Odwiedzin 37782828
Dziś 3151
Piątek 19 kwietnia 2024

 
 

Forum: Życie w Szwecji - Niezaplacona faktura!

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorNiezaplacona faktura!
adapter


Wpisów: 3
Od: 2011-03-15
2011-03-15 09:35
Co nalezaloby najrozsadniej zrobic jesli klient nie chce zaplacic za fakture?Na fakturze jest uwzglednione adres wykonywanej uslugi, czas i daty, sa swiadkowie ktorzy potwierdza fakt i miejsce wykonanej uslugi. Nie jestem w stanie udowodnic umowy dotyczacej ceny za usluge (umowa ustna bez swiadkow). Klient jest firma zarejestrowana tu i nie ma kropek w kreditupplysning. Dzieki za odpowiedz
  Profil uzytkownika: adapter     
akil


Wpisów: 123
Od: 2009-10-04
2011-03-15 11:37
najrozsadniej bylo by z nim porozmawiac i sie dogadac : ).

skontaktuj sie z ksiegowym. o ile dobrze mi wiadomo masz prawo wyslac 'pominelse', choc wiem, ze czasami czeka sie 10 dni, poxniej drugie. jesli to nie pomoze mozesz sprawe skierowac do 'kronofogden', ale to tez raczej przez ksiegowego.

mysle, ze nie ma znaczenia czy umowa byla slowna, czy nie, poniewaz o ile mi wiadomow w Szwecji umowa sowna jest rowniez wiazaca.
  Profil uzytkownika: akil     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2011-03-15 11:43
mysle, ze nie ma znaczenia czy umowa byla slowna, czy nie, poniewaz o ile mi wiadomow w Szwecji umowa sowna jest rowniez wiazaca."

umowa jaka umowa?
nic nie pamietam zadnej umowy
a wogole to chyba zaszlo jakies nieporozumienie
pewnie ze wzgledu na problemy jezykowe

tyle wazna jest umowa ustna
  Profil uzytkownika: darsim     
K71stock


Wpisów: 4
Od: 2010-11-05
2011-03-15 12:01
A co jesli rozmowa i umowa slowna byla nagrywana....
  Profil uzytkownika: K71stock     
adapter


Wpisów: 3
Od: 2011-03-15
2011-03-15 12:02
Ok. czyli w tym wypadku mozna zrozumiec ze sprawa wyglada nie ciekawie ze wzgledu na brak dowodow na zawarcie umowy?
Jak uwazacie co jest najrozsadniejszym rozwiazaniem?
  Profil uzytkownika: adapter     
Krokodyl2008


Wpisów: 79
Od: 2008-08-16
2011-03-15 12:42
Z tego co zrozumialem,to byly roboty budowlane. Nie Ty pierwszy CHCESZ pieniadze,a na 99,9% Szwed podwaza jakosc! Mozesz go cmoknac. To jest tak jak kelnerzy i fryzjerzy biora sie za budowlanke, 2 lata pomocnik i wszystkie rozumy pozjadal. W Twojej sytuacji zapytaj ile masz zaplacic za zniszczone materialy, a nie ciesz sie,ze WYSTAWILES fakture. Nauczka
  Profil uzytkownika: Krokodyl2008     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-15 12:48
ostatnio byl taki cwaniaczek, co sprzedal bilety na malysza, bo zawarl ustna umowe, ze wynajma mu skocznie za 40tys... a tamci chcieli 250tys.

nie sadzilem, ze sa jeszcze twardziele, co zawieraja umowe na usmiech...

niewiele zrobisz.

Mozesz skierowac sprawe do kronofogden, ale predzej czy pozniej (po odwolaniu pozwanego klienta)zarzadaja umowy.
Wiec sprawa sie konczy (hipotetycznie, bo kronofogden w Twoim imieniu, moze skierowac sprawe do sadu).

Mozesz tez, wyslac do niego pismo przedsadowe z informacja, ze to ostateczne wezwanie do zaplaty i w przypadku niezaplacenia, skierujesz sprawe do sadu.
I co potem? nic... bo w sadzie raczej przegrasz i narazisz sie na koszty. Gra nie warta swieczki jak walczysz o kwote mniejsza niz 150 tys sek.

Po prostu na przszlosc podpisuj umowy. zajmuje to chwile, ale jest bardzo przydatne.
  Profil uzytkownika: prometeusz     
adapter


Wpisów: 3
Od: 2011-03-15
2011-03-15 13:01
Dziekuje za uwage i wszystkie Wasze opinie.
Problem jest juz zalatwiony
  Profil uzytkownika: adapter     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2011-03-15 13:02
Moze byc tez przydatne kupujacemu usluge (ew. reklamacje) wiec moze stad taka wiara w "umowy na gebe" i zeby dzialala tylko w jedna strone?
  Profil uzytkownika: Ronj@     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-15 13:15
Nie musisz miec umowy, ale musisz miec zamowienie od klienta.
Jakis cas temu zmienilo sie prawo (cale szczescie!!) i to ty musisz udowodnic, ze klient od ciebie zamowil. Dlatego zawsze przy takich ustnych zamowieniach powinno sie wyslac np mejla potwierdzajacego i wyszczegolniajacego co ma byc zrobione i za ile.

Ja mialam taki przypadek, ze umowilam sie na stala kwote za prace. Po zakonczonej pracy ta firma (szwedzka firma) wyslala mi extra fakture. Twierdzili, ze "mowili mi jeszcze to zrobia i potem zrobili". Oh, nice, ale mi nie powiedzieli, ze to kosztuje extra!! Bylam przekonana, ze wchodzi w ta stala cene.
I nie jestem blodynka
No wiec poprosilam ich, zeby mi pokazali zamowienie ode mnie/ oferte no i...... tyle. wiecej sie nie odezwali
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-15 13:30
A, mialam jeszcze lepszy numer. I to bylo naprawde "crazy".
Pewnego dnia dostalam fakture za remont garazu.
Garaz nie stoi kolo domu, tylko troche dalej i sluzy mi jako komorka oczywiscie .
Poszlam, obejrzalam, rzeczywiscie mialam wymienone panele, bylam w podrozy ciagle, wiec nie zagladalam do niego... dluuuuuugo.
Okazalo sie, ze ktos zamowil remont w moim imieniu. Wiec im powiedzialam, ze niech im w takim razie "ten ktos" za to zaplaci. I tyle. Nie maja prawa zadac ode mnie zaplaty, ja nawet nie planowalam remontu.

PS. Ja czasem mam wrazenie, ze niektorzy biora sie za prowadzenie firmy jeszcze zanim sie naucza czytac i pisac
  Profil uzytkownika: maggie     
Krokodyl2008


Wpisów: 79
Od: 2008-08-16
2011-03-15 13:58
Maggie,potwierdzasz moj wpis.
  Profil uzytkownika: Krokodyl2008     
sandraxx
malmo


Wpisów: 22
Od: 2011-02-21
2011-03-15 14:09
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.]
  Profil uzytkownika: sandraxx     
benita


Wpisów: 4
Od: 2010-10-02
2011-03-15 14:57
jezeli chodzi o niezaplacona fakture bylismy z mezem w podobnej sytuacji,maz jednak mial podpisana fakture ktora wystawil za usluge .Czekalismy ponad miesiac bez skutku szwed zapowiedzial ze niewyplaci zadnych pieniedzy . Pomoglo wyslanie do firmy w ktorej wykonywana byla usluga e-mail o niezwloczne zaplacenie w danym terminie za fakture jezeli nie to sprawa zostanie zgloszona do 'kronofogden'.Nam pomoglo chyba sie wystraszyli pieniadze zostaly wyslane na konto w ciagu trzech dni .
  Profil uzytkownika: benita     
Oxen
Let's Rock Baby


Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
2011-03-15 16:06
"(umowa ustna bez swiadkow)"...
Juz od dawna ustna umowa nie ma zadnego podloza prawnego egzrkucji w tym kraju. Mozesz jedynie "odreagowac" obijajac dluznikowi pysk.
That's all!
  Profil uzytkownika: Oxen     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-16 11:37
To nie jest dokladnie tak.
Umowa to umowa, moze byc ustna. Ale osoba sprzedajaca w razie jakiegos sporu musi udowodnic, ze zostala zawarta.
W tym konkretnym przypadku nie wystarczy udowodnic, ze praca zostal wykonana, trzeba udowodnic, ze klient zaakceptowal oferte i cene.
PS. Umowa = oferta + akceptacja. Obie moga byc ustne, np przez telefon, ale zawsze potem powinno sie przelac np jakiegos mejla, zeby potwierdzic.
A czasem zdarza sie tak, ze pracuje sie nad umowa miesiacami, wyprodukuje 34 strony dokumentacji a jak przyjdzie co do czego to okazuje sie, ze sie jednego, malutkiego szczegolu zapomnialo i wszystko bierze w leb....
  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-16 13:19
"Umowa to umowa, moze byc ustna. Ale osoba sprzedajaca w razie jakiegos sporu musi udowodnic, ze zostala zawarta."


Musze sie z kolezanka nie zgodzic. Nie zawsze moze byc ustna!

Po pierwsze ( w przypadku prac budowlanych- zakladam, ze sprawa dotyczyla tego):
Art. 648 KC
§ 1. Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem.

Ponadto- sprawa staje sie bardziej skomplikowana w handlu miedzynarodowym (firma z polski swiadczy uslugi firmie szwedzkiej).

"W tym konkretnym przypadku nie wystarczy udowodnic, ze praca zostal wykonana, trzeba udowodnic, ze klient zaakceptowal oferte i cene."

Nie tylko. Umowa to nie cena plus akceptacja.

Umowe uwaza sie za zawarta, gdy strony uzgodnily istotne postanowienia dotyczace m.in. takich jej elementow, jak czas trwania oraz sposob postepowania w sytuacji niewywiazania sie przez jedna ze stron z przyjetych warunkow.

WSZYSTKO NA PISMIE- DYKTAFON CZASEM NIE WYSTARCZA!

  Profil uzytkownika: prometeusz     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2011-03-16 14:53
prometeusz,
a jakiemu przepisowi w szwedzkim ustawodawstwie odpowiada ten art 648 kc na ktory sie powolujesz?
A poza tym, w art 648 kc jest napisane, ze umowa powinna byc stwierdzona pismem co nie oznacza, ze jezeli nie miala takiej formy to jest niewazna.
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
kamień


Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
2011-03-16 15:52
najlepsze w tym watku ze po wpisie krokodyla problem sie rozwiazal, czyzby trafil w sedno problemu ??
  Profil uzytkownika: kamień     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-16 17:24
Prometeusz chyba nie rozumiesz sam o czym piszesz.
  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-16 19:34
Maggie- czy musisz schodzic do poziomu lekkiego obrazania innych?

Doskonale wiem o czym pisze!

I napisalem, ze zakladam, ze polska firma swiadczy uslugi szwedzkiej firmie- a nie szwedzka szwedzkiej.
Wtedy zgodnie z unijnym prawem, postawa do swiadczenia takich uslug jest wylacznie (podkreslam slowo wylacznie) kontrakt lub umowa z taka firma.

Co do wskazywania w ktorym z panstw ma toczyc sie sprawa- reguluja to przepisy WE 44/2001.
  Profil uzytkownika: prometeusz     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-16 20:47
5S
Nie zrozumiales co napisalam i przekreciles. To pierwsze.
Np ja czegos takiego ni twierdzilam, nie wiem skad to wziales. Nie tylko. Umowa to nie cena plus akceptacja.

Poza tym polskie prawo jest wazne w Polsce, szwedzkie w Szwecji. To drugie.

Tak jak napisalam: oferta + akceptacja klieta = umowa (ta najprostsza jej forma). Z tym ze trzeba umiec taka oferte napisac. To trzecie.

Pisanie jakichs wielgachnych umow przez malutka firme to przerost formy nad trescia, zwlaszcza jesli bierze sie za to ktos kto sie na tym wogole nie zna. Nieumiejetnie napisana umowa moze spowodowac wiecej problemow niz pomoc. To czwarte.

Nikogo nie obrazam, wyrazam tylko moje zdanie. To piate.



  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-16 21:55
Po pierwsze- zrozumialem co napisalas i nie przekrecilem.

Po drugie- Piszac zdanie, ze polskie prawo jest wazne w polsce a szwedzkie w szwecji- piszesz nieprawde- badz nie pelna prawde - w sytuacji ktora zalozylem (polska firma swiadczy uslugi w szwecji).
Wybacz, ale od 2 lat biegam po sadach w Szwecji w sprawach polska firma vs szwedzka i troszke juz cos na ten temat wiem.
Dowiedz sie najpierw czym jest Unia Europejska- poczytaj WE 44/2001 czy inne dyrektywy oraz dowiedz sie czym jest prawo prywatne miedzynarodowe !

tu tak w skrocie:

"Prawo międzynarodowe prywatne - zespół norm, których zadaniem jest wskazanie systemu prawnego (własnego lub obcego państwa) właściwego dla dokonania oceny prawnej konkretnej sytuacji z zakresu prawa cywilnego, prawa rodzinnego i prawa pracy."
...wlasnego lub obcego panstwa...

Po trzecie. GLOWNA czescia skladowej oferty jest CENA. Bez ceny nie ma oferty!!! Innymi slowy brak ceny w ofercie powoduje, ze wedlug definicji to nie jest oferta! Wyrazilem skrot myslowy- najwyrazniej niezrozumialy dla przecietnego odbiorcy.

Po czwarte. Napisalas:

"Pisanie jakichs wielgachnych umow przez malutka firme to przerost formy nad trescia, zwlaszcza jesli bierze sie za to ktos kto sie na tym wogole nie zna. Nieumiejetnie napisana umowa moze spowodowac wiecej problemow niz pomoc. "
Ameryki nie odkrylas, ze zle napisana umowa moze spowodowac wiecej problemow. I nie uwazam, ze pisanie wielgachnych umow przez male firmy to przyrost formy nad trescia- masz prawo jednak to takich opini...

Po piate. Obrazasz. Powiedz swojej matce albo ojcu:
"Ty chyba sama nie rozumiesz co mowisz"- i poczekaj na reakcje! Czy to nie sugestia, ze ktos jest debilem albo ma problem z przekazem?
  Profil uzytkownika: prometeusz     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-16 22:33
Ja poprostu nie widze sensu z toba na ten temat dyskutowac.
I tyle.
  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 06:00
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Atak personalny]
  Profil uzytkownika: prometeusz     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 08:35
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.]
  Profil uzytkownika: prometeusz     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-17 12:26
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.]
  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 12:37
[Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.]
  Profil uzytkownika: prometeusz     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2011-03-17 12:39
"Dziekuje za uwage i wszystkie Wasze opinie.
Problem jest juz zalatwiony"

Jak? Zaplacil?
  Profil uzytkownika: Ronj@     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 12:40
"... bo mnie sie wydawalo, ze temat byl o zwyklym handverkare, ktory cos tam zrobil/ pomalowal itp, wykonal usluge tutaj w Szwecji, a nie o jakims handlu miedzynarodowym."

...i skad wywnioskowalas, ze to handverkare to nie wiem...

  Profil uzytkownika: prometeusz     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-17 13:01
Na fakturze jest uwzglednione adres wykonywanej uslugi, czas i daty, sa swiadkowie ktorzy potwierdza fakt i miejsce wykonanej uslugi.
  Profil uzytkownika: maggie     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2011-03-17 13:08
prometeusz,
a ty skad wywnioskowales, ze autor tego tematu ma firme zarejestrowna w Polsce?
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2011-03-17 13:22
"...i skad wywnioskowalas, ze to handverkare to nie wiem..."

Sam podjales wariant hantverkare w jwednym w twoich komentarzy...

"Po pierwsze ( w przypadku prac budowlanych- zakladam, ze sprawa dotyczyla tego):
Art. 648 KC
§ 1. Umowa o roboty budowlane powinna być stwierdzona pismem"

wiec dyskusja toczyla sie w tym kierunku...zanim nie zeszla na psy.


  Profil uzytkownika: Ronj@     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 13:32
"prometeusz,
a ty skad wywnioskowales, ze autor tego tematu ma firme zarejestrowna w Polsce?"

znikad... zalozylem- co nie oznacza, ze tak jest.

Ronj@- dokladnie, tez uwazam, ze dyskusja zeszla na psy od momentu
"Prometeusz chyba nie rozumiesz sam o czym piszesz."


Maggie napisalas: "Na fakturze jest uwzglednione adres wykonywanej uslugi, czas i daty, sa swiadkowie ktorzy potwierdza fakt i miejsce wykonanej uslugi."

Dla milej i kulturalnej Pani... jeszcze jedna darmowa rada:
usluga moze byc NIEMATERIALNA jak porada techniczna czy reprezentowanie kogos przed urzedem.
W tej wersji hantverkare nie pasuje...

bez sensu tracic mi swoja energie na kogos kto i tak prostych rzeczy nie wie i nie chce ich zrozumiec.


MORAL: UMOWA NA PISMIE!!!



  Profil uzytkownika: prometeusz     
Krokodyl2008


Wpisów: 79
Od: 2008-08-16
2011-03-17 13:36
Prosze o zakonczenie bezproduktywnej awantury. Moze byc umowa na pismie z wszelkimi szykanami,ale jezeli inwestor podwaza jakosc-nic nie zaplaci i pozostaje TYLKO proces sadowy. Niedawno na Ljusterö 200 m od miejsca gdzie wykonywalem prace, polscy "fachowcy" wykonywali dach. Zawalil sie on przed pokryciem blacha. Co robia polacy?, wystawiaja fakture/szwedzka/ za ilosc godzin jaka PRZEBYWALI na budowie,bo robota spieprzona. Inwestor strasznie zdziwiony,ale "fachowcy" stwierdzaja-my robilismy i nalezy sie nam zaplata. Paranoja. Uzgodnili robote o dzielo, azeby bylo weselej za robote z zawalonym daczem wyszlo im wiecej. Wiem co to za "orly" i tylko czekam kiedy napisza-jak odzyskac pieniadze. Nie slyszalem o przypadku dobrze wykonanej pracy przy zadowoleniu klienta,zeby byly probemy z zaplata. Pozdrawiam "fachowcow" z doswiadczeniem 5 lat w Szwecji,wszystkich co szybko ucza sie oraz wszelkiej masci "zlote raczki".
  Profil uzytkownika: Krokodyl2008     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-17 13:51
Ty naprawde Prometeusz wez gleboki oddech, albo i kilka i przeczytaj wszystko jeszcze raz.
Juz nie masz sie czego czepic, wiec sie czepiasz tego "hantverkare"?
Sam napisales pare postow wczesniej: Po pierwsze ( w przypadku prac budowlanych- zakladam, ze sprawa dotyczyla tego):

wiec po co ten handel zagraniczny?

Poza tym - gdzie ja napisalam, ze wogole nie potrzeba pisemnej umowy?
Napisalam w tym watku na temat tego specyficznego przypadku rozpoczaynajacego watek, ze nie musi byc pisemna umowa, ze ustna tez jest wazna tylko trzeba ja udowodnic.

Po co w to mieszac niewiadomo, handel zagraniczny, jakies polskie parafrafy i cholera wie co jeszcze?
Po co? Czy to pomoze temu komus odzyskac pieniadze?
  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 14:13
"Poza tym - gdzie ja napisalam, ze wogole nie potrzeba pisemnej umowy?"

Pytasz i masz:

2011-03-15 13:15
Nie musisz miec umowy, ale musisz miec zamowienie od klienta.

2011-03-16 11:37
To nie jest dokladnie tak.
Umowa to umowa, moze byc ustna.

"Po co w to mieszac niewiadomo, handel zagraniczny, jakies polskie parafrafy i cholera wie co jeszcze?
Po co? Czy to pomoze temu komus odzyskac pieniadze?"

TAK pomoze! Jezeli bedzie to polska firma swiadczaca uslugi budowlane za granica. Co zalozylem- bo autor watku sie nie sprecyzowal a 70 procent dziala jako polskie firmy w szwecji!
I wtedy wlasnie ukazalem, ze umowa musi byc na pismie!

Masz jeszcze jakies pytanie?
  Profil uzytkownika: prometeusz     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2011-03-17 14:17
Tak mam.
Przeczytales ten watek?
W calosci?
Szczegolnie pierwsze posty?
I z mysla o tym, ze ja odpowiadam na te posty a nie przepisuje jakies paragrafy z ksiazki?

Jak sobie w takim razie wyobrazasz, ze ta osoba pytajaca ma napisac umowe? Cofnac czas?
Twoja rada do kogos w takiej sytuacji to "umowa tylko pisemna"?
  Profil uzytkownika: maggie     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 14:21
I moja droga skoro pytasz: Juz nie masz sie czego czepic, wiec sie czepiasz tego "hantverkare"?

tak nie mam. ciekawe czy prawnik swiadczacy usluge to tez hantverkare w twoim swiecie?


PS. juz wiem, czemu na studiach, kobiety mialy srednia o 1,5 oceny nizsza od mezczyzn z przedmiotu o nazwie logika.




  Profil uzytkownika: prometeusz     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 14:23
"Jak sobie w takim razie wyobrazasz, ze ta osoba pytajaca ma napisac umowe? Cofnac czas?
Twoja rada do kogos w takiej sytuacji to "umowa tylko pisemna"?"

wiesz, ze sie kompromitujesz...? Czy jeszcze tego nie widzisz? A moze czujesz jak sie zbliza pomalu krokami?
  Profil uzytkownika: prometeusz     
prometeusz


Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
2011-03-17 14:24
I rada moja w takiej sytuacji jest taka jak oxena:

"(umowa ustna bez swiadkow)"...
Juz od dawna ustna umowa nie ma zadnego podloza prawnego egzrkucji w tym kraju. Mozesz jedynie "odreagowac" obijajac dluznikowi pysk.
That's all!
  Profil uzytkownika: prometeusz     
Ronj@


Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
2011-03-17 14:28
prometeusz, podaj wzor umowy hantverkare/sprzataczka i wreszcie bedzie mozna zamknac ten temat, bo to juz wstyd!
  Profil uzytkownika: Ronj@     
Forum -> Życie w Szwecji -> Niezaplacona faktura!
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy









MYCIE OKIEN (STOCKHOLM)
Sprzatanie minimum 50% lub 100% grafiki (Täby)
Praca (Värmdö )
Praca-sprzatanie (Täby)
Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
BLACHARZ, LAKIERNIK (SKOGAS)
mechanik samochodowy (SKOGAS)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 41 gości
oraz 0 użytkowników.


TEMU
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony