| Autor | pytanie |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
|  2007-07-27 19:39
kolega sie pyta czy jezeli ktos chodzi dziennie na :SFI: to moze wyrwac pieniadze od panstwa  |
| |  |
piotrek7878
Stockholm
Wpisów: 3093
Od: 2007-05-23
| 2007-07-27 19:42
a nie moze pracowac i uczyc sie? Jakby ode mnie zalezalo nie dostal by pieniedzy jako nowo przyjezdna osoba. Niech najpierw da cos od siebie a pozniej bierze |
| |  |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
| 2007-07-27 19:43
no comment |
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-07-27 22:51
Wyrwac to mozesz, sobie, tylko wlosy z glowy 
Niedobrze sie robi, czytajac takie "pytanka"!!!  Tacy wlasnie wyrywacze pracuja na opinie Polakow. Wracaj do swojej wsi i nie przynos Polakom wstydu  |
| | |
aniolek_z_piekla_rod
Wpisów: 416
Od: 2007-06-06
| 2007-07-27 23:16
Wiesz co Mateusz niektorzy pracuja 100% i ucza sie 100%
i powiem ci ze nawet nie mysla o "wyrywaniu" kasy.
Bo uwazaja ze jesli sie chce to mozna ......................................... . |
| | |
lidka50
Wpisów: 1664
Od: 2007-03-01
| 2007-07-27 23:56
Podczas nauki na SFI nie naleza sie zadne pieniadze.Studiebidrag moga przyznac dopiero wtedy ,jesli sie uczy na KOMVUXie |
| | |
dorciastc
stockholm
Wpisów: 403
Od: 2007-06-21
| 2007-07-28 08:53
mozna dostac pieniadze z socjalu,ale musisz spelniac odpowiednie warunki.jest duzo czynnikow,trudno mi je wymieniac nie znajac sytuacji twojego kolegi |
| | |
agnes1
Wpisów: 248
Od: 2007-03-01
| 2007-07-28 10:01
Wiekszosc tylko pisze "...jak wyrwac pieniadze,on dostaje a ja nie,ile mi sie nalezy ?itp"wiem ze zawsze to jakis pieniadz ale ludzie sie dziwia za polak ma taka a nie inna opinie!Dajcie troche z siebie a potem zadajcie zeby wam dano!! |
| | |
Aniia
Wpisów: 71
Od: 2007-05-22
| 2007-07-28 11:16
A czy to jego panstwo zeby cos wyrywal....kompromitacja na calego...powiedz koledze niech sie cieszy, ze nie musi placic za kurs jezykowy |
| | |
Li-77
Wpisów: 305
Od: 2007-03-01
| 2007-07-28 15:56
... ... ...joby poszly na calego... |
| | |
pysia78
Wpisów: 95
Od: 2007-06-03
| 2007-07-28 19:09
ja jakos chodzilam na sfi i pracowalam jednoczesnie poprostu jak ktos chce to potrafi. |
| | |
aniolek_z_piekla_rod
Wpisów: 416
Od: 2007-06-06
| 2007-07-28 19:19
Pysia78 i inni czsami niektorym trzeba niektore rzeczy wytlumaczyc 
|
| | |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
| 2007-07-29 00:44
co wy mi jedziecie??? poprosil to sie zapytalem :P macie cos do mnie czy co?? a pozatym nieznacie mnie i niemozecie obwiniac mnie za to w jaki sposob postrzegaja nas szwedzi jako polakow....ja mam duzo szwedzkich przyjaciol, i maja o mnie dobre zdanie..jezeli ktos jest choc troche inteligentny to postrzega osobe jako jednostke a nie grupe narodowa.zeby nie pare osob ktore tu lubie to bym tu niewchodzil...jestescie dretwi |
| | |
aniolek_z_piekla_rod
Wpisów: 416
Od: 2007-06-06
| 2007-07-29 01:41
"ja mam duzo szwedzkich przyjacil"
To czemu ich sie nie spytasz przeciez maja dobre zdanie o tobie wiec ci pomoga. |
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-07-29 11:56
Madry czlowiek powienien wiedziec, ze jednostki pracuja na opinie calej grupy, bo grupa sklada sie z "jednostek"
Moze i jestesmy dretwi, ale napewno solidni, porzadni i nie kretacze i nic nikomu nie "wyrywamy".
Nasze reakcja, na Twoje pytanie, jest normalna, bo tak zareaguje kazdy, kto przez dziesiatki lat, placi tutaj podatek i pracuje na swoje utrzymanie. Nic wiec dziwnego, ze kazdy "wyrywajacy pieniadze" za nic, traktowany jest z niechecia. 
Poza tym, warunkiem nauczenia sie obcego jezyka, jest znajomosc jezyka ojczystego, co w Twoim przypadku, jest jasnym przypadkiem nieuctwa.  Okropny ten Twoj jezyk!!! 
Z tego wiec wniosek, ze kolega tez nieuk, wiec jak nauczy sie szwedzkiego Czy, tez bedzie to, taki kaleki jezyk? Szkoda, wtedy, pieniedzy na takie "nauczanie" 
Bardzo dobrze , ze odezwali sie tutaj porzadni ludzie i odpowiedzieli na Twoje pytanie.
Dzieki wszystkim obroncom "ucisnionych i dochodzacych swoich praw rodakow-cwaniakow" ze, tym razem, nie staneli w obronie "ucznia, chetnego do nauki jezyka obcego, pod warunkiem, ze wyrwie troche pieniedzy od panstwa szwedzkiego", bo w innym przypadku, nie bedzie sie uczyl i juz!!! 
|
| | |
Li-77
Wpisów: 305
Od: 2007-03-01
| 2007-07-29 12:05
...violina  ... |
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-07-29 12:14
Li,  ...... ...... |
| | |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
| 2007-07-29 13:49
""ja mam duzo szwedzkich przyjaciol"
To czemu ich sie nie spytasz przeciez maja dobre zdanie o tobie wiec ci pomoga."
Dlaczego ja na to niewpadlem?? Dzieki wielkie siostro zadzwonie do "fredrika" on bedzie wiedzial  wkoncu jest ekspertem w sprawach imigracyjnych...tak tak on powinien wiedziec zwazywszy ze jest szwedem
"Madry czlowiek powienien wiedziec, ze jednostki pracuja na opinie calej grupy, bo grupa sklada sie z "jednostek"
Moze i jestesmy dretwi, ale napewno solidni, porzadni i nie kretacze i nic nikomu nie "wyrywamy"."
Tak to ja najbardziej winna jednostka temu ze szwedzi maja o polakach takie zdanie JA JA JAWOHL!
"Nasze reakcja, na Twoje pytanie, jest normalna, bo tak zareaguje kazdy, kto przez dziesiatki lat, placi tutaj podatek i pracuje na swoje utrzymanie. Nic wiec dziwnego, ze kazdy "wyrywajacy pieniadze" za nic, traktowany jest z niechecia."
TAK...TAK...NIE....NIE....a po jakim kursie??
"Poza tym, warunkiem nauczenia sie obcego jezyka, jest znajomosc jezyka ojczystego, co w Twoim przypadku, jest jasnym przypadkiem nieuctwa. Okropny ten Twoj jezyk!!! " DZIEKUJE .
"Z tego wiec wniosek, ze kolega tez nieuk, wiec jak nauczy sie szwedzkiego Czy, tez bedzie to, taki kaleki jezyk? Szkoda, wtedy, pieniedzy na takie "nauczanie""
Tak faktycznie masz racje ! moze zorganizujesz kursy polszczyzny dla polakow ??
"Bardzo dobrze , ze odezwali sie tutaj porzadni ludzie i odpowiedzieli na Twoje pytanie."
Kto pyta niebladzi
"Dzieki wszystkim obroncom "ucisnionych i dochodzacych swoich praw rodakow-cwaniakow" ze, tym razem, nie staneli w obronie "ucznia, chetnego do nauki jezyka obcego, pod warunkiem, ze wyrwie troche pieniedzy od panstwa szwedzkiego", bo w innym przypadku, nie bedzie sie uczyl i juz!!! "
mitomania jest choroba siostro
|
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-07-29 23:39
Mateuszku, drogie dziecko, najwazniejsze, ze Ciebie nie gnebi zadna choroba. Niech Ci Bozia da zdrowko i nie zesle (w zadnym przypadku) mitomanii, bo to bylaby katastrofa , co najwyzej jakies male przeziebienie, zebys sobie odpoczal w lozeczku. 
Duzo jeszcze musisz sie nauczyc w zyciu, szkoda tylko, ze zycie sprawi Ci czasem porzadne lanie, zeby pewne prawdy do Ciebie dotarly.
I, na przyszlosc, nie cytuj poprzednich komentarzy, bo dwa razy czytac, tego samego tekstu, nie ma sensu, wyrazaj swoje poglady wlasnymi slowami. Chyba znasz pare ladnych, polskich slow, ktore moglbys nam tutaj "wykaligrafowac".
Mimo wszystko, przesyla Ci taka jedna, co to ma straszna choroba, zwana mitomania, z ktorej sie juz chyba nie wyleczy.  |
| | |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
| 2007-07-30 00:52
Droga Violino
Dziekuje ci bardzo za wysilek wlozony w proby wychowania mnie, rozumiem takze ze ze wzgledu na to ze jestes starsza uwazasz sie za osobe bardziej doswiadczona w zyciu odemnie, to normalne.Lecz jak nadmienilem juz wczesniej nieznasz mnie i nic o mnie niewiesz,podziwiam cie za to co domniemam osiagnelas tu w szwecji...nieneguje ze kosztowalo cie to wiele wyzeczen i wysilku ktory musialas w to wlozyc.Jestem swiadom takze ze mozesz czuc zlosc po przeczytaniu takiego "anonsu" jaki ja zamiescilem,faktycznie moglem uzyc innego zdania,a co do choroby to niestety jestem chory i to smiertelnie pogodzilem sie z tym, wiesz mialem taki okres w zyciu ktory trwal 5 dlugich lat,gdzie codziennie wieczorem padalem na kolana ,blagajac boga o dalsze zycie ,by mi pozwolil przetrwac noc, bym nieumarl.Mialem duzo czasu na przemyslenia odnosnie zycia i czy chce wogole zyc,czy walczyc czy moze wyskoczyc przez okno z domu z 3 pietra.Ja zaczalem walczyc o siebie juz w wieku 17 lat ,widzisz niewszyscy musza walczyc o zycie z smiercia w tak mlodym wieku.Moje zycie bylo i nadal jest pokrecone i niekiedy wymyka sie nadal z podkontroli ,otarlem sie o ludzi ktorzy przeliczali zycie innych na pieniadze ,otarlem sie o szalenstwo shizofrenie, paranoje, depresje,mysli samobojcze,i zespoly abstynencyjne,zdaje sobie sprawe rowniez ze niemozesz wiedziec co sie czuje w takich sytuacjach,gdy nienawidzi sie siebie i niewidac swiatelka nadziei w tunelu zycia,wiesz najgorsza jest niepewnosc niepewnosc tego czy jutro bede wsrod zywych czy moze odejde z tego swiata w najmniej oczekiwanym momencie,wiesz obiecujesz przysiegasz bogu na kolanach ze gdy przezyjesz te noc to sie zmienisz ,potem robi ci sie slabo,zanika puls,swiat jest coraz mniej wyrazisty,w uszach slyszysz gluchy gleboki dzwiek,czujesz ze odlatujesz , czujesz ze to koniec,myslisz ze to agonia.Wtedy do glowy przychodza ci zeczy ktore wczesniej niemialy takiego znaczenia dom,rodzina,praca,samochod,szczesliwe normalne zycie i wiesz co czujesz bol,zadajesz pytanie na ktore niema odpowiedzi "DLACZEGO??".Rano budzisz sie dopiero po wzieciu narkotyku,inaczej niewiesz co sie stoba dzieje ,dzialasz jak automat bez swiadomosci tego co robisz i gdzie sie znajdujesz.wiesz moglbym pisac wiele a i wiekszosc sie nieda przekazac slowami,poprostu trzeba to przezyc by zrozumiec,pisze o tym bo nielubie jak ktos mnie bierze za czlowieka ktory niewie nic o zyciu,o walce,i z brakiem doswiadczenia,a tym bardziej nielubie jak jakies osoby ktore mnie nieznaja ,niewiedza nic o mnie ,probuja mnie wychowywac i tlumaczyc szczeniakowi co to jest zycie,niestety ja wiem na ten temat wiecej niz niejedna osoba z tego forum.wiec prosze nieoceniaj mnie jezeli mnie nieznasz i nieobwiniaj za jakies bzdury.ja tego forum niebiore z reguly na powaznie ale to co mi napisalas akurat mnie dotknelo.Pokoj siostro 93! |
| | |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
| 2007-07-30 00:56
[Wpis wykasowany przez Administratora] |
| | |
karolina68
Warszawa
Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
| 2007-07-30 01:01
sa czasem na imprezach takie momenty': jest luzacka atmosfera potem ktos cos palnie a ktos to skomentuje, i w pewnym momencie robi sie niezreczna sytuacja i wtedy spocony gospodarz stara sie nadrabiajac mina, zmienic temat. Mateusz podejrzewam ,ze wlasnie teraz zrobila sie taka atmosfera..i Violina sie poci, jako gosc a reszta hien czeka z zainteresowaniem jak ten dialog sie skonczy.
To jaka pogoda bedzie jutro? |
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-07-30 10:56
Mateusz, PRZEPRASZAM  jezeli, w jakikolwiek sposob zabolaly Cie moje komentarze. Nie moge przeciez znac calego Twojego zycia, tak samo, jak Ty nie znasz mojego.
Reagowalam, tak jak inni, na pytanie, ktore zadales.
Przykro mi, ze Twoje zycie bylo ciezkie i walczyles z choroba, bo tego nikomu nie zycze.
Mam nadzieje, ze teraz Twoje zycie zmienilo sie na lepsze i ciagle bedziesz dazyl do poprawy.
Wiec nie gniewaj sie, Serduszko  !Czasem ciocia Violina bawi sie w pedagoga i poucza "niegrzeczne dzieci" - taka to juz jej choroba, na stare lata!
|
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-07-30 11:00
Karolina, jutro prawdopodobnie,  nareszcie wyjdzie slonce  i bedzie cieplej! |
| | |
mateusz_stockholm
brandbergen
Wpisów: 125
Od: 2007-03-01
| 2007-07-31 21:18
ciociu violino alez ja sie niegniewam no coty?? chyba jestem zbyt wrazliwy na swoim punktcie zdecydowanie .powodzenia ciociu |
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2007-08-01 11:22
 |
| | |
gregor2
Wpisów: 24
Od: 2007-10-22
| 2007-12-05 09:11
nie chce mi sie czytac wszystkiego dokladnie...ale ktos tu cos nagina...co ma piernik do wiatraka?..ja tez mialem zasrane zycie ,Teraz mieszkam tu i nie prubuje od nikogo wyrwac kasy.Napisac Wam moj zyciorys?Tez sie lezka w oku zakreci.
ps.nawet w "imieniu"kolegi!! |
| | |
Duren
Wpisów: 785
Od: 2007-10-28
| 2007-12-05 09:41
[Wpis wykasowany na prośbę autora] |
| | |
