Autor | opony letnie - jakie? |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-05 09:28 Hej,
Troche czasu jeszcze jest ale pomyslalem, ze mozna juz zaczac dyskusje
Czeka mnie wymiana opon letnich, cos w rozmiarze 205x55x16, indeks V (240km/h). Macie jakies opinie na temat opon? Raczej wolalbym cos dobrego, nie jakies wynalazki. Z dodatkowych "widzimisiow" - fajnie by bylo zeby opona oprocz dobrych wlasciwosci "jezdnych" byla cicha.
Patrzylem troche na Micheliny i Bridgestony. Co np. myslicie o Turanza ER300? Albo Michelin Energy Saver? Ma ktos jakies doswiadczenia?
Pozdrowienia!
|
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2009-02-05 09:47 Goodyear EXCELLENCE , Nokian Z , te sa dosc ciche ....
ja przewaznie mam nokie , i zimowe i letnie ..
|
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-02-05 09:48 Turanza ma identyczny bieżnik jak Bridgestone RE050 A.
Poprzedni model RE050 (bez "A") był bardzo chwalony za rewelacyjną przyczepność na suchym i świetną na mokrym. Tym ostatnim różniła się na plus od RE040.
Więc ta Turanza powinna być b. dobra.
Co do Michelin: zastanów się czy myślisz o oponach dobrych, czy oszczędnych? Niskie opory toczenia muszą oznaczać gorszą przyczepność, nie ma cudów. |
| |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-05 10:00 no, wlasnie to mnie przy tych michelinach zastanawialo. Poza tym sa jednak dosc drogie. Ta 25% dluzsza zywotnosc przeklada sie tez na 25% wyzsza cene.
Ostatnio mialem micheliny Pilot Primacy - byly fajne, w sumie bez zastrzezen. Tylko sie zastanawiam czy to tak rzeczywiscie jest w swiecie opon, ze najpierw jest Michelin, potem dlugo dlugo nic, a potem cala reszta? Faktem jest "ludzie z branzy" (w warsztatach itp) zawsze je bardzo chwalili. Cenowo Micheliny troche odstaja od reszty, ale nie az na tyle, zeby sie nie wysilic, jakby rzeczywiscie byly o niebo lepsze.
Turanza zebrala bardzo dobre oceny w testach ADAC. Patrzyem jeszcze na Pirelli (P costam). Ciekawe opony, tez z reguly zbieraja dobre oceny. |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-02-05 10:25 Pilot Primacy mają bardzo gęsty bieżnik: dobre na mokrym ale problemy z przeniesieniem mocy na suchym.
Dlatego uważam, że nie ma dobrych Michelinów. Ale szukam opon głównie nastawionych na performance,
jak Bridgestone RE050, Pirelli P-Zero itp. Jeżdżę nawet na Toyo R888 - niewiarygodnie przyczepne, ale mało trwałe i bardzo głośne. Na autostradzie wyją jak organy kościelne
W sumie odradzam Ci Toyo. A Dębica to kaplica |
| |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-05 10:28 no wlasnie, jak jest z tymi oponami perfomance'owymi? Nie wyja przeokrutnie? Naprzyklad Bridgestone Potenza? Nigdy nie mialem bridgestone'ow a zawsze chcialem sprobowac
|
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-02-05 10:34 Jeżdziłem na RE040 i RE050 słabo wygłuszonym autem.
Wyć nie wyją, ale są dość twarde i mają duże płaskie powierzchnie więc słychać toczenie. Coś za coś. |
| |
Akme Sztokholm
Wpisów: 12 Od: 2009-02-04
| 2009-02-05 10:59 Bridgestone bardzo polecam (Turanza, Potenza) no i GoodYear oczywiscie. Szczegolnie Eagle F1. Tylko z zywotnoscia nie jest tu najlepiej.
Micheliny kiedys chwalilem, ale sprobowalem GY i przestalem
GY Ultra Grip 7+ to najlepsza opona zimowa jaka dane mi bylo sprobowac.
Zreszta ADAC to od paru lat potwierdza. |
| |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-05 11:40 no wlasnie, jak jest z zywotnoscia? Moje auto ma tendencje do zjadania przednich opon
|
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2009-02-05 11:50 moze geometrie kol ?? , ja mam na moim 235/40 -18 i powiem ze wytrzymoja tylko lato .. co roku to nowe opony .. grrrrr , a ostatnie lato bylo kosztowne dlamnie , ze szwecji do portugali na jednych oponach dojechalem i byly tak zjechane ze w portugali kupilem nowe i dojechalem do domu i , trzeba bylo juz zimowki zakladac bo letnie nie nadawaly sie do jazdy .
Teraz chyba zaloze 17 , bo tansze |
| |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-05 11:57 to nie geometria kol, tylko w miare mocny silnik, naped na przod, i nie za madry kierowca.
Ale opony w sezon wykonczyc, to jestes dobry. Czym jezdzisz? Bolidem jakims?
|
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-02-05 12:06 Passatem
A może zjada Ci nie tyle od przeniesienia mocy przy przyspieszaniu, co od posterowności w zakrętach? |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2009-02-05 12:24 Ja sie zdziwilem jak dobrej jakosci sa opony Good Year. Co prawda ja uzywam Vanco, wiec typowe wzmacniane, ale nie worze duzych ciezarow, a te opony sie za cholere nie chca zuzyc...
Nie wiem jak w innych modelach, ale wydaje mi sie ze to dobra marka... |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2009-02-05 12:32 traktorem jezdze , zwane po szwedzku VOLVO V70 |
| |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-05 16:45 mabr - bardzo mozliwe, chociaz az tak nie rajduje, zeby to mialo znaczenie. Z tymi "zrywami" to tez nie przesadzajmy - jezdze automatem. Zreszta powody zzerania opon dla tej dyskusji znaczenia wiekszego nie maja grunt, ze sa zzerane
Zaciekawiliscie mi tymi goodyear'ami. Jakos o nich nigdy nie myslalem, trzeba bedzie im sie przyjrzec. Jak sie dobrze zastanowie to goodyear mi sie tylko z dowcipem kojarzy ("co maja wspolnego 365 prezerwatyw i opona"). Chociaz jak sie zastanowie to gdzies czytalem bardzo dobre opinie na temat Hydragrip...
A jakies dodatkowe opinie na temat Pirelli?
|
| |
technics
Wpisów: 581 Od: 2006-10-08
| 2009-02-05 22:00 Ja jak jezdzilem Mercedesem to ostatni sezon mialem Hankook VENTUS SPORT K104 245 40 17 . rewelacyjne opony strasznie dobre trakcyjnie ciche . no i kosztowaly o polowe taniej niz marki o jakich piszecie . wydaaje mi sie ze te wszystkie opony z gornej polki poprostu sa przereklamowane . |
| |
huba Goteborg (Wroclaw)
Wpisów: 74 Od: 2008-01-02
| 2009-02-05 22:58 a ja jezdze na Michelinach Energy Saver i jestem bardzooooo bardzoo zadowolony |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2009-02-05 23:00 kazdy bedzie chwalil swoje opony ... al enie kupujcie jakies nieznane marki tanie .. bo to tylko na zezon opony ... |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2009-02-05 23:43 Jak ktoś spokojnie jeździ to jasne że byle opony wystarczą, ale i tak można się oszukać - i to nie tylko podczas awaryjnego hamowania.
Kiedyś wypróbowałem Twoją teorię technics i kupiłem tanie opony - Dębice Passio. Do słabego auta, Uno, więc myślałem że to nie będzie grało większej roli.
I co się okazało? Raz, że mimo gęstego bieznika ten syfek był na mokrym jak łyżwy. Oczywiście nie wszyscy użytkownicy to potwierdzali, bo niektórzy jeździli z takim zapasem bezpieczeństwa, że nigdy tego nie wyczuli... do czasu aż nie musieli czegoś zrobić nagle.
Ale poza tym, te tanie opony po pół sezonu tak się wykrzywiły, że nie dało się zbalansować kół więc je wyrzuciłem.
Z tego morał, dzieci, taki: skąpy płaci 2 razy |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2009-02-05 23:46 tez kiedys w polsce zlapalem 2 kapcie , to kupilem 4 opony najtansze .. jak tylko deszcz spadl , to jezdzilem jak po lodzie ... wiecej bylo w nich plastiku jak gumy , tylko dojechal do domu to odrazu wyzucilem .. |
| |
technics
Wpisów: 581 Od: 2006-10-08
| 2009-02-06 08:18 ok ja was rozumiem . tylko w tym przypadku opony hankook sa bardzo dobre ja tez nie kupowalem byle jakich na dackonline byly jeszcze tansze od nich . jedyne co to mysle ze nie starczyly by na wiecej niz 2 sezony . Wiadomo czym wiekszy indeks predkosci tym opona jest bardziej miekka . Teraz w fordzie mam Micheliny i tez sa bardzo dobre a trakcja w focusie to juz wogole inna bajka |
| |
Akme Sztokholm
Wpisów: 12 Od: 2009-02-04
| 2009-02-06 11:28 Opony dobrych firm nie sa przereklamowane. Wystarczy przejrzec testy ADACA. Na bezpieczenstwie nie warto oszczedzac. Przeciez to 4 male punkty laczace rozpedzona kupe blachy z asfaltem. Musza byc godne zaufania. |
| |
mastahaka
Wpisów: 187 Od: 2006-07-09
| 2009-02-08 16:37 ja tez jestem raczej za unikaniem wynalazkow typu Debica. Kiedys mialem w aucie Kleber Dynaxer HP i musze powiedziec, ze byly bardzo fajne. Chociaz z tego co teraz widze to Klebery sa eraz w cenie Bridgestona, kiedys to byla raczej tania marka..
Na ile warto pchac sie w opony przystosowane do deszczu? Typu Hydragrip itp? W sumie w Szwecji to deszcze nie sa jakas anomalia klimatyczna. Zdarzaja sie czescie niz jazda 200 km/h.
|
| |