| Autor | 1.Borrka 2.Uwe 3.Dytko |
piotrek
malmö
Wpisów: 1390
Od: 2002-02-11
|  2004-09-05 15:41
Taki jest ranking najbardziej wplywowych osób na tym forum, Niektóre inne osoby czesto wspieraja sie,mozna tez wyczuc po uprzejmosciach ze znaja sie prywatnie, dobrze byloby to wiedziec kto z kim?
Zastanawia mnie czym ten Borrka zasluzyl sobie ze kazda jego wypowiedz powoduje poruszenie, jest komentowana,powiedzcie czemu jest takim autorytetem,
czy jest znana postacia sztuki, biznesu, nauki?
W sumie nie mam nic przeciwko Borrce podobaja mi sie jego wpisy, troche tylko zazdroszcze..., o wiele bardziej irytuja i denerwuja mnie wpisy tych wszystkich maggie, gigge, annilka, chyba pominelem ze dwie osoby które tylko ze soba by gadaly, nie ustosunkowuja sie do innych wpisów, i dalej se gadaja tylko ze soba jakby byli na prywatnym messengerze.
|
| |  |
piotrek
malmö
Wpisów: 1390
Od: 2002-02-11
| 2004-09-05 15:57
Przypomnialem sobie: mabr-maggie-annaN |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-05 16:34
Co dokładnie Piotrek masz na myśli? AnnaN nie znam, ale lubię jej komentarze, Mabra spotkałam parę razy ale nie przeszkadza mi to bronic moich własnych poglądów i się o nie „wykłócac” jak zajdzie taka potrzeba. Więc?? |
| |  |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-05 17:13
...irytuja i denerwuja mnie wpisy tych wszystkich maggie, gigge, annilka, chyba pominelem ze dwie osoby które tylko ze soba by gadaly, nie ustosunkowuja sie do innych wpisów
Miales chyba na mysli Monilka a nie annilka? Zapomniales jeszcze o Dankom. 
Tak to juz jest Piotrek, ze niektore osoby sie rozumieja i docieraja do nich ich wpisy a innych irytuja. Tak tez jest w normalnym zyciu! Nie przyjaznimy sie z tymi, ktorych poglady i sposob ich wyrazania rozni sie od moich czy moich przyjaciol i znajomych.
Pieszesz tu o jakims rankingu jakby to bylo najwazniejsze. Chyba przemawia przez Ciebie gorycz, ze nie identyfikujesz sie z zadna grupa a Ci ktorzy naleza moze do "twojej grupy" sa prawie nieobecni. Niepotrzebnie wiec czujesz sie osamotniony bo to co piszesz czesto ma sens i jest respektowane przez wielu.
Czy to zle, ze do mnie bardziej docieraja wpisy Maggie, Dankom, Monilki, AmnnyN, Izy i czasem Mabra niz np Borrki? Wyczuwa sie od razu roznice w mentalnosci w wieku i w podejsciu do zycia. Nie chce przez to powiedziec, ze nie chce dyskutowac z Borrka ale nie interesuja mnie wszystkie jego poruszane tematy i pewnie tez wzajemnie. Respektuje jednak kazdego jednakowo oprocz takich typow, ktore zachowywaly sie chamsko od poczatku. Nie bede wymienial ich nickow ale wszyscy wiedzo o kogo chodzi.
Glowa do gory Piotrek to forun ie jest jakas konkurencja o wplywy lecz przyjemna zabawa jak i mozliwoscia przedyskutowania roznych tematow. Jestem zdziwiony i zaskoczony, ze wogole tak mozna odbierac forum.
 |
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2004-09-05 17:14
Ten rankning jest bardzo dobry
Borrka jest najlepszym "prowokatorem" dyskusyjnym.
Rozpoczyna wiele tematow a la Giertych/Rydzyk i wszyscy kloca sie tygodniami. Chyba o to mu chodzi.
Mam duzy szacunek dla wiedzy i humoru Uwe.
Dytko imponuje swietna ocena "sytuacji" dyskusyjnej.
Na szwedzkich "Forumach" dla np wlascicieli akcji przeprowadza sie staly rankning dyskutantow a wpisy najlepszych sa innym kolorem. |
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-05 20:10
Wydaje mi sie Piotrek, ze "szukasz" na forum tego czego nie ma, a o co nas tu od dawna podejrzewaja - TWA  Zreszta nie jestes w tym osamotniony. Latwiej podciagnac wszystko pod "trzymajaca ze soba sitwe, ktora sobie nawzajem przytakuje", niz przyznac, ze kilka osob podziela zdanie, ktore jest drastycznie rozne od np. "Twojego".
Nie da sie nie zauwazyc, ze jest tu grupa, ktora moze bierze bardziej aktywny udzial na forum niz inni, a co za tym idzie - bardziej rzuca sie w oczy, ale i lepiej sie zna(nawzajem). Prowadzili ze soba juz tyle dyskusji, ze wiedza mniej-wiecej czego moga sie po sobie spodziewac i zdaja sobie sprawe, ze niezgoda na jakis temat nie stawia ich po "przeciwnych stronach barykady". "Czlonkowie" tej grupy rownie czesto sie ze soba zgadzaja, jak i "kloca", ale wszystko odbywa sie w jakis "normach". I jakos sie ich dyskusje kreca. Natomiast pojawiaja sie czasami forumowicze, ktorych "celem" staje sie wprowadzenie zamieszania, obrazanie innych czy za wszelka cene udowodnienie, ze cala reszta jest glupia i tylko oni maja racje. W sumie malo maja do przekazania, wogole nie zwracaja uwagi co sie do nich pisze i jakich argumentow uzywa, ale za to duzo "krzycza". Juz od dawna wiekszosc forumowiczow przekonala sie, ze jedyna skuteczna metoda jest ignorowanie ich wpisow. Stad moze wrazenie, ze niektorzy niezwracaja uwagi na niektore wpisy. Ale naprawde czasami lepiej czegos nie ruszac, aby uniknac "burzy".
Nie widze tu zadnych autorytetow, a jesli ktos twierdzi inaczej to sam sobie je stwarza. Owszem, zdarzaja sie tu jednostki starajace sie narzucac swoj autorytet innym, ale raczej chyba maja male szanse na sukces. Chyba, ze trafiaja na "podatniejszych" forumowiczow.
Forum jest miejscem, gdzie sie wymienia poglady, doswiadczenia i zdanie na rozne tematy. Niezaleznie czy sie ono innym podoba czy nie(oby forma byla dopuszczalna). Tylu, ilu mamy forumowiczow - tyle mamy tu indywidualnosci. Problem w tym, ze niektorzy niepotrafia zaakceptowac prawa innych do zachowania wlasnego zdania, i kiedy brakuje im argumentow - zaczynaja obrazac innych i prowokuja pyskowke. Nie zawsze da sie zignorowac obelgi pod wlasnym adresem...
Janne1 - Ciesze sie bardzo, ze roznica miedzy mna a Dytko jest tak zauwazalna, ze stawiasz nas po "przeciwnych stronach". Mam nadzieje, ze inni tez tak to widza.
|
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-05 20:44
piotrek:
"powiedzcie czemu jest takim autorytetem,
czy jest znana postacia sztuki, biznesu, nauki?
- no właśnie Borrka - proszę się określić przed szerszym audytorium - jest ku temu okazja jaka chyba już się nigdy nie wydarzy
(ja słyszałem, że tak na prawdę sławę i autorytet na plniainfo przyniosła Ci nieudana próba wysadzenia w powietrze sauny, w której niejaki Uwe słuchał Vadera nie wiedząc czy właściwie to jest piątek (jeśli tak to dlaczego ???) czy sobota (jak to było?)
ale jak zwykle mogę się mylić  |
| | |
piotrek
malmö
Wpisów: 1390
Od: 2002-02-11
| 2004-09-05 21:10
Dankom chodzi mi wlasnie o ta "grupe trzymajaca wladze" która juz tyle razy prowadzila ze soba dyskusje jak piszesz, i chce tylko ze soba rozmawiac
ignorujac wpisy innych,
na poparcie mojej tezy mam dziesiatki tematów gdzie pisalem wpisy zarówno przeciw jak i popierajace dany poglad i rozwijajac mysl, bez echa,
czulem sie jakbym wtracal sie w prywatna rozmowie.
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-05 21:53
To teraz nie rozumiem Cie Piotrek! Chcesz zmusic ludzi, zeby odpowiadali na Twoje wpisy?  |
| | |
Uwe
Alandy
Wpisów: 16550
Od: 2003-03-12
| 2004-09-05 22:15
No cóż, Piotrek, mogę się tylko pokłonić i podziękować za zaszczytne 2-gie miejsce tu za samym Borką.
To mobilizuje i zobowiązuje  .
Jest jednak bardzo pożyteczny kunszt w życiu polegający na tym, żeby umieć w jakiś optymalny sposób spotkać lub skonfrontować się z KAŻDYM i w górę i w dół od własnego domniemanego poziomu, wieku czy stanowiska (w każdym znaczeniu).
Myślę, że każdy tu na Forum coś wnosi albo zwraca na coś uwagę i nawet jeżeli coś kogoś irytuje to i tak skłania do refleksji. Poza tym niemal nigdy tu nie jest "za ciasno", raczej czasami trochę pustawo (no cóż, Skandynawia ) . Każdy coś tu daje i jest to, dzięki organizacji Kajetana i odpowiedniego feed back'u uczestników, fajne i urozmaicone forum.
Jeżeli natomiast ktoś tu zostaje kreowany na rodzaj lobbysty, to wypada mu to wykorzystywać dla zabawiania tylu ile się da, bo tak naprawdę to Uczestnicy oczekują zawsze czegoś od siebie nawzajem a potrzebą człowieka jest lustrowanie siebie samego u innych.
Oj, jakie to mądre no nie??! 
|
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-05 22:30
Co do braku responsy na to co piszesz Piotrek – jeśli chodzi o mnie to od jakiegoś czasu ciągle mnie mylisz z Mabrem (dla ułatwienia, maggie to ten osobnik bez penisa). Więc skąd mam wiedziec do kogo piszesz?
Poza tym po części odpowiedz na twoje pytanie mamy tutaj w tym temacie. Jeśli chcesz dyskutowac to odpowiadaj na zadane pytania. Inaczej w naturalny sposób dyskusja będzie sie toczyła tylko z tymi co na pytania odpowiadają.
Co do Borrki, to jest to bardzo proste, on nigdy nikogo wprost nie obraził, w przeciwieństwie do wielu innych tutaj się wypowiadających. Dlatego każdy gotów jest z nim dyskutowac. Jak widac to dobra metoda. Ale są też inni próbujący na siebie zwrócic uwagę sposobem małych dzieci- „uderz, bo jak zaboli to wtedy cię napewno zauważą”. Lub trochę inaczej: publiczne ubliżenie komuś w celu zmniejszenia somniemanego autorytetu danej osoby. Te dwie ostatnie metody działają jak zapałka i tak szybko gasną. Metoda Borrki jak widac działa lepiej.
|
| | |
piotrek
malmö
Wpisów: 1390
Od: 2002-02-11
| 2004-09-05 23:42
Dzieki za tak liczna reprezentacje w temacie
Gigge chcialem tylko zwrócic uwage na dyskomfort osoby ekskludowanej, byc moze podswiadomie, takie sytuacje zdarzaja sie chyba w najlepszych forach.
|
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-05 23:51
piotrek:
"pisalem wpisy zarówno przeciw jak i popierajace dany poglad i rozwijajac mysl, bez echa,
czulem sie jakbym wtracal sie w prywatna rozmowie."
- i tu trzeba przyznać, że Piotrek ma rację - Forum tworzone jest przez trzon, w który trudno jest się wbić - chociaż ja mimo wielu nieudanych prób wbicia się do jakiegoś dialogu nie czułem się jakoś specjalnie odtrącony-niechciany
Forum to ludzie, którzy się znają ileś tam lat (i to zapewne nie tylko z wpisów na poloniainfo) więc naturalne, że wolą ze sobą pogadać. Druga warstwa Forumowiczów to Ci, którzy zaglądają to "od czasu do czasu" i nie zawsze zdążą się wczytać w temat - więc też naturalną koleją rzeczy są eliminowani (naturalna selekcja ???)
trzecia warstwa to tacy jak np. ja - jacyś tam Polacy z Polski, którzy próbowali złapać kontakt w Se w celu podjęciu legalnych działań zarobkowych na terenie Se, jest pewnie czwarta warstwa i piąta, może też szósta - ale nie będę już ciągnął dalej tej jakże subiektywnej i z gruntu rzeczy nie oddającej sedna sprawy analizy...
|
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-06 00:01
poza tym niech przemówią liczby:
maggie
Wpisów: 1918
Od: 2001-01-02
Uwe
Wpisów: 694
Od: 2003-03-12
gigge
Wpisów: 1588
Od: 2002-07-27
to tylko kilka przykładów - jesli kogoś pominąłem - sorki
|
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2004-09-06 08:35
""""Janne1 - Ciesze sie bardzo, ze roznica miedzy mna a Dytko jest tak zauwazalna, ze stawiasz nas po "przeciwnych stronach". Mam nadzieje, ze inni tez tak to widza"""".
Dankom, nic na Twoj temat nie pisalem, badz tak dobra prosze i sprawdz moj wpis.
|
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-06 10:05
Janne1 - Fakt. Ale...Tobie imponuje Dytko - ze mna najczesciej stoisz po przeciwnych stronach "barykady"...Wnioski jakos same mi sie wysunely.
Moze pochopne, ale mam szczera nadzieje, ze wlasciwe!!!
Piotrek - "grupe trzymajaca wladze" ? To Ty tak to widzisz! Nikt tu nie ma monopolu na Forum. Nikt Tobie (ani nikomu innemu) nie broni brania aktywnego udzialu w dyskusjach, ale nie licz na to, ze jako forumowicz "z doskoku" bedziesz rownie "widoczny" jak wytrwali, aktywni uczestnicy dyskusji. Ja pojawilam sie tu 1,5 roku temu calkiem przypadkiem, nie znajac NIKOGO tutaj i jak widac dopasowalam sie jakos...Niczyja jest wina, ze jedni sa bardziej wytrwali lub maja moze wieksza sile przebicia - niz inni. Bardzo dobrze ktos tu napisal - na forum nigdy nie jest "ciasno", a bywa wrecz pustawo. A to sprzyja dyskusja w "stalym" gronie. Bo nikogo innego nie ma!
Leszek B.- Jezeli ktos chce ze soba prywatnie porozmawiac to nie robi tego na forum - chyba ze jest typem "ekshibicjonisty". Wbrew pozorom nie trzeba zaraz znac sie w "realu", aby dobrze dyskutowac na forum. Jezeli przez kilka miesiecy wymieniasz poglady na rozne tematy z grupa ludzi - to w pewnym sensie czujesz, ze ich znasz. I widocznie przejawia sie to w postach, a potem jest tak odbierane. Poza tym wiele osob mieszkajacych w Sthm ma mozliwosc spotkania sie na "zlotach" forumowiczow, gdzie kazdy jest mile widziany i ma szanse na prywatne kontakty (tak mi sie wydaje, bo ja jeszcze na takowym NIE bylam - ale bede! ).
Pozory myla, i ci, ktorzy mysla, ze "trzon" tworza ludzie czesto spotykajacy sie w "raelu" sa w duuuuzym bledzie! Poza tym nie widzialam punktu regulaminu zabraniajacego kontaktow prywatnych miedzy forumowiczami...
Wszystkie te zarzuty pod katem "trzonu" wydaja mi sie troche dziecinne. Tak jakby bylo w tym odrobine zazdrosci, zawisci i rozgoryczenia... "Jestescie beeee, bo nie namawiacie mnie do zabawy z Wami!" |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 10:20
Hehe, ja tam mysle ze Piotrek napatrzyl sie za duzo na
Olimpiade w Atenach i chce rozdawac medale i tak dla Borrki- zloty dla UWE-srebrny a dla Dytko (bo kobieta) tylko brazowy.  |
| | |
Administrator
Wpisów: 736
Od: 2000-09-01
| 2004-09-06 10:24
Taki jest ranking najbardziej wplywowych osób na tym forum...
Taaak? Nie zapomniales nikogo? |
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2004-09-06 10:26
Maggie poruszyla kolejna zalete rankningu - kulture wpisow medalistow. Ich wpisy sa czasami zlosliwe
(szczegolnie Borrka - Uwe wyjatkiem) ale nigdy obrazliwe. |
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2004-09-06 10:30
Administrator stoi w hierarchii nieskonczenie wyzej, jest poza wszelka konkurencja.
Ta byl rankning dla zwyklych smiertelnikow.
Chyba tego nie trzeba nikomu wyjasniac. |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-06 14:44
Ja spojrzalbym inaczej na ta sprawe. Jest grupa osob, ktora podtrzymuje to forum przy zyciu bo inaczej wymarloby smiercia naturalna. Patrzylem niedawno na inne fora polonijne i tam jak sie ktos odezwie raz na dzien to gora. Tu toczone sa dyskusje i zazarte spory jak rowniez nastepuje wymiana informacji codziennie. Wystarczy zobaczyc jaka jest srednia wpisow na dzien i jaki procent tych wpisow pochodzi od stalych bywalcow. Ja mniej wiecej szacuje to na ponad 50% (a jest to kilka osob). Nie chodzi tu jednak o ilosc wpisow ale o to, ze jezeli forum “zyje” to sa na nim caly czas ciekawe i aktualne tematy do dyskusji dla kazdego wiec wszyscy maja mozliwosc dolaczenia sie do tam gdzie widza ze maja cos do powiedzenia. Trzeba wiec wiecej pisac a bedzie ciekawiej dla wszystkich. Jezeli jednak tylko kilka osob dyskutuje na bierzaco nic w tym dziwnego, ze innym jest sie trudno wlaczyc do dyskusji aby mogli podazyc za mysla dyskutujacych wiec dlatego moze takie rozterki.... |
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-06 16:12
I jszcze dwa slowa do wszystkich biernych forumowiczow: to nieprawda, ze kazdego nowego sie tu atakuje lub niedopuszcza do slowa (tak twierdzi wielu z tych, ktorzy kontaktuja sie z nami "na tylach" forum)- wrecz przeciwnie, chyba kazdego cieszy nowa "twarz" , bo wnosi zawsze jakas odnowe w dyskusje. Oby tylko dostosowala ton wypowiedzi do tu panujacego. W sumie Forum tworza forumowicze i im wiecej nas bedzie - tym ciekawiej bedzie wygladalo forum... |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 17:33
Dankom, swieta racja.
A tak dla przypomnienia forumowiczom jeszcze nie tak dawno Uwe poklocil sie na tym wlasnie forum z AnnaN
(chodzilo o stosunki polski-niemieckie).
DYTKO natomiast opuscila to forum, ale potem powrocila z powrotem. Ja mialam rowniez spor z UWE á LEPPERKIEM
oraz z kims tam jeszcze.
Acha! Piotrek dodam jeszcze, ze Uwe i Borrka to przyjaciele nawet pracuja razem na Ålandach.
Nie chce mi sie grzebac w starych tematach ale
gdzies tam Borrka wspomnial, ze ma Uwe "na oku".
Najwiecej wplywowym na forum jest oczywiscie nasz.... ADMIN  |
| | |
Uwe
Alandy
Wpisów: 16550
Od: 2003-03-12
| 2004-09-06 18:07
...A tak dla przypomnienia forumowiczom (ADMIN wstaw smajlik z grożącym palcem!) jeszcze nie tak dawno Uwe pokłóocił sie na tym wlasnie forum z AnnaN (chodzilo o stosunki polski-niemieckie).
- i te się wyraźnie pogorszyły. Patrzta jak się odtąd Steinbachowa rozuchwaliła!
....Ja mialam rowniez spór z UWE á LEPPERKIEM
oraz z kims tam jeszcze.
- to też woda na młyn rewizjonistów!
..ze Uwe i Borrka to przyjaciele nawet pracuja razem na Ålandach.
- Pracy jako takiej to Borka unika ale za to rozpracowuje Uwego. - ...Borrka wspomnial, ze ma Uwe "na oku".
- co roku w sierpniu składa po powrocie raport. Mam nadzieję że przyjacielski 
Miał też zlecenie na Józka z Czarnej Białostockiej jadąc przez Szwecję ale ten wyczuł podstęp i się prewencyjnie upił.
Nie chce mi sie grzebac w starych tematach ale..
- muszem.
|
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-06 19:09
Jak już tak na poważnie to oto moja lista ludzi z którymi się kłóciłam: 
Admin
Agnes70
Ann33
Arturkrauze
Borrka
Buba
Claudia
Dankom
Dytko
Dorotea cos
Ewsa
Funkiel
Gigge
Gringo
Isa
Mabr
Maverik
Monilka
Mothman
Roger
Rudolf cos tam
Vera
Hm, właściwie to lepiej byłoby zrobic listę osób z którymi się nie kłóciłam...
Jeśli o kimś zapomniałam to przepraszam i niech się dopisze. 
Jedyny wniosek jaki z tego mogę wyciągnąc to że każdy z nas ma własne poglądy na życie, i nie ma 2 osób z takimi samymi, ale mamy też wiele wspólnych poglądow, trzeba tylko je umiec znaleźc |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-06 19:41
E ja to sie sprzeczalem z kazdym z kim mialem kontakt na tym forum. Wlasciwie nie ma tu profilu, ktory odpowiadalby mi w 100% jezeli chodzi o poglady. Kazdy mysli, ze ma racje ale tak wlasciwie to ja przewaznie mam racje! No to teraz mi sie dostanie za to! |
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-06 19:49
Ja do Maggie listy moge dodac jeszcze:
Maggie
AnnaN
Ines
Chociaz napewno kogos jeszcze pominelam, ale mam nadzieje, ze sie z tego powodu nie obrazi...
A tam, Gigge, bzdury gadasz - JA mam zawsze racje!   |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 19:57
No dobra Uwe , ale sie zapowietrzyles.
Za Admina zrobie smajlik  , bo chcesz zeby on Ciebie wyreczyl . Zostaw Admina w spokoju, on jest .
Ty z reguly nie robisz bledow w pisowni a tu gafa w wyrazie -"pokłóocił sie"....
Gigge ja z Toba zyje w zgodzie  i z Maggie tez
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-06 19:59
Dankom nawet mnie nie probuj prowokowac bo wiesz jak sie konczy gdy sie ze mna zadziera! |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 19:59
Nie mowiac o Dankom |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-06 20:03
Ewsa Ty tez nie probuj sie przymilac bo i tak znajde jakis stary temat gdzie Ci dolozylem No chyba, ze stawiasz to piwo to bedzie zgoda na razie! |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 20:09
Gigge, to lepiej stawiam |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 20:12
Chyba nie chcesz grzebac w starych tematach  . |
| | |
Uwe
Alandy
Wpisów: 16550
Od: 2003-03-12
| 2004-09-06 20:20
..Ty z reguly nie robisz bledow w pisowni a tu gafa w wyrazie -"pokłócił sie".....
Ewsa, GDZIE?? |
| | |
Uwe
Alandy
Wpisów: 16550
Od: 2003-03-12
| 2004-09-06 20:23
Ewsa, i jeszcze jedno. Co znaczy "zapowietrzyłes się" ? |
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2004-09-06 20:24
"""...dalej se gadaja tylko ze soba jakby byli na prywatnym messengerze""" Piotrek
Mam kandydatow na punktowane miejsca:
Treser - pogoda ducha, radosc zycia
Badboy - zdrowy rozsadek
Kanadolka - kobieta przeboj
Pomijam TWA & Co, oni maja wladze i 80% wpisow po co im punktowane miejsca. |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-06 20:34
Patrz. twoj wpis godz.18:07 cyt.:-"jeszcze nie tak dawno Uwe pokłóocił sie na tym wlasnie forum z AnnaN ...."
Nie, "poklóocil sie" tylko "poklócil sie".
Uwe -"zapowietrzyl sie", bo duzo "o" napisal.
To tylko zart |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-06 20:38
Uwe, to się zgadza co Ewsa pisze, napisąłeś pokłóocił. Ale mnie za to tak dziwnie w tekscie wstawiły si e puste miejsca i nie mogłam ich usunąc, np jak pisałam Buba, więc tym sie zawsze możesz wytłumaczyc.
No a tak wgóle to widzę nowych chętnych na moją listę. Janne1 jeszcze trochę i będziesz już na niej. Co do TWA, to czy jest to skrót od „Twórcy Wspaniałych Anegdot”?? To by mi pasowało
A coniektórzy to chyba chcą miec jakieś podwójne miejsca. Przykro mi ale się nie da.
PS Ja pisałam według alfabetu, ale zaraz chyba posortuję wg złośliwości.
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-06 20:58
Uwe sie zapowietrza a Maggie sie jezyk placze hm.. "pisąłeś"
Ewsa zgoda a piwo bedzie egzekwowane przy najblizszej okazji!
Ja mysle, ze jak do tej pory to najzlosliwsze typy na tym forum to byly kobiety.
|
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-06 23:46
dankom:
"Pozory myla, i ci, ktorzy mysla, ze "trzon" tworza ludzie czesto spotykajacy sie w "raelu" sa w duuuuzym bledzie!"
dankom - sory jeśli sprawiłem, że poczułaś się urażona
widzisz - ja też tu trafiłem po omacku choć w jakimś określonym celu... - cele od tego czasu zmieniły się parokrotnie i nadal się zmianiają - a ja nadal lubię tu zajrzeć i wczytać się w czyjąś kłótnię - bo najczęściej jednak są to, no może nie tyle kłótnie co spory... bądź co bądź zawsze owe spory są na pewnym poziomie - i to jest magnetyczno-narkotyczne w plniainfo... to tyle... |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-07 00:15
uważam, że Piotrek swoim rankingiem spowodował pewne rozładowanie napięć, emocji - wszyscy zdali sobie nagle sprawę z tego, że są jedną wielką rodziną (nieważne czy trzonem, czy nie trzonem rodziny, która owszem kłóci się między sobą, ale w momencie kiedy do sporu włącza się ktoś z zewnątrz - łączą nagle siły by wspólnie przeciwstawić się temu trzeciemu - jakież to polskie...
p.s. jeżeli przyjmiemy, że teza postawiona przez kogoś, że na plinfo dominuje ton zażartej walki z elementami kłótni i podstaw ai-kido - to tylko się z tego cieszyc, ponieważ moim zdaniem żywy dialog determinowany jest poprzez postawioną przez kogoś tezę - stworzoną w opozycji do niej antytezę i wspólne poszukiwanie syntezy (to wersja idealna) a nie poklepywanie się po plecach i przytakiwanie komuś mimo, że z tym kimś się nie zgadza... |
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-07 09:20
Leszek B.- Obrazilam sie okropnie i przy najblizszej okazji masz "w dziub"! |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-07 09:39
żywy dialog determinowany jest poprzez postawioną przez kogoś tezę - stworzoną w opozycji do niej antytezę i wspólne poszukiwanie syntezy
A pozatym to sie dobrze czujesz Leszek?
wszyscy zdali sobie nagle sprawę z tego, że są jedną wielką rodziną
Na sentymenty Cie zebralo facet. Ale masz troche racji w jednym: bez klotni nie ma pogodzenia! Nie mysl jednak, ze taki sielankowy nastroj bedzie caly czas. Wlasciwie tylko czekac gdy jakas "wsciekla baba" gdzies kogos zaatakuje.
|
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-07 10:27
No ja nie wiem jakie wy macie wyobrażenie o tych spotkaniach forumowiczów, ale wydaje mi się, że jest to mit. Osobiscie prawie nikogo nie spotykam z tej prostej przyczyny, że nie mam czasu. Parę osób spotkałam live, co jednak uważam, w żaden sposób nie zobowiązuje mnie do bycia lojalną wobec nich. Spotkania forumowiczów są raczej rzadkością. Ostatnio było takie rok temu, inne imprezy są ogólne a nie „forumowiczowe”, tzn przychodzą na nie głównie ci którzy raczej nie wypowiadają się na forum.
Co do sielankowego nastroju to chyba zależy od własnej definicji, mnie nie przeszkadzają małe kłótnie i nie lubie, kiedy wszyscy sobie zgodnie przytakują. Dlatego to forum jest perfekt, bo kłótnie są (i to jakie!) a przytakiwania nie ma, wbrew temu co niektórzy twierdzą.
Aha, ataku „wściekłej baby” też proszę się ode mnie raczej nie spodziewac, bo przy ostatniej kontroli wściekliźny u mnie stwierdzono No chyba, że od jakiegoś forumowicza się tym można tutaj na forum zarazic.
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-07 10:51
Ze wscieklizna bywa tak, ze nie ujawnia sie ona od razu. Chyba jednak wyzej wypowiadajaca sie forumowiczka musiala zauwazyc jej objawy skoro juz sie poddawala takim badaniom.
A spotkania forumowiczow to chyba sie nie zdarzaja bo wiekszosc tu wypowiadajacych sie ma swoj wlasny krag znajomych. Forum jest tylko jak gdyby mozliwoscia dyskusji z obcymi jak rowniez mozliwoscia pisania i uzywania jezyka polskiego dla tych, ktorzy maja szwedow czy innych za partnerow a tesknia do polskosci na codzien. |
| | |
Uwe
Alandy
Wpisów: 16550
Od: 2003-03-12
| 2004-09-07 11:16
Albo co sobie chcą szczeknąć tu i ówdzie parę razy na dzień. |
| | |
Maria-klara
Wpisów: 194
Od: 2003-09-15
| 2004-09-07 20:53
A ja uważam ,że Piotrek grubo przesadza.............
Jestem rzadko na forum i ile razy zabrałam głos to zawsze ktoś ze mną rozmawiał i prowadził dyskusje:dankom i monilka oraz wiele innych osób,wręcz staneły w mojej obronie i prawie wszyscy forumowicze pocieszyli mnie gdy jedna z osób próbowała mnie zniechęcić do pisania przepisów kulinarnych..........
Nigdy tu nie czułam się odtrącona czy zlekceważona.....
Pozdrawiam wszystkich gorąco a w szczególności"TWA"
DUŻU BUZIOR .....
|
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2004-09-07 21:21
Moj kandydat do honorowego pierwszego miejsca to Mister /Humor zydowski |
| | |
Uwe
Alandy
Wpisów: 16550
Od: 2003-03-12
| 2004-09-08 01:31
A najszybsza - EWSA - wstaje już o brzasku i przez 5 minut sieknie parę postów, jedynych w swoim rodzaju  . |
| | |
ewsa
Wpisów: 1334
Od: 2003-03-05
| 2004-09-08 08:33
Dzien dobry sloneczko (UWE) czas wstac! |
| | |
DYTKO
Wpisów: 1052
Od: 2000-11-29
| 2004-09-08 19:54
Piotrek- zaskoczyles mnie tym rankingiem, czytajc powyzsze wpisy doszlam do wniosku ze sukcesem jest fakt ze to forum nadal jest "zywe" i istnieje. A co do TWA, klutni i sporow, wydaje mi sie ze wszystkie elementy sa potrzebne. No bo sami pomyslcie gdyby tak wszyscy wszystkim zawsze kiwali glowami i slodko zgadzali sie zemdlilo by ludzi...i stalo by sie nieciekawie. Ja lubie czuc ze zyje, nie cierpie nudy, lubie prowokowac, natomiast staram sie nie mieszac pogladow na forum z "prywatna znajomoscia" uczestnikow.
Moim zdaniem nie mozna sie z kims zgadzac i kiwac glowa tylko dlatego ze kogos sie zna prywatnie, wowczas jest to oklamywanie samego siebie. Kazdy z nas jest inny mamy rozne doswiadczenie zyciowe, i kazdy z nas ocenia sytuacje z wlasnego punktu widzenia. Dyskutujac, dzielac sie pogladami wzbogacamy sie nawzajem i na tym polega caly sens toczacych sie tu dyskusji. Dlatego dobrze jest gdy sie czasmi pokulcimy, czasmi pokiwamy glowami wszystko jest dla ludzi
A co do tego ze czules sie "na boku" wydaje mi sie ze to autosugestia nie wydaje mi sie aby ktos tutaj celowo nie wpuszczal do dyskusji, po prostu korzystaj z mozliwosci w wpinaj 4 grosze tak gdzie uwazasz |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-09 09:51
gigge :
żywy dialog determinowany jest poprzez postawioną przez kogoś tezę - stworzoną w opozycji do niej antytezę i wspólne poszukiwanie syntezy
A pozatym to sie dobrze czujesz Leszek?
- bardzo dobrze Gigge, rzekłbym znakomicie - i nie uważam wcale, że to co napisałem jest jakimś niezrozumiałym bełkotem ponieważ właśnie Ty jesteś tego dowodem pisząc:
"Ale masz troche racji w jednym: bez klotni nie ma pogodzenia! "
- no właśnie - przecież to jest to samo
teza+antyteza+synteza = bez klotni nie ma pogodzenia!
Nie mysl jednak, ze taki sielankowy nastroj bedzie caly czas. Wlasciwie tylko czekac gdy jakas "wsciekla baba" gdzies kogos zaatakuje.
- i już pewnie wiem kogo masz na myśli... - no ale cóż - bez wściekłych bab świat byłby światem wściekłych chłopów - a to raczej chory i smutny scenariusz 
|
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-09 10:22
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-09 19:17
No nie jestem pewny Leszek, ze wiesz jaka "wsciekla babe" mialem na mysli bo wlasciwie nie myslalem o zadnej konkretnej. Wiele bylo "wscieklych bab" w przeciagu tego czasu, ktory jestem na forum i zawsze moze sie pojawic nowa! Nie sa one jednak takie grozne na jakie wygladaja!
Ciekawy jednak jestem, ktora Ty miales na mysli?
Co do narzekan Piotrka to sie wlasciwie teraz mu dziwie jeszcze bardziej bo nawet w temacie, ktory sam otwarl na 53 odpowiedzi jego sa tylko 3. No i jak z nim dyskutowac??? |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-10 22:23
Ciekawy jednak jestem, ktora Ty miales na mysli?
- gigge, chciałbym jeszcze trochę pożyć... |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-10 22:35
To lepiej nie wywolujmy wilka z lasu Leszek! |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-10 22:48
wilk sam przyjdzie, poczekajmy momencik |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-10 22:51
To raczej wilczyca.....no do polnocy juz niedaleko a czy dzisiaj pelnia? To czekajmy...... |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-10 22:57
No wy lepiej panowie uważajcie, bo właśnie zaczęła się godzina wampirzyc
Zacznijcie się bac |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-10 23:10
a nie mówiłem !!!
lep na muchy zaczął działać !!! |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-10 23:11
Hm, więc ciesz się, że działa na muchy a nie na wampiry |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-10 23:14
tam gdzie gigge tam i maggie.
gigge - już teraz wiesz kogo miałem na myśli ...
jak ja Was lubie - tworzycie na serio wspaniały duet - czy dużą niedyskrecją będzie jeśli spytam czy fonetyczna zbieżność Waszych nicków była jakoś ustalona wcześniej, czy to raczej przypadek
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-10 23:15
No i nawet do polnocy nie musielismy czekac. Musze wiec siebie i moj komputer otoczyc czosnkiem bo nie mam jemioly!
|
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-10 23:17
zaczynam się trochę bać, maggie, czuję dziwne dreszcze w okolicach krzyża |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-10 23:25
E, no co ty Leszek? Naprawdę myślisz, że wszyscy tutaj się znają tak dobrze? To nieprawda.
No a co do zbierzności fonetycznej, to ja nawet nie zauważyłam do tej pory tego........ no ale jeśli już to w takim razie Gigge się tłumaczy bo on swój sobie wymyslił poltora roku po moim pierwszym wpisie (te daty przy nicku to czas kiedy się pierwszy raz zalogowało). No i na 100% mogę cię zapewnic, że ja go wogóle nie znałam.
Leszek jesteś pewien, że to co czujesz to dreszcze? Ja jak ostatnio tak czułam, to wróciłam do domu cała pogryziona przez mrówki
|
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-10 23:35
No ja bynajmniej nie mam sie co tlumaczyc a juz jezeli chodzi o mojego nicka. Gdy wszedlem na forum to osobniczka Maggie byla nieobecna bo chyba wziela time out wiec moj nick nie mam z nia nic wspolnego. Czysty przypadek a przypadki jak wisz Leszek chodza po ludziach. Raczej nich sie Maggi tlumaczy dlaczego wrocila po tym jak ja zaczalem pisac; haha! |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-10 23:58
E, no co ty Leszek? Naprawdę myślisz, że wszyscy tutaj się znają tak dobrze? To nieprawda.
- takie wrażenie odniosłem na serio! - że wszyscy na tym forum są znajomymi także na realu. A gigge i maggie to prawie jak brat i siostra (ta zbieżność nicków może wprowadziła mnie w błąd)
... no ale jeśli już to w takim razie Gigge się tłumaczy bo on swój sobie wymyslił poltora roku po moim pierwszym wpisie (te daty przy nicku to czas kiedy się pierwszy raz zalogowało)
- gigge - wytłumacz się !!!
Leszek jesteś pewien, że to co czujesz to dreszcze? Ja jak ostatnio tak czułam, to wróciłam do domu cała pogryziona przez mrówki
- jestem pewien, że to dreszcze, maggie, na 100% to dreszcze niewiadomego pochodzenia, na pewno nie wywołane przez insekty |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-11 00:11
Gdy wszedlem na forum to osobniczka Maggie byla nieobecna bo chyba wziela time out
-no tak, osobniczka maggie była nieobecna, ale jej nick był obecny !!!
tak na serio to wiem, że nie macie nic ze sobą wspólnego poza podwójnym "g" w nicku (no może przesadzam z tym ,że "nic" ), ale dla kogoś nowego na forum to zbieżność ta bardzo rzuca się w oczy i może zostać zostać tak odczytana...
Czysty przypadek a przypadki jak wisz Leszek chodza po ludziach. Raczej nich sie Maggi tlumaczy dlaczego wrocila po tym jak ja zaczalem pisac; haha!
- może poczuła miętę ??? no tak jak w przyrodzie samiczka czuje miętę do samczyka etc.etc. Wiesz, dużo słyszałem, a nawet i osobiście doświadczyłem skutków tzw. kobiecej intuicji...poza tym, może to zadziałało na zasadzie feremonów liter ??? |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2004-09-11 00:29
Leszek, myssmy sie pierwszy raz spotkali w realu dopiero rok temu
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?forum=6&temat=1419
Ale prawie niktz forumowiczow nie spotyka prywatnie...
Bysmy sie pobili chyba
A ja tu juz 4 lata "czlonkuje", ha dzis rocznica |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-11 00:41
rzeczywiście - no to za tę rocznicę
wobec tego skąd się wzięło u mnie (przypuszczam, że nie tylko) to wrażenie, że tu wszyscy się bardzo dobrze znają? bywałem na różnych innych forach, ale tylko na plniainfo.se jest jakiś taki specyficzny klimat... |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2004-09-11 00:54
staramy sie po prostu nie obrazac nawzajem i zachowac pewna kulture dyskusji
jak wchodze na rozne "gazeta.pl" czy "onet.pl" to mi wlosy deba staja!
typu, ze ktos zadaje pytanie " ile kosztuje domek w Pasikurowicach" a tu odpowiedzi typu: spier.. hu.. itp.
Mysle, ze to Admin tak to forum ukierowal od poczatku i kazdy stara sie byc grzeczny bo inaczej zaraz "bama" dostanie. |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2004-09-11 00:55
aha, no i zdrowie forumowiczow w moje "narodziny" |
| | |
Leszek B.
Wpisów: 1718
Od: 2004-08-02
| 2004-09-11 01:01
Mysle, ze to Admin tak to forum ukierowal od poczatku i kazdy stara sie byc grzeczny bo inaczej zaraz "bama" dostanie.
-wiesz co - mi się wydaje, że na tych forach nie ma w ogóle admina lub jest jakiś "admin elektroniczny", taki software'owy, który po prostu nie kuma o co biega... zresztą jeśli komuś odpowiada taki klimat to jego sprawa...
|
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-11 11:35
Gratuluję Iza rocznicy .......... hm 11 września... napewno skłania do refleksji również z innych powodów.... no więc wytłumacz się teraz czy to było zaplanowane czy też taki zbieg okoliczności ta data?
Właśnie sobie przypomniałam jak to było jak ja trafiłam na to forum. Przede wszystkim adres był wtedy jeszcze z koncówką .nu. To było właśnie 4 lata temu. Na forum była garstka ludzi dyskutująca głównie czy michowi wolno przeklinac i dlaczego mateusz nie stara sie pisac poprawnie. I czy mabr może pisac na kolorowo. Ale pomiędzy tymi tematami, a było ich tak około 2 były też ciekawe dyskusje na niezłym poziomie. Pomyślałam sobie że to jest prywatne forum należące do grupy ludzi, którzy sie znają. W sumie nic w tym dziwnego, tak zazwyczaj była z takimi dośc niszowymi forumami. Trzeba przejśc przez taki proces integracji tak samo jak w realnym życiu kiedy jest się nowym w jakiejś grupie. Ja miałam „szczęście” bo najpierw śledziłam to forum a dopiero po jakimś czasie sie zalogowałam pierwszy raz. Wybrałam Maggie bo chciałam byc sobą.
Przy okazji mojej chyba pierwszej wypowiedzi oberwało mi sie i to nieźle. Ale wiedziałam, że nie ma co się przejmowac no i ktoś stanął wtedy po mojej stronie (chyba był to sam Kajetan). Długo potrwało zanim zrozumiałam, że ci ludzie na forum wogóle sie nie znają. To było chyba kiedy Dytko napisała coś w stylu, że „wy się nawzajem bronicie i trzymacie razem bo jesteście wszyscy ze Sztokholmu”. Dopiero wtedy mnie olśniło, że właściwie niewielu tutaj się zna w rzeczywistości.
No a ze spotykaniem się na codzień... hm, ja to pewnie mogłabym się spotykac, ale tylko zaopatrzona w patelnię
Ja to się nawet boję przyznawac, że jestem Maggie, bo boję się, ze mi ktoś przyłoży |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-11 11:42
Aha
dlaczego tutaj jest taki specyficzny klimat?
Bo tutaj są tacy specyficzni ludzie
POprostu chyba wszystkim odpowiada taki w miarę lekki ton wypowiedzi i dużo zartów. Poza tym nawet nie spotykając się na żywo, jednak poznajemy się przez to pisanie, na tyle, że wiadomo na ile z każdym można sobie pozwolic. |
| | |
gigge
Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
| 2004-09-11 12:09
No to gratulacje Iza od mlodszedszego o prawie 2 lata kolegi.
Nie jest tak jak tu wszyscy mowia, ze nikt sie nie zna prywatnie. nie oszukujmy innych forumowiczow bo sa grupy lub osoby, ktore sie spotykaja od czasu do czasu. Nie jest to chyba az takie frekwencyjne ale sie zdarza. Nie wiem wiecej na ten temat bo nie uczestnicze w takich spotkaniach i tez cale szczescie bo pewnie zaczynalyby sie od rekoczynow z niektorymi forumowiczami!
Maggie to ty sie lepiej nie pokazuj w Sztokholmie zbyt czesto! |
| | |
dankom
Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
| 2004-09-11 12:41
|
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16836
Od: 2000-09-01
| 2004-09-12 14:27
Ale wspomnienia Pamietam jak startowalismy ta strone. Byl kalendarz imprez i forum. Na poczatek zrobilimy "nagonke" i kazalismy wszystkim znajomym sie zalogowac i pisac na Forum. Od pierwszego dnia bylo jakies 10 uzytkownikow, z tego 4-5 aktywnych. Robilismy tez duzo reklamy na polskich imprezach, na uniwersytecie, w polskich sklepach, itd. Tak ze juz po jakichs 2 tygodniach na Forum zaczeli pojawiac sie ludzie ktorych nie znalismy, i tak jest do teraz. Ja z aktywnych teraz znam ize i mabra, dwa razy widzialem gigge, ale w sumie nigdy z nim sobie nie pogadalem, pare razy tez widzialem maggie. Podobno 15 lat temu widzialem Uwe w Vadstenie jak byl Papiez, spalismy wtedy nawet na tej samej sali gimnastycznej (swiat jest maly). Z takich "aktywnych czasami" to znam j23, ewe (nie ewse), mateusza, pawla_d, beate... ale wiekszosci nie znam.
Iza, musisz zorganizowac jakies wspolne wyjscie na piwo.
Kiedys zrobie sobie statystyke tego Forum, zeby zobaczyc jak to jest z tym pisaniem. Jak ostatnio patrzylem pare lat temu, to wypowiedzialo sie zdaje sie 600-700 osob. Teraz musi byc o wiele wiecej. |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-13 09:49
Hm, to co, trzeba zrobic rachunek sumienia?
Apropo małego świata to okazało się, że Kajetan był moim nauczycielem, uczył mnie posługiwania się komputerem (to chyba był głównie MSPublisher, co?).
|
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2004-09-13 23:22
Iza, musisz zorganizowac jakies wspolne wyjscie na piwo.
No właśnie, co z tym ? |
| | |
piotrek
malmö
Wpisów: 1390
Od: 2002-02-11
| 2004-09-15 23:04
O jak milo sie zrobilo, familijnie
ten temat byl potrzebny, pozwolil nam spojrzec na siebie z innej perspektywy, cieszy mnie to. |
| | |
kanadolka
Dziki Zachód
Wpisów: 5374
Od: 2004-06-10
| 2004-09-16 02:18
Janne1 jestem zaszczycona, nie mialam pojecia ze o mnie pomyslisz w tym rankingu, ilosc moich wpisow jest raczej bardzo skromna, tack sa mycket. piotrek...oni tutaj nie lekcewaza nikogo. Borrka prawie zawsze odpisuje na moj wpis, a jako ze reprezentuje druga strone medalu, sa to wpisy bardzo zaangazowane, inni forumowicze rowniez ustosunkowuja sie do moich wypowiedzi, choc jestem tutaj nowiutka. zreszta, to forum to fajna sprawa. |
| | |
