| Autor | Uszczerbek na zdrowiu nabyty podczas pracy |
jarko1975
Wpisów: 6
Od: 2011-05-15
|  2011-05-15 12:29
Witam wszystkich forumowiczow.Chcialbym przedstawic sytuacje ktora mnie spotkala podczas pracy w Szwecji.Otoz,pracowalem w Szwedzkiej firmie legalnie-na czas nieokreslony,po 2 latach ciezkiej pracy pojawil sie problem,a mianowicie bol kregoslupa,po kolejnych 6 miesiacach zdecydowalem sie pojsc do lekarza,dostalem zwolnienie i zaleceniem byla rehabilitacja,zwolnienie trwalo ponad 3 miesiace,rehabilitacja miesiac,ktora niestety nie przyniosla efektu ulgi,przez 7 miesiecy farsekringskassa nie placila mi zasilku chorobowego,dzieki pomocy konsulatu po 7 miesiacach zasilek zostal mi wyplacony,oczywiscie bez zadnych odsetek ale to nie wazne,po tym wszystkich postanowilem leczyc sie w Polsce zrobilem rezonans magnetyczny,ktorego wynik byl niezadowalajacy.zwyrodnienie kregoslupa,nie da sie z tym nic zrobic,specjaliscy w polsce powiedzieli ze takie zwyrodnienia nabywa sie z wiekiem,a srednia wieku to 45 do 50 roku zycia,ja mialem wtedy 30 lat,teraz zostalje mi tylko fizykoterapia i leki,dodam iz pracodawca w szwecji nie zglosil arbetsskody,co bylo jego obowiazkiem,w chwili obecnej nie ma mowy abym znalazl prace,gdyz po konsultacji ze specjalista zaleceniem bylo wykonanie kolejnego rezonansu odcinka szyjnego,gdzie wyniki rowniez byly kiepskie,mam pelna dokumentacje i nie wiem gdzie sie z tym zwrocic,gdyz uwazam iz nalezy mi sie jakies odszkodowanie.Czy ktos mial podobny przypadek i czy ktorys z forumowiczow moglby mi polecic jakiegos madrego prawnika w malmo?Z gory dziekuje i pozdrawiam. |
| |  |
Masta
Wpisów: 80
Od: 2009-10-21
| 2011-05-15 18:58
a czemu badania w Polsce robiłeś, nie rozumie.
Na badania było tutaj iść, a firma powinna za koszta leczenia zwrócić Ci kasę. |
| | |
Reni69
Wpisów: 170
Od: 2009-10-15
| 2011-05-15 19:43
...."dodam iz pracodawca w szwecji nie zglosil arbetsskody,co bylo jego obowiazkiem..."
To nie bedzie takie proste. Jezeli nie miales jakiegos wypadku w pracy to sam bol kregoslupa nie wystarczy zeby pracodawca zglaszal do AMV. Poza tym musisz udowodnic ze kregoslup Cie boli poprzez wlasnie owa prace. |
| | |
jarko1975
Wpisów: 6
Od: 2011-05-15
| 2011-05-15 21:56
Masta odpowiadam na twoje pytanie,nie leczylem sie w szwecji bo uwazam ze system zdrowia jest tam chory,bez szczegolowych badan skierowano mnie na rehabilitacje,a odbywalo sie to tak-musialem skrecac szyja na maxa w lewo potem w prawo,okazalo sie ze na jedna strone mam 65% skretu na druga 70% skretu.potem kazano mi polozyc sie na lozku,po czym bylem w polowie przywiazywany pasem i ciegnieto mnie za glowe i skrecano mi ja na lewo i prawo,po takiej rehabilitacji 3 dni mielem przesrane,bol i tabletki,mocne tak,ze zoladek dostawal w dupe,co odbijalo sie przenosilo sie na inne uciazliwe dolegliwosci.dostawalem leki ktore w Polsce w ogole nie sa dopuszczone,poza tym bedac w kraju unijnym mamy prawo leczyc sie tam gdzie chcemy i u lekarzy ktorym ufamy.Odnosnie drogiej odpowiedzi to nie ja musze udowadniac ze to stalo sie u nich w pracy,zwolnienie i problemy bolu kregloslupa powinny byc brane powaznie pod uwage,poprostu zostalem olany.Dobry Polak w zagranicznej firmie dopuki zapiernicza i jest zdrowy,jesli pojawaia sie problem to won do Polski,tak nas tam traktuja.Nikomu tego nie zycze,ale pewnie nie jeden Rodak sie przekonal.Wrocilem do Polski i za zadne pieniadze nie chcial bym wracac do Szwecji aby zostac ich wyrobnikiem.Czytalem kiedys artykol w Szwedzkiej prasie ze Rarsekringskassa zarobila,juz nie pamietam w ktorym to roku 2005,lub 2006 iles milionow koron na niewyplacaniu zasilkow chorobowych i to jest fakt,wiec cos chyba jest nie tak prawda?A po mojej interwencji baka z farsekringskassy ktora prowadzila moja historie stracila prace,bo pozostawili mnie przez 7 miesiecy bez srodkow do zycia,czy to jest fer? |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-15 23:26
obawiam sie ze nie masz zadnych szans w szwecji na jakiekolwiek pieniadze czy odszkodowanie.
System szwedzki zaklada ze warunki pracy w szwecji wykluczaja jakiekolwiek choroby zawodowe.
W praktyce oznacza to ze ich nie uznaja.
Sprawa w sadzie bedzie ciagnela sie latami, koszty wysokie i jesli przegrasz musisc zaplacic za koszty obu stron to moga byc setki tysiecy koron
Skutek bedzie taki, ze poza poniesina juz utrata zdrowia zrujnujesz sie finansowo i wykonczysz psychicznie.
|
| | |
jarko1975
Wpisów: 6
Od: 2011-05-15
| 2011-05-15 23:47
Nie sadze,mysle ze jesli kazdy bedzie tak myslal to nikt nigdy nie bedzie walczyl o swoje i stad sie wziely statystyki odnosnie tego co pisalem.stracilem zdrowie pracujac w szwecji i nie odpuszcze,szukam tylko jakiegos dobrego prawnika,oni tez wiedza ze cos sie nalezy i jesli odpuszcze podniose ich statystyki niewyplacania odszkodowan,jesli nie odpuszcze wyplaca tak samo jak zasilek chorobowy,ktory mi sie nalezal,poza tym dzwigalem ciezkie palty wazace po 40kg,a przepisy unijne sa okreslone prawda?mialem tez tel.od jeszcze wtedy pracujacej pani w farsekringskassie,ze rozmawiala z moim pracodawca i jesli ja wroce do pracy,oni mi zasilek zalegly natychmiast wyplaca,a moj szef obiecal ze nie bedzie mmnie tak obciazal praca jak do tej pory.wiem ze to bylo niezbyt wporzadku,wiec nie mam zamiaru odpuscic,poprzez ta cala sytuacje stracilem rodzine,wiec nadal uwazasz ze nie warto?robie cos co daje mo dochod dosc przyzwoity i przeznacze wszystkie pieniadze i poswiece nawet kilka lat,ale dopne swego,tylko to mi pozostalo.Poprostu chce aby ktos mi polecil odpowiednia kancelarie adwokacka i najlepiej zeby to byl Szwed lub Szwedka,bo Polscy prawnicy w Szwecji wyciagaja tylko od naiwnych i nieswiadomych rodakow pieniadze. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 00:06
Nie sadze,mysle ze jesli kazdy bedzie tak myslal to nikt nigdy nie bedzie walczyl o swoje i stad sie wziely statystyki"
posluchaj
ja nie pisze o statystykach tylko o konkretnych przypadkach ktore znam ludzi dochodzacych swoich praw bezskutecznie po utracie zdrowia
szwedach za ktorymi staly zwiazki zawodowe i gowno
Do tego moge dorzucic prfzypadki o ktorych slyszalem i czytalem zeby miec pelny obraz tak jak juz napisalem
adwokaci szwedzcy sa takimi samymi zlodziejami jak wszyscy inni jesli nie wiekszymi.
Twoja naiwnosc jest powalajaca.
Uczciwie cie ostrzeglem, zrobisz jak uwazasz.
Bedzie zalowal bo zdrowia psychicznego nikt ci potem nie zwroci juz
Wez sie za leczenie i rehabilitacje w Polsce, przekwalfikuj sie i zapomnij o takim kraju jak szwecja bo zwariujesz.
tyle w temace ode mnie |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 06:24
specjaliscy w polsce powiedzieli ze takie zwyrodnienia nabywa sie z wiekiem,a srednia wieku to 45"
to im wystarczy
powiedza ze miales pecha
|
| | |
jarko1975
Wpisów: 6
Od: 2011-05-15
| 2011-05-16 07:46
Jakos pesymistycznie do tego podchodzisz.lub bardzo Ci sie w Szwecji podoba ich system pewnie tez,wiec ja zycze Ci duzo zdrowia i mam nadzieje ze nie spotka Cie nigdy taka sytuacja jak mnie.Pozdrawiam, temat uwazam za zakonczony. |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2011-05-16 08:02
Sluchaj, Darsim opisuje ci tylko jak tutaj jest.
Gdybys leczylsie tutaj, to moze przyznali by ci chorobowe na kilka miesiecy.
Ale na zadne odszkodowanienie masz co liczyc. Oni wychodz z zalozenia, ze znasz ryzyka jakie sa w tej pracy i ze nikt cie do pracy nie zmusza.
Normalna procedura to lekarz - rehabilitacja - zwolnienie na kilka miesiecy - przekwalifikowanie albo bezrobocie.
I tyle.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 08:37
jarko
nie bierz tego do siebie
ja ci serdecznie wspolczuje
po prostu takie sa realia w szwecji
czy to sie podoba czy nie
jak bym napisal co ja o tym mysle
wykasowali by wpis i wykluczyli mnie z forum |
| | |
simply_Ola
Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
| 2011-05-16 09:39
Wklejam tekst po szwedzku bo nie mam czasu na jego przetlumaczenie:
En arbetssjukdom är en sjukdom som beror på att man har utsatts för skadlig inverkan i arbetet. Med skadlig inverkan i arbetet menas att det finns något i arbetsmiljön som påverkar den fysiska eller psykiska hälsan ogynnsamt. Exempel på skadliga faktorer i arbetsmiljön är
•tungt arbete eller olämpliga arbetsställningar som kan orsaka rygg- eller ledbesvär
Obs!
Huvudregeln är att Försäkringskassan ska ha godkänt sjukdomen som en arbetssjukdom för att rätten till ersättning från AFA Trygghetsförsäkring ska kunna prövas - men även arbetssjukdomar som inte prövas av
Försäkringskassan kan ge rätt till ersättning. Förutsättningarna är att sjukdomen pågår i mer än 180 dagar och att den finns med på ILO-förteckningen över arbetssjukdomar. Sjukdomen ska också vara godkänd som arbetsskada av AFA Trygghetsförsäkring.
http://www.afaforsakring.s e/Forsakringarna/Arbetsskada-TFA/TFA/Vad- ar-en-arbetsskada/Arbetssjukdom/ |
| |  |
dzch
Wpisów: 4287
Od: 2010-01-18
| 2011-05-16 10:35
Znam wielu starszych jugoli ktorych zalatwili sobie rente chorobowa na skutek roznych szkod z pracy czyli takie trudne to chyba nie jest choc darsim ktory cale zycie spedzil przy lopacie jest innego zdania. Wszyscy jednak mowili ze ich sprawy baaardzo sie ciagnely. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 11:36
Znam wielu starszych jugoli ktorych zalatwili sobie rente chorobowa"
wreszcie temat ktory dobrze znasz
tylko ze jak ty zalatwiales sobie rente bylo duzo latwiej dawali kazdemu kto pare lat postekal i öomarudzil ze go plecy bola
teraz sie zmienilo ludzie ciezko chorzy na raka wysylani sa do prcy w szwecji |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 11:38
a ty Ola co chcalas dodac wklejajac cytat po szwedzku?
ze teoretycznie jest takie pojecie w szwedzkich przepisach?
no jest teoretycznie i co z tego w praktyce? |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 11:40
Znam wielu starszych jugoli ktorych zalatwili sobie rente chorobowa"
razem w golfa gracie z nudow zgadlem? |
| | |
dzch
Wpisów: 4287
Od: 2010-01-18
| 2011-05-16 11:52
Darsimku nie kazdy umyslowy jest na rencie, ten ktory pokazuje ci gdzie masz kopac dol to tez umyslowy  |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 14:49
moze jakies rady eksperta praktyka w temacie rent?
"umyslowy"
czyli jednak glowa nie plecy
 |
| | |
dzch
Wpisów: 4287
Od: 2010-01-18
| 2011-05-16 16:14
Darsimku, wszystkie proby 'na glowe' sa dla ciebie nieprzydatne jezeli zycie spedziles przy lopacie.
Dobrze mi zyczysz, renty, ciemnych interesow i byczenia sie. Najbardziej dziekuje za ostatnie bo taki byczek to tylko pokrywa coraz to inna.  |
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2011-05-16 18:21
"obawiam sie ze nie masz zadnych szans w szwecji na jakiekolwiek pieniadze czy odszkodowanie.
System szwedzki zaklada ze warunki pracy w szwecji wykluczaja jakiekolwiek choroby zawodowe.
W praktyce oznacza to ze ich nie uznaja.
Sprawa w sadzie bedzie ciagnela sie latami, koszty wysokie i jesli przegrasz musisc zaplacic za koszty obu stron to moga byc setki tysiecy koron
Skutek bedzie taki, ze poza poniesina juz utrata zdrowia zrujnujesz sie finansowo i wykonczysz psychicznie."
Panowie - mowcie co chcecie ale Darsim ma tu ( wyjatkowo)100% racji.Nie chce mi sie na ten temat pisac tym bardziej ze jego " wlasciciel " go zamknal ale powiem tylko ze majac podobna sprawe i 2 adwokatow ( z czego jeden to taki dosyc slawny ktory reprezentowal niegdys panow na motocyklach w skorzanych kurtkach z pewnym emblematem na plecach  toczylem sprawe o odszkodowanie za wypadek w pracy a pozniej wszystkie nastepstwa tego zdarzenia przez prawie 5 lat.Skonczylo sie dla mnie ok, ale arvode adwokackie ( za ktorym nie ja figurowalem na szczescie) stanowilo prawie rownowartosc odszkodowania ktore mi wyplacono...no bylo minimalnie nizsze..co do arbetskady w tym przypadku to jest niemozliwe do udowodnienia ( a to musi zrobic domagajacy sie odszkodowania ) ze dolegliwosc wystapila z powodu wykonywania pracy chociazby byla ona najciezsza na swiecie...inny calkowicie bylby przypadek gdyby nastapil wypadek w pracy i powodujacy dozywotnie kalectwo, to wtedy mozna bylobysie pokusic o uznanie arbetskody i w zwiazku z nia domagac sie odszkodowania , ale w tym przypadku nie ma szans i szkoda na to czasu oraz srodkow...i jak Darsim napisal typ: "isc dalej nie ogladajac sie za siebie"
|
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2011-05-16 18:26
I jeszcze uslyszysz, ze takie zwyrodnienia to powstaly ze zlego odzywiania w dziecinstwie w Polsce. Brak np, wapnia. Gdyby Ci wypadl dysk i zglosilbys to jako wypadek przy pracy, to moze. Mam kolezanke, ktora miala taka sytuacje i jest na rencie. Zwyrodnienie tak jak pisza poprzednicy nie jest do udowodnienia, ze mialo to zwiazek z praca. |
| | |
Masta
Wpisów: 80
Od: 2009-10-21
| 2011-05-16 19:25
tutaj kolego tak jest.. nie od razu dają cie na stół i na operacje!!
Próbują po kolei. A jak te najprostsze metody zawodzą to dostajesz skierowanie do specjalisty.
Znajomej w pracy ręka wysiadła, jest sprzątaczką w szkole. No i też tak miała że chodziła na rehabilitacje ale to nic nie pomagało, też dostała mocne tabletki których nie brała bo jej się źle od nich robiło.
Robili jej akupunkturę, masaże itd nie pomagało.
Teraz dostała czas do specjalisty. I teraz będą się za tą rękę brać konkretnie.
Jeszcze masz polskie myślenie, że jak się kichnie to od razu dostaje się antybiotyk! Tu jest inaczej... |
| | |
jarko1975
Wpisów: 6
Od: 2011-05-15
| 2011-05-16 19:51
Widze ze dzch jest jedynym ktory ma w sobie optymizm,poza tym do calej reszty,mieszkalem w Szwecji 5 lat,znam szwedzki,o zasilek chorobowy walczylem kilka miesiecy,bo tez napisali ze moglem pracowac na pol etatu,lecz nie ja sobie zwolnienie pełne wypisalem,byl to lekarz Szwedzki,wywalczylem,a specjalisci w Polsce stwierdzili ze moj problem jest nastepstwem ciezkiej pracy jaka wykonywalem.A schorzenia takiego sie nie operuje.poza tym przepisy unijne ja jasne odnosnie dzwigania ciezkich przedmiotow,i mysle ze przerzucajac kikla ton dziennie recznie to lekka przesada prawda?milego wieczorka zycze,dziekuje za wypowiedzi i pozdrawiam wszystkich forumowiczow. |
| | |
simply_Ola
Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
| 2011-05-16 19:55
a ty Ola co chcalas dodac wklejajac cytat po szwedzku?
chodzilo mi o to co napisales a mianowicie, ze:
"System szwedzki zaklada ze warunki pracy w szwecji wykluczaja jakiekolwiek choroby zawodowe."
a on wcale tego nie zaklada tylko dazy do stworzenia
takich warunkow i nie wyklucza chorob zawodowych.
Jezeli poszkodowany spelnia wymagane warunki do otrzymania odszkodowania z tytulu to je otrzymuje.
Prosze zwrocic uwage, ze test ktory wkleilam nie dotyczy odszkodowania za arbetsskada tylko arbetssjukdom.
|
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2011-05-16 20:22
"poza tym przepisy unijne ja jasne odnosnie dzwigania ciezkich przedmiotow,i mysle ze przerzucajac kikla ton dziennie recznie to lekka przesada prawda"
1/Czy mozesz udowodnic w sadzie ( swiadkowie , zlecenia itp) ze podnosiles ( przerzucales) kilka ton dziennie? Byla tam waga?
2/ Czy byles do tego zmuszany ( tez udowodnic - swiadkowie, dokumenty itp)
3/ Czy w trakcie pracy miales dolegliwosci , bole i czy sa one udokumentowane? ( zaswiadczenia lub opinie lekarskie)
4/Czy zwrociles uwage pracodawcy ze praca jest ciezka i potrzebujesz hjälpmedel?
5/ Czy odmowiono ci pomocy? ( swiadkowie)
6/ Czy mozesz udowodnic ze przed podjeciem pracy nie miales takich dolegliwosci
7/ Czy inne prace ktore wykonywales wczesniej przed opisana nie byly w stanie spowodowac dolegliwosci ( udowodnic)
Ja tez podnosilem kilka ton dziennie przez ok. 10 lat i jak zaczalem miec dolegliwosci z kregoslupem , zglosilem to pracodawcy..efekt byl taki ze po powrocie z kilkutygodniowego zwolnienia lekarskiego powolano mnie na stanowisko brygadzisty , a na miejscu bylego mojego stanowiska pracy zamontowano podnosnik hydrauliczny, ktory obslugiwal juz inny pracownik.Do tego jednak potrzebne byly przygotowania i dowody.Juz przy pierwszych objawach niedyspozycji kregoslupa staralem sie i otrzymywalem na pismie poswiadczenia o wadze podnoszonych przedmiotow.Poswiadczenia byly podpisywane przez kierownika zmiany lub arbetsledare, takze jak pierwszy raz zachorowalem to mialem kilkadziesiat dokumentow poswiadczajacych to co robilem przez wiele lat.
Jak tego o czym napisalem wyzej nie masz i na pytania ktore postawilem nie masz udokumentowanych odpowiedzi to sie w to nawet nie baw!!!Tu chodzi nie o Ciebie bo Ty to sie nie liczysz gdyz beda nastepni , tu chodzi o pretekst i pieniadze, a przedewszystkim pieniadze ... i tak to jest.
|
| | |
dzch
Wpisów: 4287
Od: 2010-01-18
| 2011-05-16 20:32
Widze ze dzch jest jedynym ktory ma w sobie optymizm
Nigdy nie mozna sie poddawac zanim nie sprobujesz wszystkich mozliwosci, nigdy, trzeba sie tylko tak ustawic zeby nie placic ew. kosztow postepowania. |
| | |
jarko1975
Wpisów: 6
Od: 2011-05-15
| 2011-05-16 22:14
Wiesz co skoczek?uwazasz ze Polakowi ktory pracowal lub pracuje za granica fizycznie brak inteligencji?mam wszystko co potrzebne a dowodow nie brak,swiadkowie tez sie nie wypra,sam pracodawca sie nie wyprze,mam wszystkie dokumenty zarowno od lekarzy jak i z farsekringskassy itd.wiec ja poprostu robie swoje,po 2 latach pracy pojawil sie bol,szefowa ktora jest kobieta otyla i tez ma problemy z kregoslupem,przez 6 miesiecy faszerowala mnie swoimi lekami i heja dalej do roboty,w koncu to bylo juz zbyt uciazliwe,wiec poszedlem do lekarza,przez ponad 3 miesiace bylem na zwolnieniu lekarskim oczywiscie w szwcji od szwedzkiego lekarza,wiec nawet nie piskna,a bekną,zarowno pracodawca jaki ktos z farsekringskassy ktory sie potem prowadzic moja dokumentacje.koniec ktopka.Dzieki Dzch.A pozostali niech czytaja wątek od początku.Szukam tylko jakiegos dobrego prawnika z polecenia,to wszystko.Jesli ktos moze mi kogos polecic bede wdzieczny,mam juz pewna Panią adwokat,ale ona fige robi i to ja jej musze podpowiadac co ma robic,duza czytam,chlone wiedze na ten temat i napewno nawet po takich wypowiedziach ktorych szczerze sie nie spodziewalem,nie poddam sie.Wiec prosze abyscie juz ten watek zakonczyli,bo nie chce mi sie juz wiecej wam tlumaczyc co i jak,bo do wielu to nie dociera,lub zle to interpretuje,lub tez nie czyta wątku od poczatku. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-05-16 23:06
Widze ze dzch jest jedynym ktory ma w sobie optymizm"
jego optymizm jest oczywisty jako eksperta praktyka
ktoremu sie kiedys udalo
niestety to co opisuje Skoczek to tak dokladnie wyglada
tobie nie adwokat jest potrzebny a lekarz ktory dokladnie wie co i jak napisac moze wtedy po latach
slowo adwolata nic nie znaczy w yum kontekscie przeciwko slowu lekarza
a beda sie wypowiadali tzw "eksperci" z fk ktorzy nie badajac cie wystawia opinie na twoj tymat ktora nie sadze zeby byla korzystna i nie latwo ja podwazyc
Znam kilka podobnych przypadkow jak twoj beznadziejne
Spotkalem kiedys nurka 45 lat mial chorobe zawodowa, ktora nie byla uznawana za taka w szwecji za to byla uznana w Norwegi.
adwokaci sciagali i tlumaczyli papiery norweskie majac nadzieje ze ktos sie wzruszy
Inny glosny przypadek pracownicy lesni w szwecji nie uznano imchoroby zawodowej ktora specjalista japonski okreslil jako "typowa"
itd itp
szwecja
|
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2011-05-17 17:53
Do jarko 1975:
Ja bym tylko sobie zyczyl zebys (kiedy juz osiagniesz swoj cel (albo nie) o tym nas tutaj krociutko poinformowal... Jakby nie bylo poswiecilismy Ci troche czasu sluzac radami ( a jaki bedzie ich rezultat to zobaczymy) i cos nam sie za to nalezy.Deal? |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-08-05 19:27
poniewaz temat odszkodowan w Szwecji wraca ciagle poledcam obejrzenie tego programu
ludzie ktorzy nabawili sie ciezkiej choroby w Szwecji wlacznie z rakiem dotali odszkodowania po 20 000 koron...
tak to mniej wiecej wyglada
ciekawe ile dostal reprezentant zwizkow za podpisanie takiej umowy bo chyba bez lapowki sie tu nie odbylo
10 milionow?
http://svtplay.se/v/249395 1/uppdrag_granskning/vad_hande_sen_-_del_ 10_av_10
|
| | |
