Autor | Asystent ucznia polskojęzycznego |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-14 17:35 Jakie warunki trzeba spełnić, żeby pracować jako ktoś taki? Studia polonistyczne i coś jeszcze? To pytanko odnośnie do mojego ew. zatrudnienia w Szwecji. Jakie mam szanse na taką pracę i co muszę zrobić. Mam wykształcenie wyższe polonistyczne. Mam świadomość że praca nie czeka na ulicy, będę chciała uczyć się szwedzkiego, kończyć kursy, pytanie tylko czy w ogóle mam jakiekolwiek szanse. No i po pierwsze czy ci asystenci nie istnieją tylko w deklaracjach i na papierze - a w rzeczywistości nie ma na te szczytne idee środków i zapotrzebowania na takich ludzi. Pytam także odnośnie moich dzieci, które niebawem wyślę do szwedzkiej szkoły i takiegoż przedszkola. Wyszły mi dwa pytania w jednym... Pozdrawiam wszystkich.
|
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-14 17:40 ponizej jest o tym dosyc wyczerpujaca informacja:
http://www.yobby.se/browse /description/tte-hemsprakslarare |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-14 18:01 Wielkie dzięki za tak szybką odpowiedź!
W podanym tekście jest mowa o specjalnych kursach/studiach/specjalizacji w tym kierunku. Przez kogo są one organizowane? Wydziały polonistyczne na uniwerkach w Sztokholmie i Uppsali? Czy dobrze myślę? |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-14 18:21 skoro masz wyzsze wyksztalcenie polonistyczne to chyba nie musisz studiowac, zeby pracowac w charakterze hemspråkslärare/modersmålslärare tylko wyslij dyplom do Högskoleverket ale zeby dostac ta prace to wymagaja b dobrej znajomosci jezyka szwedzkiego. |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-14 18:27 ponizej jest informacja o Högskoleverket-
Utländsk utbildning
http://www.hsv.se/utlandsk utbildning.4.539a949110f3d5914ec800056406 .html |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-14 18:39 i poczytaj jeszcze to co jest napisane ponizej:
http://www.hsv.se/utlandsk utbildning/behorighetforlarare/larare/arb etaisverige/modersmalslarare.4.1dbd1f9a12 0d72e05717ffe6201.html |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-14 18:50 a ponizej jest o podaniu do nich w sprawie oceny dyplomu ( Ansök om behörighetsbevis)
http://www.hsv.se/utlandsk utbildning/behorighetforlarare/larare/arb etaisverige/ansokombehorighetsbevis.4.539 a949110f3d5914ec800064258.html |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-14 18:54 a jak tam klikniesz na
Till ansökningsblanketten to bedzie tam to podanie, ktore nalezy wypelnic i wyslac do nich |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-14 19:03 Jeszcze raz wielkie dzięki,
to mi wiele wyjaśnia. Myślę że jakieś szanse mam, ale niestety muszę szkolić szwedzki, poziom B jest wymagany. Więc do tego się muszę intensywnie zabrać, jak chcę coś zdziałać. Przyjeżdżam do Szwecji za 2 tyg. niejako "za mężem" - i niestety mam takie wykształcenie, jakie mam - przydatne w Polsce, ale poza granicami... Ale światełko w tunelu. Dzięki i pozdrawiam. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2011-01-14 20:58 Koniecznie sprawdz, czy wymagany jest tez angielski. Wydaje mi sie, ze jest on niezbedny aby byc behörig lärare. Jednakze byc moze nie jest wymagany w przyp. asystenta.
|
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-15 16:27 Angielski nie jest w wymaganiach jako takich - tylko upper secondary school knowledge of swedish (gdzie indziej to jest nazwane szwedzki jako drugi język poziom B). Oczywiście w formularzu jest zapytanie o inne języki, ale widzę, że ten Szwedzki jest konieczny. Czemu się zresztą nie dziwię
Na początek: tłumaczyć dyplom i indeks i do ewaluacji - a co dalej, zobaczymy. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2011-01-17 11:02 Nie zapomnij o przetlumaczeniu wszystkich zaswiadczen pracy! I zakresu twoich obowiazkow sluzbowych.
W Szwecji bardzo liczy sie doswiadczenie (czasem bardziej niz wyksztalcenie....)
Mozesz dostarczyc tlumaczenia z polskiego na angielski.
Taniej (zwlaszcza jesli zrobisz tlumaczenia w Polsce) a poza tym moga sie jeszcze przydac w przyszlosci w innym kraju....
|
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-17 16:33 Tak, masz rację, przetłumaczę jeszcze w Polsce, będzie taniej.
A tak z ciekawości, to jak to jest? Każda szkoła, w której są uczniowie z Polski, zatrudnia takiego nauczyciela, czy też są zatrudniani przez miasto i mają po prostu ilość godzin w różnych szkołach w zależności od zapotrzebowania? Chciałbym sobie mniej więcej zdać sprawę, jakie jest zapotrzebowanie ilościowe, że tak powiem. Bo jeśli na cały Sztokholm i okolice wystarcza zaledwie kilkunastu nauczycieli no to klops. Mam jeszcze kwalifikację i doświadczenie w pracy jako redaktor, ale to chyba jeszcze większy klops tu w Szwecji. Oj trzeba było iść na stolarza |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-01-17 18:46 Nauczycieli tzw jezyka ojczystego jesli o to chodzi zatrudnia komuna
Taka prace stosunkowo latwo dostac i jeszcze latwiej stracic
Ostatnio w Stockholm duzo takich nauczycieli z wieloletnia praktyka zeby zaoszczedzic
Jesli beda szukali nowych to tamci beda mieli pierwszenstwo
Pomimo ze moze tylko mature z
Polski maja
Jesli komuna musi zaoszczedzic na szkolach to nauczyciele jezyka ojczystego sa pierwsi do zwolnienia
Moim zdaniem koszty sa tak wysokie ze szwecja powinna zrezygnowac z tego |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-01-17 19:05 Na pewno nie bedziesz rozrywana
Jesli ktos do ci szanse korzystaj
Znam przypadek
Polki ktora dostala szanse i odmowila bo za daleki dojazd
Szwedow byla tak zszokowana ze zadzwonila do mnie i pytala czy sie dziewczynie w glowie nie pomieszalo
Potem juz chyba drugiej szansy nie dostala |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-17 19:13 indeks i dyplom mozesz przetlumaczyc sama i razem z kopiami oryginalow wyslac do Högskoleverket.
Praca w charakterze nauczyciela jezyka domowego nie jest nie atrakcyjna ze zgl na dojazdy ( kilka godz tu a klika tam) i brak pewnosci jak dlugo bedzie sie ja mialo.
Znam nauczycieli ( np historii ) ktorzy pracuja tu zamiast w szkole to w przedszkolu wiec moze to by ci zainteresowalo ale do wykonywania tej pracy tez jest wymagana dobra znajomosc jezyka. |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-17 19:14 mialo byc, ze jest nie atrakcyjna |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-17 19:18 o, przepraszam powinno byc:
nieatrakcyjna |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-01-17 22:38 indeks i dyplom mozesz przetlumaczyc sama i razem z kopiami oryginalow wyslac do Högskoleverket. ''
teraz to pieprznelas niezly bullshit! prosze cie, to, ze trzepiesz posty jak nieprzytomna to nic w porownaniu z wprowadzaniem ludzi w blad - takie info moze dziewczyne sporo kosztowac - i pieniedzy i czasu....
http://www.hsv.se/utlandsk utbildning/bedomningavutbildning/skickame d.4.539a949110f3d5914ec800060169.html
''Översättning: Handlingar på något av de nordiska språken, engelska, franska, spanska, eller tyska behöver inte översättas. Handlingar på andra språk ska översättas. Översättningen ska vara gjord av en auktoriserad översättare.'' |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-17 23:13 "to, ze trzepiesz posty jak nieprzytomna "
wyobraz sobie, ze to samo mysle o tobie.
A co do informacji do dlatego takiej udzielilam bo z tego co wiem to jest tam zatrudniona Polka i do jej rak oddaja sprawy polskich dyplomow ale oczywiscie to sie moze zmienic. |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-01-18 08:33 to, co myslisz o moich postach to mnie akurat najmniej interesuje, ja jednak nie rozglaszam blednych informacji. wiec jesli uz musisz opowiadac na temat, o ktorym nie masz pojecia - sprawdz najpierw. albo skup sie na swoich morderstwach...
obecnie w szwecji nie ma instytucji panstwowej, w ktorej nie pracowaliby polacy. i jakos nie wydaje mi sie, ze dzieki temu mozesz tam pojsc i zyczyc sobie, aby cie obslugiwano po polsku. |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-18 08:40 "- takie info moze dziewczyne sporo kosztowac - i pieniedzy i czasu...."
ja sama przetlumaczylam moj indeks i dyplom, co prawda to bylo b dawno ale juz wtedy byl ten przepis a mimo tego sprobowalam i nie odeslali mi moich dokumentow z powrotem a gdybym poszla z nimi do tlumacza to kosztowaloby mnie to b duzo. Owszem ryzykowalm, ze sprawa przeciagnie w czasie ale to dla mnie nie mialo znaczenia bo nie jestem geniuszem, ktory nauczy sie obcego jezyka w ciagu kilku m-cy.
|
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2011-01-18 08:55 to skoro mieszkasz tu jakis czas to powinnas juz wiedziec, ze kwestie kwitow i zalatwiania roznych spraw zmieniaja sie nawet wielokrotnie w ciagu roku. dlatego ja na przyklad nie odpowiadam na pytania ''urzedowe'' tylko dlatego, ze ja sama robilam tak czy tak, jakis czas temu. jesli mi sie chce poszukac, szukam, i dopiero odpowiadam. jesli mi sie nie chce, nie odzywam sie wcale.
a ostatni dyplom nostryfikowalam calkiem niedawno i musialam tlumaczyc przysiegle. ale jak juz ktos pisal, w polsce - z polskiego na angielski - piec razy taniej niz tu na szwedzki. |
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-18 08:56 mnie tez nie interesuja twoje posty a to co napisalam to bylo tylko w odpowiedzi na twoj komentarz o mnie i daruj sobie udzielanie mi rad czego mam sie trzymac.
Ja u nich nie bylam z moimi dokumentami i nie domagalam sie tam, ze chce rozmawiac z kims po polsku tylko wyslalam je do nich poczta.
|
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-18 09:24 "nie jest nie atrakcyjna"
piękne polskie podwójne zaprzeczenie, mamy także i potrójne:
"bynajmniej nie jest nieatrakcyjna".
Darsim, co do wybrzydzania, ja swego czasu odrzuciłam propozycję Pani Ewy Teodorowicz na studia u niej. Byłam na ostatnim roku i ona przyjechała i ściągała ludzi, ale wtedy olałam, bo co to jakaś tam Szwecja, nie znam języka i w ogóle... Tak się skończyło, że po wileu latach tu ląduję. Dobrze, że mąż może przebierać w ofertach i pieniądzach. Napisałam do niej oczywiście, ale na doktoraty na slawistyce teraz już nie ma za dużo kasy, ogłaszają konkurs raz na rok na cały wydział. No i teraz już szwedzki wymagany, wtedy w 2002 roku nie było to problemem. Ściągali ludzi bez znajomości języka.
Jeszcze jest ten problem, że w Polsce życie skorygowało ideały i z zawodu nauczyciela dość szybko zrezygnowałam, to były jakieś poniżające pieniądze.
Ale luz, mam czas na naukę języka, na rozejrzenie się w sytuacji. A do przedszkola mogę iść jak najbardziej (uczyć) jak już będę chora od siedzenia w domu - dzieci kocham pod każdą postacią nawet ciekło-płynną, jeśli wiecie o czym mówię
|
| |
simply_Ola
Wpisów: 8853 Od: 2011-01-04
| 2011-01-18 09:47 piszac o pracy w przedszkolu mialam bardziej na mysli praca w charakterze nauczycielki przedszkola jak jezyka macierzystego/domowego |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2011-01-18 15:14 Czy mozna gdzies/jakos zdobyc miarodajne i "zrodlowe" info?
Mam na mysli rady pod tytulem:
- idz tam,
- zadzwon tam,
- poczytaj na stronie...
- zwroc sie do tego,
- itp.
Bo to bicie piany zaczyna byc dla mnie przerazajace, a co dopiero dla samych zainteresowanych?!
Ja nie znam odpowiedzi na postawione pytanie, wiec siedze cicho na d*pie.
*darsim* zawsze tyle optymizmu, nadziei i wiary potrafi wokol watkow tego typu zaserwowac ludziom, ze nic tylko sie zabic wlasna piescia...
|
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-01-18 16:20 "Napisałam do niej oczywiście, ale na doktoraty na slawistyce teraz już nie ma za dużo kasy"
znam bardzo blisko profesora na slawistce
jesli chodzi o optymizm
coz
jestem realista
|
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-19 10:08 "znam bardzo blisko profesora na slawistce"
o ho ho jak ja bym chciała znać bardzo blisko profesora na slawistyce
no ale w tym momencie musiałabym założyć kolejny temat: "czy w Szwecji liczą się znajomości".
A może korzystając z okazji mógłbyś zdobyć trochę info na temat doktoratów na slawistyce. Ja dostałam maila od wspomnianej wyżej Profesor i trochę mi sytuację objaśniła, ale już nie będę pisać co i jak, bo tym razem mój pesymizm wpędzi kogoś w myśli samobójcze. Tak na serio to doktorat był moim planem A, zasięgnęłam info, i dlatego pewnie wdrożę plan B - nauczanie. Chociaż oczywiście jak już skończę SFI i będę na SAS B - to złożę papiery na slawistykę, a co mi tam, to chyba nie jest karalne.
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2011-01-21 18:59 Na robienie doktoratu najczesciej wystarcza angielski.
|
| |
kaja80
Wpisów: 99 Od: 2010-09-27
| 2011-01-21 19:20 Witam,
Ja całkiem niedawno /3 miesiące temu/nostryfikowałam dyplomy i faktycznie musiały to być tłumaczenia przysięgłe...Dodam, że również jestem nauczycielem i polecam Ci od początku szkołę na Skanstull. Prowadzone są tam kursy j.szwedzkiego dla różnych grup zawodowych, m.in.dla nauczycieli, Svenska for pedagoger.Zaczynasz od SFI, a kończysz na SAS B. Jest to kurs intensywny, a warunkiem uczestnictwa jest posiadanie dyplomu /przetłumaczonego przez tłumacza przysięgłego/. W razie innych pytań pisz na meila.
Pozdrawiam i życzę powodzenia! |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-24 16:14 Dzięki Kaja80 , nie omieszkam się odezwać, bo potrzebuję porady. Mam pytań milion, ale pomalutku myślę będę się przez to wszystko przedzierać. Przetłumaczenie dyplomu w Polsce 70-80 zeta. Już zleciłam |
| |
misia211
Wpisów: 27 Od: 2009-05-25
| 2011-01-24 17:21 "znam bardzo blisko profesora na slawistce"
o ho ho jak ja bym chciała znać bardzo blisko profesora na slawistyce
no ale w tym momencie musiałabym założyć kolejny temat: "czy w Szwecji liczą się znajomości".
heheh otoz licza sie bardzo znajoosci... wszedzie gdzie nie pojde -nauczyciele ze szkoly , pracownicy arbetsformedlingen wszyscy mowia ze bez znajomosci jest bardzo trudno cos znalezc;] wiec bardzo dobrze ze kogos zna bo to tutaj wcale nie jest zle i jawne ze bez znajomosci to ciezko wiec nie rozumiem twojego oburzenia hahah |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-25 12:42 a gdzie ja tu wyraziłam oburzenie?, raczej zazdrość, że go zna, bo też bym chciała, i chęć upewnienia się, że tak, w Szwecji podobnie jak w Posce liczą się znajomości. Więc zazdroszczę Darsimowi tej znajomości.
Jednak same znajomości jeszcze pracy nie czynią. |
| |
grubcia
Wpisów: 6 Od: 2011-01-25
| 2011-01-25 16:35 Hej, jeśli będziesz już w Szwecji odezwij się do mnie na gg 5288152, mam dziecko w tutejszej szkole, w Sztokholmie, stoję przed podobnym dylematem zawodowym, być może wymienimy się wnioskami. Pozdrawiam i powodzenia!
Moja znajoma pracuje jako taki asystent. |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-01-27 15:17 Dzięki za odzew, napiszę do ciebie. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-01-27 18:38 popatrz sobie na ich stronie moze cos dla Ciebie znajda
http://www.slav.su.se/pub/ jsp/polopoly.jsp?d=3119
skontaktuj sie z nimi nawiaz kontakt nigdy nie wiadomo
tym bardziej, ze porozumiesz sie po polsku
|
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-02-09 17:06 Witajcie, ja już po drugiej stronie lustra
Minął tydzień, a my się juz jakoś urządziliśmy, czekamy na Numery. W przyszłym tygodniu starsza córka idzie do szkoły. Do klasy przygotowawczej, na razie tylko szwedzkiego się będzie uczyć. Co do nauki języka ojczystego będzie miała 1 godzinę tygodniowo - o zapotrzebowaniu to mówi samo za siebie.
Dzięki Darsim, będę kombinować jakoś |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-02-15 13:13 Darsim napisał: Po marnej polszczyznie poznaje sie cwoka."
w szwecji moga zostac
modersmålslärare
przy odrobinie szczescia
Super. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-02-16 13:33 witam w krainie z
Alicji w krainie czarow.
Tu nie ma rzeczy niemozliwych
profesorem slavistyki w stockholm mozna zostac po ukonczeniu studiow ekonomi w Polsce |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-03-01 14:26 Widzisz Darsim, to nie jest w sumie tak źle - ja sama już jestem zła na to, że mam dobre wykształcenie, patrząc w indeks, to teoria literatury, krytyka, łacina, filozofia - nawet logika i język starocerkiewnosłowiański - i wiele innych dupereli nad którymi spędziłam 5 długich lat. Po czym to wszystko idzie w zapomnienie i uczysz się wszystkiego od nowa w pracy. To jest cały system studiów w Polsce, bardzo ogólne i szeroko zakrojone programy. Zero konkretu. Zero nastawienia na konkretne czynności, umiejętności. Dlatego mnie to nie dziwi, że znasz profesora na slawistyce z ekonomią, być może i ja mogłabym być tu ekonomistą, kto wie?
Byłam w Arbetsformedlingen - kompetencja urzędników niestety nie dorównuje ich uprzejmości. Pan sam mi otwarcie powiedział, że on nie wie co ja mam zrobić, żeby pracować jako nauczyciel polskiego w Szwecji. Tak więc Wasze rady na forum są cenniejsze dla mnie. Jedyne co, to przetłumaczą mi za darmo indeks.
|
| |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758 Od: 2010-01-08
| 2011-03-01 14:38 Pytaj i wydzwaniaj, gdzie mozesz. Jestes mloda kobieta i masz szanse na znalezieniu swojego miejsca, zgodnie z zawodem wyuczonym. Ja pomimo wielu trudnosci, wrecz niegrzecznych urzedniczych odpowiedzi wytrwalam i moge powiedziec, ze od poczatku przyjazdu do Niemiec pracuje, zgodnie ze swoim wyksztalceniem. |
| |
erabkows
Wpisów: 73 Od: 2010-11-05
| 2011-03-01 14:56 Poddać się to zacząć wszystko od początku. To nie to, że nie dopuszczam takiej opcji. W Warszawie znany redaktor Najsztub założył restaurację i gotuje rosół. Ważne że człowiek szczęśliwy. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2011-03-02 18:09 w ekonomi jej nikt pracy nie chcial dac i tak studiowala, studiowala, robila doktoraty, szukala stypendiow, pieniedzy na projekty po kilkudziesieciu latach szarpania sie
zostala profesorem
i teraz moze zyc spokojnie do emerytury, juz niedlugo bo potem w kolejce do socjalu pewnie stanie jak wszyscy
a ze sprytna jest i nic nie ma
ani domu
ani mieszkanie na wlasnosc
ani samochodu
socjal ja przyjmie z otwartymi ramionami
chyba ze bedzie sobie dorabiala do emerytury az do smierci
|
| |