Autor | odzyskanie pieniędzy |
zbyszek g
Wpisów: 2 Od: 2011-02-13
| 2011-02-13 13:23 Kilka lat temu pracowałem w Szwecji w firmie budowlanej. Początkowo było ok, ale po jakimś czasie firma przestała płacić. Podwykonawcą był oczywiście Polak. Niby firma plajtowała itp... straciłem ciężko zarobione pieniądze w kwocie około 20 ty. zł. Wróciłem do kraju i powiedziałem sobie, że nigdy już nie wyjadę do Szwecji w celach zarobkowych. Ale....jak to zwykle bywa, kolega zaproponował mi na 100% płatną pracę. Nie nauczony doświadczeniem porzuciłem pracę w Anglii i udałem się do Szwecji. Miała być legalna praca. Wszystko co było potrzebne do umowy pobrali... Pracowałem od połowy lipca, sierpień i wrzesień. Zapłacono mi za wrzesień, natomiast za sierpień i lipiec do tej pory nie mogę odzykać. Powiedziałem sobie stop, tym razem nie dam się oszukać. W październiku wróciłem do Polski i do tej pory wydzwaniam o swoje pieniądze. Teraz to nawet firma nie odbiera ode mnie telefonu. Może ktoś był w podobnej sytuacji i doradzi mi co mam robić. Jestem gotowy na wszystko, żeby tylko odzyskać swoje pieniądze. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-02-13 21:15 Miała być legalna praca. Wszystko co było potrzebne do umowy pobrali... Pracowałem od połowy lipca, sierpień i wrzesień. Zapłacono mi za wrzesień, natomiast za sierpień i lipiec do tej pory nie mogę odzykać."
sorry
pracowales 3 miesiace bez zaplaty?
powinienes byl przerwac jak nie zaplacili za 1 miesiac
nie wiem co poradzic moze byl ktos w podobnej sytuacji
ale na przyszlosc nie kontynuj pracy jak nie placa |
| |
zbyszek g
Wpisów: 2 Od: 2011-02-13
| 2011-02-13 21:46 Pracowałem - tak 3 miesiące, za jeden otrzymałem jakieś pieniądze, ktore kumpel przywiózł mi jak przyjechał na święta. Miała to być niby wypłata za wrzesień. A gdzie za sierpien i połowa lipca, wtedy miałem bardzo dużo godzin. Najzabawniejsze jest to, że mówili, że niby ktoś przesłał mi tamte pieniądze na konto....ściemniają, myślą, że frajera znaleźli ( może i tak ). Ciekawy jestem, czy jak napiszę do Skatteverket to im zaszkodzę. Trudno nic nie mam do stracenia, nawet jak nie odzykam tych pieniędzy nie pozwolę, żeby robili ludzi w konia. Proszę o mądre rady. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-02-14 05:59 To takie "pretensje do garbatego, ze ma proste dzieci"...
Przykro mi, ale sam brniesz w g*wno, majac jednoczesnie nadzieje na odzyskanie kasy. Jedno co mozesz zrobic, to wreszcie wyciagnac sluszne wnioski i zapomniec te pieniadze.
Sorry.
A przy okazji - zapytaj swoich kolesiow dlaczego Cie na Szwecje znow namowili?! |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-02-14 06:06 a masz jekies dowody, papiery, umowe, ze pracowales, ile godzin za jaka stawka?
jesli nie
to legalnie nic nie zrobisz
zaplacili ci w koncu
a ze ty uwazasz ze za malo, sam rozumiesz.
|
| |
buldożerka
Wpisów: 278 Od: 2010-06-03
| 2011-02-14 12:33 jesli masz umowe i raporty idz do dobrego adwokata i wyegzekwuj pieniadze za ten czas jak darsim pisze musisz miec cokolwiek na ppaierze i swiadkow ktorzy stana za toba murem , sprawa w sadzie duzo nie kosztuje mowie oczywiscie o szwecji |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-02-14 20:17 "sprawa w sadzie duzo nie kosztuje"
zalozenie sprawy nie kosztuje duzo jednak koszty calkowite moga byc wysokie za koszty sadowe i adwokata
jak przegrasz placisz koszty stronyh przeciewnej rowniez
sprawa w sadzie wymaga niepodwazalnych dowodow
na gebe nie wygrasz nic
|
| |