| Autor | Warto walczyć z Wizzair |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
|  2010-11-25 21:06
Lot Wizzair Poznań-Skavsta w lutym 2010 spóźnił się o 8,5 godziny. Pasażerów przetrzymywano przez całą noc na lotnisku, na domiar złego przez większość czasu w strefie zamkniętej, oferując im jedynie kupony które wystarczyły albo na jedną kanapkę albo na 1 litr wody. Ale kanapek nie było na tyle, żeby każdy mógł dostać.
Wylot odbył się o 4:35 rano, zamiast o 20:05.
Na reklamację zrobioną na stronie Wizzair odpowiedzieli mailem dosłownie w parę minut i to w sposób arogancki "przewoźnik dopełnił obowiązków, bo zapewnił kupony żywnościowe". Wysłałem więc sprawę do ARN, szwedzkiego urzędu konsumenckiego. Rezultat: Wizzair dostało nakaz wypłacenia odszkodowania 250 Euro!
(podstawa prawna: dyrektywa UE nr 261/2004)
http://en.wikipedia.org/wi ki/Regulation_261/2004
Teraz Wizz ma 2 tygodnie na odpowiedź. Nie wierzę żeby wypłacili- wtedy werdyktu ARN mogę użyć do różnych rzeczy  Zobaczymy.
W każdym razie przy spóźnieniach przekraczających 4 godziny pasażer ma prawo żądać pełnego wyżywienia a jeśli spóźnienie jest w nocy- również noclegu. Jeśli przewoźnik tego nie zapewni- płaci odszkodowanie 250 Euro (dystans do 1500 km). Wiele ludzi o tym nie wie i dlatego Wizzair sobie tak poczyna. Zachęcam więc do walki o swoje!
Ode mnie mają już krechę w papierach i bardzo mnie to cieszy  |
| |  |
flatron
470 km do Zamku Sth
Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
| 2010-11-26 00:29
Dwa lata temu wylot z Wawy godzina 8 z minutami a wylecielismy o 1 w nocy nastepnego dnia. Zepsul sie jeden samolot i wszystkie loty byly przelozone tego dnia. Upal byl 30C ale szczescie ze mam rodzine w Wawie , inni musieli siedziec na miescie. Napisalam tylko zazalenie bez odpowiedzi ale nie chcialam odszkodowania , bo gdby tak wszystkim wowczas wyplacili to poszliby z workami ,a mi strasznie zalezy na tej lini tak ze nie walcze o zadne pieniadze.
Po co mi forsa? Wole aby linia sie utrzymala,bo to jedyny droga do Polski jesli chodzi o mnie |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2010-11-26 07:11
jak by ta firma wizzair latala w stanach to juz by padla od placenia odszkodowania  ....
ale tak 3maj mabr .. nie daj sie .. niech kazdy wie jake mu sie prawa naleza .. |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2010-11-26 07:12
ktos wie kiedy nastepny samolo t bedzie opozniony ?? warto kupic bilet za 500kr a dostac spowrotem 250 euro |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2010-11-26 07:27
Niby fajnie, ale jakby tak wszystko wyplacali, to szybko pojda z torbami i bedziemy znow polferiami "latac"...
|
| | |
prometeusz
Wpisów: 500
Od: 2010-09-03
| 2010-11-26 10:18
W ich gazetce, co to jest pomiedzy tymi szerokimi fotelami, jest napisane:
pasazer opoznionego lotu powyzej 2 godzin, otrzyma rabat 100 euro, przy nastepnej rezerwacji.
|
| |  |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2010-11-26 10:39
O, to nowość! 
Jak pisałem, nie spodziewam się wypłacenia odszkodowania. Nie zależy mi na pieniądzach, a na tym żeby Wizzair przestał traktować ludzi jak głupie bydło.
Podejrzewałem że będzie spóźnienie, śledząc wcześniejszą trasę samolotu po Europie. Wizzair jak zwykle kłamał że spóźnienia nie będzie, oznajmiając o nim dopiero po zgromadzeniu ludzi w strefie zamkniętej. Nie można było tam prawie niczego kupić, ani stamtąd wyjść- czym dodatkowo złamano prawo pasażera do noclegu.
Wielu Polaków ma jakiś niepojęty strach przed korzystaniem z praw konsumeckich, przez co psują rynek przyzwalając nieuczciwym firmom na takie traktowanie klienta. Robicie tym więcej szkody niż pożytku.
A niech idą z torbami! Jest wolny rynek i zaraz Norwegian czy coś innego wskoczy na ich miejsce.
|
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2010-11-26 10:43
tez tak uwazam , niech ida z torbami , bo trktuja nas jak nie wiadomo co ..
niech ryanair wskoczy na ich miejsce . |
| | |
flatron
470 km do Zamku Sth
Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
| 2010-11-26 10:57
Nie wiem, zycie nie jest takie uporzadkowane jakby sie zdawalo, trzeba wiecej luzu i wyrozumialosci.
Ja place przeszlo 500 kr /m za karte miesieczna w GBG a co dugi dzien sa spoznienia tramwajow, wypadki, brak pradu itd...czasami uda sie dostac 100 kr ale nie zawsze i kto ma sile pisac codziennie i wypelniac druki.
Kupujac bilet na Wizzair za 350 kr trudno wymagac to czego by sie wymagalo od SAS czy LOT gdzy bilet do Wawy kosztuje 4000 kr
Musze dodac w imie sprawiedliwosci, ze w ciagu tych wszystkich lat od czasu jak latam Wizzairem mialam tylko dwa spoznienia z tych wiekszych. A latam bardzo czesto na weekendy |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2010-11-26 11:14
Trochę nie na miejscu porównanie spóźnienia tramwaju
ze przetrzymywaniem i głodzeniem pasażerów całą noc 
Bez sensu jest ta obawa o bankructwo.
Odszkowanie należy się dopiero gdy Wizzair nie dopełni swoich obowiązków tzn. nie zapewni jedzenia i picia, a w nocy- noclegu. I nic tu nie ma do rzeczy, że firma jest tania, bo tanie kanapki i zakwaterowanie w schronisku też są akceptowalne.
Wystarczy po prostu, żeby Wizz traktował ludzi jak ludzi i nie będzie zmuszony do wypłacania nikomu 250 Euro.
Ta suma została wymyślona jako swoisty mandat, żeby naprostować cwaniackie firmy, a nie żeby je doprowadzić do bankructwa  |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2010-11-26 12:05
Mysle, ze o kondycje takich firm jak m.in Wizzair nie ma potrzeby sie martwic. Powinno ich byc stac na traktowanie ludzi jak ludzi, a nie jak bagaz, ktoreg wagi tak skrupulatnie przestrzegaja. Im wiecej takich, ktorzy wzruszaja tylko ramionami, tym wieksza "samowolka".
Ja przed kilkoma laty mialem leciec do Polski liniami AirPolonia. Tuz przed Bozym Narodzeniem "przewoznik" oglosil upadlosc. Moje zadoscuczynienie? Zero -"0" - zwrotu. Ot - prezent na gwiazdke dostalem! |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2010-11-26 12:59
Ja wtedy dostałem zwrot z banku, który potraktował transakcję jak oszustwo- wzięcie pieniędzy, a niewykonanie usługi. Było to możliwe, bo Air Polonia nie zbankrutowała od razu, a wstrzymała tylko loty. |
| | |
daga36
Wpisów: 54
Od: 2010-11-26
| 2010-11-26 17:41
Ja takze miałam ciekawa przygode z tymi liniami lotniczymi. Jakies 4 lata temu mialam lot z Warszawy. Dodam, ze nie jestem z Warszawy takze podroz na lotnisko zaczelam juz od 5 rano. Na miejscu byłam kolo 8 z minutami. Lot byl o 11. Na miejscu okazało sie, ze lot bedzie opozniony ale nikt nie był w stanie okreslic o ile... Suma sumara lot odbył sie dopiero o 23 z minutami. Spedzilam caly dzien na cudownej Etiudzie... Dostalismy jedynie talon na obiad, na ktory trzeba bylo sie dostac z bagazami oczywiscie na Terminal 1. Nikomu nie zycze takiej przygody...Pozdrawiam. |
| | |
buldożerka
Wpisów: 278
Od: 2010-06-03
| 2010-11-27 20:59
ja tez mialam ale sie nie upomnialam ze skavsty do katowic 12i pol godziny na lotnisku klocilam sie o wode i sobie ja bralam i owiedzialam ze tak samo jak ich my obchodzimy tak samo nas to nie interesuje. Najbardziej przerazajaca rzecza byly dzieci male, niemowlaki na pytanie co z tym samolotem odpowiedzilie ze to wina katowic i tam wiecznie sie cos dzieje, powiedzieli zeby jechac do odmu albo zeby isc od hotelu wziasc kvito i sie upminac ale nikt glupi nie byl, do dmu bylo znowu ryzyko ze samlot przyleci w ciagu 2 godzin tak mowili ze nie biora odpowiedzialnosci wrrr bylam wsciekla ale pozniej mi z glowy to wylecialo bo wakacje mialam przednie no i wracalam inna linia  |
| | |
pratsam
Wpisów: 2954
Od: 2007-03-01
| 2010-11-27 21:13
Mabr,tak trzymaj.
Nie latam wcale ale gdyby cos takiego mnie spotkalo to tez bym nie odpuscil.
Nie dla pieniedzy,dla zasady. |
| | |
flatron
470 km do Zamku Sth
Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
| 2010-11-28 00:20
Buldozerka, napisz to jeszcze raz jak niemowlaki odpowiadaly na pytania)
Zawsze mowie ze dzieciaki sa coraz bardziej pojetne niz przed 20 laty. |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2010-11-28 08:36
*mabr* moze byles bardziej "stå på" w rozmowach z bankiem. Mnie oznajmiono, ze w kilku przypadkach m.in. gdy firma oglosi upadlosc (går i konkurs), wowczas nawet gdy transakcja oplacona byla Visa, nic wydlubac sie nie da...
Wiec nie drazylem dalej tematu i 2 bilety "powiesilem na gwozdziu w WC". |
| | |
Oxen
Let's Rock Baby
Wpisów: 5717
Od: 2004-10-27
| 2010-11-28 09:22
Jeszcze slow kilka w temacie *mabr'a*...
Ogolnie powinno sie walcvzyc "o swoje". Bez wzgledu, czy to linie lotnicze, butik z gazetami czy stomatolog. Problem polega jednak na tym, ze powszechne cwaniactwo graniczace niemal z zamierzonym oszustwem jest tak nagminne, ze wtopilo sie juz w pejzarz codziennosci. Te wszystkie obwarowania "malym druczkiem" pisane itp robia z ludzi idiotow - ot co! Wiekszosc oszukanych poprostu macha reka, nie majac sil, a wszystkie te organizacje konsumenckie, zwiazki itp. o kant d*pu rozbic mozna. |
| | |
Lisabeth
Wpisów: 148
Od: 2007-08-12
| 2010-11-28 10:05
Lece dosc czesto samolotem i czesto sa tez opoznienia ale jeszcze nigdy nie musialam sie klucic zeby dostac jakis kupon na jedzenie w ostatecznosi hotell. Zawsze pytam sie co flygbolag ma do zaproponovania w takiej sytyacji a pozniej ja movia co ja sobie zycze. Bez krzyku i nigdy nie movie jakie jest pravo w EU. Nigdy sie nie musialam klucic navet jag sie spoznilam na samolot ale to byl SAS zmieniono mnie bilet na nastepny dzien bez problemu. Podnoszac glos jestes przegrana.
Lecac WIZZAIR daja ci palec a ty chcesz cala reke. Bilet jest tak tani ze w te koszty nic viecej nie moze wchodzic.
Lecialam ta linja tylko dva razy i nidgy viecej.
|
| | |
Lisabeth
Wpisów: 148
Od: 2007-08-12
| 2010-11-28 10:11
mabr....ARN nie jest sådem i nie moze wydac zadnego nakazu jedynie tylko rekomendacjae jak povinien poståpic w danym przypadku. |
| | |
buldożerka
Wpisów: 278
Od: 2010-06-03
| 2010-11-28 10:45
o cholera faktycznie wyszlo smiesznie. No nic poproawie sie przerazil mnie widk niemowlakow ktore siedzialy zmeczone i plakaly na tym lotnisku z matkami. No a ja pytalam w informacji co i jak ale zwalili wine na katowice. o tak mialo byc |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2010-12-02 00:09
Lisabeth, sugerujesz krzyk i wyłudzenie ("chcesz całą rękę")- czym mnie obrażasz. A wystarczyło przeczytać i zrozumieć co pisałem, np:
"Nie zależy mi na pieniądzach, a na tym żeby Wizzair przestał traktować ludzi jak głupie bydło."
oraz
"nic tu nie ma do rzeczy, że firma jest tania, bo tanie kanapki i zakwaterowanie w schronisku też są akceptowalne."
I nikt nie pisał że ARN to sąd. Może się komuś przyda wiedzieć, co się robi w sytuacji gdy firma zignoruje decyzję ARN: najpierw kontaktuje się z nią samą, jeśli to nic nie da, w następnej kolejności z jej organizacją branżową- jest możliwość że ta organizacja uszanuje decyzję ARN. Dopiero na końcu pozostaje droga sądowa- jeśli komuś się jeszcze będzie chciało.
Decyzja należy do mojej mamy, bo to ona wtedy leciała. |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2011-03-05 09:11
No to teraz słuchać mnie, wy cieniasy kładące uszy po sobie przed Wizzair - bo nadszedł finał sprawy!
Zajmowały się nią dalej polskie urzędy, bo leciała wtedy moja mama mieszkająca w Polsce. Wysłaliśmy szwedzki werdykt ARN do Urzędu Lotnictwa Cywilnego w Polsce wraz z tłumaczeniem zrobionym przeze mnie -czyli nie bawiłem się nawet w tłumaczy przysięgłych i pieczątki potwierdzające. Daliśmy też opis sytuacji po polsku.
Na tej podstawie urząd wszczął postępowanie przeciwko Wizzair, wzywając do przedstawienia dowodów zaistnienia nadzwyczajnych okoliczności spóźnienia.
Takich okoliczności- np. kataklizm- nie było.
Trwało jeszcze 2 miesiące i właśnie przyszła odpowiedź - propozycja ugody od Wizzair - wypłata 250 Euro!
Wizzair dostał nauczkę, dzięki której mam nadzieję będzie traktował pasażerów trochę mniej jak bydło
Podstawa prawna: wspomniana przeze mnie dyrektywa unijna 261/2004/WE oraz kolejna 295/91, jak również art. 205a ust. 1, art 205b ust. 3 ustawy z dnia 3 lipca 2002 Prawo Lotnicze (Dz.U. z 2006 r nr 100 poz 696)
Może komuś się przyda adres:
Urząd Lotnictwa Cywilnego
Komisja Ochrony Praw Pasażerów
ul. Marcina Flisa 2
02-247 Warszawa
 |
| | |
pratsam
Wpisów: 2954
Od: 2007-03-01
| 2011-03-05 10:44
Gdyby wszyscy tak reagowali na zaniedbania jakich dopuszcza sie ta "firma" to nastepnym razem zastanowiliby sie co robia bo inaczej poszli by z torbami.
Tak trzymac! |
| | |
Lulu Confaboulu
Sarkazm i szydera
Wpisów: 6700
Od: 2009-03-30
| 2011-03-05 10:46
Ja jestem ciekawa co zrobia teraz, nie lataja juz do Lodzi, a jeszcze niedawno sprzedawali biley. na loty,, ktorych nie ma.
i co w tej sytuacji beda robic z tymi, ktorym te bilety sprzedali... |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2011-03-05 17:50
oddadza pieniadze. bez problemu.
mabr |
| | |
