| Autor | zabrane prawojazdy |
Barman82
Stockholm
Wpisów: 6
Od: 2008-06-04
|  2008-06-17 19:50
jezeli stracilem w polsce za jazde pod wplywem i chcialbym wyrobic teraz szwedzkie prawko to co mam zrobic i gdize sie udac mailem zabrane prawko na 3 lata |
| |  |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2008-06-17 22:46
Przy przepisywaniu prawa jazdy zawsze kontrolują w Polsce. Moim zdaniem, możesz najwyżej zwyczajnie zdać tu od zera, jakbyś w ogóle nie miał prawa jazdy.
A swoją drogą, w Polsce kary są idiotycznie wysokie.
3 lata!  (zakładam że nikogo nie zabiłeś?) |
| |  |
lowelas14
Sztokholm
Wpisów: 1718
Od: 2006-06-14
| 2008-06-17 22:53
[Wpis wykasowany przez Administratora. Na prośbę autora. |
| | |
lowelas14
Sztokholm
Wpisów: 1718
Od: 2006-06-14
| 2008-06-17 23:10
[Wpis wykasowany przez Administratora. Na prośbę autora. |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2008-06-18 10:09
Potępiam jazdę po pijaku, ma się rozumieć.
Zdaje się że aż 40% wypadków powodują w Polsce pijani!
Ale tak abstrakcyjnie długie kary prowadzą tylko do nieposzanowania prawa: pijak nie będzie czekał tyle lat, tylko wsiądzie do auta bez prawa jazdy. Kto, wie, może i pod wpływem, no bo co ma do stracenia...  |
| | |
lowelas14
Sztokholm
Wpisów: 1718
Od: 2006-06-14
| 2008-06-18 10:45
[Wpis wykasowany przez Administratora. Na prośbę autora. |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2008-06-18 10:50
No, a kogo bardziej się chce usunąć z dróg, niepijaka?
Niepijak nie będzie pił z innych powodów niż długa kara.
Dlatego tak bardzo surowe kary (do tego w Polsce istnieje kara przepadku mienia- jak w komunie!!) pełnią bardziej rolę propagandową niż jakąkolwiek inną. |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2008-06-18 11:47
ja uwazam ze jak jechal ktos po pijanemu , i zrobil wypadek to zabrac prawko na rok i wiezienie conajmniej 6 miesiecy .. ale to tylko moja opinia .
a co do postu , to jesli zabrali prawko w polsce , moze byc tak ze szwedzi moga to sprawdzic .. bo teraz juz wszystko sprawdzaja |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2008-06-18 12:09
Nic nie zrobic! 
Odpokutowac ten czas, moze zmadrzejesz?
Mam nadzieje, ze sprawdzaja w PL!
Zeby moje dziecko takiego nie spotkalo na drodze 
|
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2008-06-18 12:30
Do przemyślenia:
zdarza się, że ludziom się zdaje, że są trzeźwi, wsiadają do auta na drugi dzień po południu po imprezie. Wyspani, wypoczęci- a jednak mają za dużo promili.
I w Polsce tracą wtedy prawko na rok, 2, 3 lata...
Proporcjonalna kara? |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2008-06-18 12:37
Jak sa "wczorajsi" to nie zabieraja na 3 lata!
Poza tym kierowca powinien byc tego swiadomy!
Albo nie pic dzien wczesniej albo nie siadac za kierownica dzien pozniej. |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2008-06-18 13:11
Albo nie pić, albo nie jechać- łatwo Ci generalizować.
Ale jak to się ma do polskiej rzeczywistości?
Kary w Polsce są idiotycznie surowe!
0,5 to dopuszczalna granica w wielu krajach np. w Wielkiej Brytanii. I jakoś tam jeżdżą. W Polsce za to samo można stracić prawo jazy na okres do trzech lat!
Proste szukanie w googlu i pierwszy lepszy przypadek: 0,35 promila i prawo jazdy zabrane na 2 lata!
owszem pil, ale wieczorem dnia poprzedniego. oczywiscie nie powinien rano jechac ale pojechal, do pracy. zatrzymala go policja, mial 0.35 promila alkoholu we krwi. [...] zabiora mu prawo jazdy na 2 lata plus grzywna
http://e-prawnik.pl/forum. php/dj0yMzQmY2lkPTAmdGlkPTgyNDM |
| | |
Barman82
Stockholm
Wpisów: 6
Od: 2008-06-04
| 2008-06-18 13:31
i tak wlasnie ze mna bylo nastepnego dnia po pepkowym bo urodzil mi sie syn wsiadlem popoludniu w samochod czulem sie dobrze ale w wydychanym powietrzu mialem 0,3 i wzieli mnie na krew mialem 0,7 i stracilem prawko 3 lata temu wlasnie minol okres i chcialbym je odzyskac ja tez potepiam jazde pod wplywem pozdrawiam dzieki za rozwiniecie tematu |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2008-06-18 16:11
Pozostawie bez komentarza okolicznosci i powod stracenia przez ciebie prawa jazdy.
Natomiast mam pytanie, dlaczego nie starasz sie o odzyskanie polskiego prawa jazdy, zeby potem je zamienic na szwedzkie?
Czy procedura jest rownie zawila w odzyskaniu, jak tutaj i chcesz poprostu to ominac? |
| | |
monilka
Finlandia
Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
| 2008-06-18 18:15
Z tego co wiem to trzeba zrobic kurs i wszystko od nowa. Mojemu Tacie kiedys odebrano prawo jazdy na rok bez jednego dnia. Podobno jakby byl pelen rok to musialby robic wszystko od nowa.
Swoja droga musze sie przyznac, ze niestety niegdys jezdzilam taka "wczorajsza" po imprezie na drugi dzien - chyba z nieswiadomosci. Durny byl czlowiek ... durny.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2008-06-18 18:21
"Z tego co wiem to trzeba zrobic kurs i wszystko od nowa. Mojemu Tacie kiedys odebrano prawo jazdy na rok bez jednego dnia. Podobno jakby byl pelen rok to musialby robic wszystko od nowa."
po roku trzeba robic od nowa.
|
| | |
Arczi01
Wpisów: 36
Od: 2008-05-07
| 2008-06-19 14:47
Jeśli prawo jazdy jest zabrane na niepełny rok (np. bez jednego dnia) to po upływie kary oddają stare prawo jazdy. Jeśli kara wynosi rok lub więcej trzeba zrobić nowe. Nie trzeba całego kursu tylko trzeba zdać egzamin.No i najpierw zrobić badania ( po utracie za alkohol badania są rozszerzone). To samo po utracie za punkty karne (ponowny egzamin). |
| | |
technics
Wpisów: 581
Od: 2006-10-08
| 2008-06-19 17:07
ogolnie jest wileka roznica miedzy alkoholikiem jezdzacym notorycznie po alkoholu a normalnym czlowiekiem ktory wypil na imprezie 2 piwa przespal kilka godzin i jedzie na 8 do pracy . Wszystkie te przepisy trzeba potrafic interpretowac . Wiadomo najlepiej miec w domu tester na obecnosc alkoholu w organizmie jak ktos lubi wypic . Ja jestem za kompletna trzezwoscia za kierownica , nie mam zamiaru miec ludzi na sumieniu z wlasnej glupoty . |
| | |
lowelas14
Sztokholm
Wpisów: 1718
Od: 2006-06-14
| 2008-06-19 18:58
[Wpis wykasowany przez Administratora. Na prośbę autora. |
| | |
technics
Wpisów: 581
Od: 2006-10-08
| 2008-06-19 20:17
procenty w wydychanym powietrzu to jedno ale tez liczy sie czas spozycia jesli wydychasz 0,5 i piles iles tam godzin temu to jedno a jak wydychasz 0,5 a 15 min temu wypiles 0,5 litra wodki to tez roznica . Wiec skala w wydychanym powietrzu nie jest miarodajna . Ja osobiscie jak mial bym obiekcje co do mojego wyniku zazadal bym badania krwi . Nie wiem jak w szwecji ale w polsce jest taka mozliwosc . |
| | |
Adik
Mariefred
Wpisów: 72
Od: 2006-11-18
| 2008-06-19 21:25
Jak sie pilo kwadrans wczesniej to lepiej na krew jechac, a jak dzien wczesniej to na krew moze wykazac duzo wiecej, takze nie ma sie co zapierac. |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2008-06-19 22:43
A nie prościej poprostu nie pic kiedy się wie, że się będzie siedziało za kierownicą?
A jak wypada coś pilnego, to się poprostu wsiada w taksówkę.
Ja nie kupuję takich tanich wytłumaczeń typu "musiałem córkę podrzucic", czy "paliło się". Dobrze, że i policja tego nie robi.
Wszędzie teraz jest dostępny sprzęt do mierzenia alkoholu we krwi, jak już musicie pic i jeździc następnego dnia, to powinno byc was stac na zakup czegoś takiego.
|
| | |
lowelas14
Sztokholm
Wpisów: 1718
Od: 2006-06-14
| 2008-06-19 22:47
[Wpis wykasowany przez Administratora. Na prośbę autora. |
| | |
Adik
Mariefred
Wpisów: 72
Od: 2006-11-18
| 2008-06-20 12:51
''A jak wypada coś pilnego, to się poprostu wsiada w taksówkę.''
a jaka masz gwarancje, ze taksowkarz, kierowca autobus itp dzien wczesniej nie pil?
malo to takich przypadkow.
Ja tam takich problemow nie mam, ale kolega stracil na dwa lata prawko przez to oraz poniosl spore koszty, teraz kupil alkomat i jezeli nawet na nastepny dzien wieczorem choc troche wykaze to zalatwia kierowce. Takze sa osoby, ktorym nauczka nabila troche odpowiedzialnosci do glowy. |
| | |
Arczi01
Wpisów: 36
Od: 2008-05-07
| 2008-06-20 16:27
"badania rozszerzone" to dodatkowo psychotesty i kilkanaście innych. No i wiem że każdy z lekarzy pyta ile się pije i jak często. Ma to chyba na celu określenie czy ktoś jest uzależniony czy to jednorazowa wpadka. Jeśli ktoś chociaż w minimalnym stopniu jest podejrzany o uzależnienie musi odbyć kilka spotkań w poradni uzależnień. Z tej poradni dostaje zaświadczenie czy może być ponownie kierowcą czy nie. Dwóch moich znajomych straciło prawo jazdy. Obaj na 3 lata. Jeden musiał odbyć chyba 8 tych spotkań a drugi nie był wcale tam kierowany. Badania robili w tej samej placówce. |
| | |
