Autor | Jakie szanse w Sztokholmie? |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-06 19:25 witam wszystkich. od dawna odwiedzam tą strone. mam wielki sentyment do Szwecji. Pracowałem w Pitea na północy Szwecji a konkretnie w Ojebyn ( 5 kilometrów od Pitea). jezdziłem tam od przez pięć lat na okres zbiorów . pracowałem w fabryce fjell-frys. zafascynowała mnie Szwecja. moim marzeniem jest przeprowadzic sie do tego kraju. Chciałbym jednak spróbowac w Sztokholmie. Znam angielski komunikatywnie. Szwedzki prawie wogóle. pracowałem legalnie więc posiadam person numer. Pewnie takie wątki nie raz sie tu pojawiały. jak tak to prosze podeślijcie mi linka. nie ukrywam ze chciałbym jakis porad jak zacząć. wiem ze chciec to móc, ale potrzebuje jakis wskazówek. z góry dzięki wielkie. pozdrawiam |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2010-09-06 19:33 mniej wiecej pol tego dzialu i watki podwieszone sa na tematy jak zaczac w Szwecji...
na poczatek polecam lekture tego dzialu- tak z ostatnich 6 mies.
potem na pewno bedziesz mial pytania, ale przynajmniej konkretne |
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-06 19:39 ok dzieki. czyli sporo przede mną. będe szukał. i mam nadzieje ze znajde ( haha ). ps. wiem,wiem jak wkurzają takie pytania, ktore juz byly zadane milion razy. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2010-09-06 19:45 no wlasnie to mialam na mysli ale wolalam napisac grzeczniej zanim ktos wyskoczy z mniej grzeczna odpowiedzia |
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-06 19:53 ja to dokladnie rozumiem. i tak dzięki za wyrozumiałość. juz czytam.... mieszane uczucia. bo pewnie kazdy z was inaczej zaczynał. ale skoro moge z wami pisac to napawa optymizmem. ze mozna. pewnie latwo nie bedzie. mam znajomych ( Szwedów ) ale na samiutkiej północy a to dla mnie srednia perspektywa. |
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-06 19:55 lukmas1@op.pl
z góry dzięki!!! |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-09-06 21:30 przepraszam, ze pytam
a masz jakies wyksztalcenie, zawod?
czy chcesz runo lesne w Sztokholmie zbierac?
jesli to ostatnie to marne szanse
|
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-07 18:23 właśnie z powodu takich komentarzy jak dał darsim miałem wątpliwości czy wogóle poruszyć ten wątek. potrzebowałem troche pomocy. ale pewnie kazdy z was to przeszedł. darsim też, moze stąd ten komentarz. ps. darsim nie wiem jak tam u ciebie ale zazwyczaj w fabryce runa leśnego się nie zbiera. można naprzykład jeżdzic wozkiem widłowym na hali produkcyjnej i magazynie. pozdrawiam |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-09-07 18:36 Jesli chcesz jakas rade to przeciez Darsim dobrze pyta.
Nikt ci nie doradzi jesli nie napiszesz co potrafisz, jakie masz wyksztalcenie i czego szukasz. |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-09-07 18:38 I jak sam piszesz, w fabryce mozna wiele rzeczy robic, mozna byc naukowcem, mozna sprzatac, mozna spawac, mozna badac cisnienie powietrza w laboratoruim, mozna (...) "pracowalem w fabryce" to nie jest zbyt dobry opis. |
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-07 18:42 oczywiscie ze tak. napisałem co ja robiłem. ale jezeli chodzi o stwierdzenie w zbieraniu runa lesnego w stockholmie to chyba była złosliwosc. i podobnie odpisalem haha. ale nie jestem tu po to zeby sobie odgryzac. przyznaje sie do bledu. zle podszedlem do sprawy. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2010-09-07 19:00 Jak masz uprawnienia na wozki widlowe i referencje z tej szwedzkiej fabryki(dobre referencje),to masz szanse.Ogromnym minusem jest to,ze nie masz nikogo,by Ci pomogl na poczatku. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-09-07 19:20 ale jezeli chodzi o stwierdzenie w zbieraniu runa lesnego w stockholmie to chyba była złosliwosc. i podobnie odpisalem haha."
nja
to byl zart
pytanie czy szwedzi uznaja uprawnienia z polski, czy masz szwedzkie?
szanse na prace masz w magazynie, ale warunki pracy moga nie byc takie na jakie liczysz
|
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-07 20:02 jezeli chodzi o uprawnienia to mam je po prostu przetłumaczone na język angielski u przysięgłego tłumacza. ale szczerze mówiąc pracując w tej fabryce nikt nawet nie spojrzał na te dokumenty.szukałem dużo ogłoszen zwiazanych z praca w szwecji ale niestety w tej branzy nie znalazlem ani jednego. bardzo duzo piszecie tutaj o tym ze podstawa sa znajomosci. i to chyba drugi moj problem. nie mam takich, a zwlaszcza w okolicach Stockholmu. sorry darsim za tą moją złośliwośc. powiedzcie slyszeliscie cos o polakach ktorzy pracują jako wózkowi w Stockholmie? czy jest tak jak czytałem ze Szwed przyjmnie obcokrajowca do legalnej pracy tylko wtedy jezeli nie znajdzie rodaka na to stanowisko?
|
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-07 20:04 wytłumacz prosze co znaczy ze warunki pracy mogą byc nie takie na jakie licze? |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2010-09-07 20:06 ...czy masz referencje ze szwedzkiej fabryki? |
| |
lukmas1
Wpisów: 9 Od: 2010-09-06
| 2010-09-07 20:17 no właśnie nie. ii to mój błąd. ale nie mysli sie o tym jak sie tam jest. mimo wszystko warto spróbowac?
|
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2010-09-07 20:50 Zrob sobie kurs zaraz po przyjezdzie, za 2500 koron, ktory zajmuje jeden weekend. Otrzymasz szwedzki truck-kort i bedziesz mial z glowy.
Robota, jak sie troche pochodzi, jest, ale wymagane sa podstawy jezyka. Nikt Ci nie bedzie stal i tlumaczyl po angielsku....
http://www.itiro.se/utbild ningar.html
powodzenia |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2010-09-07 21:37 Masz personnummer,znajomych szwedow na polnocy, gdzie pracowales, wiec referencje nawet teraz moga Ci przeslac.Takie referencje to jest Twoj jakis punkt zaczepienia,cos co pokazuje,ze ktos Ci zaufal i sie z tego wywiazales.Na dzien dzisiejszy nie masz nic oprocz wspomnien z polnocy i marzen o pozostaniu w Szwecji. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-09-08 06:17 wytłumacz prosze co znaczy ze warunki pracy mogą byc nie takie na jakie licze?"
najczesciej wyglada to tak:
firma nie zatrudnia na stale
prace dostajew sie przez firme ktora wynajmuje pracownikow
pracujesz na godziny jak potrzebuja to dzwonia jak nie to czekasz na telefon
jak czekasz na telefon to nie placa
jak chorujesz to nie placa
dostaniesz oczywiscie najnizsza mozliwa stawke godzinowa
i oczywiscie to wszystko jak znasz szwedzki i masz szwedzkie uyprawnienia.
praktycznie takie warunki nie pozwalaja na samodzielne utrzymanie sie
|
| |