Autor | problem z depozytem |
maja83k
Wpisów: 7 Od: 2010-03-21
| 2010-03-21 14:44 Witam wszystkich mam problem wynajmowałam mieszkanie niestety nie mam kontraktu bo koleś (chyba szwed) nie chciał spisać żadnej umowy zapłaciłam mu depozyt w wysokości jednej hyry chciałam zeby podpisał na kartce że wziął tą kasę ale stwierdził że nie mam sie co martwić bo on jest uczciwy (ale byłam głupia)dostał też hyre za miesiąc kiedy się wprowadzałam a teraz kiedy sie wyprowadzam twierdzi że nigdy nie dostał tych pieniędzy.Mieszkam tam jeszcze do końca miesiąc.Jest jakiś sposób żeby odzyskać pieniądze które zapłaciłam?Może ktoś wie co zrobić z takim nieuczciwym kolesiem?proszę poradźcie.... |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-03-21 15:35 wyprowadzic sie miesiac pozniej |
| |
paula_ Stockholm
Wpisów: 1121 Od: 2002-09-20
| 2010-03-21 19:57 tak jak ty wynajmowalas nielegalnie tak i szwed ci nielegalnie wynajal.. mozesz mu powiedziec, ze jesli ci nie odda depozytu zglosisz sie do spoldzielni, ktota jest wlascicielem mieszkania.. chyba ze jest to jego wlasnosciowe to nic nei poradzisz... |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-03-21 21:33 chyba ze jest to jego wlasnosciowe to nic nei poradzisz"
w szwecji nie ma mieszkan wlasnosciowych praktycznie
poza tym to dobry pomysl ze zgloszeniem, albo zrob taka impreze zeby policja przyjechala
|
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-03-21 21:36 darism pomozemy?? jedziemy na impreze?? |
| |
maja83k
Wpisów: 7 Od: 2010-03-21
| 2010-03-21 22:46 najgorsza jest bezradność i fakt że ta kasa mi przepadła a to spora suma szczególnie teraz gdy straciłam prace a koleś pewnie się cieszy że trafił na naiwną.Tak się zastanawiam czy jak to zgłoszę do spółdzielni czy na policji (bo impreza to dobry pomysł)to ja nie będę mieć problemu.Jak myślicie odpuścić czy walczyć o swoje? |
| |
mamkaczuszke
Wpisów: 1037 Od: 2006-09-07
| 2010-03-30 19:34 darsim, juz sa takie mieszkania, wlasnosciowe, gdzie wykupuje sie rowniez kawalek ziemi pod blokiem
nie sadze jednak by to bylo takowe, wiec po prostu olej go jak on ciebie,
postraszenie go spoldzielnia tez jest dobrym pomyslem
|
| |
piotrek1976
Wpisów: 79 Od: 2007-08-12
| 2010-03-31 20:21 "wlasnosciowe" czy spoldzielcze musi ci oddac piniadze powiec mu ze zglosisz do spoldzielni albo do "skatu "napewno nie odprowadzl podatku z tytulu najmu mieszkania,jezeli jest to mieszkanie spoldzielcze moze stracic kontrakt.a urzad podatkowy bedzie go scigal za niezaplacony podatek. |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-03-31 20:34 "darsim, juz sa takie mieszkania, wlasnosciowe"
wiem, ze sa, ale malo i od niedawna tylko nowo wybudowane, dlatego napisalem, ze takich
"nie ma praktycznie"
|
| |
Puszek Okrutnik
Wpisów: 28 Od: 2009-02-27
| 2010-04-27 13:08 podepne sie pod temat.
W piatek mam sie wyprowadzic z mieszkania a wlasciciel cos mi przebakuje, ze nie ma kasy na zwrot depozytu i wymyslil jakies raty.
Wiem, ze jesli nie dostane kasy od razu to moge sie z nia pozegnac. mam z nim hyreskontrakt, pozwolil mi umiescic adres na drzwiach, domofonie - wiec mysle, ze legalny najem to jest.
Co moge zrobic jesli nie bedzie chcial mi oddac pieniedzy za depozyt? I co w ogole trzeba zrobic podczas wyprowadzki? Cos czytalem tu o jakims protokole odbioru.. nie znam szwedzkiego, jedynie po angielsku sie z nim dogaduje. Bardzo prosze o pomoc bo zostalo mi malo czasu a on mi niespodzianke wczoraj zrobil z taka informacja. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-04-27 13:14 niech ci napisze papier ile i kiedy odda, jak nie to wtedy zglosisz to do kronofogden. |
| |
Puszek Okrutnik
Wpisów: 28 Od: 2009-02-27
| 2010-04-27 13:45 obawiam sie, ze to jest jakas kombinacja bo on juz od dwoch miesiecy wie, ze ja sie wyprowadzam.. i nagle 5 dni przed faktem okazuje sie, ze w tym miesiacu wydal juz cala kase.. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2010-04-27 13:59 Tutaj w Szwecji jest popularne cos takiego "plan oodania pieniedzy" z podpisem osoby dluznej.Powiedz,ze gdy nie wywiaze sie z tego co podpisal sprzedaz dlug firmie Incasso z odsetkami. |
| |
Lisabeth
Wpisów: 148 Od: 2007-08-12
| 2010-04-27 14:22 Kronofogden oraz Inkasso nie robi tego za darmo. Dobrze by bylo gdybys mial to wszystko na papierze kiedy podpisywales umove na mieszkani oraz przebyvales tutaj legalnie. Praca, podatek........
Bedzie ciezko je odzyskac |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2010-04-27 14:38 Lepiej oddac 3% wartosci dlugu firmie Incasso+odsetki,ktore dluznik zaplaci, niz nie miec nic.
Kronofogden to inna bajka,tam placi sie wiecej i czeka do usranej smierci,albo dluzej. |
| |
Puszek Okrutnik
Wpisów: 28 Od: 2009-02-27
| 2010-04-27 14:55 Mam kontrakt i w nim ujety jest depozyt na ostatniej stronie. pokrywa on szkody na sprzecie/wyposazeniu mieszkania. wszelkie uszkodzenia scian itp nie podlegaja pod depozyt a po prostu maja zostac naprawione do momentu zdania mieszkania. Wlasciciel wie, ze ja zaraz po zdaniu wracam do Pl wiec moze liczy, ze jesli teraz nie da mi kasy to uda mu sie w ogole tego uniknac. |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-27 15:12 A ty co? Bank jakis jestes zeby mu pozyczke udzielac?
Zadne tam "plany oddawania" itp.
Jesli jak twierdzi nie ma kasy to niech ja sobie od banku pozyczy a nie od ciebie.
Powiedz mu, ze ma ci oddac w dzien wyporowadzki albo zwrocisz sie do inkasso (zdaje sie wszelkie extra koszta pokryje inkasso).
W absolutnej ostatecznosci daj mu alternatywe: niech ci odda w ratach, ale za kazdy dzien liczac od dnia twojej wyprowadzki niech ci placi odsetki i koniecznie napiszcie na to umowe. |
| |
Puszek Okrutnik
Wpisów: 28 Od: 2009-02-27
| 2010-04-27 15:19 On cwany kiedys zaprosil mnie na piwo i teraz chce na "przyjazni" jechac. Mnie nikt nie pytal czy mam kase przy wynajeciu tylko "placz i plac" dwie hyry i depozyt. |
| |
Lisabeth
Wpisów: 148 Od: 2007-08-12
| 2010-04-27 15:22 Jezeli vlasciciel mieszkania "bestrider krav" kto zaplaci do Inkasso ten co potrzebuje pomocy.......
Nie vprovadzaj w blady....Inkasso to zadna instansja tylko firma zarabiajaca na problemach innych ludzi.
Sprobuj najpierw ze spoldzielnia mieszkaniowej gdzie mieszkasz ale dobrze bedzie jak poinformujesz vlasciciela mieszkania co bedziesz robic.
|
| |
Puszek Okrutnik
Wpisów: 28 Od: 2009-02-27
| 2010-04-27 15:34 hmm, a jak moge sie dowiedziec do jakiej spoldzielni naleze nie pytajac wlasciciela? zapytac sasiada? |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-27 16:06 Nie vprovadzaj w blady....
A ty kobieto czytaj ze zrozumieniem. Napisalam, zeby go postraszyc Inkasso a nie zeby tam sie zwrocic. Ludzie czesto boja sie Inkasso, zwlaszcza, ze jest to zwiazane z extra kosztmi i placa.
Poza tym, jesli juz sie zwroci do Inkasso, i ten facet bedzie mial jakies "ale" to do takiego "bestridande" bedzie musial miec powod i bedzie musial wyjasnic dlaczego, to ze nie ma teraz pieniedzy to nie powod. Skoro jest umowa i wszystko w porzadku z mieszkaniem i zwrot sie nalezy to powodu facet nie ma. |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-27 16:08 Spoldzielnia mieszkaniowa to tam gdzie mieszkasz (=wlasciciel bloku), ale oni nic ci raczej nie pomoga. |
| |
kamka1238
Wpisów: 9115 Od: 2007-11-19
| 2010-04-27 18:21 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Lisabeth
Wpisów: 148 Od: 2007-08-12
| 2010-04-27 18:35 Chyba nie wiesz jak Inkasso pracuje i tym nie mozna postraszyc. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2010-04-27 18:41 Ja wiem jak firmy Incasso dzialaja,tym mozna postraszyc!!.Proponuje www.eurofinans.se |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-27 19:22 Ty Lisabeth chyba masz wyjatkowo zly dzien, albo wypowiadasz sie w sprawie zalozycielki tematu, moja wypowiedz jest do Puszka Okrutnika i zapewniam cie, ze wiem jak dziala Inkasso czy Kronofogden. |
| |
tinus
Wpisów: 58 Od: 2010-02-14
| 2010-04-27 19:25 Najlepiej zwrocic sie do Hyrestgästföreningen, oni ci podpowiedza co zrobic w takiej sytuacji....i pomoga odzyskac pieniadze.... jesli wplacales/las czynsz co miesiac na konto wlasciciela to mozesz go postraszyc tym ze go zglosisz i zalozysz mu sprawe o to ze bral od ciebie wiecej niz wynosi jego czynsz- a napewno bral wiecej zaufaj mi, oni zawsze biora wiecej-wtedy musial by ci zwrocic nadwyzke za wszystkie miesiace ktore u niego przemieszkales- to zazwyczaj dziala..... a tak na przyszlosc jesli komus dajecie zaliczke to nie placcie za ostatnie przemieszkane miesiace czy miesiac... w ten sposob bedziecie pewni ze tych pieniedzy nie stracicie. |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-27 19:29 O, no wlasnie to jest dobra rada. Hyresgästföreningen zazwyczaj w takich przypadkach radzi nie placic czynszu, ale w tym przyadku to juz jest chyba zaplacone...
Pytanie tylko, czy pomoga jesli sie nie nalezy do hyresgästföreningen? |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-04-27 19:35 I co w ogole trzeba zrobic podczas wyprowadzki? Cos czytalem tu o jakims protokole odbioru..
Zostawic mieszkanie w takim samym stanie w jakim je dostaliscie. No i trzeba posprzatac. Jesli zaczniecie z nim walczyc o kase, to dopilnuj, zeby wszystko bylo ok, tzn zadnych uszkodzen w mieszkaniu, poprzestawianych scian no i solidnie posprzatane. Na wszelki wypadek mozecie z nim obejrzec mieszkanie a nastepnie podpisac papier ze wszystko jest ok, zeby potem nie bylo jakichs niespodzianek. Ten protokol odbioru wlasnie do takich celow sluzy. Jak bedziesz mial taki papier w reku to nie ma szans zeby facet sie wylgal od zwrotu pieniedzy. |
| |
tinus
Wpisów: 58 Od: 2010-02-14
| 2010-04-27 19:36 No wlasnie.... ale zawsz mozna zostac ich czlonkiem na chwile- tak mysle... |
| |
kingus
Wpisów: 419 Od: 2009-12-26
| 2010-04-27 21:37 Ale pamiętaj też, że macie umowę ustną, która ma moc prawną, mimo iż nie podpisywaliście papierków |
| |