Autor | KUPNO MIESZKANIA-PODATEK | asior28
Wpisów: 20 Od: 2007-11-25
| 2011-02-09 22:52 Witam. Mam pytanie: czy kupując mieszkanie za gotówkę w Szwecji, a konkretnie bostadsratt, czy muszę (tak jak w Polsce) zapłacić podatek od wzbogacenia lub czy ponosze jakiekolwiek inne koszty (poza ceną mieszkania). Czy za flyttstadning płaci sprzedający? | | | meghann
Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2011-02-09 23:11 w Polsce nie placisz podatku od wzbogacenia sie (potoczna nazwa) gdy kupujesz mieszkanie,lecz GDY je SPRZEDAJESZ. Regula ta nie obowiazuje, gdy w ciagu 2 lat kalendarzowych kupisz inna nieruchomosc lub dzialke na terenie RP. To tak ogolnie - bez wglebiania sie w szczegoly.
to samo w Szwecji,lecz tu nie obowiazuje regula 2 lat - placisz i tak. Gdy sprzedasz.
Za flyttstäd placi ten, ktory sie 'flyttar ifrån' czyli sprzedajacy - chyba, ze sie umowicie inaczej.
Kupowanie za gotowke mieszkania w Szwecji to ryzykowna sprawa - niektore urzedy lubia wiedziec skad masz nagle taka spora gotowke. Dobrze miec jakis dokument na to - nigdy nie zaszkodzi (np przetlumaczona umowe sprzedazy innego mieszkania itp)
//M.
| | | asior28
Wpisów: 20 Od: 2007-11-25
| 2011-02-09 23:23 No właśnie tak się troszkę "boję",że skarbówka może coś węszyć,ale te pieniążki zarobiłam legalnie (mając polską firmę i płacąc podatki)...mam nadzieję,że zarobki w polskiej firmie są wystarczającym pokryciem..? Czy skatteverket może w tej sprawie skontaktowac sie z polskim urzędem skarbowym,aby to sprawdzić? Może orientujesz się czy mogę mieć nadal firmę polską i być wpisaną na kontrakcie kupna mieszkania? czy jako właścicielka mieszkania musze sie w nim zameldować ,czy wystarczy ,że będzie to mój adres korespondencyjny/ Bo chyba nie można mieć dwóch miejsc zameldowania,jedno w Polsce a drugie w Szwecji....??? | | | meghann
Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2011-02-09 23:34 Skatteverket na pewno moze sie skontaktowac z polskim urzedem skarbowym (zasada Schengen oraz UE o przeplywie informacji),ale znajac zycie nie bedzie im sie chcialo i to Ty bedziesz musiala wszystko udowodnic sama (i wtedy - tak ku przestrodze - nie radze nic kombinowac).
Miejmy nadzieje,ze fakt posiadania przez Ciebie firmy wystarczy im za dowod skad pochodza pieniadze - dobrze jednak zaopatrzyc sie w jakies dokumenty potwierdzajace ten fakt.
Nie wiem natomiast, jak ogolnie wyglada sprawa kupna mieszkania przez kogos spoza Szwecji,nie majac tu zadnego zaczepienia (ani konta bankowego czy jakichs inwestycji) - niech sie ktos wypowie z Forum,kto sie lepiej zna na tym.
Co do adresow - nie mozna miec dwoch adresow zameldowania na swiecie,zamelduj sie tam, gdzie przebywasz wieksza czesc roku.
//M. | | | asior28
Wpisów: 20 Od: 2007-11-25
| 2011-02-09 23:58 Wielkie dzięki Meghann. Z tego co rozmawiałm z maklerem to nie ma żadnego problemu,żeby kupić mieszkanie w Szwecji (niby dlatego,że jesteśmy w Uni), piniądze za nieruchomość mogę przelać z polskiego konta,ale czy on posiada dokładną wiedzę na ten temat to też nie wiem.... A mam pytanie: czyli przy sprzedaży tego mieszkania za jakis tam czas,muszę zpłacić podatek mimo ,że:
a)pieniądze przeznaczeę na pewno na inne mieszkanie w Szwecji?
b)mieszkanie to sprzedam za taką samą cenę jak kupiłam?Jak wysoki jest ten podatek? | | | meghann
Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2011-02-10 21:56 tak- podatek musisz zaplacic - kupujac na terenie Szwecji nic nie zyskujesz,musi byc na terenie RP,jesli chcesz tego uniknac.
Niestety prawa podatkowego nie sledze tak dobrze,odkad wyprowadzilam sie do Szwecji w 2008,sprzedajac wlasnie swoje mieszkanie w tym samym roku.
W zaleznosci od tego kiedy,w ktorym roku KUPILAS/ODZIEDZICZYLAS/DOSTALAS W DAROWIZNIE to mieszkanie,obowiazuje inne zasady opodatkowania. Ja placilam 10% od ceny ostatecznej (mieszkanie zakupione na przelomie 2005/2006,sprzedane w 2008)...
Generalnie wszystkie te zasady opodatkowania znajdziesz w Dziennikach Ustaw,dostepnych na internecie.
Co do maklera - no skoro on jest pewien ze wszystko jest ok,to nie ma problemu. Ja nie jestem az tak pewna,ale nie jestem maklerem.
pzdr
//M. | | | meghann
Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2011-02-10 22:01 aha jeszcze napisze dlaczego nie jestem az tak pewna - po prostu te wszystkie teoretyczne zasady UE w duzej czesci mozna o kant d... rozbic,przynajmniej tutaj w Szwecji. Cale to gadanie o swobodnym przeplywie informacji,ludzi oraz pracy i wyksztalcenia przepieknie wyglada na papierze,ale w rzeczywistosci wszystko samemu trzeba zrobic,poudowadniac,nawalczyc,doplacic,do ksztalcic sie itp itd.
powodzenia jednak,naturalnie!
//M. | | |
|
|