| Autor | POROD W SZWECJI... |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
|  2009-09-09 23:17
MAM PYTANIA DO KOBIET KTORE URODZILY W SZWECJI. CZY MILE WSPOMINACIE TEN SZCZEGOLNY DZIEN. CZY ZADOWOLONE BYLYSCIE Z OPIEKI NAD DZIECMI I CZY WAMI SIE DOBRZE ZAJMOWALI...PISZCIE DROGIE PANIE JESTEM NIEZMIERNIE CIEKAWA.................. |
| |  |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-09 23:55
ja co prawda mialam cesarke,ale pobyt w szpitalu wspominam bardzo mile.Super opieka,dobre jedzonko...lepiej niz w domu  |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-09 23:59
a co do opieki nad dziecmi po porodzie-to ty sie zajmujesz swoim dzieckiem caly czas,one moga jedynie cos podpowiedziec,albo pomoc. |
| | |
marietta26
Wpisów: 85
Od: 2008-04-14
| 2009-09-10 07:53
Bardzo mile wspominam mimo ze to byl moj pierwszy porod, a coreczka wazyla prawie 4kg (porod naturalny). Opieka super, wszyscy mili uprzejmi uczynni!!! Dziecko po porodzie faktycznie jest z Toba caly czas, mi sie wydaje ze to nawet lepiej Nie zmienia to jednak faktu ze w razie czego zawsze mozesz liczyc na pomoc ze strony personelu. Jesli bede rodzic jeszcze raz to chcialabym bardzo tez w Szwecji. |
| |  |
pimpus222
Wpisów: 28
Od: 2009-01-15
| 2009-09-10 08:32
niegrzeczna jesli moge sie zapytac z jakiego powodu mialas cesarke pytam poniewaz rowniez interesuje mnie takie rozwiazanie ciazy |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 08:48
ja mam zle wpsomnienia ... masakra .... i wam wspolczuje .. |
| | |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
| 2009-09-10 09:52
A ILE TRWA POBYT W SZPITALU? W POLSCE 3 DOBY A TU? |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 09:58
jak sie dobrze czujesz i wszystko jest okej , i niemasz temperatury to wychodzisz po 2 dniach ... lub tego samego .. |
| | |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
| 2009-09-10 10:03
NO TO SUPER BO NIENAWIDZE SZPITALI JAK WIEKSZOSC... |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 10:06
ja tez nie .......... |
| | |
kalinka
Wpisów: 14
Od: 2006-11-24
| 2009-09-10 10:18
Ja urodzilam tu trojke dzieci i wydaje mi sie , ze jest calkiem dobrze
Opieka jest ok , jedzonko dobre i jesli czujesz sie dobrze to mozesz wyjsc juz nawet po kilku godzinach po porodzie( ja wychodzilam zawsze tego samego dnia ).
Niestety nie mam porownania co do Polskich szpitali.
Zycze powodzenia |
| | |
zumag
Wpisów: 28
Od: 2008-06-29
| 2009-09-10 10:45
hej ,rodziłam calkiem niedawno w Szwecji swoje trzecie dziecko i.....bardzo obawialam sie tego porodu w obcym kraju ,jak sobie poradze z bariera jezykowa etc.Teraz po porodzie wiem ze Szwecja to najlepszy kraj do rodzenia dzieci ,polozne podczas dlugiego i ciezkiego porodu byly caly czas ze mna ,pomagaly ,pielegnowaly ,wspieraly jak najlepsze przyjaciolki ,to ze rodzilam tutaj odczuwam jako dar losu i po porodach w Polsce ,wiem jak bardzo zostalam skrzywdzona,i wcale nie chodzi o zaplecze medyczne i fachowosc personelu ,ale chodzi o prawdziwa troske i empatie poloznych wobec rodzacej ,zycze udanego porodu i zaufania ,pozdrawiam |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 11:16
Ja porod mialam w Polsce i nie moge narzekać, rodzilam w osobnej sali czułam sie jak w domu, polozna przychodzila co chwile dbala o mnie, mąz byl caly czas ze mną, porod rodzinny i osobna sala mialy byc platne,ale co do czego nic nie musileismy nic placic... brakowału mi tylko wanny wiec naprawde nie mam na co narzekać. Wiem niestety że nie we wszystkich szpitalach w Polsce mozna liczyc na taką opieke i porod...moze to sie kiedys zmieni i bedziemy mogly rodzic po ludzku w każdym szpitalu w Polsce, nie bedziemy musialy szukac szpitali z najlepszymi referencjami tylko kazdy takie bedzie mial.
Szkoda że nie wszedzie mozna rodzic po ludzku tak ja tutaj...
|
| | |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
| 2009-09-10 12:36
Ja tez juz rodzilam pierwsze dziecko w Polsce a tam musisz lezec koniecznie 3 doby w szpitalu i nawet odpoczac sie nie da. To super ze tu wypuszczaja juz nawet w dzien porodu. DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA KOMENTARZE! |
| | |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
| 2009-09-10 12:37
A i jeszcze jedno. Daja od razu tlumacza jak sie ta cala akcja porodowa zaczyna? |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 13:03
a co on ma tlumaczyc ?? twoje stekanie ??  |
| | |
aga1977
Wrocław / Sztokholm
Wpisów: 1089
Od: 2007-08-03
| 2009-09-10 13:04
 |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 13:28
szary oj jestem cieekawa jak ty bys na porodowce sie zachowywał, bys obsrał sie z bolu... |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 13:33
bylem .... mialem kamienie ... wiecie jaki to bol ??? .. to jak rodzic slonia przez cewke moczowa ..... masakra ..... |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 13:34
"bys obsrał sie z bolu... " kamm26 ?? jak obsral ?? a co ja na rekach chodze ?? |
| | |
jolcia6669
Wpisów: 109
Od: 2008-05-12
| 2009-09-10 13:34
W Polsce wcale nie musisz lezec 3 doby jesli jest wszystko ok mozesz wyjsc po kilku godzinach jak ja ,i kilka moich znajomych.A dlaczego w polsce nie mozna odpoczac w szpitalu...to co robilas jak juz urodzilas ciekawa jestem... |
| | |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
| 2009-09-10 14:54
Po pierwsze bylam przenoszona z sali do sali chyba ze 3 razy. Po drugie sama sobie nawet posciel zmieniac musialam bo doprosic sie nie moglam wogole to kilka godzin odkad ich poprosilam to mi ja przyniesli. A po trzecie to non stop Ci odwiedzajacy do pozostalych pan z sali.... |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 15:03
beatka6662 a w jakim szpitalu rodzilas? o miejscowosc mi chodzi.
No niestety z tymi odwiedzinami powinno sie skonczyc moim zdaniem, tylko maz i dzieci to tak, a nie pol rodziny sie pcha na sale... szlak mnie trafia jak to widze. W Chełmży w szpitalu tak jest, podobno ze nie mozna odwiedzac rodzacych, a jak tak bardzo sie chce to kobieta jak sie czuje na silach moze isc na korytarz. To jest dobre nie tylko dla wygody innych kobiet na sali, ale przedewszystkim dla noworodkow, nie przynosi ci nikt zadnych bakterii z zwenatrz. Tak powinno byc w kazdym szpitalu. |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 15:05
No szary z tymi kamieniami to slyszalam ze strasznuie boli tez, ale porod nie mniej...wiec chociarz wiesz co kobiety przezywają...
A zreszta a ja tam wiem czy chodzisz na rekach czy nie... |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 15:06
a duzy był ten kamien co urodziles? |
| | |
beatka6662
Wpisów: 28
Od: 2009-09-09
| 2009-09-10 15:22
Ja rodzilam w Kielcach. No w sumie nie bylo az tak zle bo pielegniarki i polozna niby mile ale tak bardziej z przymusu. |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-10 15:40
kamm26 , jak sie kiedys spotkamy na piwe to ci chetnie opowiem .. nawet pokaze ci ten kamien ... |
| | |
marietta26
Wpisów: 85
Od: 2008-04-14
| 2009-09-10 15:59
Tu nie ma miliona odwiedzajacych przynajmniej w tym szpitalu w ktorym ja rodzilam na oddzial mogl wejsc tylko ojciec i rodzenstwo i nikt poza tym na szczescie |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 16:11
Szary... no wiesz widok tego kamienia mnie nie interesuje raczej...bardziej rozmiar kamienia... |
| | |
kamm26
Wpisów: 266
Od: 2009-03-24
| 2009-09-10 16:18
dzis ogladalam program wlasnie o porodach w Polskich szpitalach... o zgrozo zeby kobieta musiala lezec na korytarzu czekajac na porod bo nie ma mejsc w salach. Wspolczuje naprawde, a porod w prywatnym szpitalu gdzie ma sie swoja polozna, lekarza i super super opieke kosztuje 12000 zł, wiec w Pl przewaznie jest tak ze jak chcesz rodzic po ludzku musisz miec gruba kasę.
Inaczej moze ci spodkac tak ze w publicznym szpitalu,mozesz urodzic na podlodze... tak sie wypowiadala jedna polozna ze szpitala, bo maja tylko dwa lozka do porodu... patologia.
|
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2009-09-10 16:24
Mnie sie wydaje, ze to "nieodwiedzanie" jest spowodowane tym, ze nie lezy sie w szpitalu wiecej niz moze dobe i wszyscy moga poczekac, a poza tym ludzie maja respekt dla rodzicow (w nienajlpeszej formie matki)i ew. rodzenstwa.
Tutaj sie czeka az wszyscy dojda do siebie w domu i wtedy przychodza podziwiac cudo
|
| | |
LARA333
Sthlm
Wpisów: 1880
Od: 2007-06-12
| 2009-09-10 21:16
A czy Kobiety tutaj dostają znieczulenie?
Czy możliwy jest poród w wodzie? |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-10 21:20
Pimpus222 w odpowiedzi na Twoje pytanie-moj pierwszy porod w Polsce byl bardzo ciezki i przedluzony ,skonczyl sie cesarka ,dlatego ta cesarka w Szwecji byla juz zaplanowana..nie chcialam przechodzic tego samego koszmaru. |
| | |
wallenrod
Wpisów: 69
Od: 2009-08-09
| 2009-09-10 22:49
"Super opieka,dobre jedzonko...lepiej niz w domu "
Musisz strasznie podle jeść w domu bo jedzienie szpitalne jest świńskie. |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-11 00:33
wallenrod w takim razie musiales przebywac w jakims szpitalu dla swin,skoro masz takie zdanie...
a z reszta-swinska grypa,swinskie jedzenie...co to teraz za roznica...
A tak powaznie..mysle,ze to tylko kwestia gustu co komu smakuje.
|
| | |
marietta26
Wpisów: 85
Od: 2008-04-14
| 2009-09-11 07:35
Na jedzenie nie ma co narzekac, a co do znieczulenia to jest bezplatne i jesli nie ma zadnych przeciwskazan zdrowotnych to sama mozesz wybrac rodzaj znieczulenia. Ja nie korzystalam ale polozna przy porodzie juz na samym poczatku pytala czy chce znieczulenie i jakie. |
| | |
wallenrod
Wpisów: 69
Od: 2009-08-09
| 2009-09-12 21:50
"wallenrod w takim razie musiales przebywac w jakims szpitalu dla swin,skoro masz takie zdanie..."
Wszyscy narzekaja na to świskie jedzenie poza tobą. Nie dziwne? Mówiłem, że musisz jeść podłe jedzenie.
http://www.svd.se/nyheter/ inrikes/artikel_3503361.svd |
| | |
kasiaaa
Wpisów: 338
Od: 2007-03-01
| 2009-09-12 22:57
dla mnie te jedzenie tez bylo straszne, gotowe mrozonki grzane w mikro, strasznie pikantne a kobieta karmiaca raczej nie powinna tak jadac. na sniadania i kolacje przez pare dni to samo kanapki z serem i pomidorem no i jakies tam jogurty do ktorych kazdy na stolowce gebe wtykal  |
| | |
pati_sko
Wpisów: 8960
Od: 2006-05-15
| 2009-09-13 09:23
"dla mnie te jedzenie tez bylo straszne, gotowe mrozonki grzane w mikro, strasznie pikantne a kobieta karmiaca raczej nie powinna tak jadac. na sniadania i kolacje przez pare dni to samo kanapki z serem i pomidorem no i jakies tam jogurty do ktorych kazdy na stolowce gebe wtykal "
1)trza bylo isc od pozadnej restauracji,gdzie jedzenia nie podaja podgrzanego z mikro 
2)karmiaca kobieta nic nie powinna jesc
3)trza bylo poprosic o jajecznice na sniadanie,albo jakis inny rarytas
|
| | |
pati_sko
Wpisów: 8960
Od: 2006-05-15
| 2009-09-13 09:31
" CZY MILE WSPOMINACIE TEN SZCZEGOLNY DZIEN"
tak,mile wspominam ten dzien
"CZY ZADOWOLONE BYLYSCIE Z OPIEKI NAD DZIECMI"
tak zadowolona jestem,gdy mialam jakies pytania,albo watpliwosci zawsze moglam liczyc na personel tam pracujacy
po za tym jak ktos wczesniej napisal,rodzice od pierwszych chwil zajmuja sie swoimi dziecmi
" I CZY WAMI SIE DOBRZE ZAJMOWALI"
nie mam zastrzezen |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2009-09-13 10:00
Mile panie, to porodowka, nie sanatorium czy wczasy!
Urodzisz, nic ci nie jest czy dziecku? to do domu!
Kobiety ida do domu po kilku godzinach, a nie rozwalaja sie w betach szpitalnych i narzekaja na obsluge, kuchnie i ze inni im przeszkadzaja.
Niestety, szwedzka porodowka jeszcze sie nie dostosowala do wymagan Polek.
|
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-13 15:53
"Wszyscy narzekaja na to świskie jedzenie poza tobą. Nie dziwne? Mówiłem, że musisz jeść podłe jedzenie.
jakos nie zauwazylam ,zeby WSZYSCY narzekali...zauwazylam natomiast (nie tylko ja) Twoje zgryzliwe wpisy.
Moze i jem podle,a skoro jestes z "wyzszych sfer",to uszanuj to,ze nie kazdego stac na "niepodle" jedzenie. |
| | |
kasiaaa
Wpisów: 338
Od: 2007-03-01
| 2009-09-13 16:24
patisko ne rozumie co ty napisalas "karmiaca kobieta nic nie powinna jesc" biedna bylas taka glodna
wiedzialam ze jak napisze prawde jak wspaniale tu karmia w szpitalach to sie zacznie....
a gotowe jedzenie grzane w mikro uwazasz za rewelacje?? karmiaca kobieta powinna byc zdrowo odrzywiana- masz racje jest to bardzo smaczne i zdrowe!! a piszcie co chcecie ja wyrazilam swoja opinje i zostalam pojechana.milo. |
| | |
wallenrod
Wpisów: 69
Od: 2009-08-09
| 2009-09-13 17:03
"jakos nie zauwazylam ,zeby WSZYSCY narzekali...zauwazylam natomiast (nie tylko ja) Twoje zgryzliwe wpisy.
Moze i jem podle,a skoro jestes z "wyzszych sfer",to uszanuj to,ze nie kazdego stac na "niepodle" jedzenie."
Jeść dbrze nie znaczy, że drogo!
Wszyscy narzekają, chodziło mi o społeczeństwo szwedzkie, podałem link. To co piszą lale forumowe nie jest miarodajne. |
| | |
oliwia85
Wpisów: 1
Od: 2009-09-13
| 2009-09-13 17:38
dziewczyny a wiecie do ktorego miesieca ciazy sie pracuje w szwecji?? |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-13 17:53
"Wszyscy narzekają, chodziło mi o społeczeństwo szwedzkie, podałem link. To co piszą lale forumowe nie jest miarodajne."
Jaka jest roznica miedzy platkami z jogurtem zjedzonymi w szpitalu a w domu ? Co w szpitalnych platkach z tej samej np.ICA jest swinskiego ,bo nie rozumiem?
Spoleczensto zawsze sie czepialo i zawsze bedzie sie czepiac i Ty ewidentnie do tego "czepiajacego sie" spoleczenstwa nazysz.Lacznie z czepianiem sie "forumowych lal".
|
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-13 18:00
Olivia,tutaj kobiety w ciazy pracuja dotad,dopoki czuja sie dobrze.Jezeli lekarz nie stwierdzi zagrozenia dla ciazy lub Ciebie,to znaczy ,ze mozesz pracowac.Jak mowia:"ciaza to nie choroba". |
| | |
electra
Wpisów: 3440
Od: 2005-05-02
| 2009-09-13 18:03
czesto pracuja do daty rozwiazania |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2009-09-13 22:05
Ja pracowalam do 17.00, o 19.45 urodzilam moje drugie dziecko. Troche za wczesnie, ale porod trwal 45 min. Przed 24.00 bylam w domu. Tak ze nie narazilam sie na kuchnie szpitalna.
Ale jaki luksus, pojechac do domu i obudzic sie w swoim wlasnym lozku z malenstwem otoczeni najblizszymi |
| | |
monilka
Finlandia
Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
| 2009-09-13 22:14
Prosze o zaprzestanie tych przepychanek Wallenrod i Niegrzeczna. |
| | |
pati_sko
Wpisów: 8960
Od: 2006-05-15
| 2009-09-13 23:03
"patisko ne rozumie co ty napisalas "karmiaca kobieta nic nie powinna jesc" biedna bylas taka glodna
a gotowe jedzenie grzane w mikro uwazasz za rewelacje?? karmiaca kobieta powinna byc zdrowo odrzywiana- masz racje jest to bardzo smaczne i zdrowe!"
to bylo napisane w sposob wysmiewny(dlatego tez byl taki smajlik smiejacy sie)
od jednego posilku,wzglednie dwoch-podgrzanych w mikro,nikomu sie nic nie stanie-
ja na codzien mikro nie uzywam,nawet nie mam czegos takiego w domu-nie jest mi potrzebne
|
| | |
Facet46
Szlachta nie pracuje
Wpisów: 4638
Od: 2009-03-25
| 2009-09-14 00:09
jesli ktokolwiek okresla "jedzenie szpitalne" jako "wysmienite" wzbudza to moja konsternacje... I to nie chodzi mi bynajmniej o szpitale li tylko polskie, czy li tylko szwedzkie...
Co do porodow to nie rodzilem, ale mojego syna na porodowce w szpitalu wojewodzkim, "rodzonym prywatnie" /znaczy sie odplatnie/ zarazono gronkowcem... Bylo to co prawda kilkanascie lat temu i w juz "wolnej" Pl... |
| | |
wallenrod
Wpisów: 69
Od: 2009-08-09
| 2009-09-14 20:34
#Jaka jest roznica miedzy platkami z jogurtem zjedzonymi w szpitalu a w domu ? Co w szpitalnych platkach z tej samej np.ICA jest swinskiego ,bo nie rozumiem?#
Nie rozumiesz? Najwidoczniej nie rozumiesz szwedzkiego bo przeczytałabyś w linku o jakie jedzenie chodzi. |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2009-09-15 00:34
dla mnie szpitalne jedzenie jest ok.Takie jest moje znanie na ten temat i mam prawo je wyrazic.Nie probuje przemawiac w imieniu calego narodu i nie napisalam ,ze WSZYSTKIM smakuje....
....................................... .................
Pani moderator obiecuje ,ze to ostatnie zdanie w kierunku szanownego wallenroda w tym temacie,ale mysle,ze ktos powinien zwrocic uwage na osoby,ktore zakladaja tutaj konto tylko po to,zeby irytowac pozostalych forumowiczow. |
| | |
KasiaHuddinge
Wpisów: 6
Od: 2009-09-21
| 2009-09-22 22:15
A czy ktoś mógłby napisać pare słów na temat porodu i opieki w szpitalu w Huddinge . |
| | |
piotrek7878
Stockholm
Wpisów: 3093
Od: 2007-05-23
| 2009-09-22 22:20
Kiedyś w tym szpitalu rodziła moja koleżanka i chwilowo bylem jako tłumacz. Dla mnie jako dla obserwatora obsługa, warunki itd to w skali od 1 do 10 moge ocenic na 10. Pamiętam jak się rodziła moja córka w Polsce to naprawdę nie ma co porównywać. |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-24 08:10
czytaliscie to ??
En indonesisk kvinna har fött den största bebisen någonsin.
Han väger nästan lika mycket som tre normalviktiga nyfödda barn tillsammans: 8,7 kilo.
Pojken, 62 centimeter lång, föddes på ett sjukhus i måndags i provinsen Norra Sumatra i Indonesien.
kobieta w indonezji urodzila dziecko co wazylo 8.7 KG , jezu .... |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-24 08:12
co ona jadla ?? sterydy ????? za rok to bedzie wygladalo jak by mialo 15 lat |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2009-09-24 08:12
zapomnialem dodac ze cesarke miala |
| | |
tosia
Wpisów: 74
Od: 2006-07-25
| 2009-09-24 11:28
Do KasiaHuddinge
Napisz co konkretnie chcialabys wiedziec na vinterviken@o2.pl . Rodzilam w szpitalu Huddinge w zeszlym roku
|
| | |
Kaja:-)
Wpisów: 41
Od: 2006-03-09
| 2009-09-24 12:25
na temat jedzenia nie napisze nic bo nie to jest najwazniejsze gdy pisze sie o porodzie!!! na opieke nie mozna narzekac bo czasem to az do przesady lataja i pytaja.mnie czasem juz to denerwowalo,ale moze dla tego ze czlowiek nie przyzwyczajony ze w szpitalu tak sie opiekuja,i z usmiechem,i milo.ja tylko moge stwierdzic ze brakuje tu szybkosci w podejmowaniu decyzji...chodzi mi o to ze jak cos ich niepokoi w trakcie porodu to nie zadecyduja odrazu np:robimy cesarke i juz,tylko czekaja, czekaja,a moze jednak natura sama sobie poradzi,a moze jeszcze godzinke,a potem jest juz za pozno...potem przychodzi lekarz i tlumaczy sie ze to byl wyjatkowy przypadek-a nic wyjatkowego nie bylo, tylko boi sie o wlasny tylek.wszystkim przyszlym mama zycze powodzenia!!! |
| | |
KasiaHuddinge
Wpisów: 6
Od: 2009-09-21
| 2009-09-28 12:53
Bardzo dziękuję za pare odpowiedzi , które mnie trochę uspokoiły.Pozdrawiam |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2009-10-13 21:32
Darmowe dodatkowe ubezpieczenie dla kobiet w ciazy i dziecka:
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=29170 |
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-22 17:15
Witam mam pytanie czy w szwecji można rodzić w wodzie?? Może ktoś wie czy w jakich szpitalach czy we wszystkich?? Proszę o jakiejś konkrety. |
| | |
electra
Wpisów: 3440
Od: 2005-05-02
| 2010-01-22 17:29
sam porod w wodzie jest chyba zabroniony w Szwecji.. |
| | |
kamień
Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
| 2010-01-22 17:30
szczegolnie teraz gdy woda zamarznieta
sorki... |
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-22 17:36
haha bardzo śmieszne, pytam poważnie o poród w wodzie(w wannie a nie w jeziorze)?? Zabroniony a dlaczego?? |
| | |
kamień
Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
| 2010-01-22 17:40
nie wiem dlaczego i czy jest zabroniony,
ale moja zona jest wlasnie 4 tyg. po porodzie takim normalnym, i jest/jestesmy bardzo zadowoleni, nie ma porownania z polską, wiec nie musisz kombinowac z jakimis basenami itp, to w ameryce wymyslaja |
| | |
electra
Wpisów: 3440
Od: 2005-05-02
| 2010-01-22 17:42
chyba ze wzgledu na ryzyko infekcji .. |
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-22 17:43
ja nie wymyślam... ale to podobno najbezpieczniszy poród przynajmniej tak czytałam i koleżanka rodziła w polsce w taki sam sposób więc nie pisz że to tylko w USA bo wcale tak nie jest... A poza tym gratuluje dzidziusia |
| | |
kamień
Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
| 2010-01-22 17:46
to tak tylko ogolnikowo sobie napisalem, wiem ze na calym swiecie mozna tak rodzic, nie jestem fachowcem, ale mysle ze nie masz sie co obawiac o bezpieczenstwo, a wiesz ile ksiazek tyle wersji, ja oczywiscie lektur nie neguje ale troche dystansu, bo juz widzialem te dzieci wychowywane "ksiązkowo" wyparzacze za kilka tys zlotych, sterylnosc, i w ogole, dziecko takie pozniej dorosnie i mmu brak odpornosci, chyba od tematu odbiegam ale w skrocie troche ksiazki i troszke z życia |
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-22 17:52
spokojnie nie zamierzam wychowywać swojego dziecka książkowo ani z się przejmować stereotypami.. tak tylko zapytałam o poród w wodzie czy jest możliwy? i ciekawi mnie jakie są wasze opinie na ten temat? |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2010-01-22 18:06
dziwni jestescie.. przeciez porod w wodzie jest znany od lat i nie tylko w USA ale w PL tez...
nawet mi jest znany chociaz nie jestem w temacie (0 dzieci) ale duzo czytam |
| | |
kamień
Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
| 2010-01-22 18:08
przeciez tylko tak sobie napisalem, czy wszystko musi byc doslowne..... |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2010-01-22 18:16
spoko.. przeciez to dyskusja i nikt nie musi sie obrazac |
| | |
myszka1
Wpisów: 72
Od: 2009-11-15
| 2010-01-22 19:09
A to chyba zalezne jest od tego w jakim szpitalu sie rodzi bo moja znajoma musiala lezec 3 dni. A czula sie bardzo dobrze z dzieckiem nie bylo problemow...
|
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-22 19:35
a rodziła w wodzie?? |
| | |
myszka1
Wpisów: 72
Od: 2009-11-15
| 2010-01-22 20:12
Znajoma sama nie rodzila w wodzie ale opowidziala mi ze na nastepny dzien przyjechala kobieta ktora rodzila w wodzie i tak szybko sie to potoczylo ze jej porod trwal 3 godzinki... |
| | |
Ania00
Karlstad
Wpisów: 77
Od: 2009-06-07
| 2010-01-22 20:15
Bez zadnego problemu mozna rodzic w wodzie ostatnio moja barnmorska zadala mi pytanie czy chcialabym rodzic w ten sposob. |
| | |
jolcia6669
Wpisów: 109
Od: 2008-05-12
| 2010-01-23 12:33
Mi tez proponowano porod w wodzie i wiele innych rozwiazan niby ciepla woda lagodzi skurcze i gdy dziecko przychodzi na swiat doznaje mniejszego szoku tak mi powiedziano |
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-23 20:19
no to fajnie, ciekawe tylko co ta moja barmuszka na to powie. zresztą wydaje się trochę oschłą babą taką z twardymi staroświeckimi zasadami... |
| | |
Misiaka
Wpisów: 1560
Od: 2007-05-17
| 2010-01-24 11:31
Chcialabym kontynuowac temat o porodach ale pod wzgledem szpitali w STHLM, mam termin na czerwiec i zastanawiam sie ktory szpital wybrac, mieszkam w Hässelby. |
| | |
Misiaka
Wpisów: 1560
Od: 2007-05-17
| 2010-01-24 18:53
Kolejne pytanie zwiazane z porodem: czy moge wezwac kareretke jak bede rodzic i nie mam pod reka meza z autem? moze taksowke? |
| | |
evablada
Stockholm
Wpisów: 740
Od: 2009-10-02
| 2010-01-24 19:12
chyba raczej taxi, o ile pamiętam z tego co mówiła polożna częśc kosztów za podróż zostaje zwrócona |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2010-01-24 23:02
Zgadza sie-zamawa sie taxi.Co do wyboru szpitala,moim zdaniem to nie ma tutaj wiekszego znaczenia,wszedzie jest bardzo dobra opieka.Mysle,ze powinnas sobie wybrac ten,ktory masz najblizej |
| | |
paysker
Wpisów: 27
Od: 2008-06-07
| 2010-01-25 13:01
a cóż to za różnica w jakim mieście rodzisz, najważniejsze to żeby była dobra opieka medyczna dla ciebie i twojego maleństwa |
| | |
luck4
Malmo
Wpisów: 36
Od: 2009-07-26
| 2010-01-27 18:21
Jak sie przygotowac na porod w szpitalu, co zabrac ze soba, co dla dzidziusia? |
| | |
niegrzeczna
Wpisów: 86
Od: 2009-04-29
| 2010-01-27 22:14
pewnie jakies przybory i kosmetyki do higieny osobistej,szlafrok,recznik.Dla dzidzisia ubranka na wyjscie ze szpitala,ewentualnie smoczek. |
| | |
aniuladoniula
Wpisów: 438
Od: 2007-03-01
| 2010-01-27 23:03
Przyda sie tez:
-ladowarka do tel i aparatu
-aparat
-kosmetyki (pomadka nawilzajaca do ust!)
Jesli planujecie z mezem byc razem w szpitalu to wezcie odrazu ze soba fotelik dla maluszka. My o tym nie pomyslelismy i potem maz musial jechac do domu po fotelik i potem po nas wrocic.
Warto podkreslic ze tu nie trzeba byc w koszuli nocnej po porodzie co jest czesto wymagane w polskich szpitalach. Wiele kobiet jest tutaj poprostu w dresie a jak ja rodzilam to jedna byla nawet w dzinsach... |
| | |
aniuladoniula
Wpisów: 438
Od: 2007-03-01
| 2010-01-27 23:06
W sumie nawet jesli nic sie ze soba nie wezmie to tragedii nie bedzie. Dadza ci koszule nocna, ubranka dla dziecka, pieluszki, szmapon, mydlo tez tam sa. Szczoteczke do zebow i inne kosmetyki maz moze kupic w aptece
A z tym fotelikiem to nie do konca dobrze napisalam. Przyda sie jesli faktycznie dziecko sie urodzi, ale jesli to bedzie falszywy alarm to fotelik bedzie tylko przeszkadzal... |
| | |
evablada
Stockholm
Wpisów: 740
Od: 2009-10-02
| 2010-01-27 23:25
wez kocyk dla dziecka,bo te ich kołderki to cieniuchne... a takiemu bobaskowi zimno,jak wyjdzie z takiego ciepłego brzuszka |
| | |
myszka1
Wpisów: 72
Od: 2009-11-15
| 2010-01-29 23:33
A to ja o tym nie wiedzialam ze nie trzeba miec koszuli i po porodzie mozna biegac w dresie? Myslicie ze tak w kazdym szpitalu jest? |
| | |
aniuladoniula
Wpisów: 438
Od: 2007-03-01
| 2010-01-30 22:12
Rodzilam na Karolinskiej w Sthlm i babki bylytam poubierane najczesciej w dresy.
Za pierwszym razem jak wyszlam na korytarz w koszuli nocnej i szlafroku to wygladalam jak z innej bajki bo reszta w dresach byla. Ale i tak moim zdaniem koszula najwygodniejsza - ale za drugim razem zalozylam na nia bluze mieciutka i cieplutka |
| | |
luck4
Malmo
Wpisów: 36
Od: 2009-07-26
| 2010-02-16 13:35
W Polsce gdy ktos mial cesarskie ciecie to lekarz ma obowiazek poinformowac kobiete w ciazy o zagrozeniach jakie niesie kolejny porod sposobem naturalnym. Kobieta ma prawo wyboru co do formy porodu.
jakie tu sa zwyczaje w tej sprawie moze ktos sie z was orietuje? Jakie podejscie maja tu szwedzcy lekarze do kolejnego porodu, gdy ostatni porod byl nie naturalny tylko przez cesarskie ciecie z powodu ulozenia posladkowego dziecka? |
| | |
wiola26
Wpisów: 10
Od: 2010-10-14
| 2010-10-14 18:15
Witam!! Mam pytania. Sorrki jeżeli te tematy były poruszane ale zależy mi na odpowiedzi na nie gdyż za 2 tygodnie wybieram się na porodówke
1. Jak wygląda sytuacja z tłumaczem po przyjezdzie do szpitala? Ja nie znam szwedzkiego mój mąż słabo a ja gadam tylko po angielsku ( i to też nie najlepiej).
2. Czy ja się wogóle jakoś z Nimi dogadam - to martwi mnie najbardziej
3. Jak szybko dostać się na porodówke w Huddinge (chodzi mi o trase od głównego wejścia do szpitala (od strony przystanków) do budynku gdzie znajduje się ginekologia. Tak aby ominąć izbe przyjęć
Piszcie!! Dzięki |
| | |
kamień
Wpisów: 8037
Od: 2007-10-12
| 2010-10-14 18:39
podstawy ang. ci wystarcza,nie masz sie czym martwic... |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2010-10-14 18:56
Dogadasz sie !
maj , tam swietny personel.
Nie podjezdzajcie, pod glowe wejscie, tylko w dol w podziemie i do odpowiedniego bloku(wejscia).
Zadzwon i zapytaj sie o numer wejscia...
pzdr, |
| | |
