| Autor | Przeprowadzka do Szwecji |
Ulle
Wpisów: 5
Od: 2011-04-14
|  2011-04-14 18:31
Witam! Mam (ponad) 16 lat i od dawna moim marzeniem jest wyprowadzić się do Szwecji. Mieszkam razem z mamą, która z entuzjazmem przyjmuje codzienne okrzyki 'Mamo! Wynosimy się do Szwecji!' i zgodziła się na przeprowadzkę, jeśli tylko znajdę jej pracę. Ja sama problemów z edukacją mieć nie będę, jestem już dosyć doinformowana jeśli chodzi o szkoły. Jednak jeśli przeprowadzka to tylko do Sztokholmu. Moja mama ma wykształcenie wyższe i jest logistykiem. Mówi płynnie po Polsku, Angielsku i Niemiecku, poza tym dogada się w języku Francuskim i Serbsko-Chorwackim, nie zna jednak Szwedzkiego (jednak jako iż jest podobny do Niemieckiego, nauka nie trwała by zbyt długo). Jakie zawody mogłaby wykonywać w Szwecji z takimi kwalifikacjami i czy możecie podać jakieś Szwedzkie strony z ofertami pracy? Moi znajomi również proponowali pracę jako przewodnik dla turystów, jako iż moja mama nie zna jeszcze języka. Czy jest to praca możliwa i czy w takim przypadku znacie może jakieś strony biur podróży w Sztokholmie, który oferują takie usługi jak przewodnicy? Myślę, że mogłabym się z nimi skontaktować w sprawie pracy.
I czy w takim wypadku, CV miałoby być po Szwedzku czy wystarczy po Angielsku, Niemiecku?
Ewentualnie bardzo by mi również pomogły wasze 'historie' jak przeprowadziliście się do Szwecji, jak to wyglądało? Swoją drogą dosyć to pokrzepiające tak czytać, że jednak wielu ludziom udało się coś o czym ja tak marzę i, że nie jest to niemożliwe  |
| |  |
true
Wpisów: 6017
Od: 2006-09-05
| 2011-04-14 19:39
Twoja mama zacznie od sprzątania. Jeśli jej to pasuje to możecie jechać już dzisiaj. |
| |  |
Ulle
Wpisów: 5
Od: 2011-04-14
| 2011-04-14 19:44
Nie pasuje i niekoniecznie musi zaczynać od sprzątania. Mieszkała/mieszkałyśmy za granicą bardzo długo w rożnych krajach i nawet nie znając języka można było dostać pracę jak np. przewodnik. Szczególnie jak ma się doświadczenie i wykształcenie. |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2011-04-14 20:09
Znalezienie pracy wSzwecji to kwestia kontaktow i znajomosci.
Wyksztalcenie, kompetencje i doswiadczenie, to sprawy bardziej niz drugoplanowe...
Nie mniej zycze powodzenia, bo widze, ze nie bedziecie miec problemow, z taka postawa... |
| | |
majawka
Lund
Wpisów: 308
Od: 2009-10-11
| 2011-04-14 20:29
Adresy stron z ofertami pracy znajdziesz tu: http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=30331
Jeśli znajdziesz mamie tę pracę, to będzie na naszym forum hit dekady. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-14 20:42
w szwecji jest duze zapotrzebowanie na przewodniki.
Mama na poczatku moze zostac polprzewodnikiem, zeby z czasem awansowac na nadprzewodnika
W kazdym razie powodzenia zycze dzielnej mamie i malego oporu w pracy jako przewodnik
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-14 20:45
a co na to tata, pusci mame sama?
dla taty tez bedzie praca moze strzyc trawniki latem a zima snieg z dachow zwalac, trawy nie brakuje w szwecji latem nie ma komu scinac |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2011-04-14 20:51
Darsim, nalezy chyba wpsomniec o mozliwosci, "pracy przez neta"... |
| | |
majawka
Lund
Wpisów: 308
Od: 2009-10-11
| 2011-04-14 21:00
A u nas na południu jest roboty, ile chcieć. Doświadczenie w logistyce i znajomość polskiego, angielskiego i niemieckiego: http://www.arbetsformedlin gen.se/platsbanken?url=-123388378%2FStand ard%2FPlatsannonser%2FVisaPlatsannonsFrit ext.aspx%3Fids%3D1885060%26q%3Ds%2528t%25 28logistik%2Btyska%2Bpolska%2529%2529sp%2 52867%2529sr%25281%2529c%2528AC8BDF87%252 9&sv.url=12.237ec53d11d47b612d78000171 |
| | |
Ulle
Wpisów: 5
Od: 2011-04-14
| 2011-04-14 21:21
@Darsim
Dzięki, już przeglądałam parę biur podróży. A co do kwestii osób to rodzice są po rozwodzie ^^ |
| | |
dzch
Wpisów: 4287
Od: 2010-01-18
| 2011-04-14 23:46
A u nas na południu jest roboty, ile chcieć.
Zgadza sie ale rodak ktory cale swoje dorosle zycie w SE spedzil przy znienawidzonej lopacie nigdy w to nie uwierzy |
| | |
Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2011-04-15 07:48
Rzucam lopate swa i wyjezdzam! |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-15 11:01
to juz mama ma zagwarantowana prace w Lund
teraz tylko w Stockholmir druga pozostaje znalezc
zajmie to pewnie nastepne 5 minut |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-15 11:54
jak pisalem juz raz
zapotrzebowanie na przewodniki w szwecji jest ogromne wiec mama nie bedzie miala zadnego problemu z praca
tylko kupowac bilety i pakowac walizki |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2011-04-15 12:06
Zacznijmy od tego, ze twoja mama ma dobre wyksztalcenie ale wyglada na to, ze zupelnie nieprzydatne, skoro wymaga od ciebie, zebys jej szukala prace.
Sama nie potrafi?
Jesli jest dobra w tym co robi, to niech poszuka sobie prace w miedzynarodowej firmie i z taka sprobuje przeprowadzic.
Praca jako przewodnik to raczej praca extra i bedzie konkurowala ze studentami, ktorzy o wiele wiecej wiecej wiedza o historii i kulturze Szwecji niz ona.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-15 12:10
nie sluchajcie malkontentow ktorzy tylko probuja zniechecic
pewnie boja sie konkurencji
podstawa to wiara w siebie i optymizm a tego wam nie brakuje
smialo |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2011-04-15 12:12
Hehehe. Darsim  |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-15 12:13
czekaja na was jeziora lasy czerwone domki nad woda nie wspominajac o lodziach ktore kazdy obowiazkowo w szwecji musi miec zeby w towarzystwie nie odstawac |
| | |
majawka
Lund
Wpisów: 308
Od: 2009-10-11
| 2011-04-15 12:50
Mamy się nie czepiajmy... "Jak mi znajdziesz pracę, to pojedziemy", "jak będziesz mieć 5 z matmy, to kupimy"... etc.
Darsim, w Karlshamn, nie w Lund. Tutaj to tak łatwo nie ma  |
| | |
Uppsalka
Wpisów: 773
Od: 2004-12-01
| 2011-04-15 13:49
Oj tam, mama na odczepnego rzucila "Jak mi znajdziesz pracę, to pojedziemy". wierzac ze to slomiany ogien, a tu dziecko zaczelo szukac pracy dla mamy na Poloniainfo
A to by sie mama zdziwila  |
| | |
Uppsalka
Wpisów: 773
Od: 2004-12-01
| 2011-04-15 13:53
Nie mowiac juz o zdziwieniu w biurach turystycznych, z ktorymi by sie kontaktowala 16-letnia corka w sprawie pracy dla mamy
Sorry, Ulle - ale porozmawiaj moze z mama na powaznie najpierw.... |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-15 16:11
pomysl taki czerwony domek nad jeziorem, wlasna lodka
a konia nie chcialabys miec?
Jeden kon ty drugi mama
wszystko czeka po drugiej stronie granicy |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2011-04-15 16:20
Darsim,na poczatek chyba sie zgodzisz,ze beda lodz i konie od Ciebie pozyczac?. |
| | |
Ulle
Wpisów: 5
Od: 2011-04-14
| 2011-04-15 16:35
Myślałam, że znajdę tu choć odrobinkę pomocy, a tu tylko zgryźliwe komentarze. Otóż wiedzcie więc, że:
Moja mama nie mówiła tego od tak w typie "Jak mi znajdziesz pracę, to pojedziemy", "jak będziesz mieć 5 z matmy, to kupimy" tylko całkowicie na poważnie. "Na odczepnego" to mówiła 3 lata temu jak zaczęłam o tym mówić codziennie. A pracy nie szukałam tylko na Poloniainfo, to jest po prostu jedna ze stron gdzie szukałam/zwróciłam się o pomoc i wydała mi się przyjazna (widzę, że chyba błędnie). A biura turystyczne wcale się dziwią. O wiek mój przecież nie pytają, tylko o mamę.
@maggie Moja mama nic ode mnie nie wymaga. Po prostu sama nie odczuwa jakiejś specjalnej potrzeby przeprowadzki i skoro to ja chcę się przenieść do Szwecji, to szukanie TAM pracy to moja działka. A swoją drogą moja mama wie dość dużo na temat Szwedzkiej historii i kultury.
@darsim Nie musisz od razu ubliżać ludziom i szydzić z ich marzeń. Ja przynajmniej staram się je jakoś spełnić....A i ani domku, ani łódki, ani konia nie potrzebuję.
|
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2011-04-15 18:33
Ja przynajmniej staram się je jakoś spełnić....A i ani domku, ani łódki, ani konia nie potrzebuję.
Rozumiem wiec, ze szczytem marzen, bedzie M3 w emigranckim getttcie i telewizor plazmowy !
Najwazniejsze, ze w Szwecji...
|
| | |
Uppsalka
Wpisów: 773
Od: 2004-12-01
| 2011-04-15 19:55
Ulle, daj na luz troche... NIkt ci nie ubliza ani nie szydzi. Ludzie robia podsmiechujki bo masz nieco naiwne pojecie o zyciu w Szwecji. Co tydzien niemal jest kilka takich osob, wiec zartuja bo ilez mozna to samo tlumaczyc. Ty masz na usprawiedliwienie swoj mlody wiek przynajmniej
Co do biur podrozy - nie musza pytac o twoj wiek, poniekad latwo sie domyslic, no i sposob szukania pracy tez niecodzienny |
| | |
Ulle
Wpisów: 5
Od: 2011-04-14
| 2011-04-15 20:17
Raczej nazywanie mnie koniem podchodzi pod ubliżanie...
I to raczej wy macie naiwne pojęcie o tym co napisałam. Gdzie widzicie napis 'Chcę się przeprowadzić do Szwecji, bo wtedy będę mogła mieć czerwony domek, łódkę i konia'? Do wiadomości: o poziom życia mi nie chodzi, bo miałabym gorszy niż tu: mam konia i czerwony dom tutaj na miejscu, a łódki nie potzrebuję. Chcę się przeprowadzić do Szwecji z zupełnie innych powodów. Wiem, jak wygląda życie w Szwecji. |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2011-04-15 20:22
Do wiadomości: o poziom życia mi nie chodzi, bo miałabym gorszy niż tu: mam konia i czerwony dom tutaj na miejscu, a łódki nie potzrebuję. Chcę się przeprowadzić do Szwecji z zupełnie innych powodów. Wiem, jak wygląda życie w Szwecji.
Wzystko, jak przeczuwalem !
Typowa idealistka, co poswieci wille z basenem w "strasznym kraju", dla M3 w gettcie, ale w pieknej i postepowej Szwecji... |
| | |
Borrka
Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
| 2011-04-15 20:32
A mozesz troche blizej wyjasnic cele Twojej emigracji ?
Bo, parafrazujac warszawskie powiedzenie o Krakowie:
mile miasteczko, ale te ludzie...
chcialoby sie to samo powiedziec o Szwecji ! |
| | |
Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2011-04-15 21:08
Matko bosko.... Do czego to doszlo! |
| | |
outtheworld
stockholm
Wpisów: 23
Od: 2011-04-13
| 2011-04-15 23:30
Ulle, a może pomyślisz nad tym że w Szwecji jest teraz straszne bezrobocie ?
ludzie pracują za grosze po 10 godzin dziennie żeby mieć co do garnka włożyć i jak szukasz pracy to zwróć uwage że nikt teraz nie zatrudnai bez personnummer. Żebyś ty poszłą do szkoł to twoja mama musi mieć i numer personalny i pobyt a na szkołę też się czeka kupe czasu, więc pomyśl troche nad tym bo nie będziesz chyba jadła trawy |
| | |
stefik
Wpisów: 46
Od: 2009-12-11
| 2011-04-16 00:45
Moga byc przyjecia do "telekomunikacji miejskiej" |
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2011-04-16 03:51
Sluchajcie ludzie....wyluzujcie troche ku**wa co!!!
Przynajmniej milo czyta sie ten tekst i slowa ktorymi dziewczyna sie posluguje nie jak te okrztonie z bazaru!!Macie jakies rady to jej dajcie - nie macie to siedzcie cicho...
Ty Darsim usmialem sie z tych Twoich pierwszych tekstow , ale juz jest prawie 4 nad ranem i koncze sluzbe...daj spokoj - nie depcz niewinnosci i marzen!!! |
| | |
true
Wpisów: 6017
Od: 2006-09-05
| 2011-04-16 20:49
Z dedykacją dla 16 latki:
http://www.youtube.com/wat ch?v=8OeDauLeQ3A
|
| | |
true
Wpisów: 6017
Od: 2006-09-05
| 2011-04-16 21:11
Posłuchaj dziecko. Nikt Ci jeszcze chyba od serca nie napisał.
Jaki jest twój problem? Zamiast myśleć o maturze wymyślasz sobie "cukierkowe góry" z linku powyżej. Masz jakieś poważne problemy w Polsce? Może o tym warto porozmawiać? Szczęście człowieka nie zależało i nie będzie zależeć w aż tak dużym stopniu od miejsca zamieszkania jakby się nam mogło wydawać.
A jeśli chodzi o Szwecję? W Szwecji w zasadzie wszyscy mówią płynnie w j. angielskim, więc uwierz mi, że wpisanie tego do CV niczego nie wnosi. Wykształcenie wyższe zza granicy jest w Szwecji na dzień dobry do wyrzucenia. Pisało o tym wiele osób tutaj na tym forum.
Jedyna praca jaką twoja mama dostanie bez znajomości to praca sprzątaczki czy tego chcesz czy nie.
Nie chcę Ci podcinać skrzydeł bo jesteś młoda ale tak sobie myślę, że chyba nie ma w twoim otoczeniu nikogo kto mógłby tak naprawdę Tobie doradzić. Życzę powodzenia, wróć do swoich planów za kilka lat, może kiedy będziesz pełnoletnia. Ale mała rada: nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę, nie traktuj "cukierkowej góry" jako wyjścia awaryjnego, czekającego gdzieś tam przy okazji takiej czy innej porażki życiowej. Trzeba niestety "orać" na wielu frontach i najważniejsze jest to aby nie palić jednak mostów. Czeka Cię jeszcze najważniejszy etap w twoim życiu: etap dewaluacji i urealnienia swoich własnych możliwości. Może nie w twoim wieku ale za młodości chciałem lecieć na Marsa statkiem kosmicznym perkun. Na marsa nie poleciałem ale zostałem naukowcem.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-17 07:23
Masz jakieś poważne problemy w Polsce?"
bo w szwecji nie ma problemow
lato trwa caly rok
zawsze jest pogoda
trawa zawsze jest zielona
ludzie sa zawsze mili i usmiechnieci
pieniadze mozna zbierac na ulicy
wiec na co czekac po co meczyc sie w tej okropnej Polsce?
wystarczy godzina lotu samolotem zeby zycie zmienilo sie w bajke |
| | |
columbus08
Wpisów: 1605
Od: 2010-09-07
| 2011-04-17 07:58
Nasuwa sie tez pytanie a jaka jest reakcja twojej mamy po przeczytaniu wypowiedzi ludzi ktorzy mieszkaja w Szwecji dosc dlugi czas..... |
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2011-04-17 08:38
True napisal min/:
Zamiast myśleć o maturze wymyślasz sobie "cukierkowe góry" z linku powyżej. Masz jakieś poważne problemy w Polsce? Może o tym warto porozmawiać? Szczęście człowieka nie zależało i nie będzie zależeć w aż tak dużym stopniu od miejsca zamieszkania jakby się nam mogło wydawać.
A jeśli chodzi o Szwecję? W Szwecji w zasadzie wszyscy mówią płynnie w j. angielskim, więc uwierz mi, że wpisanie tego do CV niczego nie wnosi. Wykształcenie wyższe zza granicy jest w Szwecji na dzień dobry do wyrzucenia. Pisało o tym wiele osób tutaj na tym forum.
Jedyna praca jaką twoja mama dostanie bez znajomości to praca sprzątaczki czy tego chcesz czy nie.
Nie chcę Ci podcinać skrzydeł bo jesteś młoda ale tak sobie myślę, że chyba nie ma w twoim otoczeniu nikogo kto mógłby tak naprawdę Tobie doradzić. Życzę powodzenia, wróć do swoich planów za kilka lat, może kiedy będziesz pełnoletnia. Ale mała rada: nie stawiaj wszystkiego na jedną kartę, nie traktuj "cukierkowej góry" jako wyjścia awaryjnego, czekającego gdzieś tam przy okazji takiej czy innej porażki życiowej. Trzeba niestety "orać" na wielu frontach i najważniejsze jest to aby nie palić jednak mostów. Czeka Cię jeszcze najważniejszy etap w twoim życiu: etap dewaluacji i urealnienia swoich własnych możliwości. Może nie w twoim wieku ale za młodości chciałem lecieć na Marsa statkiem kosmicznym perkun. Na marsa nie poleciałem ale zostałem naukowcem
True
Ulle- przeczytaj to pare razy co True napisal i przypominaj sobie ten tekst co jakis czas...... to dobra rada |
| | |
anna_kowal
stockholm
Wpisów: 55
Od: 2011-04-16
| 2011-04-17 09:55
obrzydzacie zycie dziewczynie, obdzierajac ja z marzen, ktore kazdy 16-to letni czlowiek miec powinien. i nie wazne czy to podroz w kosmos, czy przeprowadzka do innego kraju...
czytajac was mam wrazenie, ze czujecie sie niesamowicie odpowiedzialni za jej los i los jej mamy. skad nagle taka nadopiekunczosc? gdy ja mialam 16 lat, nie bylo "bata", by mnie przekonal, jesli sobie cos wymyslilam. i dobrymi radami pieklo bylo i jest wybrukowane.
dajcie jej realizowac swoje marzenia (bo to przeciez nie podroz na marsa). jej mama tez wydaje mi sie byc z zupelnie innej planety...
true - ty ksiedzem powinienes byc... a moze jestes? |
| | |
true
Wpisów: 6017
Od: 2006-09-05
| 2011-04-17 10:20
true - ty ksiedzem powinienes byc... a moze jestes?
Jestem "certyfikowanym" ateistą, no może nie do końca bo wierzę w moc Jedi |
| | |
true
Wpisów: 6017
Od: 2006-09-05
| 2011-04-17 10:23
Dziewczynie na początek wystarczą wakacje w Szwecji. Może ją ktoś zaprosi? |
| | |
Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2011-04-17 10:42
no... ja nie, nie mam cukierkowych gor i pieniadze u mnie w trawie nie rosna... nie chce byc swiadkiem obdarcia z marzen... |
| | |
anna_kowal
stockholm
Wpisów: 55
Od: 2011-04-16
| 2011-04-17 10:54
wizy do szwecji zniesione juz dawno. ulle - jak czytalam - kase ma, niech zatem pakuje plecak i w nadchodzace wakacje zwiedzi "eden". odpowiedzialnosc? tyle juz zlamanych serc, straconych zludzen, przeklaman i prawd nieprawdziwych... gorale mawiaja: "jak sie nie psewrocis, to siem nie naucys".
- za kilka zl. skavsta i szwecja lezy u twoich stop - ulle.
(sama wybralabym cieple kraje...) |
| | |
outtheworld
stockholm
Wpisów: 23
Od: 2011-04-13
| 2011-04-17 12:00
Jak chce to niech prubóje, moze jej sie będzie lepiej żyło. No nie powiem jak ktoś ma farta i dobrze trafi to ma lepsze życie w Szwecji niż w Polsce, ale to sa nikłe szanse a skoro nikt jej nie potrafi przekonać że w Szwecji nie jest wcale tak kolorowo to moze niech ktoś jej da kilka wskazówek i sama się przekona. |
| | |
true
Wpisów: 6017
Od: 2006-09-05
| 2011-04-17 15:06
Szwecji nie jest wcale tak kolorowo to moze niech ktoś jej da kilka wskazówek i sama się przekona.
Wszystko ok ale weź pod uwagę, że to jest dziecko, które ma ledwo co 16 lat. |
| | |
dzch
Wpisów: 4287
Od: 2010-01-18
| 2011-04-17 15:16
..to jest dziecko, które ma ledwo co 16 lat.
I to powinni zrozumiec wszyscy elokwentni dyskutanci przed rozpoczeciem swoich popisow oratorskich |
| | |
columbus08
Wpisów: 1605
Od: 2010-09-07
| 2011-04-17 15:25
..to jest dziecko, które ma ledwo co 16 lat.
I to powinni zrozumiec wszyscy elokwentni dyskutanci przed rozpoczeciem swoich popisow oratorskich
*****************************************
dzch! brawo za komentarz,
a moze to "mamusia" wystepuje jako "16" kto wie... |
| | |
outtheworld
stockholm
Wpisów: 23
Od: 2011-04-13
| 2011-04-17 16:34
No to może niech mamusia sie pofatyguje do ambasady, a nie córeczka rozpisuje się na forum |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2011-04-17 16:42
Ty od tej ambasady,cos mi sie wydaja,ze ta,ktorej doradzasz,by Cie dwa razy sprzedala i trzy razy kupila. |
| | |
outtheworld
stockholm
Wpisów: 23
Od: 2011-04-13
| 2011-04-17 16:46
Ty od tej ambasady,cos mi sie wydaja,ze ta,ktorej doradzasz,by Cie dwa razy sprzedala i trzy razy kupila.
nie rozumiem |
| | |
JOLAND
Wpisów: 10279
Od: 2009-11-24
| 2011-04-17 16:57
Tego wlasnie sie spodziewalem. |
| | |
outtheworld
stockholm
Wpisów: 23
Od: 2011-04-13
| 2011-04-17 17:05
czego ? |
| | |
erabkows
Wpisów: 73
Od: 2010-11-05
| 2011-04-18 16:41
No i jeszcze jeden mały szczegół: mieszkanie w Szwecji, chyba że kogoś stać na całoroczne zamieszkiwanie w hotelu. Bo wynająć chyba jest łatwo coś w okolicach 20000 koron za miesiąc. Z czym raczej jest też ciężko jeśli się nie ma pracy i PN.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-18 19:31
"No i jeszcze jeden mały szczegół: mieszkanie w Szwecji"
mieszkania w szwecji puste stoja, domy mozna za grosze kupic
lato na poczatek pod namiotem a potem mozna kupic kontrakt w stockholm
swiat pelen jest malkontentow ktorzy depcza piekne marzenia
ps
z tym koniem to mialo byc
jeden kon dla Ciebie drugi dla mamy
przejzdzki nad jeziorem w piekne letnie wieczory kiedy slonce nie zachodzi cala dobe
przepraszam zle sie wyrazilem wczesniej |
| | |
TomaszP
Wpisów: 20
Od: 2011-04-08
| 2011-04-19 14:57
Korzystam w forum polonia.se od niedawna. Zadaję pytania na konkretne tematy i dostaję odpowiedzi na temat. Nie było tego zbyt wiele. Znam trochę szwedzki, więc jest mi łatwiej przekopywać się przez internet w poszukiwaniu tego i owego. Też mam marzenia, ale widzę, że lepiej o nich tutaj nie mówić, bo procent życiowego zgorzknienia może przyprawić o zawrót głowy. Oczywiście przy całym szacunku dla wiedzy wszystkich tych, którzy udzielają niesamowicie kompetentnych i pełnych ciepła odpowiedzi. Albo przynajmniej kompetentnych z lekką nutą sarkazmu lub ironii.
Ulle: może zacznij zadawać pytania o konkretne rzeczy? Na pewno znajdzie się wiele chętnych osób, które odpowiedzą: Kamień, Darsim czy Iza czy wiele innych osób.
Może zacznij uczyć się języka, jeśli jeszcze tego nie robisz, a podejrzewam, że tak. Spotykałem się często z opinią, że to strasznie trudny język itd. A który jest niby łatwy? Dla mnie ten język to wielka przygoda: fonetyka, słowotwórstwo, ekwilibrystyka szykiem przestawnym, odnajdywanie powiązań i podobieństw z innymi językami. Paluszki lizać. Jeśli jeszcze tego nie robisz to zachęcam. A jak będziesz pytać na forum o naukę języka nie tylko w SFI to zapewne sporo się dowiesz.
Matko, ale mi długi wpis wyszedł..... Dzieci nie uwierzą....
|
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2011-04-19 18:14
Matko, ale mi długi wpis wyszedł.
Teraz trzeba sobie postawic pytanie, czy wogole wart byl pisania...
pzdr, |
| | |
TomaszP
Wpisów: 20
Od: 2011-04-08
| 2011-04-19 21:21
Pisałem to przede wszystkim dla Ulle. Mam nadzieję, że przeczyta. |
| | |
ryba00
Wpisów: 6
Od: 2011-04-06
| 2011-04-25 22:20
ja po maturze wyjechalam do szwecji , przez ten czas co tam mieszkalam w tak krotkim czasie wiele sie mi tam wydazylo, bardziej bylam tam ze wzgledu na ukochanego ja sama chcialam wracac do polski bo bedac uczennica mieszkajac u mamy w domu i tylko szkola i dom i rodzina, znajomi to wszystko bylo piekne i tesknilam do tego do polski kiedy w koncu namowilam meza do powrotu do polski z dzieckiem bo tam bedzie lepiej bo w szwecji nie moge sobie poradzic z prostymi dokumentami, ze wszystki i nikt mi nie pomaga a w polsce mam rodzine ktora mi pomoze i wesprze to tam bedzie nam lepiej, mieszkam w polsce spowrotem juz od roku , i wiecie co nie wiem jak wy ale strasznie zaluje,,,kutfa mac....za kazdy dokumemt w polsce wyciagany musze zaplacic, maciezynskie trwa tylko 5 miesiecy rodzinne to psie grosze, szpitale do dupy, pracuje w restauracji caly bozy dzien zapierdfalam jak osiol za 100 zl. dziennie a przedszkole kosztuje 500 zl. miesiecznie mieszkanie w bloku to prawie cala twoja pensja a gdzie jeszcze oplaty , zycie, kupic cos dziecku, swieta i inne wydatki... w polsce te wszystkie prawa tak komplikuja zycie ludziom ze kurwicy mozna dostac ja wiem ze w szwecji nie jest bajka ale nie jest tak posrane w niektorych sprawach...tak pol na pol...ale chcialam wrucic do szwecjii mysle ze kiedys to jeszcze zrobie. powodzenia dla tej dziewczyny ktora chce innego zycia dla siebie i mamy nikt nie powiedzial ze musimy siedziec w jednym miejscu , nasz dom moze byc wszedzie aby bylo nam dobrze |
| | |
ryba00
Wpisów: 6
Od: 2011-04-06
| 2011-04-25 22:47
zapytam sie z ciekawosci was, bo nie mialam nigdy odwagi zaptac sie mojej znajomej jesli w szwecji niektorym jest zle i nazekaja to czemu nic z tym nie zrobia i nie wyjada z tamtad?
|
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16835
Od: 2000-09-01
| 2011-04-25 23:07
Dokad maja wyjechac? |
| | |
anka1137
Wpisów: 129
Od: 2008-10-19
| 2011-04-25 23:12
Ryba00 no wlasnie dobre pytanie kazdy narzeka ,ale kazdy tez siedzi.A Ty Darsim bys chociaz nie grzeszyl skoro tak ci zle tutaj jedz do Polski chociaz na miesiac mieszkaj w starej kamienicy z piecem zarabiaj tyle,ze nie wiadomo co z tym zrobic .Gwarantuje Ci,ze po miesiacu wrocilbys na kolanach do tej zlej Szwecji.I to tez sie tyczy do innych.Ja moze nie mam luksusow nie wiadomo jakich ,ale o wiele lzej i lepiej mieszka mi sie tu pomimo krytyki innych! |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2011-04-26 05:48
pracuje w restauracji caly bozy dzien zapierdfalam jak osiol za 100 zl. dziennie"
nie kazdy w szwecji pracuje na budowie, czy sprzata za 70 koron na godzine i mieszka w wynajetym mieszkaniu po 3- 4 osoby zeby przezyc jakos
nie kazdy w Polsce pracuje w restauracji za 100 zl dziennie
jezeli rozumiesz co mam na mysli?
|
| | |
ryba00
Wpisów: 6
Od: 2011-04-06
| 2011-04-26 21:10
wiem ze nie kazdy bo ja na kuchni zarabiam 100 zl i tyram ze nie wiem co mam z nogami zrobic w nocy a tego samego dnia kelner moj kolega ma 400-500 zl. dniowki w dobre dni ...zalezy gdzie sie pracuje ja zaczynam od malych pieniedzy niestety nie mam az takiego doswiadczenia zeby tyle zarabiac ale jak sobie pomysle ze za te pieniadze to ja w szwecji pracowalam 4 godziny w pralni i stalam reczniki składałam to mnie krew zalewa! ale jestem cierpliwa, tylko ciezko byc cierpliwym jak ma sie male dziecko i tyle wydatkow. I choc czasem czuje sie podle i mysle inaczej to glosno mowie ze jestem Polakiem i udowodnie ze w Polsce tez mozna osiagnac co sie chce.. |
| | |
