uoyretfatsul
Wpisów: 48 Od: 2011-01-23
| 2011-01-23 19:34 Hej,
Wynajmujemy mieszkanie z drugiej reki, umowa jest zaakceptowana przez MKB (wlasciciel). Umowa zostala podpisana na rok, nie zostal przewidziany zaden okres ewentualnego wcześniejszego wypowiedzenia. Czynsz placilismy na czas, dobrze sie prowadzilismy etc, wzorowi lokatorzy.
Mezczyzna, ktory wynajal nam mieszkanie pomimo tego, że ma z nami kontrakt, postanowil oddac mieszkanie do MKB, zlozyl juz im wypowiedzenie. Nam nie wypowiedzial jeszcze kontraku, ale MKB nieformalnie poinformowalo nas, że bedziemy musieli opuscic mieszkanie za 3 miesiace (bo on za 3 miesiace mieszkanie odda).
Czy tak można?
Czy MKB, bedac swiadome, ze mamy kontrakt andra hand pod ktorym sie podpisalo, moze przyjac wypowiedzenie od mezczyzny, ktory nam wynajmowal?
Czy pomimo tego, ze nie dostalismy zadnego wypowiedzenie, co wiecej, do jakiegokolwiek wypowiedzenia brak jest podstaw tak faktycznych jak i prawnych, bedziemy zmuszeni do wyprowadzki? Czy bedzie formalne eksmisja czy brutalnie?
Nic mnie juz tutaj nie zdziwi.
Aha wyslalam juz papiery do tego lokatorskiego sadu, czy to ewentualnie wstrzyma wyrzucenie nas z mieszkania i moze sprawnie zmusic mezczyzne do wywiazania sie z kontraktu? |