Autor | LPG do szwedzkiego auta? |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-12 23:05 Witam
Kupilismy tutejszy samochód, ale w naszym poprzednim aucie niestety odwykliśmy od płacenia za paskudnie drogą benzynę (mamy pod nosem stację LPG) i teraz płacenie za spalanie 15-tu litrów w silniku 3,0V6 jest średnio miłe
Nurtuje mnie więc taka kwestia, czy można zamontować instalację LPG w Polsce do auta zarejestrowanego w Szwecji? (znajomy zainstalował sobie hak w trakcie pobytu w Polsce, a potem go tylko na "zarejestrował" w trakcie przeglądu - wiem, że instalacja LPG to troche bardziej skomplikowane ustrojstwo, ale czy takie cosik powinno przejść?)
Czy są jakieś korzyści w stylu mniejszego podatku drogowego (albo cos innego) w przypadku montazu takiej instalacji? (no i czy byłyby respektowane w przypadku założenia jej w Polsce?)
No i ewentualnie kwestia jak to wyglada z tym ichniejszym biogas'em (to jest chyba CNG???), bo tutaj cieć stacji jest gęsta, ale jak to wygląda w Europie?
Orientuje sie ktoś jakie sa stawki za montaż takiej instalacji?
Pozdrawiam
Maciek |
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-14 08:28 Kupujac auto z takim silnikiem trzeba sie liczyc z duzym spalaniem , albo pomyslec przed zakupem . |
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-15 07:09 "Kupujac auto z takim silnikiem trzeba sie liczyc z duzym spalaniem , albo pomyslec przed zakupem"
Bardzo dziękuję za "merytoryczną" odpowiedź.
Dla Twojej informacji - jeździmy od dawna samochodami przerabianymi na gaz - i to samochodami o dość dużych i mocnych silnikach (bo takie lubię - jazda diesel'em mi nie pasuje).
Spalanie 15/100 mnie nie przeraża - podobnie pali przy mojej nodze moje obecne Mondeo ST200 (silnik 2,5V6 205KM), więc kupując kolejny samochód, wiedziałem ile będzie palił, co nie zmienia postaci rzeczy, że pytam się o kwestie LPG, bo skoro mogę mieć tyle samo frajdy z jazdy za połowe tej kwoty, którą wydaję na Pb, to po co przepłacać
Widywałem zresztą Saaby i Volvo z fabrycznymi instalacjami LPG, więc pytam się o tę kwestię od strony tutejszych przepisów - moze ktoś miał już z tym do czynienia.
Pozdrawiam |
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-15 16:05 "jeździmy od dawna samochodami przerabianymi na gaz - i to samochodami o dość dużych i mocnych silnikach "
Tez lubie duze i mocne silniczki , ale zeby wstawiac gaz to to jeszcze nie pomyslalem . Szkoda auta |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2009-10-15 17:52 Szczerze, to cienko to widze...
LPG, nie stosuje sie tu w autach od lat 80tych...
Stacji coraz to mniej, a instalacja musialaby miec homologacje tutejsza.
Kiedys Szary pisal, ze ktos importowal amerykankie auto z Polski z instalacja i nie przeszlo przegladu dopuki nie wywalili instalacji zupelnie...
pzdr,
|
| |
technics
Wpisów: 581 Od: 2006-10-08
| 2009-10-15 20:06 Dolaczam sie do tematu . LPG w szwecji jest marnym pomyslem . Ale jak sie sprawa ma do BioGas ? Stacji z Bio gazem jest cala masa , zastanawia mnie instalacja i czy mozna ja przeprowadzic w szwecji i za ile . |
| |
pratsam
Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2009-10-15 20:28 Te Saaby i Volva z fabryczna instalacja LPG ktore widziales nie jezdza na LPG tylko na etanol a to juz calkiem inna melodia. |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-10-15 21:33 Co?!? Albo etanol, albo gaz- coś Ci się chyba poplątało.
Bardzo wątpię czy instalowana gdzieśtam instalacja LPG przeszłaby przegląd w Szwecji. Nowszych aut nie wolno w ogóle przerabiać i kropka.
Ale w sumie nie wiem, nie znam się na takim na psuciu aut Mieć 205 KM i zakładać gaz... to tak jak lizać ciastko przez szybkę. |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2009-10-15 21:37 Ten biogas, to taniej wcale nie wychodzi, a instalacje sa tylko "fabryczne".
Etanol, to juz zupelnie inna para kaloszy, zupelny niewypal prawde mowiac, typowy wymysll miljo-debili...
Kazda stacja ma to teraz w asortymencie, a nikt nie kupuje...
To dopiero zatwardziale istoty ! Gorzej niz polskie komuchy w latach 80tych... |
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-15 22:34 "Mieć 205 KM i zakładać gaz... to tak jak lizać ciastko przez szybkę "
zgadzam sie w 100% |
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-15 22:41 "jeździmy od dawna samochodami przerabianymi na gaz - i to samochodami o dość dużych i mocnych silnikach "
typowe polsie myslenie : "a co to nie stac mnie , przeciez mieszkam w szwecji"
tak uwazam poniewaz znak kilka takich osobek
sorki ,nikogo nie oczywiscie urazic |
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 11:32 "Te Saaby i Volva z fabryczna instalacja LPG ktore widziales nie jezdza na LPG tylko na etanol a to juz calkiem inna melodia."
No offence, ale jak nie wiesz o czym mowa, to nie pisz głupot przynajmniej. |
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 11:37 "....
Kiedys Szary pisal, ze ktos importowal amerykankie auto z Polski z instalacja i nie przeszlo przegladu dopuki nie wywalili instalacji zupelnie...
pzdr,"
I o tego typu informacje mi chodziło, chociaż samochody o których pisałem, pochodzily z koncówki lat 90-tych - z tym, że pochodziły z rynku holenderskiego, gdzie LPG jest bardzo popularne. |
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 11:49 "Bardzo wątpię czy instalowana gdzieśtam instalacja LPG przeszłaby przegląd w Szwecji. Nowszych aut nie wolno w ogóle przerabiać i kropka.
Ale w sumie nie wiem, nie znam się na takim na psuciu aut Mieć 205 KM i zakładać gaz... to tak jak lizać ciastko przez szybkę."
Ad 1. Dlatego sie pytałem, czy ktos mial do czynienia z LPG w Szwedzkich autach.
A tak BTW - nie wolno przerabiać bo ...?
przepisy?
czy po prostu tak podejrzewasz?
Ad 2. Zadam pytanie proste, czy kiedykolwiek jeździłeś samochodem z dobrą, wysokiej klasy nowoczesna instalacją LPG?
Nie musisz odpowiadać bo wiem jaka będzie odpowiedź
Dla Twojej (i podobnych Tobie) informacji, mój samochód w trakcie pomiarów na hamowni na LPG miał moc raptem o 6KM (czyli 3%) nizszą niż na Pb, a żeby bylo jeszcze ciekawiej, to moment obrotowy na LPG był wyższy i osiągany przy niższych obrotach. W trakcie nawet ostrej jazdy sa to różnice praktycznie nieodczuwalne. |
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 11:53 " "jeździmy od dawna samochodami przerabianymi na gaz - i to samochodami o dość dużych i mocnych silnikach "
typowe polsie myslenie : "a co to nie stac mnie , przeciez mieszkam w szwecji" "
W Szwecji jesteśmy od niedawna
|
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-16 13:33 "W Szwecji jesteśmy od niedawna "
trzeba dlatego sie przyzwyczajic do tutejszych warunkow |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2009-10-16 15:47 Mag, a tak przy okazji to po ile teraz LPG stoi w Szwecji ?
Tak, jak napisalem wczesniej, od instalacji LPG Szwecja zaczela odchodzic w latach 80tych i raczej nikt nie zamierza tego zmieniac.
Tak wiec, nie mam dobrych wiadomosci dla Ciebie, a poszukalem z ciekawosci w internecie na ten temat...
pzdr, |
| |
technics
Wpisów: 581 Od: 2006-10-08
| 2009-10-16 16:46 nowy . dlaczego ty jestes taki zamkniety na nowe technologie . ja jak mieszkalem w polsce to we wszystkich autach mialem gaz . Jest to obecnie najbardziej ekologiczne paliwo , samo to juz jest ogromnym plusem . Bardzo chciall bym zeby mozna bylo zatankowac gaz LPG w szwecji . Juz dawno sprzedal bym forda io jezdzil bym mercedesem . Nie ma nic zlego w oszczedzaniu na paliwie . A granie na forum biznesmena .... bez sensu wszyscy wiemy jakie sa realia w szwecji .
|
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-16 17:20 technics
poprostu mowie co mysle , dla mnie jest to chore zeby kupowac auto z duzym silnikiem i pakowac gaz. Rozumiem jak robia to taxi , jezdza duzo , ale w prywatnym aucie nie .
Znam kolesia ktory kupil jeepa 5,7 litra i zapakowal gaz , bo za duzo pali . Chore moim zdaniem . Moim zdaniem powinien kupic fiata 126p jak go nie stac na paliwo .
|
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-16 17:22 "Nie ma nic zlego w oszczedzaniu na paliwie "
zmien na diselka |
| |
nowy
Wpisów: 98 Od: 2008-08-04
| 2009-10-16 17:24 "A granie na forum biznesmena .... bez sensu wszyscy wiemy jakie sa realia w szwecji ."
a kto go gra ?
|
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 17:46 "technics
poprostu mowie co mysle , dla mnie jest to chore zeby kupowac auto z duzym silnikiem i pakowac gaz. Rozumiem jak robia to taxi , jezdza duzo , ale w prywatnym aucie nie .
Znam kolesia ktory kupil jeepa 5,7 litra i zapakowal gaz , bo za duzo pali . Chore moim zdaniem . Moim zdaniem powinien kupic fiata 126p jak go nie stac na paliwo."
Heheh, dla ciebie jest to chore, dla mnie nie.
Zresztą wojna zwolenników LPG i ich przeciwników toczy sie od dawna i żadne argumenty nie przekonuja ani jednej ani drugiej strony - LPG jest alternatywą i zakładane jest w zwiazku z tansza eksploatacją i korzysciami fiskalnymi zwiazanymi z ekologią (oczywiście nie w Polsce, ale np w Holandii czy Włoszech, gdzie sa nawet dopłaty dla osób zakladajacych instalacje).
|
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 17:57 "Mag, a tak przy okazji to po ile teraz LPG stoi w Szwecji ?
Tak, jak napisalem wczesniej, od instalacji LPG Szwecja zaczela odchodzic w latach 80tych i raczej nikt nie zamierza tego zmieniac.
Tak wiec, nie mam dobrych wiadomosci dla Ciebie, a poszukalem z ciekawosci w internecie na ten temat..."
Ad 1 - jeszcze do niedawna LPG kosztowało 7kr/litr, ale od jakichs 2-3 miesiecy stanialo do 6kr - przynajmniej na stacji na której ja tankuję
Ad 2 - byłem dzisiaj w Bilprovningen i dopytywałem sie o te kwestię i ...
... jest to możliwe
Ale nie jest takie proste , bo oprocz kompletu papierów od producenta instalacji (z tym akurat problemu by nie bylo, bo przy montazu dostaje sie wszystko co trzeba), potrzebny jest jeszcze papierek od przedstawiciela producenta samochodu, ze instalacja jest zgodna z wymaganiami producenta - i tu moze byc klopot ...
Gadałem u siebie w miasteczku i ASO stwierdziło, że nie mogą takiego czegoś wystawić bo nie mają takich uprawnień i odesłali mnie do Geteborga, ale tam dopiero w poniedziałek będę dzwonił, bo dzisiaj już za późno było.
|
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-16 18:06 ""Nie ma nic zlego w oszczedzaniu na paliwie "
zmien na diselka "
Nowy, w moim przypadku dieselek nie wchodzi w rachube, bo wiekszość przejazdów to krotkie odcinki, gdzie diesel po pierwsze nie zdązyłby sie jeszcze nawet rozgrzac, a po drugie, bardzo szybko by wykonczył filtr czastek stałych.
Jeździłem duzo nowoczesnymi dieselami w Polsce (bo taka miałem pracę) i wiem jak sie nimi jeździ - diesel ktory by mi pasowal i zapewnił podobne wrazenia z jazdy jak moj obecny samochod, jest jeszcze sporo poza moim zasiegiem , wiec wole posłuchać bulgotu benzynowej V-ki |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2009-10-16 18:17 Mag ciagnij ten watek, bo sam jestem ciekawa, jak to sie potoczy...
Mialem autko na gazie, w czasach jak sie do rajchu bujalo i to byla rewelacja...
6kr za litr, to nawet w Szwecji 15 lat temu nie placilem, bo byl gaz po 8 kr, wiec warto powalczyc... |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2009-10-16 18:18 "bo jestem ciekaw".... |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-10-16 18:44 > nie wolno przerabiać bo ...?
Bo auto jest "heltypgodkänd". Po polsku "homologowane w całości"?
> w trakcie pomiarów na hamowni na LPG miał moc
> raptem o 6KM (czyli 3%) nizszą niż na Pb
A mierzyłeś na tej samej hamowni przed założeniem gazu?
Jeśli nie to takie porównanie jest nic nie warte. Jakoś wierzyć mi się nie chce, że spadek mocy tylko taki mały. Ale nawet jeśli: ludzie wydają tysiące koron, żeby podnieść moc nawet o te 3%, a Ty je wydajesz żeby moc obniżyć?
To nie pisz przynajmniej że lubisz szybkie auta-
bo Ci zgrzyta w zeznaniach
> [LPG] to obecnie najbardziej ekologiczne paliwo
Znaczy w Polsce, tak? Możliwe- na zasadzie wybór z dwóch złego bo nic inengo nie ma. Ale generalnie LGP jest przecież bardzo niewiele bardziej ekologiczny od tradycyjnych paliw.
> Znam kolesia ktory kupil jeepa 5,7 litr
Niedawno na Allegro był Type-R z założonym gazem
> potrzebny jest jeszcze papierek od przedstawiciela
> producenta samochodu, ze instalacja jest zgodna z
> wymaganiami producenta - i tu moze byc klopot ...
I to jak cholera. Teraz mi się przypomniało, że szwedzkie czasopismo "Vi bilägare" sprowadziło sobie kiedyś jakiegoś Fiata, Punto chyba, na gaz z Włoch.
I za cholerę nie dało się go w Szwecji zarejestrować!
Szwedzki importer tego modelu w Szwecji nie sprzedawał- a więc "nie ma takiego miasta Londyn" |
| |
mag-1410 Kristianstad
Wpisów: 34 Od: 2009-10-03
| 2009-10-17 14:42 "A mierzyłeś na tej samej hamowni przed założeniem gazu?
Jeśli nie to takie porównanie jest nic nie warte. Jakoś wierzyć mi się nie chce, że spadek mocy tylko taki mały."
No i na tym polega problem - nie chce Ci się wierzyć
To nie jest kwestia wiary, tylko prawidłowego dobrania instalacji i montażu przez osobę znającą sie na rzeczy.
"Ale nawet jeśli: ludzie wydają tysiące koron, żeby podnieść moc nawet o te 3%, a Ty je wydajesz żeby moc obniżyć?"
Odpowiem w taki sposób - kupowałem poprzedni samochód zakladając, że bede nim jeździł okolo 4-ech lat i w tym czasie zrobię okolo 80-100tys km. Przy różnicach w cenach gazu i benzyny instalacja zwroci mi się po przejechaniu jakichś 30tys km (przy obecnych cenach byłoby to szybciej, bo instalacje potanialy i zmieniła sie relacja cen LPG i Pb), czyli po roku z haczykiem zacznie przynosić oszczednosci "na czysto" - co oznaczało defacto w skali dwóch kolejnych lat jeżdżenia łączną oszczedność na paliwie w wysokosci około 10tys zł.
I powiem jeszcze, że spora część z tej kwoty zostala "zainwestowana" w usprawnienia auta.
"To nie pisz przynajmniej że lubisz szybkie auta-
bo Ci zgrzyta w zeznaniach"
Nie znasz mnie, więc skąd wiesz czy cokolwiek "zgrzyta w moich zeznaniach"?
Dla Twojej informacji - tak, lubię szybkie auta
"> Znam kolesia ktory kupil jeepa 5,7 litr"
Hmmm, Jeep z silnikiem diesel'a nie jedzie tylko sie ledwo czołga, wiec dlaczego uważasz, że to błąd zakładac do niego LPG
Dzięki temu jeździ praktycznie tak samo dobrze jak wczesniej, ale za połowe tej kwoty
"Niedawno na Allegro był Type-R z założonym gazem "
No, powiedzmy, że to jest małe przegięcie ....
"> potrzebny jest jeszcze papierek od przedstawiciela
> producenta samochodu, ze instalacja jest zgodna z
> wymaganiami producenta - i tu moze byc klopot ...
I to jak cholera. Teraz mi się przypomniało, że szwedzkie czasopismo "Vi bilägare" sprowadziło sobie kiedyś jakiegoś Fiata, Punto chyba, na gaz z Włoch.
I za cholerę nie dało się go w Szwecji zarejestrować!
Szwedzki importer tego modelu w Szwecji nie sprzedawał- a więc "nie ma takiego miasta Londyn" "
No i chyba własnie z tego powodu sobie odpuszcze tę zabawę.
Ale tak czy siak, w poniedziałek spróbuję dodzwonić sie do Geteborga i zobaczymy, co mi tam powiedzą
I jescze takie pytanko z innej beczki - jak tu się robi kursywę???
i pogrubienie tekstu???
Pozdrawiam
|
| |
Gobo
Wpisów: 1 Od: 2009-11-29
| 2009-11-29 01:34 Witam.rozmawiałem kilka dni temu ze Szwedem który posiada LPG w swoim samochodzie (DODGE RAM) z silnikiem HEMI i twierdzi że rewelacja!!!! Jeśli chodzi o montaż instalacji LPG to nie ma z tym wiekszych problemów (według niego) trzeba tylko zdobyc wykaz silników do których może on byc legalnie stosowany tutaj w Szwecji.Wykaz ten można zdobyc w bilprowning (nie wiem czy poprawnie napisałem)i powinno byc wszystko OK! Tak na marginesie to PUDZIAN ma instalacje LPG w swoim HUMERZE. SAM TEŻ POSIADAM I POPIERAM |
| |