Autor | pogotowie dla zwierzat ? |
kruszynka26
Wpisów: 125 Od: 2006-04-19
| 2010-03-22 15:07 witam PILNIE potrzebuje jakis numer do pogotowia czy strazy dla zwierzat,poniewaz znalazlam kotka widac ze jest po jakims wypadku i bardzo cierpi.Chcialabym mu pomoc dodam ze to nie jest moj kot i jest plochliwy wlazl w dziure pod tarasem i nie chce wyjsc a łapki ma poranione i z uszu mu chyba leciala krew pomóżcie zwierzatku |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-03-22 15:10 zadzwon na 112 tam ci pomogą |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-03-22 19:50 i jak?? udalo sie uratowac?? |
| |
kruszynka26
Wpisów: 125 Od: 2006-04-19
| 2010-03-23 09:54 dzwoniłam najpierw na 112 ale kazała mi zadzwonic na policje i tam mnie ciągle przełączali ale powiedzieli ze dobrze sie dodzwoniłam i dziekuja za zgłoszenie i zrobia co beda mogli.Nikogo nie było!!!! Mają to centralnie w d.... a kocina sie męczy |
| |
aga1977 Wrocław / Sztokholm
Wpisów: 1089 Od: 2007-08-03
| 2010-03-23 10:06 Zadzwon do jakiejs gazety i zapytaj co zrobic.
Zdziwilo mnie ze nikt nie pomogl, przeciez zyjemy w Szwecji, gdzie tak szanuje sie zwierzeta.
W Polsce jak zadzwonilam do schroniska zglosic psa po wypadku, po pol godzinie przyjechali i zabrali psiaka.
A moze do schroniska trzeba zadzwonic??? |
| |
kruszynka26
Wpisów: 125 Od: 2006-04-19
| 2010-03-23 10:15 Wiesz ja nawet nie mam pewności gdzie ten kot jest bo to było wczoraj i ze strachu przed dziećmi schował się w dziurę pod tarasem.Mnie tez to zdziwiło że nikt nie zareagował,biedny kotek mam nadzieje że jeszcze żyje.Zejdę na dół z spróbuje go jakoś zwabić. |
| |
kruszynka26
Wpisów: 125 Od: 2006-04-19
| 2010-03-23 10:23 nie widać go albo zdechł albo sobie poszedł,zobaczymy zostawiłam kiełbaskę. |
| |