Autor | Pozyczka na auto |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2004-06-17 22:02 Gdzie pozyczyc ok. 50-60 tys. kr na kupno uzywanego auta?
Czy tylko w banku czy moze gdzie indziej?
Czy lepiej splacac mniej (3 tys/mies) a dluzej, czy moze "zarzynac" sie (6 tys/mies) i szybciej splacic?
Nigdy w zyciu nie bralam nic na kredyt ani nie bralam pozyczki, wiec nie mam pojecia o tych wszystkich dodatkowych "ukrytych" kosztach.
Prosze o rade. Czasami moze ktos gdzies cos slyszal... |
| |
roger
Wpisów: 287 Od: 2004-05-25
| 2004-06-18 12:49 ***Nigdy w zyciu nie bralam nic na kredyt ani nie bralam pozyczki, wiec nie mam pojecia o tych wszystkich dodatkowych "ukrytych" kosztach.***
No to z Ciebie szczesliwa kobieta. Ukryte koszty sa zawsze, gdy sie cokolwiek bierze z banku. Bank to nie jest wszak instytucja charytatywna. Niestety. Ja np. splacam kredyt na samochod rozlozony na 36 rat (w gre wchodzila suma wieksza od tej, ktorej Ty potrzebujesz). Ukryte koszty wyniosly kilka tysiecy koron (to sie pieknie nazywa "koszty uzyskania kredytu"). Niestety nie jestem bankowcem ani ekonomista ale wydaje mi sie, ze trzeba dazyc do tego, aby czas splaty kredytu czy pozyczki byl jak najkrotszy. Wtedy ukryte koszty beda mniejsze no i bol zwiazany z placeniem takoz. Kwestia jest tylko taka, czy Twoj domowy budzet to wytrzyma. Jesli tak, to radze jak najkrocej to splacic- i po bolu. Czy lepiej brac kredyt czy pozyczke- sorry, nie wiem.
|
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2004-06-18 15:00 Iza absolutnie nie bierz kredytu, to za wiele kosztuje!
Najtanie będzie tak:
Pójdź do banku i powiedz, że potrzebujesz pieniędzy na samochów. Jeśli to samochód od jakiegoś pośrednika, to podaj bankowi namiary i model samochodu. Bądź przygotowana na pytania o zarobkach (dane ze Skatteverket za zeszły rok, sprawdzą róznież Twoją wierzytelność. Spróbuj wynegocjować lepszy procent niż ten co Ci zaoferują, tylko przygotuj jakieś dobre argumenty, bo w końcu masz normalne zarobki, nie masz długów, płacisz wszystkie rachunki na czas itp. Ale napewno będziesz musiała zapłacić część kosztów samochodu sama, chyba ze 20%.
Extra koszta to jakaś procentowa opłata od pożyczonej sumy (chyba 1%, ale zapytaj w banku, bo ja nie mam zielonego pojęcia)
Druga opcja to wzięcie pożyczki od razu u dealera tzw, räntefritt, ale ja w to nie wierzę. Zazwyczaj kosztuje więcej.
Bank na dłuższą metę jest zawsze tańszy uważam.
|
| |
gigge
Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-06-18 15:32 Z pozyczkami jest tak: nie nalezy porownywac odsetek (ränta) jaka oferuja banki ale tzw rente efektywna (effektiv ränta)i wniej sa wliczone koszty uzyskania kredytu na pewien okres tak, ze unikniesz niespodzianek ze wzgledu na wyzsze raty.
Po drugie salony samochodowe wspolpracuja z bankami, ktore pozyczaja pieniadze z dosyc wysaka stopa oprocentowania np takimi jak GE Capital, Ressurs Finance i przy kupnie samochodu NIE MA czegos takiego jak "räntefritt" Efektywna "ränta" w tych bankach wynosi obecnie ok. 10 - 14%
Po trzecie mozna wziasc tzw pozyczke osobista ze swojego banku podlaczona do twojego konta (privatlån)i efektywna "renta" lezy gdzies w granicach 7-8%. Problem w tym ze taka pozyczka jest zazwyczaj jest ograniczona do mniejszej sumy (20000:- )
Banki tez oferuja billån i np w Skandiabanken mozesz wziasc pozyczke z efektywna renta 9,2% (obecnie).
Czyli wniosek z tego taki, ze nalezy porownac tylko warunki u dealera, wlasnym banku i jeszecze jakims innym.
Negocjacje w banku na taka mala sume pieniedzy i jeszcze na samochod nic nie dadza!
Jest jeszcze jeden aspekt: boiorac pozyczke przez dealera wiesz ile placisz na miesiac i nic sie tu nie zmieni a biorac pozyczke osobista nie musisz splacac jej co miesiac i latwo jest trzymac samemu rygor splaty. |
| |
gigge
Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-06-18 16:10 Jeszcze zapomnialem dodac, ze ta efektywna "renta" ktora podalem byla obliczona na 18 miesiecy i przy pozyczce 60 kSEK. Liczac na 36 miesiecy bedzie juz 8,6% a na 4 lata 8,45%. |
| |
dakota23
Wpisów: 67 Od: 2004-05-03
| 2004-06-18 22:52 Czesc Iza!!W tej sprawie zadzwon do MackaTelefon znasz.Chetnie ci cos podpowiePozdrawiam |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2004-06-19 17:15 Dzieki wszystkim za rady. Dodam tylko, ze ewentualne auto ma byc kupione od "znajomego znajomego" wiec chyba posrednicy, salony, dealerzy itp. nie wchodza w gre...
Troche pieniedzy mamy odlozone ale 50 tys. to sie tak nagle nie wytrzasnie z rekawa
Obydwoje mamy konto w Skandiabanken i ich bralam pod uwage. Mamy zamiar splacac to max. 2 lata (moze poltora roku lub rok, ale nie wiem czy warto sobie tak obnizac poziom zycia). |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2004-06-19 20:52 znalazlam cos takiego w Skandiabanken:
Privatlån:
Nominell ränta 7,00 %
Effektiv ränta 7,23 %
Uppläggningsavgift 0 kr
Aviseringsavgift vid autogiro 0 kr
chyba dobre, nie? |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2004-06-20 18:00 Iza, slyszalas powiedzenie ze kupienia auta to 'sätta hjul på plånboken' (tlumaczenie: zalozyc kola na portfel).
O ile macie mieszkanie wlasnosciowe mozna pobrac pozyczke na nie, to jest bardzo rozpowszechnione, i mniejsze oprocentowanie. Na podaniu o pozyczke pisze sie ze to na samochod, mniejsze oprocentowanie poniewaz bank dostaje mieszkanie na zastaw.
Osobiscie zamowilam rower, mam nadzieje ze bedzie mniej wydanych koron na benzyne i wiecej zdrowia. |
| |
gigge
Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-06-20 18:11 A co Ci Iza napisalem wyzej? Privatlån mozesz pozyczyc najwyzej 20000:- albo teraz max odpowiednik 2 albo 3 miesiecznych wyplat. |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2004-06-20 18:58 Mylisz się gigge. Kredyt o którym pisała Iza jest do 100.000 koron i załatwia się go w pół minuty, automatycznie na www.skandiabanken.se
Ale dziwne to trochę, bo w zwykłej pożyczce stawka % jest zależna od długości spłaty, a tu stała niezależnie od niczego i jeszcze żadnych ukrytych kosztów? |
| |
gigge
Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-06-20 19:32 Mylisz sie mabr stawka procentowa jest zawsze jednakowa niezaleznie od dlugosci na jaki sie bierze kredyt a zmienia sie tylko "effektiv ränta" in dluzej tym mniejsza. W tym przypadku jest tak, ze nie ma zadnych dodatkowych kosztow uzyskania kredytu bo jest on podlaczony bezposrednio do konta i nie sa wysylane tzw "betalningsavi". cala odpowiedzialnosc splaty lezy na wlascicielu konta i praktycznie mozna miec na kocie caly czas na minus. Odsetki sa doliczane automatycznie. Warunkiem jest jednak staly naplyw gotowki na konto np. w formie wyplaty. Kredty ten nie zalatwia sie w minute bo tylko w minute sklada sie podanie przez internet. Zatwierdzenie pozyczki przychodzi po kilku dniach i niekiedy zadaja "arbetsgivareintyg" ze sie jest zatrudnionym na stale jezeli miesieczne dochody sa niskie a chce sie wziasc wiecej niz 2 x miesieczna wyplata!
Jak widziesz nie jest to takie jasne i proste w niektorych przypadkach ale banki tego wszystkiego nie pisza, zeby nie komplikowac sprawy prostym ludziom.
Przy takim kredycie trzeba miec niesamowita dyscypline finansowa aby go splacac (to co pisalem wczesniej). Powiedzmy, ze wezniesz 50000 kredytu a miesieczne wplywy sa 20000:- czyli zostaje -30000. Nastepnie placi sie dodatkowo rachunki plus zycie plus jeszcze jakies extra wydatki i ciagle sie ma -50000:- na koncie. cyba, ze jest sie w stanie utrzymac rygor i co miesiac zaoszczedzac 1000:- ja osobiscie wybralbym "billån" gdzie wiem i musze co miesiac placic raty i zostaje tylko porownac "billån" z roznych zrodel! Wybrac tez z najmniejsza effektiv ränta na dany okres przez jaki sie chce splacac! Pozdrawiam i zycze powodzenia w wyborze kredytu bo samochod juz chyba wybrany? |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2004-06-20 20:53 To my już Ci, giggusiu, za rady serdecznie dziękujemy.
Nie trwało minutę a pół i nie składanie podania a- jak pisałem wcześniej- załatwianie kredytu. "Na próbę" kliknąłem sobie na 60.000 kr i pieniądze od razu SĄ.
Skandiabanken Rulezzz |
| |
gigge
Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-06-20 21:02 To sie ciesze. Zastanawiam sie po co chcecie rady jak sobie klikacie w 2 minuty 60 tysiecy! |
| |
mabr racetown
Wpisów: 7792 Od: 2000-09-08
| 2004-06-20 21:15 A bo my to, panie, wiedzieli?
Ale nie, auta na oku nie mamy, my tylko tak ogólnie. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2004-06-20 23:56 gigge, ja nigdy nic nie bralam na kredyt/raty/pozyczki wiec wolalam najpierw sprawdzic jakie sa alternatywy na rynku. ale skad ja mialam wiedziec, ze ta pierwsza lepsza okaze sie najbardziej korzystna? ze mi bank da w 2 min. na internecie tak 100 tys bez pytania itp?
ja nawet nie mam mieszkania wlasnosciowego...
Anna, rower juz mam ale troche zimno jest
aha, a to auto ewentualne to sie okazalo byc Hundai-em a nie Honda niestety |
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2004-06-22 22:06 Iza, wloz te sto tysiecy w mieszkanie wlasnosciowe.
Za dziesiec lat bedzie warte dwiescie tysiecy (w dzisiejszej wartosci pieniedzy). Jak kupisz auto, bedzie warte zero za dziesiec lat.
A tak na marginesie sama sie nie stosuje do wlasnych rad, ale w nie wierze.
Lepiej pozyczka na investycje niz konsumpcje. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16850 Od: 2000-09-01
| 2004-06-22 23:40 No, tylko co w Sztokholmie dostaniesz za 100 000kr? Wycieraczke pod drzwi...?
Nawet za kontrakt na czarno trzeba wiecej zaplacic, a taki nie zawsze jest inwestycja. |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2004-06-23 13:45 Anna, przeciez za 100 tys. to ja nie kupie mieszkania...
Sa jakies wlasnosciowe za 300 tys. na zadupiu z czynszem 8-9 tys. Ale ja wole moja komunalna trojke za 5 tys. i fajna Honde sportowa |
| |
gigge
Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-06-23 14:08 AnnaN pewnie miala na mysli, ze te 100 kSEK to moze byc wlasnym wkladem wymaganym przy zakupie mieszkania ale to tez calkowicie bez sensu bo kupujac mieszkanie i biorac pozyczke to i tak odsetki sa duzo nizsze niz od tych Wy bedziecie placic za te 100 tys (nawet dla tzw toplån!). Wiec tez nie rozumiem kobiety... tak to juz jest kobiety i ekonomia domowa to najczesciej dwie sprzecznosci. |
| |