Autor | spalony samochód |
marcysia
Wpisów: 15 Od: 2010-02-03
| 2011-02-12 12:59 Hej!
Przeglądam forum i nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie więc zakładam nowy wątek.Może ktoś z Was będzie mógł mi pomóc.
Zaparkowałam samochód na ulicy i w nocy został on podpalony (cały przód), paka się uchowała, ale i tak auto do niczego. Samochód stojący przed moim jest cały zwęglony. Moje auto jest ubezpieczone w Folksamie, ale tylko trafikförsäkring.Czy jest opcja dostania jakiegokolwiek odszkodowania za stratę (np z ubezpieczalni samochodu który stał przede mną, jeśli miał full pakiet, bo to prawdopodobnie od niego zajęło się moje auto), czy już wszystko stracone?
Acha, jeszcze jedno, co mam zrobić z autem?
pozdrawiam wszystkich |
| |
ZSL1 Malmö
Wpisów: 51 Od: 2010-09-03
| 2011-02-14 10:26 Hej
Niestety wydaje mi sie ze raczej wszystko stracone.
Trafikförsäkring jest tylko podstawa do mozliwosci pruszania sie autem.Wrazie kolizji z Twojej winy samochod
drugiej osoby moze byc naprawiany.
Jezeli sie nie myle to dopiero przy "halvförsäkring" jest opcja ubezpieczenia od pozarow.
Samochod mowinien raczej zniknac z parkingu jak najszybciej.
Istnieje ryzyko ze miasto wywiezie je na szrot (jezeli Ty sie tym nie zajmiesz)a kosztami obciaza Ciebie
Pozdrawiam |
| |
marcysia
Wpisów: 15 Od: 2010-02-03
| 2011-02-14 22:41 Dzięki za info, w sumie już dopytywałam się w ubezpieczalni i powiedzieli mi to samo co Ty, więc nie pozostaje nic innego tylko pozbyć się auta jak najszybciej.
pozdrawiam |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2011-02-15 09:40 Normalnie to halvförsäkring pokrywa pożar.
Ale skoro auto zajęło się ogniem od tamtego, to moim zdaniem powinni uznać tamtego za "sprawcę", niezależnie od Twojego ubezpieczenia. Warto spróbować. |
| |