Autor | Ciasta w proszku |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-04-15 21:13 Zazwyczaj robie wlasnej roboty ciasta ale przyznam sie ze tez lece na latwizne i kupuje w proszku od czasu do czasu.
Moje ulubione tu to Tosca a polskie to Duza blacha czyli ciasto drozdzowe ktore jest naprawde super i latwo sie robi.Tyle ze kruszonke robi sie samemu. To ciasto to rewelacja. Ja nie lubie sie bawic w drozdzowe sprawy bo boje sie ze albo nie urosnie i juz nie raz spartolilam a tu to zawsze wychodzi i co najwazniejsze smakuje |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2010-04-15 21:45 "Kopiec kreta" |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-04-15 22:10 ja mam dystans do tych proszkowanych ze wzgedu na zawartosc witamin z grupy "E" |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-15 22:49 Tosca w proszku to pierwsze ciasto jakie kiedykolwiek upieklam |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2010-04-15 22:50 kamien, witamina E dziala p. zmarszczkowo przeciez |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-15 22:51 Ja ostatnio zwariowałem na punkcie mrożonego ciasta francuskiego z lodówki sklepowej na bazie którego robimy różne wynalazki i zawsze wychodzi |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-15 22:54 A przypomnialo mi sie - ja wlasciwie lubie robic drozdzowe ciasto... kiedys jak bylam "mloda i jeszcze glupsza niz teraz" to mama zawsze mi mowila, ze mam takie ciasto ugniatac 1000 razy, zeby bylo dobre.
No i niedawno przyszlo mi do glowy zeby ja zapytac czemi mi tyle razy kazala, skoro teraz pomacham troche i jest ok. A ona na to, ze mowila mi ze 1000 razy bo wiedziala ze jestem leniwa i bede liczyla 1 -5 -5 -15 i wjdzie mi jedna piata
No wiec teraz jak takie ciasto robie to sobie mysle "ale fajnie, wcale 1000 nie musze machac reka" |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-15 22:56 ostatnio zwariowałem na punkcie mrożonego ciasta francuskiego z lodówki sklepowej
No, ja mam podobnie, super sprawa
Napoleonke robi sie w 15 minut jak sie ma takie ciasto.
Albo cos z nadzieniem miesnym. |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-15 23:05 Z tym mięsnym to ostatnio wpadłem ( bo było na pudełku sugerowane)ale teraz numer jeden to coś w stylu baklawy ,no i już postanowione jutro będzie robiona |
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2010-04-15 23:06 albo z cwiartkami jablek +cukier +cynamon..kurna i jak tu sie odchudzac |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-15 23:09 Nie wiem bo nie widzę problemu( cyferek na wadzę nie widzę przez kałdun) |
| |
ulaczka Sztokholm/Warszawa
Wpisów: 1942 Od: 2000-09-04
| 2010-04-16 00:23 Szedi dawaj przepis na ten styl baklawy, bo przepadam! |
| |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-04-16 08:57 Baklava mowicie :hmm troche mnie to zainteresowalo, i pogrzebalam na Internecie,
http://www.recept.nu/1.276 735/leila_lindholm/kakor_tartor/leilas_ba klava
wyglada smacznie i widzialam w sklepach ale nigdy nie probowalam.
Jadlam inne arabskie cuda ale tego nigdy.Wyglada na troche pracochlonne a moze tylko tak wyglada a szybko sie robi? Ciekawa jestem ile taki kawalek kosztuje w sklepie? Z przepisu wnioskuje ze to bardzo slodkie, ulepek? |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-04-16 09:21 jalubie ciasto francuskie z budyniem - tylko b.gesty
i na to jeszcze czasami owoce |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-16 09:29 Baklawa jest słodka jak jasna cholera ale od miodu więc nie ma dramatu ,a jeżeli chodzi o cenę ciasta kupnego to jest to 10 zł./0,5kg. Blikle.
Przepis wypróbowany wrzucę jak wrócę. |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-16 12:48 Pierwszy etap "baklawy po naszemu" potrzebne będą następujące produkty:
-mrożone ciasto francuskie( można też z ciastem filo ale my nie próbowaliśmy jeszcze)
-orzechy włoskie,migdały,pestki słonecznika,pestki z dyni(łuskane rzecz jasna),pistacje.
-miód (ja stosuję lipowy)
-margaryna (kasia)
-cynamon
-syrop (opis będzie na dole)
-cytryna
-pół szklanki wody
Ciasto rozwałkować jak najcieniej i pociąć na kształt brytfanki(wcześniej trzeba samemu określić ile warstw będzie).Wysmarować brytfankę margaryną(roztopiona) i położyć pierwszą warstwę samego ciasta,które też należy posmarować rozgrzaną margaryną po wierzchu, posypując delikatnie cynamonem po czym włożyć do rozgrzanego piekarnika (temp.220 stopni c.) aż do zarumienienia.
Orzechy i inne pestki w zależności od preferencji dorzucamy co chcemy, należy na leniwca zmielić w maszynce do mięsa i taki brykiet wykładamy na zarumienione ciasto po czym kładziemy następną warstwę ciasta smarujemy margaryną i posypujemy cynamonem,wstawiamy do piekarnika aż do zarumienienia i znowu wyjmujemy wykładamy brykiet orzechowy na to ciasto ,margaryna i cynamon.
Teraz ostatnia warstwa(wkładając ostatnią warstwę zabieramy się za robienie syropu),po na łożeniu ostatniej warstwy ciasta wkładamy do piekarnika aż się zarumieni i wyjmujemy krojąc (nie wyjmując oczywiście z brytfanki)w kwadraciki jednocześnie zmniejszając temperaturę piekarnika do 160 stopni c. wylewamy równomiernie syrop na całość i wstawiamy do piekarnika na 10 minut.
Syrop: Do garnka wlej 10 dużych łyżek miodu,dodajemy do tego startą skórkę z jednej cytryny,do tego sok z jednej cytryny,do tego pół szklanki wody i cały czas mieszając gotujemy aż się składniki ujednolicą i to jest cała filozofia.
Za nim wpadłem na pomysł z leniwym mieleniem orzechów maszynką do mięsa zaprzęgała mnie żonuś do rozdrabniania tego w torebce foliowej za pomocą młotka drewnianego z zastrzeżeniem że nie można tego tłuc na miazgę ale po 30 minutach walenia w woreczek znudziło mi się i zapragnąłem ułatwić sobie życie czego i wam życzę |
| |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-04-16 22:22 Mam chec kiedys sprobowac zrobic owoce w czekoladzie, nie mam tej maszynki do czekolady na cieplo ale pewnie w garnku jak rozpuszcze i obtocze jakis owoc to bedzie chyba dobry? Moze ktos juz to przerabial? |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-17 00:46 No pewie, ja roztapiam czekolade w garnku, tzn w wiekszy garnek wlewam wode, i jak sie zagotuje to wkladam do niego mniejszy garnek z czekolada w kawalkach. I ak sie przez pare minut gotuje az do momentu kiedy czekolada sie stopi.
Szedi, kurcze az zglodnialam... |
| |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-04-17 09:32 Maggie a jakie owoce sa najlepsze do tego? Nabralam chetki na to
Mam w domu rodzynki i moze sprawdze jak to bedzie szlo,choc rodzynki sa malutkie to pewnie bedzie troche ciezko,bo po jednej trzeba bedzie wkladac.
|
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-17 09:43 Hehehe, ja jestem podwojnie niekompetentna osoba zeby odpowiedziec na to pytanie
Nie za bardzo lubie owoce w czekoladzie + jestem oferma w kuchennych sprawach.
Ale wydaje mi sie (ale niech ktos poprawi jesli bzdury pisze), ze powinny byc wlasnie podsuszone. Rodzynki chyba mozna poprostu wzucic do czekolady, a potem po wyjeciu jakos tak je troche porozkladac, zeby nie zrobila sie jedna wielka kulka... |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-17 09:46 Maggie napisała:
"Rodzynki chyba mozna poprostu wzucic do czekolady, a potem po wyjeciu jakos tak je troche porozkladac, zeby nie zrobila sie jedna wielka kulka..."
Najlepiej jest do miseczki powrzucać lód i po wyjęciu owoców z gorącej czekolady natychmiast ostudzić je w lodowatej wodzie wtedy się nie posklejają i niczego nie pobrudzą. |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-17 09:47 Miało być wrzucić "R" mi zżera czasem. |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-17 09:50 Wow! Kurcze, baklava, teraz te rodznki..
Ty to tak sam z siebie wiesz, czy ci zona doradza? |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-17 09:55 Kurcze pióro !cały misterny plan wziął w łeb
Oczywiście że żona bo sam to ja bym nikim był. |
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2010-04-17 13:29 szedi ..moj maz chyba twoje wpisy przez ramie mi czyta ..wyjal sliwki suszone i bedzie w czekoladzie robil..
kazalam w rumie wpierw namoczyc |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-17 13:37 Ja wlasnie wpadlam na mysl zrobienia tej baklavy, ale kurcze mam robny problem ... srubka do maszynki do mielenia mi sie gdzies ... zapodziala, heh... mnie to nie jest pisane gotowanie i pieczenie i takie rzeczy |
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2010-04-17 13:46 maggie ..no to noz w dlon i zostaje ci siekanie ..tylko uwazaj zeby nie bylo za duzo "miesiwka " w ciescie |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-04-17 14:09 a masz blender - albo robot uniwersalny... |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-17 14:17 Maggie napisała:
"kurcze mam robny problem ... srubka do maszynki do mielenia mi sie gdzies ... zapodziala, heh... "
O to nic prostszego jak na szybkości dorobić podobną śrubkę lub pożyczyć ją na czas mielenia z innego urządzenia.
Jeżeli jest to standardowa maszynka taka odlewana z żeliwa i zagubiona śrubka jest tą która przytwierdza korbkę do korpusu to należy dobrać pręt stalowy o średnicy 5,0-5,2 mm i długości około 50mm i za pośrednictwem narzynki M6 wykonać gwint na długości około 30 mm zamocowawszy uprzednio pręt w pozycji pionowej w imadle stołowym, zachowując oczywiście odpowiedni poślizg i chłodzenie ,a co najważniejsze przestrzegając zasad BHP.Po wykonaniu tego gwintu należy dobrać dwie nakrętki pasujące do tego przez nas wykonanego wkręcając jedna po drugiej na koniec naszego pręta i już w zasadzie możemy po skontrowaniu obu nakrętek dwoma kluczami płaskimi numer 8 przystąpić do przytwierdzania naszej korbki co bez wątpienia ułatwi nam mielenie przedmiotowych orzeszków włala |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-17 14:23 Electra napisała:
"szedi ..moj maz chyba twoje wpisy przez ramie mi czyta ..wyjal sliwki suszone i bedzie w czekoladzie robil..
kazalam w rumie wpierw namoczyc"
To musisz mieć fajnego chłopa w domu - pozdrowienia.
Aha tak do końca w te namaczanie w rumie nie musisz mu wierzyć i zerknij od czasu do czasu czy nie przysnął w ferworze walki ze śliwkami |
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2010-04-17 15:22 szedi ..sliwki owszem i wyjal..no ale dalej czekaja..chyba stwierdzil ze ja to lepiej zrobie ..on to bardziej by je zjadl |
| |
maly_ufo District 9
Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2010-04-17 15:36 "i już w zasadzie możemy po skontrowaniu obu nakrętek dwoma kluczami płaskimi numer 8 "
Szedi...a napewno nie numer 10 |
| |
szedi
Wpisów: 3458 Od: 2008-10-02
| 2010-04-17 15:50 Mały Uf napisał:
"Szedi...a napewno nie numer 10 "
Oczywiście że 10 |
| |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-04-18 18:46 Zrobilam te smakolyki w czekoladzie i narazie sa w lodówce, latwo poszlo choc z rodzynkami mialam troche problem ale zmieszalam je z migdalami i zobaczymy co z tego wyjdzie. Mialam sliwki suszone to i te tez przetestowalam i juz nie moge sie doczekac
Gdzies kiedys czytalam ze do czekolady dobrze dodac chyba troszke masla i razem rozpuscic ale tym razem bylo bez masla.
|
| |
electra
Wpisów: 3440 Od: 2005-05-02
| 2010-04-19 13:43 jak dodasz masla to czekolada bedzie bardziej miekka moze w przypadku takich rzeczy to nie za dobrze ,zdaje lepszy rezultat jak chcesz urzyc jako polewe do ciasta. |
| |
karolina68 Warszawa
Wpisów: 13478 Od: 2004-03-02
| 2010-04-19 19:40 w Turcji podano nam Baklave na goraco, i niewazne czy bya slodka czy nie, byla po prostu rewelacyjna w smaku.
Fakt, te drozdzowe ciasto jest niezle, ja jestem tradycjonalistka i lubie z bekonem i pomidorami i serem, tyle,ze pomidory musza byc bez pestek, bo inaczej za mokre. Kiedys bardzo fajne wyszlo z lososiem smazonym, i mozzarella.
Sa tez gotowe francuskie sniadaniowe rozki (opakowanie to tubki w fioletowym kolorze z mniej wiecej 6 cioma sztukami,) Mozna w nie wpakowac marmolade. Gotowe ciasto jest naprawde niezle.
Ciasta z proszkow chyba wszystkie testowalam z ICa. Ta Tosca faktycznie jest niezla.
A z proszkow to ja zawsze robie nalesniki (favoritpannkakor. Po roznych testach kupujemy tylko te z Kungsörnen. Rozrabia sie tylko z woda. |
| |
karolina68 Warszawa
Wpisów: 13478 Od: 2004-03-02
| 2010-04-19 19:41 do czekolady mozna dodac troche burakow, podnosi smak, ale i swiezy imbir w czekoladzie jest rewelacyjny. Ale odrobinke tego imbiru. |
| |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-04-19 20:05 Sliweczki w czekoladzie pycha a reszta czyli rodzynki tak sobie ale pewnie dlatego ze sliwki mialam te soczyste kalifornijskie w pudelkach bo te w torebkach sa dosyc suche. |
| |
krisbz Stockholm
Wpisów: 706 Od: 2000-11-12
| 2010-05-24 21:52 Jest juz tu w sklepie oczywiscie polskim to ciasto w proszku o ktorym wczesniej pisalam ze kupowalam w PL.
|
| |