Autor | sprzedaz auta-oszustwo |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 20:24 Mąż sprzedał samochód wycenił go za 54 tys sek, przyjechała klientka ,kupiła, pieniądze przesłała dzis na konto lecz tylko 34 tys , 20 tys nie przesłala- stwierdzila ze zadzwonila do wczesniejszego wlasciciela i dowiedziala sie ze kupil go mąż za 25 tys tylko i ona da za niego tylko 34, ale na umowie jest napisane ze kupila go za 54, nie wiem co teraz zrobic powoiedziala ze mamy robic co chcemy nawet isc na policje ale ona nie wyplaci tych 20 tys. Gdzie mamy sie zgłosici, wyremontowalimy ten samochód w polsce, wczesniej włozylismy w niego pieniądze. Proszę pomóżcie jak możecie. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-05-25 20:28 rozumiem ze daliscie jej auto bez pieniedzy... |
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 20:35 tak, ale ona dala czek... lecz czeku nie mogł zrealizowac w banku bo powiedzieli ze nie ma szwedzkich dokumentow nawet perso, ale nie pracuje w szwecji pojechal tam do wujka i wczesniej kupil ten samochod w se w polsce go wyremontowal i sprzedal znowu.
wracajac do czeku... wtedy oddal jej czek i powiedziala ze przesle dzis pieniadze ale przeslala tylko te 34 tys. |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2010-05-25 20:35 Jak mogliscie oddac auto bez kasy i jeszcze dodatkowo podpisac umowe z kupujacym???????????????
Sprzedajac auto to albo kontant na stol albo spacer do banku i przelew na konto z potwierdzeniem. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-05-25 20:35 jak byscie cos jeszcze chcieli sprzedac to dajcie znac
|
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 20:40 czyli nic nie mozna zrobic? jezeli chcesz pomoc to napisz cos wiecej |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-05-25 20:41 do sądu - nie dotrzymanie warunkow umowy |
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 20:43 ja tez nie wiem jak mozna...ale ja sie nie znam na tym i nawet nie jestem z nim w se... |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2010-05-25 20:45 I co w tym sadzie powiedza?
Ze nie dostali calej kasy?
Kupujaca powie ze czesc przelala na konto a reszte zaplacila gotowka do reki. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-05-25 20:47 jej strata ze nie ma potwierdzenia tej wplaty |
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 20:47 Nie da sie z tym wiecej zrobić?? ale w umowie nie jest napisane ze daje 20 tys ,,do ręki'' |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-05-25 20:48 "wyremontowalimy ten samochód w polsce, wczesniej włozylismy w niego pieniądze."
te pieniądze sa nie do wyciagniecia - samochod to skarbonka bez dna |
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 20:49 No własnie jest tylko przelew na 34 tys a nie 54 zl. |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2010-05-25 20:52 Na umowie jest cena a nie forma platnosci(przelew lub gotowka),wiec nie ma znaczenia jak zaplacila.Chyba ze zaznaczyliscie jak zostana przekazane pieniadze.
Cos mi sie wydaje ze nie za wiele da sie zalatwic.
Chyba ze staropolskim systemem ale tego to nie polecam. |
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 21:07 Raczej nie zaznaczył formy płatnosci... gdyby wtedy mogł zrealizowac czek to by je dostal, bo czek wystawila na 54 tys. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2010-05-25 21:53 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2010-05-25 22:03 Oxen ujales to podobnie jak ja sobie pomyslalem tylko nie chcialem napisac. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-05-25 22:52 cwana baba pewnie nie 1 raz taki numer zrobila.
moznaby zlozyc na policje doniesienie o oszustwo, nawet jak sprawe umoza to troche bedzie miala klopotow a jak juz kiedys ktos zglosil tym gorzej dla niej
duzo wiecej nie mozna zrobic
|
| |
kamm26
Wpisów: 266 Od: 2009-03-24
| 2010-05-25 23:18 Jeszcze jutro bedziemy probować coś z tym zrobić...ale czy cos jeszcze mozna to juz sama nie wiem. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2010-05-26 08:32 ludzka naiwnosc nie zna granic , jak mozna komus cos dac bez pieniedzy ??? , zrobcie tak jak darsim napisal .. zgloscie na policje , ze was oszukala , o postarajcie sie jej odebrac auto .. , a nie macie zapasowych kluczykow ?? |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2010-05-26 10:02 Nawet się nie zastanawiać- koniecznie zgłosić na policję! Przy odrobinie szczęścia może się okazać, że ta osoba już jest znana policji. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2010-05-26 11:56 a macie umowe na te 50 tys ?? , zgloscie na policje i pokazcie ja .. jesli sie tam podpisala . i to ze nie zaplacila wszystkiego , odda auto .. |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2010-05-26 13:17 [Wpis wykasowany przez Moderatora. Prosimy trzymać się tematu.] |
| |
Oxen Let's Rock Baby
Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2010-05-26 13:19 A zgloszenie na Policje jest sprawa absolutnie oczywista. Jeszcze tego nie zrobiliscie?
Dlaczego...(?) |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-05-26 19:52 skoro jest taka cwana i sama powiedziala, ze mozecie sobie zglaszac na policje to moze wlasnie tego sie boi i chciala Was zniechecic w ten sposob.
|
| |
szybic_
Wpisów: 36 Od: 2009-01-09
| 2010-05-26 20:41 apropo tego czeku ze nie mozecie zrealizowac bo nie macie dokumentow szwedzkich- ja nie moglem zrealizowac czeku z roliczenia bo nie mialem idkorta,to pani powiedziala ze musze przyjsc z kims kto ma i kto potwierdzi moje dane.?Wiec wzialem kumpla i po sprawie bylo,dostalem pieniadze-Moze w ten sposob??
Ale walcie na policje,macie umowe kupna sprzedazy,a laska nie potwierdzi nigdy ze wam wyplacila nalezna kase bo nei ma potwierdzenia.
Moze by poprosic kolezkow o pomoc? |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2010-05-28 20:18 No i jak sie skonczyl wielki przekret,siekiera w stole,oczy podbite,wizyta u dentysty? |
| |
jankogol
Wpisów: 126 Od: 2007-10-21
| 2010-05-31 17:57 najlepiej to zgloscie na policje,ze wam auto ukradli! |
| |
karolina68 Warszawa
Wpisów: 13478 Od: 2004-03-02
| 2010-06-01 00:02 a jestescie pewni tego co piszecie?
ja znam z PL dwie sytuacje zupelnie z innych dzialek, w pierwszej kupujacy nie zaplacil ustalonej sumy za dom, uzasadniajac to usterkami zatajonymi w czasie sprzedazy. W drugiej, ktos wlasnie probowal zarobic szybkie pieniadze, kupujac taniej sprzedajac drozej, i jak wyszla ostatnia cena zakupu, to tez z prawnikiem kupujacy zaplacil nizsza cene bliska ostatniej sumy. Koszty zerwania umowy w obu przypadkach bylyby calkiem spore dla sprzedajacego.
nie znam prawa broniacego kupujacych czy sprzedajacych w SE,
Mysle, jednak, ze kazdy dowiadujacy sie ile kosztowal samochod, bez kwitow, ze samochod byl remontowany, czulby sie oszukany, ze samochod skoczyl w gore o 20 tys.
Ja jestem ciekawa, czy ktos z was zna prawo?
|
| |
karolina68 Warszawa
Wpisów: 13478 Od: 2004-03-02
| 2010-06-01 00:09 kamm przykro mi ze tak akurat dla was sie konczy, i nie bierz personalnie mojego powyzszego wpisu. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-06-02 20:39 "Priset är förstås en sådan del av köpet som ofta avtalas om, men om inget sägs om priset ska köparen betala vad som är ”skäligt” med hänsyn till bilens art och beskaffenhet (till exempel modell, årsmodell, utrustning och skick), gängse pris vid tiden för köpet och omständigheterna i övrigt."
"Om köparen inte fullgör sina åtaganden och detta inte beror på något förhållande på säljarens sida, har säljaren rätt att stå fast vid köpet och kräva betalning, eller häva köpet och begära skadestånd. Säljarens rättigheter förstärks om köparens bristande medverkan består i att inte betala."
http://www.konsumentverket .se/bilar/Salja-bil-som-privatperson/
|
| |