, ktora bym zrobil to potyczki slowne z interlokutorami ziejacymi jadem z "Pi"...
Czy mam racje?
|
| |
magda1735
Wpisów: 32 Od: 2011-04-18
| 2011-10-27 18:40 Do dziewczyny, ktora zaczela watek
Wiesz co czytam twoje wpisy i mnie szlak trafia, jaka jestes arogancka. Zadalas pytanie, ludzie odpowiedzieli, moim zdaniem starajac sie pomoc, a ty ode razu z pazurami wyskakujesz. ja nie zauwazylam w odp zadnej ironi, nie pasuje ci sposob w jaki sie prowadzi tu dyskusje to po prostu nie wchodz, ale nikogo nie obrazaj, bo czytac sie tego nie da. Z wlasnego doswiadczenie wiem ze formulowicze potrafia byc naprawde zlosliwi, haha, ale warto miec troche dystansu do siebie i innych. tak czy suak zycze powodzenia |
| |
Bomo Lad
Wpisów: 3 Od: 2011-12-05
| 2011-12-05 20:55 Witam
Mam dosyc podobne pytanie. Znam zngielski biegle. Skonczylem w Anglii studia. Mam ponad 3 letnie doswiadczenie w najwiekszym amerykanskim banku inwestycyjnym na dosc dobrych stanowiskach.
Pod koniec grudnia po raz 3 przenosza mi pace do Indii. Postanowilem "zaszalec". Jade do Szwecji na miesiac. Dzwonilem do Folkenuniversitet i chce wykupic miesiac intensywnego kursu Szwedzkiego. Jezyk mnie fascynuje sam ucze sie go w domu od dosc dlugiego czasu. Dalej jestem dosc mloda osoba mid-20s. Mam pytania:
- Gdzie najlatwiej byloby ( jesli to w ogole mozliwe ) znalesc jakas prace typu Bar etc... zeby oprocz szkoly poprzebywac troche z ludzmi.
- Gdzie najtaniej utrzymalbym sie i najlatwiej znalaz zakwaterowanie na miesiac ? Rozumiem, ze Sztokholm jest najdrozszy. Czy lepsza by byla Umea czy Malmo etc...
- Czy jesli postanowilbym zostac ( wrocic moze zawsze mam mieszkanie w UK, w ktorym tymczasowo zostawiam partnera ) to czy generalnie mam szanse ( bo wiem, ze latwo nie bedzie ) znalesc prace w zawodzie. Skonczylem 4 letnie studia Business with Enterprise. Mam doswiadczenie w derywatach, trade capture, data mining, static data w tym Bloomberg, FTID, Derivclear gereneralnie wiekszosc systemow inwestycyjnych uzywanych przez korporacje.
- Zapisalem sie ( jakbym jednak zostal ) na studia magisterskie. Czy jest mozliwe polaczenie pracy ze studiami dziennymi. W UK bylo, tylko trzeba bylo troche nieprzespanych nocy przed egzaminami i gropowymi zaliczeniami.
Serdecznie dziekuje za odpowiedz
ps.... jesli ktos chcialby sie zaposnac kawowo - ciastkowo pod koniec stycznia to ja jestem jaknajbardziej za. Moze ktos kto rowniez przyjezdza i bedzie rownie poeksyctowany przygoda Szwedzka. Moze ktos kto jedzie od razu na stale albo ktos kto juz tam jest |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-12-05 22:41 Oxen
Vilda Väsby
Wpisów: 4136
Od: 2004-10-27
2011-10-27 09:05
ten wpis przeczytaj |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2011-12-06 07:10 Poczytac tu ....
http://www.thelocal.se/dis cuss/index.php?showtopic=43594&hl=
pzdr, |
| |
Bomo Lad
Wpisów: 3 Od: 2011-12-05
| 2011-12-06 14:38 Czytalem ta dyskusje na SE. Ja mam zamiar raczrj nauczyc sie jezyka generalnie a jesli uda mi sie przedluzyc pobyt to super.
Nie idealizuje Szwecji i jade sam zebym mogl wrocic. Uczyc die jezyka chcialbym w jak nahtanszym
Regionie pozniej moge sobie pojezdzic i poszukac pracy e Sztokholmie.
Nie moge znalesc tego linka ? Moglabys go wrzucic prosze ?
Pozdrawiam |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-12-06 14:43 linka do czego? |
| |
Bomo Lad
Wpisów: 3 Od: 2011-12-05
| 2011-12-06 20:24 Oxen Wilda Väsby ?
Czytam strony angielskie i generalnie wszedzie jest napisane, ze turystyczna Szwecja jest droga. To sam wiem bo bylem nie raz. Glownie chodzi mi gdzie najtaniej pomieszkalbym miesiac.
W gre wchodzi
- Stockholm, Göteborg, Malmö, Lund, Uppsala och Umeå
Chcialbym takze pozwiedzac. Pochodzic po muzeach. Poznac ludzi etc... .
A z ta praca barowa itp.... z angielskim ? Nie jest to dla mnie priorytet. Najwazniejsze jest dla mnie koszt wynajmu, ale milo by bylo takze dorobic i na przyklad zostac dwa miesiace
Pozdrawiam
|
| |