Autor | Czy warto jechać do Szwecji za pracą? |
marek_g
Wpisów: 2 Od: 2011-03-01
| 2011-03-01 23:02 Witajcie, to mój pierwszy post, chociaż dość często czytam to forum. Zastanawiam się czy warto jechać za pracą do Szwecji (a kto wie może i zostać tam na stałe).
Właśnie kończę technikum informatyczne i czuję, że zdanie matury graniczy u mnie z cudem, więc czas się zastanawiać nad pracą, nad wejściem w najdłuższy etap swojego życia. Chciałbym pracować jako administrator i twórca sieci komputerowych albo jako serwisant sprzętu. Pytam was czy da się tam znaleźć taką pracę, bo w Polsce pracy niestety nie ma, a siedzenie za ladą w sklepie komputerowym za 1500 zł. to mało ambitne zajęcie?
Jeżeli chodzi o życie, to słyszę, że jest drogo i są częste przestępstwa, to prawda?
Z kolei język to nie będzie dla mnie problem, chętnie się go nauczę, szybko się uczę języków ponadto szwedzki podobny gramatycznie do niemieckiego który bardzo lubię.
Myślę na początku znaleźć jakąkolwiek pracę (tj. fizyczną) i gdziekolwiek (Kiruna ma fajny klimat i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej), a dopiero potem zastanowić się nad pracą w zawodzie.
Podsumowując, czy Szwecja to kraj w którym jest praca i się godnie zarabia? Czy warto się upierać na tą Szwecję, czy może są jakieś inne kraje w których jest większa szansa na pracę (np. praca-życie Kopenhaga-Malmo)? Może robić jakieś dodatkowe kursy? |
| |
myszkin
Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2011-03-01 23:10 Dla jednych jest warto, dla innych nie! Zajrzyj na "Bazar - oloszenia drobne" zobaczysz ile ludzi szuka pracy i ile miejsc pracy jest oferowanych. Na podstawie tych informacji mozesz wyrobic sobie opinie i dostac odpowiedz na pytanie.
|
| |
markusz
Wpisów: 23 Od: 2010-11-20
| 2011-03-01 23:55 Osobiście uważam, że pomyliłeś kierunki. Spójrz na mapę europy w kierunku zachodnim. Chyba wiesz o którym państwie myślę? Z tego co napisałeś widzę, że masz tam ogromną szansę na dalszą naukę jak i pracę. Byłbym bardzo zdziwiony gdybyś z tego nie skorzystał. Jeśli nie wiesz o czym piszę to chętnie wyjaśnię. |
| |
Danielus81 stockholm
Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2011-03-02 05:00 Juz napisal ze dla jednych warto dla innych nie.
Dla mnie zawsze bylo warto i bedzie. Zalezy tylko w jakim celu.
Tutaj masz propozycje pracy z komputerami. Zacznij juz w polsce uczyc sie szwedzkiego i wysylac cv. Sprawdzaj codziennie czy pojawilo sie cos nowego i na bierzaco wysylal. W tamtym roku w zawodzie piekarza maxymalnie miesiac oczekiwalem na nowa robote. Teraz okres oczekiwania sie wydluzyl do 3 miesiecy. Czasami nie ma nic przed dlugi czas a czasami kilka miejsc pracy na raz wystawia anonse.
http://www.arbetsformedlin gen.se/For-arbetssokande/Hitta-lediga-job b/Sok-jobb-i-Platsbanken.html?url=-123388 378/Standard/SokViaYrke/SokViaYrke.aspx%3 Fyo%3D3&sv.url=12.237ec53d11d47b612d78000 171 |
| |
Martin85
Wpisów: 165 Od: 2009-09-04
| 2011-03-02 10:49 Porywasz sie na skok na gleboka wode do wyjazdu a tak nisko sie cenisz co do matury? Jakim cudem?
Uczysz sie w kierunku w ktorym chcesz pracowac i z matura sobie nie poradzisz?
Z perspektywy lat chyba kazdy moze powiedziec, ze matura to byl pikus
Wiec troche wiecej wiary i zdaj mature bo kto wie moze za jakis czas za granica Ci sie studia zamarza. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-03-02 18:02 "Czy warto jechać do Szwecji za pracą?"
skoro praca juz do szwecji wyjechala to warto za nia pojechac bo ktos inny ja poderwie po drodze |
| |
Dnl27
Wpisów: 4 Od: 2011-03-05
| 2011-03-05 11:37 Witam,
W Szwecji mam rodzicow , ktorzy mieszkaja tam juz dosc wiele lat. Ja natomiast zawsze wybierałem polske z mysla , ze bedzie lepiej i napewno jakos sie ulozy. Niestety , rzeczywistosc dała mi rowno po tylku. Obecnie podjolem decyzje o tym aby sie przeprowadzic na stale , zaczac uczuc sie jezyka i osiagnac cos wiecej niz w tym nedznym kraju Polska. Zycie mnie tutaj przytlacza , nie mozna wybiec w przyszlosc nawet o 1 miesiac dalej ... Moje pytanie ? Jak radziliscie sobie z samotnoscia na samym poczatku ? Wiem , ze pisze tutaj takie strupy z d**y ale moze w malym stopniu pomoze mi to przygotowac sie psychicznie Prosze o odpowiedzi . |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2011-03-05 17:39 "Jak radziliscie sobie z samotnoscia na samym poczatku ?"
Poloniainfo chodz na imprezy, pisz na forum- poznasz ludzi. |
| |
Dnl27
Wpisów: 4 Od: 2011-03-05
| 2011-03-06 18:43 Postaram sie jakos to zorganizowac |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2011-03-06 19:34 "Jak radziliscie sobie z samotnoscia na samym poczatku?"
System Bolaget |
| |
Masta
Wpisów: 80 Od: 2009-10-21
| 2011-03-06 23:54 pierwsze dwa lata.. przej.... :P |
| |
Dnl27
Wpisów: 4 Od: 2011-03-05
| 2011-03-07 00:42 "Jak radziliscie sobie z samotnoscia na samym poczatku?"
System Bolaget
Wole pic w towarzystwie |
| |
Endy85
Wpisów: 78 Od: 2010-07-15
| 2011-03-07 06:25 System Bolaget - przykład na to że większość sobie nadal nie radzi.
Ucz się języka i poznawaj ludzi. |
| |
Dnl27
Wpisów: 4 Od: 2011-03-05
| 2011-03-07 11:16 To podstawa zeby normalnie funkcjonowac ... a wiec to priorytet. |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2011-03-07 17:32 Endy 85 moj wpis byl zartem.Nigdy nie potrzebowalem tej firmy zeby tu przezyc.
I nie traktuj mojego wpisu jako wpisu wiekszosci bo tylko sie osmieszasz. |
| |
marek_g
Wpisów: 2 Od: 2011-03-01
| 2011-03-16 22:00 Dzięki za informacje. Sory, ze tak długo nie odpisywałem (wiem powinienem zostać uduszony za to), ale ta nieszczęsna matura więc sami rozumiecie.
Powiem tak: nie zniechęciliście mnie bardzo i po innych tematach na forum wiem, że stać was na więcej (typu: obserwujcie kroniki policyjne itp.)
Patrzyłem na bazar i takie są moje ogólne wnioski, nie ma pracy dla informatyków, co z resztą mi tak bardzo nie przeszkadza, bo nie od razu każdy jest prezesem firmy, trzeba zaczynać drobnymi krokami od zmywaka do prezesa firmy. Patrząc w "dam pracę" jest tam głównie opieka i sprzątanie a z kolei w "szukam pracy" głównie praca w budowlance.
Odnośnie "kierunku zachodniego" się nie zastanawiałem. Słyszałem o otwarciu rynku pracy w Niemczech, ale jednak Szwecja kusi znacznie wyższymi zarobkami, chociaż trudniej tu pracę znaleźć.
Odnośnie matury to jest to jest dość ciężko. Ogromny problem mam z matematyką (dodatkowo nie stać mnie na korepetycje) i jeżeli uda się zdać na te 30% to będę bardzo szczęśliwy, aczkolwiek ja z matmy nic nie umiem. Zupełnie inna sprawa jest z polskim i angielskim. Tu jest już totalny luz i wiem, ze na pewno zdam, a szczególnie już angielski (jeżeli będę miał mniej niż 80% to nie będę zadowolony), nauka języków nigdy mi nie sprawiała trudności i bardzo lubię się ich uczyć, dlatego też język nie będzie problemem, nawet jak nie będę dobrze mówił po szwedzku zawsze mam asekurację w postaci angielskiego. Na razie szwedzkiego uczę się z samouczków w autobusie w drodze do szkoły, to daje jakieś 40 minut dziennie.
Jakby nawet nie udało mi się znaleźć pracy w zawodzie, to mogę próbować założyć własną firmę, wiem, że jestem dobrym informatykiem i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej! |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2011-03-16 22:16 informatyk co matmy na poziomie technikum nie rozumie..... |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-03-16 22:28 nikt mnie nie przekona, że jest inaczej!"
szwedzi cie przekonaja najwyrazniej nie doceniasz ich |
| |
markusz
Wpisów: 23 Od: 2010-11-20
| 2011-03-18 14:28 Widzę, że nie zadałeś sobie nawet trudu sprawdzenia w internecie co Niemcy mają do zaoferowania dla młodych informatyków (praca i nauka). Uważam, że jak dostaniesz odcisków na palcach od szwedzkiej łopaty to szybko sobie przypomnisz o czym pisałem.
"Jeder ist seines Glückes Schmied."
Pfiat' di |
| |