| Autor | spieszmy sie kochac ludzi tak szybko odchodza |
bety
Wpisów: 1131
Od: 2007-06-03
|  2007-10-31 18:18
jutro jest 1 listopada, jakos tu brakuje mi tej calej trdycji chodzenia na cmetarze a mysleniu o zyciu,
jest to smutny dzien ale jeden z niewielu kiedy myslimy o innych |
| |  |
mamkaczuszke
Wpisów: 1037
Od: 2006-09-07
| 2007-10-31 18:21
"jeden z niewielu kiedy myslimy o innych"
tacy jestesmy? malo myslimy o innych? dobrze sie znasz na wszystkich nas  |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2007-10-31 18:27
Wczoraj odszedl 'wielki czlowiek', golebiarz z Zabek pod Warszawa... zapalilem mu swieczke... |
| | |
bety
Wpisów: 1131
Od: 2007-06-03
| 2007-10-31 18:50
mamakaczuszke prosze cie nie zaczynaj , nie mam ochoty sie z nikim sprzeczac,
to co napisalam do bylo ogol, nie tylko o naszych najbliszych ale tez ktorych znamy z telewizji, ze sceny publicznej itd. ale juz ich nie ma, moge sie zalozyc ze o nich napewno nie myslisz codziennie a naprawde czasami warto
chociaz ich nie znamy osobiscie
a tez o najbliszych i dalszych znajomych ktorych juz nie |
| | |
mamkaczuszke
Wpisów: 1037
Od: 2006-09-07
| 2007-10-31 18:55
bety znasz ta buzke? najwidoczniej nie  |
| | |
bety
Wpisów: 1131
Od: 2007-06-03
| 2007-10-31 18:58
sory odebralam to inaczej niz ty, chyba jestem zmeczana albo meczy mnie jesien, nienawidze tej pory roku, caly czas jestem padnieta i spiaca a dotego malo kapujaca |
| | |
FIRESTARTER
Wpisów: 695
Od: 2004-11-08
| 2007-10-31 20:04
pALIKOT na swoim blogu proponuje zeby polskie cmentarze i obchody wszystkich swietych byly magnesem dla turystów, bardzo madra mysl, rzeczywiscie w Polsce okres wszystkich swietych jest wspanialy,
szczególnie te najwieksze nekropolie np. Powazki
|
| |  |
beata
Sztokholm
Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
| 2007-10-31 20:37
"jakoś tu brakuje mi tej całej tradycji chodzenia na cmentarze a myśleniu o życiu, "
Tu tez jest ta tradycja. Tez są tłoki na cmentarzach, parkingach cmentarnych. Lampki się pala....
Nie ma bułczastych chryzantem ale są inne.... |
| | |
Hanukkah
Lund
Wpisów: 94
Od: 2007-09-17
| 2007-10-31 21:11
Dla mnie to nie to samo isc tu na cmentarz, gdzie nie jest nikt z mojej rodziny pochowany. W kazdym badz razie myslami jestem z rodzina w Polsce. |
| | |
karolina68
Warszawa
Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
| 2007-10-31 21:21
To chyba dzis wystawia sie pokarm za okno?
Czy to dzis sa dziady?
To prawda, ze ten zwyczaj chodzenia na cmentarze jest wyjatkowy.
Jezeli komus brakuje moze sie wybrac na cmentarz np. w Solnej, tam tez beda sie palic swieczki. Moze nie dzis, bo pada a jutro. Taka namiastka, ktora robia Polacy mieszkajacy tutaj.
Jak mieszkalam z rodzicami, zawsze rano jechalismy na
Brodnowski cmentarz, potem ogrzac sie do domu i na Powazki.
Jak podroslam, te odwiedziny Powazkowskiego cmentarza, obowiazkowo po zmroku, laczylam ze spacerem i po komunalnym cmentarzu.
Zawsze byla swieczka dla Przemyka, a na komunalnym na pomniku pomordowanym na wschodzie i na pomniku Katynia. I koniecznie przejscie szpalerem pomiedzy grobami Powstancow.
I jakims przypadkowym grobie, na ktorym nie stala swieczka.
Do mojej Babci szlo sie prosto alejka a potem skret przy pomniku Aniola i prosto.
Najwazniejszy ten Aniol bo inaczej nici, z trafienia na grob. Chyba teraz bym tam nie trafila.
Jak wyprowadzilam sie z domu, to naturalnie przyjezdalam na przerwa studencka i szlismy rodzina na cmentarz.
A kilka la temu, gdy swieta Wielkanocne zazwyczaj spedzalam na pomiarach zagranica, a Boze Narodzenie w domu milosci, tez zagranica,
obiecywalam mojej Mamie, ze na pewno zjawie sie na Swieto Zmarlych. I tak przez kilka lat, jedynym spedzonym w roku swietem w Polsce, to byly wlasnie te dni, z rytualnym spacerem na Powazki.
Rytm zaburzyl sie dopiero odkad zaczelam mieszkac w Szwecji.
Rodzina mojej Mamy umawia sie przed brama na Powazkach, ida i odwiedzaja groby calej rodziny. Rytyalnie Mama wypala papierosa na grobie swojej Mamy, mowiac ,ze to tak jakby razem palily.
Z cmenatarza rodzina idzie na obiad do Ciotki. Jest to wiec spotkanie rodzinne.
A nastepnego dnia obowiazkowy wyjazd do Siedlec, na grob prababci i malych chlopcow, ktorzy umarli. Te tradycje podtrzymuje Brat mojej Mamy, odkad przestal plywac, wzial na siebie trzymanie rodziny w kupie i ciagniecie tradycji.
Kiedys jako dziecko, jezdzilam z Dziadkiem i Moja Mama,tam, pamietam ,ze to byl pierszy raz w roku kiedy wciagalam na siebie kozuch, bo w tych Siedlcach bylo zimno jak diabli.
Marsz przez ten cmentarz byl opowiescia Dziadka o tych ,ktorzy tam lezeli.
Czasem tez jakos dluzej chodzilismy, bo nikt nie mogl znalezc jakiegos charakterystycznego nagrobka indykujacego, wlasciwa droge, bez ktorego nikt nie wiedzial gdzie jest grob rodzinny.
w tym roku bedzie jedna swieczka wiecej, a wlasciwie, dwie, bo prochy z urny zostaly podzielone pomiedzy rodzine krwi i bliskich zyciowych. I kazdy pewnie zapali swoja swieczke.
Dla mnie ten dzien to wspomnienie wlasnie tych dalekich ludzi, bo tych bliskich wspominam czesciej, ale romantyzmowi spaceru wieczorem po Powazkach, niewiele jest w stanie dorownac.
W Szwecji obchodzi sie wszystkich Swietych, rozniez z wyprawa na cmentarz. Wybierzcie sie tego dnia do malych kosciolkow zazwyczaj okolo 17, sa w nich sliczne okolicznosciowe koncerty.
POmiedzy polskim a szwedzkim swietem jest tydzien roznicy.
PS
oj Palikot, jest ostanio slawna osoba...moze mu sie w najblizszcych dniach pokaze duch, pilota z Wisly. |
| | |
karolina68
Warszawa
Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
| 2007-10-31 21:31
rozmazylam sie troche, i przypomialy mi sie koncerty w Lazienkach. Wlasnie z okazji tego Swieta, jakie sliczne sa Lazienki po zmroku.
Wracajac do cmentarzy
cmentarz komunalny Powazkowski to dawniej C. wojskowy i na nim jest ta cala aleja zasluzonych itd.
Zas cmentarz cywilny nazywa sie Stare Powazki, w skrocie powazki.
dzieli je okolo 15-20 minut piechota. |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2007-10-31 22:15
Oczywiscie, ze nie jest tym samym isc na tutejszy cmentarz jak nie ma grobow do odwiedzenia, ale niektorzy z nas maja i idziemy na groby, zapalamy swieczki, stajemy w zadumie. Tak ja sie robilo w Polsce i tak jak robia Szwedzi.
Roznica moze jest, ze tutaj nie wykorzystuje sie okazji zeby wyprowadzic futro z norek na przewietrzenie.
Kazdy cmentarz ma miejsce ktore sie nazywa Minneslund, obszar gdzie rozsypuje sie prochy, anonimowo.
Mozna tam zapalic swieczke za tych ktorych juz nie ma wsrod nas.
|
| | |
kinkykika
Wpisów: 375
Od: 2006-05-08
| 2007-11-01 09:37
K68 slicznie opisalas te rodzinne spotkania...doslownie odplynelam czytajac Twoja wypowiedz.U mnie jest podobnie tzn bylo.
p.s.W Norrkoping spotkanie 4 listopada w kaplicy i zapalenie swieczek przy grobie ofiar nazizmu.
Bardzo mila tradycja. |
| | |
Kajtek17
Lidköping
Wpisów: 450
Od: 2007-10-17
| 2007-11-01 11:46
Jest tradycja i tutaj sa tloki sa znicze nie widze roznicy.Moja matka jes pochowana tutaj wiec od lat widuje tutejsze cmentarze.Ocztwiscie to dzien refleksji.Chciala bym zacytowac nasza noblistke
"Umarlych wiecznosc tyle trwa -ile pamiecia im sie placi
marna waluta -nie ma dnia by ktos wiecznosci swej nie stracil"
Dlatego pamietajmy o naszych bliskich i ...dalekich |
| | |
maggie
Stockholm
Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
| 2007-11-01 20:08
W gazetach piszą, że tym roku w Szwecji spodziewają się rekordowego tłoku w kościołach i na cmentarzach. |
| | |
ewa
Sztokholm
Wpisów: 809
Od: 2000-09-11
| 2007-11-01 20:33
bety - tu tez jest ta tradycja, tylko swieto zmarlych obchodzone jest w sobote wypadajaca miedzy 31 pazdziernika a 6 listopada (alla helgons dag)
w Sztokholmie "ladny" jest np. cmentarz w Skogskyrkogården
w Solnej (na przeciwko szpitala Karolinska) jest cmentarz gdzie sporo jest polskich nazwisk na nagrobkach
i w ten sobotni wieczor oswietlone zniczami cmentarze szwedzkie tez przysparzaja do chwili zadumy  |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2007-11-01 20:44
Do godz. 18 odnotowano dziś 67 wypadków, w których zginęło 7 osób, a 90 jest rannych. 249 kierowców zostało zatrzymanych pod wpływem alkoholu. Na drogach jest dziś spokojniej niż wczoraj - ocenił w rozmowie z tvn24.pl rzecznik KGP Mariusz Sokołowski.
to tylko dzis do 18 .... a co bedzie do konca weekendu ?? |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2007-11-01 20:45
jeszcze jest spokojniej niz wczoraj .. |
| | |
beata
Sztokholm
Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
| 2007-11-02 15:52
Wiecie co, ja tam nie musze isc na zaden cmentarz zeby jakos uczcic mi bliskich nieobecnych. Moge isc do lasu czy na balkonie zapalic swieczke, zreszta wcale nie musze nawet swieczki zapalac, to przeciez tylko rytual. Liczy sie pamiec, chwila zadumy. Jak ktos wczesnie pisal, sa Minneslund, zawsze tam mozna zostawic ten znicz czy wianek.
Sentymentalnie wspominam ten "szal" swiateczny, nawet te futra z norek, nutri i czort wie jeszcze z czego ale zyc bez tego moge. Ja wiem ze na grobie mojego taty w Polsce nie bylo wczoraj nikogo i pogodzilam sie z tym faktem. W gruncie rzeczy liczy sie pamiec a to ze nie jest sie obecnym przy danym grobie nie znaczy ze sie nie szanuje zmarlego. |
| | |
ewa el khamri
Wpisów: 123
Od: 2007-03-01
| 2007-11-02 16:11
Hej bety! Apropo twojego tematu, czy nie jest to przypadkiem cytat Jana Kasprzaka " Spieszmy sie kochac ludzi, tak szybko umieraja ". Widzialam ten cytat w jednym z lomzynskich szpitali. |
| | |
monilka
Finlandia
Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
| 2007-11-02 16:21
Nie. To "urywek" wiersza ksiedza Jana Twardowskiego
http://www.fuw.edu.pl/~jzi el/spieszmy.html |
| | |
czerwonykapturek
Wpisów: 107
Od: 2007-10-03
| 2007-11-05 14:40
mialam okazje byc na te dni w Polsce... i wiecie co... sa to jedyne swieta pod czas ktorych na pomnikach naszych BLISKICH robi sie tak, jak powinno byc.... |
| | |
shubren
betonowy las
Wpisów: 1521
Od: 2007-05-30
| 2007-11-05 23:24
no kurdem ....niekturzy tylko czekaja na okazjem zeby cos napisac.......mnie napszyklad nawet z osrodka odwykowego wyrzucono......ale i tak nikomu nie menczem paly.........i co mam zrobic....mam o tym siem rozpisywac......co ja teraz zrobiem.....mama mnie nie kocha......chomik mi zdechl.........kota zgarnela policja.......dachu nad glowom tez ni mam.......i jeszcze na dodatek .....zaczelo przymrazac po korzonkach.....no k0rfa....jakie ja mam wyjscia.....no powiedzta mi........tylko krasc cpac i pic az mnie zlapiom.........i zamknom w jakiejs komorce.....pszynajmniej....na luncz mnie zaproszom....a teraz to nawet lunczu nie jadam.....no kto mnie pszygarnie....pozaluje.....i wyprostuje .....proszem bardzo..............pewnie zaden h00j nawet siem slowem nie odezwie.....bo jak to mowiom bracia z bialorusi......wsie dla siebja...... |
| | |
shubren
betonowy las
Wpisów: 1521
Od: 2007-05-30
| 2007-11-05 23:33
ewa ciebiem ja lubiem.....jak bendziesz kiedys zmeczona tym twoim khamirim to sie odezwij bo ja lubiem takie zaradne niczego sobie kobitki.......fajnie byloby jak bys jeszcze mniala dach nad glowom.....ale jak siem nie da to ja mam fajnom furgonetkem.....w ktorej mozemy sobie zamieszkac...... |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2007-11-06 07:03
Shubren, sewodnia nikomu nie liegkko....tak gawaria Moskwichi...  |
| | |
bety
Wpisów: 1131
Od: 2007-06-03
| 2007-11-06 17:36
Ewa to jest malo wazne co to za cytat, chodzilo mi o sens 1 listopada i nie tylko
bylabys chora gdybys sie nie czepnela ??????? |
| | |
ewa el khamri
Wpisów: 123
Od: 2007-03-01
| 2007-11-06 17:56
Kobieto!!!!!!!!!! Zainteresowal mnie sam cytat ...... Nie wypowiedzialam sie na temat 1 listopada i nie neguje tego swieta! Czytaj dokladniej! |
| | |
