| Autor | Obiad | viki78
Wpisów: 54
Od: 2006-03-29
|  2009-01-22 15:31
Co gotujecie dzisiaj na obiad?Dajcie "tipsa" na cos szybkiego bo nie chce mi sie stac godzine przy garach. | | |  | monilka
Finlandia
Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
| 2009-01-22 15:48
Szybko: o ile masz wok-a to latwiej pojdzie.
Jakies miesko ( moze byc kurczak, wieprzowina, wolowina, mieso z indyka...) pokroic na male kawalki ( moze byc paski, moze byc kwadraty - wedle uznania ). podsmazyc troche mieso. Do tego wrzucic warzywa np z mrozonki ( brokuly, gorszek, kalafior,marcheka ). Troche potrzymac na ogniu przyprawiajac przyprawami do smaku ( sol, pieprz, ziola ). Wlac troche wody i tak gotowac/dusic jakis czas. Do tego mozna dodac np wczesniej przygotowany
Kuskus ( wsypac do miseczki, zalac wrzatkiem i przykryc na kilka minut ) albo np makaron ryzowy albo cokolwiek innego - ryz, kasza, makaron...
Mozna dodac pesto, mozna dodac inny sos, albo troche Crème fraîche.
Dla mnie - zarelko bomba i szybko. | | | | karolina68
Warszawa
Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
| 2009-01-23 00:44
moj maz poszedl po pizze ,za 10 minut byl z powrotem z pizza.
Nie znam szybszego gotowania niz Pizza 
| | | | monilka
Finlandia
Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
| 2009-01-23 06:33
no - a jeszcze szybciej pojdzie gdy pizza lezy w zamrazalniku   | | | | emilak2
Helsingborg
Wpisów: 83
Od: 2008-04-30
| 2009-01-23 07:01
Własnie sama dziś o 6 rano obudzilam sie z tym pytaniem: Co dziś zrobić na obiad? Najpierw zapytałam męza a on jak zwykle: Co chcesz, to rób, zjem wszystko, a potem pytanie zadałam mojej czteroletniej córeczce, a ona na to: Ugotuj krokodyla  . I oczywiście zostałam z kłopotem sama...
Te wszystkie pomysly z pizza są dobre ale raz na dwa, trzy tygodnie i raczej dla nas dorosłych. A co gotować na szybko dla czterolatka? Je obiad w przedszkolu ale w domy z chcecią jada drugi...  | | | | Weterynarzyca
Wpisów: 803
Od: 2008-04-18
| 2009-01-23 09:23
Ja mam podobny pomysł do Monilki, tylko żeby skrócić czas odpuszczam sobie krojenie i wrzucam mielone (jakie kto woli, ale choć trochę wieprzowiny dobrze robi), doprawiam mocno czym popadnie, jak się podsmaży, otwieram paczkę mrożonki- do wyboru do koloru, wrzucam, mieszam, trochę soli by warzywa soki puściły (lub jakaś przyprawa solno-ziołowa) i duszę na słabej mocy pod przykryciem do miękkości. Tu jest zupełny freestyle Na koniec lubię polać sosem sojowym, ale takim gęstym, kupiłam w kuchniach świata w PL. | | | |
|
|
