Odwiedzin 37785583
Dziś 2353
Sobota 20 kwietnia 2024

 
 

Forum: Na każdy temat - Swiety Tomasz z Akwinu o kobietach.

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorSwiety Tomasz z Akwinu o kobietach.
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-06 11:57
# Kobieta jest jedynie pomocą w płodzeniu (adiutorium generationis) i pełni pożyteczną rolę w gospodarstwie domowym.

# Dzięki temu, że składają śluby dziewictwa lub stanu wdowieńskiego i przez to zostają zaślubione Jezusowi — zostają
podniesione do godności mężczyzn (promoventur in dignitatem virilem)

# Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym
upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego, nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest
mężczyzna.

# Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub
też w następstwie wilgotnych wiatrów.

# Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych.

  Profil uzytkownika: Borrka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-06 13:15
Zakonnicy zazwyczaj sporo wiedza o swoich 'walorach' lub o 'walorach' najblizszego braciszka, o kobietach wiedza niewiele wiecej niz o marsjanach. Proponuje by Forumowicz Zbyszko z Czeladzi ktory mial 3 zony (a wiec jest swiety) zweryfikowal rewelacje sw. Tomasza.
  Profil uzytkownika: janne1     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2006-12-06 13:29
zgadzam sie z Janne, typowo "pedalskie" madrosci, za Hitlera tez pelno takich bylo "kobieta tylko do rodzenia dzieci, zero intelektu, macica itd, a germanski wojownik tylko w muskularnym, blondwlosym wojowniku znajdzie swoja druga polowe"
  Profil uzytkownika: Badboy     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2006-12-06 14:44
Ja mysle, ze Sw. Tomasz to musial w dziecinstwie byc zle traktowany przez wlasna mamusie . Do tego pewnie mial niezle kompleksy i byl odrzucany przez kobiety i w taki sposob wlasnie sie odreagowywal.
Przeciez to gadki zywcem wziete z wyznan psychopaty, ktory msci sie na rodzie zenskim a sam jest malym zakompleksionym i wg siebie samego nic niewartym facetem.
  Profil uzytkownika: monilka     
Iskierka83
Sztokholm


Wpisów: 174
Od: 2005-11-11
2006-12-06 15:17
No coz, Sw Tomasz to nie jedyny przedstawiciel tego typu pogladow. Juz Sw Augustyn mawial:
"Kobieta jest istotą pośrednią, która nie została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. To naturalny porządek rzeczy, że kobieta ma służyć mężczyznie.”

Co najgorsze ich poglady dotyczace kobiet nadal sa popularne w Kosciele Katolickim, moze jedynie troche zlagodzone

Szkoda, ze oboje studiujac filozofie starozytnej Grecji skoncentrowali sie jedynie na mysli platonskiej i arystotelesowskiej, a nie zapoznali sie z twierdzeniami Sokratesa (nota bene najwybitniejszego filozofa), ktory mawial:
"Kobiety w żadnym razie nie są gorsze od mężczyzn. Wszystko co im brak, to nieco większej siły fizycznej i większej energii umysłowej"
  Profil uzytkownika: Iskierka83     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-06 18:20
Mam nadzieje Borrka ,ze te wyrwane niejako z kontekstu zdania przytoczyles jako swojego rodzaju ciekawostke(choc niewatpliwie uderzajaca w godnosc kobiet),a nie cos z czym sie w jakis sposob utozsamiasz.Niewatpliwe ponad 700lat temu takie byly czasy i niejako ludzie,ktorzy wslawili sie swymi pogladami,pismami itp-byli mimo wszystko dziecmi tamtych czasow ,wiec z pewnoscia mozna znalezc w ich wypowiedziach,slowach teksty wybitnie antyfeministyczne.Nie ma powodu "podniecac" sie tymi rewelacjami,bo te epoke mamy dawno za soba ,a jesli ktos nie nadarzyl-Boze badz milosciw mu grzesznemu....
  Profil uzytkownika: blu     
pati_sko


Wpisów: 8960
Od: 2006-05-15
2006-12-06 20:51
"Jak wiadomo, każdy mózg na początku jest żeński. Ale od ósmego tygodnia ciąży chłopcy w łonie matki są bombardowani hormonem męskim – testosteronem. Bombardowanie ma charakter intensywny. Tylko w okresie dojrzewania erupcja testosteronu u chłopców jest równie gwałtowna. Mózg męskich embrionów zostaje dosłownie zamarynowany w testosteronie"

http://media.wp.pl/kat,382 14,wid,8632286,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D =1


chyba by sie to sw,tomaszowi nie spodobalo
  Profil uzytkownika: pati_sko     
FIRESTARTER


Wpisów: 695
Od: 2004-11-08
2006-12-07 07:12
swiety Augustyn ojciec Kosciola (najwiekszy mysliciel)jest dla mnie i powinien byc dla wszystkich wiekszym autorytetem niz jakies poglady jakichs liberalnych psudonaukowców, zreszta obecny poglad istnieje dopiero ile? 50..100 lat, jeszcze wszystko moze sie zmienic
  Profil uzytkownika: FIRESTARTER     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-07 11:54
"zreszta obecny poglad istnieje dopiero ile? 50..100 lat, jeszcze wszystko moze sie zmienic"

Dokladnie,juz dzis powoli zaczyna sie zmieniac, a za kilkadziesiat lat, moze okazac sie ,ze idiotyzmem i co gorsza-zacofaniem, bylo dopuszczenie do chocby permisywizmu wychowawczego,ktorego skutki juz czujemy a najgorsze tak naprawde moze dopiero nadejsc,kiedy owoce tego dojrzeja.
  Profil uzytkownika: blu     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2006-12-07 12:38
Dziewczyny ! Po co wogole dyskutujecie na taki chory temat.
Borrka chce sie dowartosciowac piszac takie brednie ze sredniowiecza. Wiadomo wszystkim jaki to byl okres, czarnej magii, palenia na stosach etc...
Nie spodziewalam sie , ze wsrod dzisiejszych Polakow znajduja sie tacy zacofani ludzie?

To zadna dyskusja , nie ma co tu polemizowac na taki zacofany temat.
A tak na marginesie to ...
mysle ,ze Borrka robi sobie jaja i zartuje czekajac na reakcje!
Nie dajcie sie prowokowac!
  Profil uzytkownika: flatron     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2006-12-07 12:42
A jeszcze jedna refleksja.
Swiety Tomasz to byl napewno albo homoseksualista z typu nienawidze kobiet albo impotent , dlatego udawal swietego , bo nic innego mu nie pozostalo.
Typowe wypociny dla mizogynow i impotentow.
  Profil uzytkownika: flatron     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-07 15:11
A są jakieś dane historyczne na temat tego Św Tomasza? Na przykład kiedy go wykastrowano?
  Profil uzytkownika: maggie     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-07 16:25
No ten swiety Tomasz to mial ciekawe przemyslenia. Ciekwy jestem czy zdobyl je empirycznie czy zostal oswiecony we snie. Czy za to zostal ogloszony swietym?
  Profil uzytkownika: gigge     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2006-12-07 17:53
Maggie - to bylo super "A są jakieś dane historyczne na temat tego Św Tomasza? Na przykład kiedy go wykastrowano?"
  Profil uzytkownika: monilka     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-08 17:42
Dziwi taki brak tolerancji wobec pogladow sw.Tomasza.
Bylo nie bylo, jeden z nawybitniejszych myslicieli w historii ludzkosci, jego dzielo stanowi rownie trwaly wklad w nasza tozsamosc, co prace Leonarda da Vinci, czy Malgorzaty Domagalik.

Moze jednak mial nieco racji, osiem stuleci zweryfikowalo jego dorobek.
Tymczasem feminizm, rownouprawnienie i te bajery, to zaledwie krociutka sekwancja dwudziestego wieku.
Podobnie jak komunizm, jest udzialem niewielkiej czesci ludzkosci i rownie podobnie rosci sobie prawa jedynie slusznej ideologii.
Czas pokaze...

Niesluszne rowniez przerazenie milych Pan, iz Tomasz byl wykastrowany.
Nie niepokojcie sie drogie forumowiczki !
Po dzis dzien ZADNA grupa zawodowa nie jest tak gruntownie sprawdzana pod wzgledem swych meskich parametrow, co kler katolicki.
  Profil uzytkownika: Borrka     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-08 18:25
Nie wiem,czy to brak tolerancji na poglady i zapiski Sw .Tomasza jest tu nie na miejscu,oczywiscie kazdy rozumie,ze wowczas takie byly czasy,i taki swiatopoglad.
Odnoszenie tego do dzisiejszej rzeczywistosci i niejako "wskazywanie" kobietom jakie rzekomo powinno byc ich miejsce(bo tymczasem jest to lekkie zboczenie to rownouprawnienie)jest niestosowne.
Zycie,swiat i ludzie ciagle sie zmieniaja gdyby tak sie nie dzialo, nie bylby mozliwy rozwoj jakikolwiek.
Ponadto fakt ,ze ktos byl wybitny w jednej,dwoch czy moze trzech dziedzinach to nie znaczy ,ze w innych szlo mu rownie dobrze.Rzec by mozna ,ze ludzie wybitni w jednym, bywaja rownie glupi w czym innym.

No i coz Tomasz z Akwinu nie mial nawet zielonego pojecia na temat kobiet.

A te zarodki to juz jest kompletny idiotyzm...nie zblazniajmy wiecej tego czlowieka w ten sposob,bo byc moze wiedzac to co dzis wiekszosc ludzi wie,bardzo by sie tego wstydzil.
  Profil uzytkownika: blu     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-09 11:21
Zakladasz z gory, ze postmodernistyczny swiatopoglad, obowiazujacy dzis wsrod (zaledwie) czesci bialej ludzkosci, jest sluszny.
A on sie zmieni za 50 lat diametralnie, dlatego, ze my bladzimy dokladnie tak, jak Tomasz z Akwinu.

Jesli koncepcja 3K (Kinder, Kueche, Kirche) powraca regularnie, to moze jest to wlasciwa strawa ideolo dla niewiast ?

Czym lepsze jest zycie znerwicowanej i wypalonej "biznes lomen", od spelnienia matki Polki w moherowym bereciku ?
  Profil uzytkownika: Borrka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-09 11:58
Sw Tomasz znal sie na figlach z braciszkami a nie na kobietach. Powracajace 3K to faceci ktorzy zawsze mieli w domu tylko kobiece glupawe tlomoki i wszystko inne to dla nich feminizm. Znerwicowana 'bizeneslomen' to taka sama glupota jak znerwicowany biznesman.

Niemniej pracujace kobiety sa ZAWSZE niezadowolone (i pokrzywdzone) z podzialu domowych obowiazkow
  Profil uzytkownika: janne1     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2006-12-09 12:10
Tez tak uwazam. Praca poza domem to cudowna rzecz a gdyby panowie chcieli jeszcze podjac sie pracy w domu na rowni z nami to bylby raj na ziemi!
Jesli chodzi o wychowanie dzieci to idealem byloby byc w domu z dzieckiem do ok.3 lat i to bez znaczenia czy to tata czy mama. Pierwsze 6 miesiecy gdy sie karmi nalezy sie z racji biologii mamie. I kobieta musi tez dojsc do siebie bez stresu po ciazy i porodzie.
O tych zastresowanych beznees women to tez mit. Jak ktos nadmienil dotyczy to rowniez mezczyzn.
Mysle ze dzisiaj to juz nikt na powaznie nie moze dzielic pogladow z Tomaszem, chyba ze ktos kto jest exktremalnym wyznawac islamu. Moze dzisiaj Tomasz z Akwinu powiekszal by partie skrajnych wyznawcow mahometa.
  Profil uzytkownika: flatron     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-09 12:18
Jak juz gdzies nadmienilem, Twoje poglady podziela moze 5% ludzkosci.
To podwaza ich "jedynie sluszny" charakter.
Ale i tak pozytywnie mnie rozczarowalas.
Juz myslalem, ze zazadasz genetycznego wyhodowania cyckow mezczyznom.
  Profil uzytkownika: Borrka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-09 12:35
Z tego wynika ze 95% facetow ma matke, zone i corke glupawe tlomoki ktorych sie nie powinno nigdy z domu wypuszczac Mnie sie wydaje ze jest odwrotnie.

Kobiety najpierw chca byc z malym dzieckiem, pozniej im sie zmienia, ida do pracy, znowu sie zmienia itp zgodnie z kobieca logika Ale ZAWSZE maja pretensje o niesprawiedliwy podzial obowiazkow domowych.
  Profil uzytkownika: janne1     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 14:09
"Zakladasz z gory, ze postmodernistyczny swiatopoglad, obowiazujacy dzis wsrod (zaledwie) czesci bialej ludzkosci, jest sluszny"

Nie,to co okaze sie sluszne i warte kontynuowania uswiadomimy sobie wtedy kiedy nie przyniesie ze soba zla,zniszczenia,krzywdy,pogorszenia w ogolnym tego slowa znaczeniu.Napisalam wczesniej ,ze juz w tej chwili funkcjonuja pewne teorie,ktore juz swoim dzialaniem wyrzadzily szkody,ale na bledach sie przeciez uczymy i na tym polega rozwoj.Nikt nie jest w stanie przewidziec co sie okaze bledem dopuki nie pojawia sie negatywne skutki.
Teorie Tomasza wyrzadzaly szkode kobietom,ktore sa takimi samymi istotami jak mezczyzni i ich wartosci w spoleczenstwie nie mozna umniejszac,bagatelizowac czy zabierac.W swietle dzisiejszej wiedzy na temat naszego gatunku te teorie sa idiotyczne-i kontynuowanie tegoz pogladu na te sprawy- jednakowe.Uscislam ,ze chodzi o to co zostało tu wyciagniete na swiatlo dzienne ,nie calosci jego tworczosci.

Niesprawiedliwy podzial obowiazkow nie mial by miejsca kiedy mezczyzna pracujacy jednakowa ilosc godzin co jego malzonka,po przyjsciu do domu rowniez zakasal by rekawy i kiedy zona gotuje obiad,on moglby robic porzadki czy nawet zajac sie dziecmi.A tak najczesciej zona gna z pracy do domu,w stroju pracownika gotuje ,sprzata,zabawia dzieci i podsuwa mezowi rozlozonemu na kanapie wzmacniajaca kawe,bo on zmeczony wrocil.Jakby kobiety byly nadludzmi i zmeczenia nie odczuwaly.Najczesciej wieczorem sa tak zmeczone ze nawet palcem kiwnac nie potrafia.

No moze nie do konca tak jest w kazdym domu,sa mezowie ,ktorzy pomagaja.
  Profil uzytkownika: blu     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-09 14:26
Niesprawiedliwy podzial obowiazkow nie mial by miejsca kiedy mezczyzna pracujacy jednakowa ilosc godzin co jego malzonka,po przyjsciu do domu rowniez zakasal by rekawy i kiedy zona gotuje obiad,on moglby robic porzadki czy nawet zajac sie dziecmi.

I wlasnie tu jest sedno wszystkiego. Dlaczego z gory zakladasz Blu, ze to kobieta powinna gotowac obiad a facet zajac sie czymkolwiek byleby tylko nie lezal na sofie? A czy nie pomyslalas, ze moze byc odwrotnie?
Mysle, ze kobiety same przyjmuja role meczennicy i nie dopuszaczaja mysli, ze facet moglby a juz napewno potrafilby wykonac prace, ktora jest "zarezerwowana" tylko dla niej. Pozniej kobiety maja pretensje, ze facet nie bierze odpowiedzialnosci za prace w domu. Mysle, ze w takim ukladzie cokolwiek by facet nie robil w domu to i tak w oczach tego typu kobiet zawsze bedzie "lezal na sofie" podczas gdy ona ciezko pracuje.
  Profil uzytkownika: gigge     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-09 14:34
Z meskiego punktu widzenia taki wlasnie niesymetryczny podzial obowiazkow jest korzystny.
Nalezy go bronic do krwi ostatniej, a nie ulegac podszeptom feministek i ich agentury w meskich szeregach.


http://www.artlex.com/ArtL ex/f/images/femns_good.wife.1955.jpg

A good wife always knows her place!
  Profil uzytkownika: Borrka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-09 15:03
##...cokolwiek by facet nie robil w domu to i tak w oczach tego typu kobiet zawsze bedzie "lezal na sofie" podczas gdy ona ciezko pracuje..##

Kiedys powiedzialem w towarzystwie kilku pan ze dla dobra rodziny osoba (niezaleznie od plci) ktora lepiej wykonuje obowiazki domowe a mniej zarabia powinna zostac z malym dzieckiem w domu. Dowiedzialem sie ze jestem wulgarnym seksista
  Profil uzytkownika: janne1     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:08
Gigge widzisz klopot z facetami polega na tym,ze maja od malenkosci wrodzona slepote. Jak zapytasz wiele kobiet to odpowiedza, ze czy facet sprzata czy nie to i tak musza po nim poprawic, wiec jest duzo szybciej jak same zakasaja rekawy niz jak maja poprawiac po facetach.

Oczywiscie nie dotyczy to chemikow, mieszkalam kiedys we wspolnym mieszkaniu z chemikami, nawyki z labu maja takie,ze jak sprzataja to ani pylek sie nie uchroni.
Ale fakt ,ze kobiety narzucaja sobie ,ze w mieszkaniu musi byc porzadek...a po jakiego diabla... .
A poza tym panowie nie mysla!!! Potrafia wchodzac do sklepu np. po maslo, przypomniec sobie ze brakuje w domu pasty, ale juz lezace obok mydlo ,nie uswiadomi im ,ze mydla tez w domu nie ma.
A ile czasu mozna byc bez mydla. Ekspetymenty na panach zazwyczaj wlasnie tak sie koncza.

Ja wlasnie robie swoj prywatny eksperymnet - i kran cieknie od pol roku, bo proces jessssssssssst bardzo dlugi, nawet doszlo do prob zakrecenia wody celem naprawy, ale okazalo sie, ze glowny kran jest tak skorodowany, ze trzeba wezwac kogos z administracji bo nie da sie zakrecic glownego doplywu wody.
A wziac i zadzwonic do administracji tooooooo jest straszny problem, zwlaszcza ,ze Pan ma nowa zabawke w postaci Mac'a. Ale ja czekam i bedzie taka awantura przed swietami ,ze Pan sie nie pozbiera, bo na swieta z cieknacym kranem w domu, sie nie ruszymy. A administracja juz pewnie w przyszlym tygodniu nie bedzie pracowac.
Ale jak sie Icek nie wywroci to sie nie nauczy!!!!!!!!

A dla mnie to jest nie do pojecia, bo w moim gronie kazdy z facetow siedzi w laboratorium i dlubie ,a zaden z nich nie jest w stanie przekrecic srubki w domu ,bez wiekszego nacisku.

Faceci maja cos z kotow, moze nie wszyscy, ale skads w koncu wziely sie te stereotypy.





  Profil uzytkownika: karolina68     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 15:10
Gigge w ogole mnie nie zrozumiales,ja wcale nie załozylam ze tak jest i musi byc.Dlatego posluzylam sie sformulowaniem,ze wtedy nastepuje niesprawiedliwy podzial obowiazkow ,kiedy to kobieta obarczona jest tymi wszystkimi obowiazkami poza praca,ktora rowniez wykonuje.I mysle,ze kiedy wlasnie tak sie ma sprawa ,ze maz unika wszelkich robotek domowych,wowczas kobieta czuje sie nadmiernie obciazona wskutek czego, praca na rzecz domu i rodziny nie jest wspolmierna u obu.Jesli do takiej sytuacji dochodzi za sprawa kobiety,ktora uwaza ,ze wszystko zrobi lepiej -to jest jej wina i nie powinna narzekac skoro sama do tego doprowadzila.Jednak kiedy maz wymiguje sie od tych obowiazkow ,to jest bardzo nie w porzadku wzgledem kobiety,i ja bym takiego do lozka polozyla razem z jego brudnymi skarpetkami.

Zauwaz ,ze nie zdecydowalam o niczym tylko przytoczylam przyklad kiedy do takich nierownosci dochodzi,i jak nastepnie dalej zaznaczylam,ze sa mezczyzni ktorzy pomagaja- w koncu zyje sie we dwoje.

Nie zalezy mi zeby bylo odwrotnie,ze to kobieta lezy a maz pracuje,wystarczy wspomoc zone w niektorych pracach i w takim zwiazku,o niesprawiedliwosci w podziale tych obowiazkow wcale nie ma mowy.
  Profil uzytkownika: blu     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:15
czasami wystarczy,zeby facet usiadl i pogadal w czasie jak jego pani sprzata, w sumie swoim wdziekiem duzo moze ....moze dobrze ,ze panowi nawet nie widza o tym .

Blu tacy co kompletnie nic nie robia to wymierajacy gatunek. Na szczescie.
  Profil uzytkownika: karolina68     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 15:17
"Z meskiego punktu widzenia taki wlasnie niesymetryczny podzial obowiazkow jest korzystny"

Niestety tylko z meskiego,moze to wyjasnia w pewien sposob taka liczbe kawalerow,lub rozwodow.Ile mozna robic na lenia,ktory po 8 godzinach pracy spi jak kamien na kanapie ,a wieczorem od styranej zony domaga sie spelnienia obowiazku malzenskiego
  Profil uzytkownika: blu     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 15:20
"Blu tacy co kompletnie nic nie robia to wymierajacy gatunek. Na szczescie."
Tez tak sadze,bo wsrod znajomych nie zauwazam podobnych problemow,zwiazki sa partnerskie ponadto czasy w jakich przyszlo nam zyc ,wymuszaja prace i to ciezka u obojga.Ale co broniace sie przed rozwojem niedobitki nalezy surowo tepic-albo niech same dogorywaja w tym zyciu w samotnosci.
  Profil uzytkownika: blu     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:24
ja mysle ,ze problem z facetami polega na przestrzennym mysleniu,o ile w pracy potrafia jakos planowac i sie skupiac na terazniejszosci i przyszlosci, o tyle w domu jakos im nie idzie.
Nie potrafia planowac, przewidywac, jak na jednym sie skupiaja to juz im brakuje energii na cos innego. Co jest ciekawsze ,ze w sumie zanim nie wejda w zwiazek ,jakos sobie daja rade.
Z tym,ze raczej minimalistycznie.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:25
i na jeden dzien naprzod.
  Profil uzytkownika: karolina68     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-09 15:26
Istnieje porzekadlo, madrosc ludu polskiego
"Baby i ropuchy siekiera nie zatluczesz".
Kobiety maja duzo lepsze zdrowie i nieporownywalnie wieksza witalnosc.
Doprawdy, nic nie stoi na przeszkodzie, by po osmiu godzinach "pracy", spedzonych na pogaduszkach z kolezankami, zajely sie domem.
Wieczorem jeszcze river dance na stole kuchennym.
Dla znurzonego partnera.
  Profil uzytkownika: Borrka     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:28
no panowie, czy to kwiestia priorytetowosc pracy nad domem, czy ograniczenia umyslowego ;-
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:31
no podobno comiesieczne spuszczanie brudnej krwi, przedluza nam zycie, moze i wutalnosc, ale to mozecie nadrobic w jakims honorowym krwiadawstwie i do tego w znaczoco komfortowych warunkach .
  Profil uzytkownika: karolina68     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 15:32
"Kobiety maja duzo lepsze zdrowie i nieporownywalnie wieksza witalnosc."

No niestety lata ciemiezenia,dreczenia,palenia na stosach,wsadzania kobiet na traktory-to wszystko spowodowalo ,ze tylko najsilniejsze z gatunku przetrwaly a nastepnie swoje "wzmocnione"geny przekazaly potomstwu-stad ta "nieziemska" sila dzisiejszych kobiet.
  Profil uzytkownika: blu     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 15:46
wow.z taka przeszloscia ...to dopiero silne jestesmy .
  Profil uzytkownika: karolina68     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-09 17:17
Nie zalezy mi zeby bylo odwrotnie,ze to kobieta lezy a maz pracuje,wystarczy wspomoc zone w niektorych pracach i w takim zwiazku,o niesprawiedliwosci w podziale tych obowiazkow wcale nie ma mowy.

Dalej nie rozumiesz Blu. Dopoki kobiety beda traktowaly facetow i ich prace w domu jako, jak to sie wyrazilas „wspomaganie w pracach kobiety” dopoty nie bedzie facet czul sie odpowiedzialny za te prace. Zmiencie nastawienie i nie traktujcie obowiazkow w domu jako tylko sprawy kobiecej a bedzie Wam lzej.

tacy co kompletnie nic nie robia to wymierajacy gatunek. Na szczescie."
Tez tak sadze,bo wsrod znajomych nie zauwazam podobnych problemow,zwiazki sa partnerskie ponadto czasy w jakich przyszlo nam zyc ,wymuszaja prace i to ciezka u obojga.


Wiec o co chodzi? Trafilyscie na takich wlasnie „wymierajacych egzemplarzy” i stad to niezadowolenie?

No niestety lata ciemiezenia,dreczenia,palenia na stosach,wsadzania kobiet na traktory -to wszystko spowodowalo ,ze tylko najsilniejsze z gatunku przetrwaly a nastepnie swoje "wzmocnione"geny przekazaly potomstwu-stad ta "nieziemska" sila dzisiejszych kobiet.

Czyli przyznajecie racje tym zabiegom sredniowiecznym jako eliminacje slabych, niedostosowanych i nieodpowiednich egzemplarzy?

Karolina nie sadz moze wszystkich facetow biorac przyklad ze swojego podworka.
  Profil uzytkownika: gigge     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2006-12-09 17:34
"Zmiencie nastawienie i nie traktujcie obowiazkow w domu jako tylko sprawy kobiecej a bedzie Wam lzej"

dokladnie! u mnie w domu jest rowny podzial (no moze z wyjatkiem mycia naczyn bo ja nie lubie i gotowania bo on nie umie). Sprzatanie, pranie, zakupy, przygotowywanie posilkow... Nie ma podzialu na to, ze sprzatanie jest meskie a pranie zenskie.
Jak sie stawia sprawe jasno juz od pierwszego dnia mieszkania razem- to nie ma z tym klopotow w przyszlosci.

Jednak pewnie na polskich dziewczynach odbija sie polskie wychowanie i my same wpedzamy sie w kierat, probujac zaimponowac na poczatku facetowi jakie to z nas dobre gospodynie czy matki. Wiec pierzemy, sprzatamy, gotujemy, robimy zakupy ... uwijamy sie ile sil... i same kopiemy pod soba dolek
  Profil uzytkownika: iza     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 18:54
Mysle gigge ,ze odbierasz to co pisze przez pryzmat swoich osadow.Jesli napisalam cos w miare delikatnymi slowami to przeciez nie znaczy,ze zmieniaja one postac rzeczy.Tak samo powiedziec mezczyznie "dzisaj masz zrobic to tamto i jeszcze to" raczej nie wywola pozadanego skutku,gdyz mezczyzna z gruntu potraktuje to jako rozkaz i na zlosc babie nie zrobi.Natomiast uzycie tego samego polecenia w formie "kochanie prosze czy moglbys"-bedzie znacznie przyjemniejsza forma ,dla ktorej mezczyzna nie bedzie chcial "stawac deba".A zeby forme "czy moglbys" mezczyzna traktowal jako zadanie natychmiastowej wykonalnosci nalezy to mu uswiadomic i nauczyc.
Przeciez wyraznie pisze,ze problemy moga miec takie pary, w ktorych funkcje prac domowych przejmuje kobieta-czy to wedlug ciebie znaczy,ze to ja sobie na cos takiego pozwolilam?To byl przyklad ,dlaczego szukasz potwierdzenia go w moim zyciu?Ja z mojego jestem zadowolona.A to ze sie tu drocze o niczym nie swiadczy.

Poza tym bardzo zaszalales z interpretacja calej reszty,w wiekszosci tego co przytoczyles to byl zart,i na pewno nie uwazam ,ze traktowanie kobiet jakie mialo miejsce setki lat temu wyszlo nam na zdrowie.
To bylo lekko szalone....ale moze cos w tym jest?....
  Profil uzytkownika: blu     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-09 19:01
"Zmiencie nastawienie i nie traktujcie obowiazkow w domu jako tylko sprawy kobiecej a bedzie Wam lzej."

Powiem wprost-nigdy nie traktowalam ,nie traktuje i nie bede traktowac ,wypelniania obowiazkow dotyczacych prac domowych, jako czysto kobiecych.Chyba jasno sie wyrazilam.
  Profil uzytkownika: blu     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2006-12-09 19:03
karolina "Ja wlasnie robie swoj prywatny eksperymnet - i kran cieknie od pol roku, bo proces jessssssssssst bardzo dlugi"

he, he skad my to znamy... nie musi byc nawet kran...
rzeczy typu powieszenie lustra, naprawienie szafki itp w koncu cierpliwosc nam sie konczy od tego proszenia i zalatwiamy same... bo ilez mozna gadac i czekac? a potem mowia, ze baby zrzedza
  Profil uzytkownika: iza     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-09 20:00
w koncu cierpliwosc nam sie konczy od tego proszenia i zalatwiamy same... bo ilez mozna gadac i czekac? a potem mowia, ze baby zrzedza



Zona mowi do meza:
- Kochanie kran cieknie...
-- A co ja jestem hydraulik?
-Mezu, cos nie tak z kontaktm bo sie swiatlo raz zapala a raz nie.
--A co to ja jestem elektryk?
- Kochanie klamka od drzwi sie obluzowala...
-- A co to ja jestem slusarz?

Pewnego dnia wraca maz do domu i zauwaza, ze kran nie cieknie, klamka przykrecona, nie ma problemu z kontaktem, pyta wiec zony:
-- Ktos to naprawil?
- Tak zadzwonilam i przyszedl facet i zrobil wszystko.
-- Pewnie kosztowalo majatek?
- Nie, chcial abym mu zaplacila w naturze albo zaspiewala.
-- I co mu zaspiewalas?
- A co to ja spiewaczka?
  Profil uzytkownika: gigge     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-09 21:17
Gigge , co za insynuacje, ja to kocham facetow i umarlabym bez nich a ze czasem ponarzekam ....to co z tego, kran cieknie wiec jest dowod. Inne baby maja krany naprawione to ja tez chce.
  Profil uzytkownika: karolina68     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-10 00:22
Tak mysle w sprawie tego kranu cieknacego...i zastanawiam sie co bym wymyslila ,zeby przymusic malzonka do naprawienia go....moze zabralabym jego poduszke ,na ktorej spi i wsadzila do zlewu,zeby kapiaca z kranu woda przestala dreczyc swoim kap...kap...kap.Moze ten maly fortel by cos zdzialal.....Coz ,kiedy prosby,grozby nic nie daja nalezy przejsc do czynow
  Profil uzytkownika: blu     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-10 00:47
Nie znacie sie.
Wystarczy zasugerowac, ze NIE POTRAFI zreperowac.
  Profil uzytkownika: Borrka     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-10 21:59
Gigge , co za insynuacje, ja to kocham facetow i umarlabym bez nich a ze czasem ponarzekam ....to co z tego,

No nie wiem czy tak wlasciwie jest Karolina bo z tego co tu piszesz to Twoja relacja do faceta(ow) to jest manipulowanie i robienie eksperymentow. Myslisz, ze faceci to idioci i nie spostrzega takich rzeczy? Faceci, wyobraz sobie dokladnie wiedza i czuja kiedy kobieta gra gre i sa wyczuleni na klamstewka i proby manipulacji. Takie podchody nie sa dobre i chyba nie tedy droga aby zwiazek funkcjonowal normalnie?
  Profil uzytkownika: gigge     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-10 22:50
Optymista bezgraniczny !
  Profil uzytkownika: Borrka     
kanadolka
Dziki Zachód


Wpisów: 5374
Od: 2004-06-10
2006-12-11 02:44
borrka robi sobie z wszystkich jaja w zywe oczy i podpuszcza, w zyciu nie uwierze, ze te debilizmy sa wyznawana przez niego prawda. Polska to nie talibania
  Profil uzytkownika: kanadolka     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 03:05

A czy skromne spuszczenie oczek i rownie skromna wypowiedz kobietki, ze wlasnie zapomniala majteczek,tudziez nie mogla znalez stanika,wiec go nie zalozyla, a wogole to ona bardzo nie lubi sama spac to zle czy dobre klamstewko (moze gierka.
Gdybym ja Ciebie G. sluchala, to bym chyba zostala 100 -letnia dziewica.


A Ty Kanadolka co na to? Nie na moje dziewictwo oczywiscie .
  Profil uzytkownika: karolina68     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 11:13
Tak sobie poczytałam mądrości tego pana jeszcze raz, (tym razem z zimną krwią i bez emocji ) i doszłam do wniosku, że jednak jego wypowiedź w tamtych czasach była bardzo rewolucyjna, on wręcz prawdopodobnie był swego czasu feministą. Przecież wtedy kobiety nie miały żadnej wartości, posiadanie krowy było chyba lepsze i wygodniejsze, a on tutaj wyskoczył z „pożyteczną rolą”, „wartości” i „podniesienia do godności meżczyzn”, to musiało ówczesnych facetów nieźle bolec i doprowadzac do białej gorączki.

Tak więc panowie, miejcie go dalej jako autorytet
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 11:19
A w sprawie dyskusji, co-kto-ma-robic-w-domu-i-dlaczego-tego-ni e-robi to ja chciałam tylko zapytac gdzie wy zyjecie, tzn w jakiej czaso-przestrzeni.

a gdyby panowie chcieli jeszcze podjac sie pracy w domu na rowni z nami to bylby raj na ziemi

A tak najczesciej zona gna z pracy do domu,w stroju pracownika gotuje ,sprzata,zabawia dzieci i podsuwa mezowi rozlozonemu na kanapie wzmacniajaca kawe,bo on zmeczony wrocil

klopot z facetami polega na tym,ze maja od malenkosci wrodzona slepote

Ja wam powiem, że jak dla mnie to piszecie o jakiś czasach przedpotopowych. Wiele mitów krąży po świecie, wiele jest też nierówności (np w wypłatach) i napewno sporo jest miejsc i szczególnie krajów gdzie kobiety są wykorzystywane ale szczerze mówiąc, to ja w moim dorosłym życiu (a to już jest trochę lat) nie spotkałam się w moim otoczeniu z tym (tzn nie widziałam na własne oczy), takiego faceta o jakim piszecie czy żeby kobieta tak niby ciężko pracowała. Jeśli jakąś znałam, taką która naprawdę zajmowała się domem po godzinach (czy w czasie) to miała do tego całą kupę pomocy w formie kogoś do sprzątania, zaprowadzania dzieci z przedszkola czy gotowania. A sama w tym czasie siedziała u fryzjera albo plotkowała z koleżankami.

A przede wszystkim nie spotkałam kobiety, która w jakikolwiek sposób na siłę zmuszana była przez faceta do świadczenia tego typu usług domowych. Jeśli już, to tak jak Iza pisze, są to kobiety, które na początku chciały czymś tam komuś zaimponowac czy pokazac jakie są gospodarne, a potem płacą za to cenę. Tych mnie akurat nie bardzo żal.
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 11:23
To samo zresztą z wymogami co do facetów, ja poprostu nie rozumiem kobiet, którym nie podoba się, że może facet oczekuje, że to one ugotują czy posprzątają, kiedy same w tym samym czasie oczekują, ze ich faceci będą wpijac gwoździe w ścianę czy zmieniac uszczelki w kranach (Karolina, jeśli to nie jest stare mieszkanie to pod zlewem jest ballofix, a potem to są 2 ruchy kluczem francuskim a jak w miarę nowy kran to i bez klucza się obejdzie, nie tylko baba ale i dziecko da radę).

W sumie to większośc kobiet z jednej strony chce równouprawnienia, z drugiej nie podobają im się feministki o to walczące, a z trzeciej narzeka, że faceci nie biorą się za domowe zajęcia i w tym samym czasie oczekują, że to on naprawi, wbije gwoździa czy przyniesie. Jak się chce równouprawnienia w domu to trzeba też spróbowac byc równouprawnionym w garażu. A jeśli chcecie żeby facet wam posprzątał czy ugotował, to w tym czasie może zmieńcie olej w samochodzie czy coś, tak, żeby nie miał wymówki, że nie ma czasu.
  Profil uzytkownika: maggie     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-11 12:15
Gdybym ja Ciebie G. sluchala, to bym chyba zostala 100 -letnia dziewica.

Przeczytaj sobie jeszcze raz to co napisalem Karolina jak rowniez 3 powyzsze wpisy to moze w koncu cos do Ciebie dotrze. Wydaje mi sie, ze Twoje podejscie do roli faceta i kobiety zatrzymalo sie tak gdzies w Koziej Wolce w Polsce w latach powojennych.
  Profil uzytkownika: gigge     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-11 12:31
"# Zarodek płci męskiej staje się człowiekiem po 40 dniach, zarodek żeński po 80. Dziewczynki powstają z uszkodzonego nasienia lub
też w następstwie wilgotnych wiatrów."

"Kobiety sa bledem natury..."

No nie wiem czy to jest podnoszenie wartosci kobiety do rangi rownej meżczyznie,kiedy wybitnie jest napisane i inaczej tego interpretowac sie nie da,ze kobieta to gorszy gatunek.A rewolucyjny to on był ale jakby w innym kontekscie.
Ale zawsze mozna zagrac i napisac,ze te obelgi to tak naprawde nic zlego a on mial same dobre mysli i zdanie na temat kobiet.Ja nawet nie ganie tego co napisal Tomasz z Akwinu ,po prostu nie miał racji jesli chodzi o te kwestie,i przede wszystkim nie dysponowal taka wiedza jaka w tej chwili mamy my-ludzie wspolczesni.
A ten "przedpotopowy" przyklad kobiety wziełam z czasow kiedy to ja byłam dzieckiem i wowczas takie byly realia i to nie tylko u mnie w domu ale rowniez w domach moich kolezanek.Dzisiaj kobiety nie pozwalaja i prostestuja ,kiedy ktos chce sprowadzic je do roli wlasnie takiej jak opisalam.Wiec sama nie spotykam juz takich przypadkow ale wcale sie nie zdziwie ,ze takie jeszcze pokutuja ale jakby na wlasne zyczenie-czy to za sprawa niewlasciwego wyboru partnera,albo same sie w te pulapke wepchnely.
  Profil uzytkownika: blu     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-11 12:34
Wlasciwie to znam jeden wybitny przypadek ,kiedy to mezczyzna gotuje sprzata i pracuje,wychodzi z dzieckiem na spacer a zona mowi,ze gotowac nie umie ,sprzatac jej sie nie chce a dziecko samopas lata bo nie ma swiadomosci odpowiedzialnosci jego wlasna matka.Sama jestem ciekawa co dalej z tym bedzie bo w koncu ten czlowiek nie wytrzyma a w dziesiejszych czasach podzial obowiazkow jest najczesciej wymogiem.
  Profil uzytkownika: blu     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-11 13:25
Zadumalem sie nad Swietym Tomaszem - feminista wg Maggie.
Moze jest w tym przesada, ale nie sposob sie zgodzic z bardziej racjonalnym podejscie ludzi poznego Sredniowiecza do tej tematyki.

Filozofia, a raczej elita owczesnych teologow, konsekwentnie szukala odpowiedzi podstawowej:
czy kobieta ma dusze ?
Potem przyszedl balagan Renesansu i pytanie do dzis pozostaje bez odpowiedzi.

Technika, zamiast pozniejszego palenia na stosie za stosunki cielesne z szatanem, wprowadzila genialnie proste rozwiazanie prewencyjne.
Pas cnoty.
Zwracam uwage, ze o setki lat wyprzedzono tym samym doktryny koscielne.
Byl to pierwszy i ogolnie akceptowany srodek antykoncepcyjny.

Sredniowieczny dzial PR bardzo wysoko ocenial role niewiasty.
Wg kanonow rycerskich, seks nalezal do zalecanych rozrywek, obok upijania sie i patrzenia w okno, jak pada snieg.
O ilez zdrowsze, niz wspolczesne zamtuzy, zwane dyskotekami.
  Profil uzytkownika: Borrka     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 13:49
ja kranu nie rusze i juz.

co do tego czytania to mam watpliwosci , bo napisalam ,ze bez administracji i odpowiedniego sprzetu sie nie obejdzie bo odkrecenie glownego kranu dla nas jet niemozliwe- najparwdopodobniej zalejemy lazienke, a nie jestesmy w stanie zakrecic wody w calym domu w razie czego. Stad rady Maggie niby sa dobre ,ale chyba nie doczytala do konca.
Pisalam o tym na co narzekaja moje kolezanki,
G. przyczepiles sie jak rzep do psiego ogona .
Jesli chodzi o moje prywatne doswiadczenia, sa sa one taka mieszanina doznan i wrazen, i niedomowien ,ze ...
Co ciekawsze kazde z nas ma o drugim podobna opinie.
W czasie wakacji , polowka zabrala nasze paszporty i je trzymala, jako jedyna godna zaufania osoba, ja zas codziennie sprawdzalam czy sa te dokumenty, a co wiecej zeby byc pewna odwrotu z wakacji, mialam dwa paszporty - i jednego nie oddalam do depozytu. Jakos mam wieksze zaufanie do siebie.
Ale moze cos jest na rzeczy, bo ja uwazam ,ze wszystkie samoloty,pociagi beda na nas czekac i czekaja zreszta, jak my sie spoznimy 10 minut , pociag spoznia sie 20 minut, samoloty to gorsza sprawa, bo poziom adrenaliny mojej polowki skacze tak wysoko, ze jest w stanie mnie wywalic z mieszkania w samych majtkach bez dopakowanego bagazu ,a jak on sie denerwuje to mnie denerwuje i pakowanie trwa dluzej. Logiczne prawda.

Co do sprzatan i tych innych ....ja mam zazwyczaj burdel w domu wiec o podziale trudno pisac.
Pranie podobnie, ostatnie bylo zamowione na sobote na 10 rano...ale po pierwszym alarmie uznalismy ,ze wolimy spac dluzej niz prac.
Dlatego juz niedlugo bede pracowac w domu , bo nie bede miala sie w co ubrac zeby wyjsc na zewnatrz.

ale pisac mozna

  Profil uzytkownika: karolina68     
pati_sko


Wpisów: 8960
Od: 2006-05-15
2006-12-11 14:02
Karolino,nasuwa mi sie(po przeczytaniu Twych wypowiedzi)pytanie.
czy Ty jestes sczesliwa ze swoja polowka?bo mnie sie wydaje,ze strasznie na niego narzekasz,jestes nieufna w stosunku do niego i takie tam
(poniewaz odkrywasz na forum,raczej dokladnie swe zycie prywatne,mniemam,ze nie poczujesz sie urazona moim pytaniem,ktore moze i jest troszku osobiste)

pozdrawiam
  Profil uzytkownika: pati_sko     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2006-12-11 15:13
"Pranie podobnie, ostatnie bylo zamowione na sobote na 10 rano...ale po pierwszym alarmie uznalismy ,ze wolimy spac dluzej niz prac"

jak sie "zamawia" pranie?
  Profil uzytkownika: Badboy     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 17:35
zamawia sie ...ale nigdy jakos nikt nie przychodzi ,zeby je zrobic.
Ja juz zamawiam , bo jak rezerwuje czas w pralni, brzmi to bardziej serio.

Pati- ja poza jednym faktycznie osobistym wpisem jakis czas temu, nie zauwazam ,zebym tutaj specjalnie pisala o swojej neiszczesliwosci i klopotach malzenskich. Jezeli pisze ,ze panowie to i tamto, to niektorzy nadinterpretuja ,ze pisze o sobie i swojej rodzinie. Jezeli pisze co panowie powinni to tez niekoniecznie o swoich doswiadczeniach. Bo jak ja bym napisala o swoich, to by Wam galki oczne popekaly . Jezeli pisze o kotach to oczywiscie pisze na 100%, o reszcie roznie, czasem mysle ,ze cos jest zabawnego a potem dziwie sie ,jak powazna analiza za tym idzie. Moze moje poczucie humoru nie przystaje.
Jezeli pisze o dokumentach i o moim spoznianiu sie, to dla checy, i chyba nie sadzisz ,ze pojade na lotnisko w gaciach z wylatujacym bagazem . Chociaz kto wie, wszystko sie zdarzyc moze.
Pati mysle,ze nadinterpretujesz, z jednej strony to nawet mile, takie zainteresowanie. Ale czasem jest tak ,ze ktos mnie sprowokuje i brne w wytyczona uliczke ,zeby wlasnie bronic danego stanowiska w dyskusji. Zreszta Gigge podpuszcza, i podpuszcza. Myslalam ,ze wybrnelam niezle a ten mnie zbyl z pantalyku, czyzby nie podpuszczal .

a serio
w Szwecji jest duzo latwiej popasc w tarapaty, gdy sie o czyms zapomni niz w PL. Nam kiedys zniknal rachunek przypominajacy o zaplacie ,wogole jakos zapomnielismy ,ze nie zaplacilismy, potem jakos szybko sprawa przeszla do firmy zciagajacej rachunki a potem w ramach nieporozumienia nie zostala zakonczona na czas i kiedy trzeba bylo pomoc znajomym sie przeprowadzac wyszlo, na to, ze nie mozna im pomoc w wypozyczeniu samochodu, bo cos wisi naszej gwarancji finansowej. Klopot byl straszny bo to wyszlo rano w diu przeprowazdkowym , na miejscu w wypozyczalni. A w sumie wystraczylo w pewnym momencie sprawdzic czy wszystko zostalo wyjasnione do konca.
Ja sie ucze wielu rzeczy ale mieszkajac 6 lat wciaz wielu rzeczy nie wiem, i serio odpowiadajac Gigge, wobec aborygena mozna miec wieksze oczekiwania.
Podejrzewam ,ze gdyby rzecz dziala sie w PL wieksze oczekiwania bylyby po mojej stronie. To chyba narturalne.
Nie ma sie to nijak do sprzatania czy cokolwiek podobnego bo w sumie to nieistotne szczegoly dnia codziennego. Z kranem jest tak, ze ja moge zadzwonic, ale o bogowie, jak po szwedzku wytlumaczyc ze jest prawdopodobnie nieszczelna uszczelka po glowica kranu a glowny zawor jest przedrdzewialy i podcza prob odkrecenia ciekl. Wiec zostal pozostawiony w spokoju.
Za przeproszeniem zebym sie zesr....., to nie jestem w stanie tego wytlumaczyc poszwedzku, i do tego jeszcze wymusic szybka naprawe. I zrozumiec pytania jak mi zadadza. Zwlaszcza ,ze to musi byc zalatwione.
Wy mnie po polsku nie rozumiecie , a co dopiero w innych jezylach
Wiec ja moge robic zakupy itd ale kranu nie rusze tez z tego powodu.
Moze za jakis czas.
  Profil uzytkownika: karolina68     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 17:44
No dobrze, napisałam o facecie żartem, bo myślałam, że macie poczucie humoru i że po tym nie bedę musiała czytac (czy sama pisac na dodatek) kilkustronowych wypracowań. Ale jak chcecie poważnie to proszę bardzo.
Ten cały wykastrowany Tomasz przede wszystkim przepisał to co pisał Arystoteles i opisal tylko ogólnie co myślano wtedy o kobietach (tzn nic nowego od siebie nie wymyslił ), jego wypowiedź to coś w stylu owczesnego Dagens Nyheter, odzwierciedla tamtejszą rzeczywistośc. W tamtych czasach w niektórych rejonach Europy, wiele kobiet żyło jak niewolnice i traktowane były jak mebel, ewentualnie krowa – szczególnie te z biednych rodzin albo sprowadzone z innych miejsc. Mozna je było oddac w prezencie albo odsprzedac albo poużywac i zabic. Ogólnie to wtedy kobiet było mało, bo dziewczynki mordowano, to było zgodne z prawem, bo po co komu kobieta, facet zawsze decydował o ich losie, nie chodziły do szkoły bo po co marnowac czas, skoro kobieta mózgu nie ma, szanowny pan Arystoteles udowodnił przecież naukowo, że kobieta to istota stojąca niżej. Z racji braku mózgu kobiety te zajmowały się domem i rodzeniem dzieci, ale nie musiały pracowac jak facet.
Jak kościół doszedł do większej władzy to życie kobiety zmieniło się – na gorsze, bo stwierdzono na podstawie Biblii, że kobieta też człowiek (choc trochę gorszy), więc w praktyce, oprócz tego co robiła do tej pory, musiała jeszcze harowac jak facet ale oczywiscie bez takich przywilejów jak on. (a ktoś tutja wcześniej pisał, ze kobiety na traktory to komunistyczna propaganda!).
Kobiety nie mogły mieszkac blisko kościoła, nie mogły też też wstąpic do klasztoru tak jak facet, dla nich były specjalne instytucje, w których kompletnie nie miały kontaktu z otoczeniem poza murami. Dopiero później, kto wie, (to piszę ironicznie) może właśnie dzięki takim durnym mądrościom jak ta tego pana Tomasza:Dzięki temu, że składają śluby dziewictwa lub stanu wdowieńskiego i przez to zostają zaślubione Jezusowi — zostają podniesione do godności mężczyzn (promoventur in dignitatem virilem) doczekały się że w klasztorze zaczęto je traktowac jak ludzi, tzn mogły sie uczyc czytac i pisac i bywac poza klasztorem.
No potem jak się okazało, że zbyt szybko się uczą, zaczęto je znowu legalnie prześladowac i palic na stosie, tym razem z powodu „cielesnych stosunków z diabłem” czyli innymi słowy za naukę, bo „nauka czyni kobietę złą i budzi w niej diabła”.
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 17:45
O pasach cnoty czytałam kiedys taką zabawna rzecz: że podobno zakładali je swoim kobietom bardzo kochający panowie, którzy nie chcieli ich stracic a tylko ratowali im życie- bo za zdradę wtedy karano kobietę śmiercią.
  Profil uzytkownika: maggie     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 17:50
ja nic nie pamietam o Tomaszu ani jego zyciu, zazwyczaj wszyscy Ci swieci to najpierw strasznie grzeszyli a potem odbijalo im w druga strone, wiec moze i Tomasz tez tak te wilgotnosci organoleptycznie poznawal. ...ale ta wilgotnosc mu jakos dobrze utkwila w glowie

'Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała świadczącą o cielesnym i duchowym
upośledzeniu...
  Profil uzytkownika: karolina68     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 17:53
Ja jednak wolę 40 kranów nareperowac niż raz zrobic zakupy.
A ten kran to do wanny czy zlewu? Napewno nie masz tam w pobliżu (tzn w łazience) takiego zaworu, żebyś sama mogła zamknąc dopływ wody do tego własnie kranu?
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-11 17:55
prawdopodobnie czany, z napisem ballofix?
  Profil uzytkownika: maggie     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 17:56
ten zawor jest i to przez niego problem, bo jest skorodowany.

Rany jak nie moge sie wyslowic po polsku to jaki sens w obcych jezykach.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 17:58
i bliski odpadniacia przy dotyku.

Moze bede piszac krotsze zdania i posty to pojdzie lepiej
  Profil uzytkownika: karolina68     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-11 18:01
prawdopodobnie czany, z napisem ballofix

Ja bym tu kolorow nie mieszal bo jak bedzie czerwony to Karolina nie bedzie wiedziala czy o to chodzi.

A tak na marginesie to ja nie prowokuje. Pisze jak najbardziej powaznie w tym temacie.
  Profil uzytkownika: gigge     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-11 18:05

no oczywiscie ,ze nie bede wiedziala na pewno pomoc ze strony wszystko wiedzacego Gigge by sie przydala.
  Profil uzytkownika: karolina68     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-11 18:15
E tam ktos juz tu przede mna wykazal sie lepsza znajomoscia zaworow.
  Profil uzytkownika: gigge     
kanadolka
Dziki Zachód


Wpisów: 5374
Od: 2004-06-10
2006-12-12 03:25
karolina ...ja sie w te rozmowe wciagnac nie daje jak widzisz...tomaszowe brednie sa nawet zabawne z perspektywy czasu, zadnych kolanek pod zlewem sie w zyciu nie tykalam, jak zyje nie wymienilam oleju w samochodzie, o swiecach nie wspomne, nawet nie wiem czy obecne samochody je jeszcze maja, wymiana oleju wydaje mi sie ogromnie brudna i niekobieca, w koncu Bog stworzyl nas kobietami a nie chlopobabami, mezczyzna powinien zajmowac sie tym do czego zostal stworzony...np do wbijania gwozdzi potrzeba sily, ktorej my kobiety w rekach niestety nie mamy, oprocz paru mutantow rzucajacych kula. Kobieta jest stworzona by byc kochana przez mezczyzne i dbac o piekno i atmosfere domowa. Co oczywiscie nie ma nic wspolnego z bycia slodka idiotka o debilnym spojrzeniu i czekajaca az facet zapewni jej byt i szczescie. Niewiele jednak ludzi potrafi to rozroznic. szczegolnie w Svensonii gdzie bycie chlopobaba jest chlebem powszednim i oczekiwanym przez ogol plebsu. Wracam do mojego francuskiego...idzie mi coraz lepiej, w swieta jade do Montrealu i zobaczymy czy w ogole zrozumieja co ja do nich "parlac" ...hi hi hi...
  Profil uzytkownika: kanadolka     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2006-12-12 11:36
"wymiana oleju wydaje mi sie ogromnie brudna i niekobieca"

moze to i jest brudna czynnosc, ale przeciez nikt tego nie robi osobiscie, bo nie ma na to warunkow, calosc sprowadza sie do podjechania do stacji wymiany oleju i wreczeniu kluczykow mechanikowi
  Profil uzytkownika: Badboy     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-12 12:31
A tobie Badboy chyba baba zmienia olej
Bo zapomniąłeś o najważniejszym: najpierw trzeba zamowic czas.
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-12 12:32
To trochę dziwne Karolina, że rzuciła się korozja, a nawet jeśli to powinno byc możliwe go zamknąc, bo korozja zazwyczaj jest na zewnatrz, a wewnątrz powinno działac.
Jeśli przy tym zaworze (to się po szwedzku nazywa kulventil jakby co) nie ma takiej małej czarnej rączki, to w samym zaworze, niezależnie od marki, powinien byc taki mały otwór, w który trzeba włożyc klucz (albo śrubokręt) i przekręcic, żeby zamknąc dopływ wody.
No a jeśli ten zawór jest naprawdę tak bardzo skorodowany, to w takim razie trzeba zmienic, to niby prosta sprawa, ale trzeba wiedziec co i jak i kupic odpowiedni zawór więc sami nie powinniście tego robic.
  Profil uzytkownika: maggie     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-12 13:41
no juz tak piszemy o tym kranie ,ze wzielam lupe i obejrzalam ten zawor, zawor jest czesciowo skorodowany ale wylazi tez z niego osad wapniowy.
To zeby nie dotykac to tak naprawde rada tescia. Bo twierdzi ,ze nawet jak posmarujemy specjalnym czyms na rdze i osad, to prawdopodobnie wszystko i tak jest przezarte. Tak glosi jego doswiadczenia. W wypadkach podbramkowych zawsze jest telefon do tescia. Teciowie maja dom i tesc wiekszosc rzeczy sam robi, poza tym ma naprawde kupe doswiadczenia, w odroznieniu od nas 'prozniakow'.
Ale wiesz jak juz tak piszesz, to chyba zadzwonie do tej administracji.

Ja w sumie nie jestem z tych co nie ruszaja takich rzeczy, chociazby z powodu zawodu, namachalam sie kluczem nr 10 pewnie jak zadna z Pan na forum.
Ale..
Kiedys mieszkalam sama i mialam ambicje, ze wszystko sama bede naprawiac. I raz wpadl mi wazon w kibelek i zbil muszle klozetowa. Postanowilam ja sama wymienic. Pamietam jak poszlam w W-wie na ulice Zlota, kupowac te muszle, to panowie w sklepach patrzyli na mnie jak na UFO, komentarze byly calkiem niewybredne, a ja im na to ze chyba zyja w 20 wieku - to bylo w porzednim wieku a zachowuja sie jak ze sredniowiecza...miny do dopiero mieli po moim tekscie.
Ale jak mi zaczeli tlumaczyc ,ze muszle sa rozne , bo jest lewoskretna i prawo, warszawska i jakas tam jeszcze, to potrafilam im tylko powiedziec ze jest biala i opisac´jak wyglada. Cale szczescie , chyba w Szwwwecji jest jeden standard. Potem w koncu kupilam co potrzebowalam i nawet sie udawalo ale ,ruszylam kran glowny do zakrecania wody. I puscil a ze naprawialam to jakos wieczorem w sobote, to sie zrobil klops, i musialo sie skonczyc na pomocy meskiej.

Tutaj tez wiem jak wygladaja kolanka w srodku i te inne bo je przeczyszczam, ale z tym kranem o cos innego chodzilo.
A ja juz tak piszemy: jak sie nazywa po szwedzku takie cudowne urzadzenie do przyszpilania. Czesto nim przyszpilaja w programie o urzadzaniu mieszkania. Byl tez glowna ozdoba filmy z Chevy Chase, jak przyszpilal dekoracje bozonarodzniowa na dachu domu.
  Profil uzytkownika: karolina68     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2006-12-12 14:00
odpusc sobie Karolino, hydraulicy tez musza z czegos zyc, zwlaszcza ze jezeli cos zepsujesz ( a nie ma innej opcji) to naprawa bedzie kosztowala 2 razy tyle, ogladaj "Swiat wedlug Bundych" to zobaczysz jak sie takie majsterkowanie konczy
  Profil uzytkownika: Badboy     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-12 14:11
Taki mały biurowy to Häftapparat.
Ten większy, pneumatyczny (jakim operował Chevy Chase w moim ulubionym fimie) to Häftpistol.

A co tego zaworu, to on się tam szybko nie rozsypie, korozja jest na zewnatrz, wewnątrz powinien się trzymac (tam w środku jest taka kulka i to ją trzeba przekręcic, żeby zamknąc dopływ wody).
  Profil uzytkownika: maggie     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-12 14:38
Ja nie widze nic zlego gdy kobieta interesuje sie hydraulika, zaworami, zagadnieniami przyspieszonej korozji itp. Najpierw moze patrzec na pracyjacego hydraulika pozniej pojsc na jakis kurs ... Wydaje mi sie ze hydraulik zarabia lepiej niz naukowiec niezaleznie od plci. To nie byla zadna aluzja do kogokolwiek
  Profil uzytkownika: janne1     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2006-12-12 14:42
mnie sie wydaje, ze wiekszosc facetow zostaje hydraulikami pod wplywem pornosow, w ktorych hydraulik przychodzi cos naprawic, a w drzwiach wita go pani domu w zwiewnym peniuarze , nie wiem co mialoby kierowac kobietami przy wyborze tego zawodu?
  Profil uzytkownika: Badboy     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-12 14:57
Paniami z dyskusji kieruje pasja poznawcza w kierunku serwisu zaworow hydraulicznych i to chyba wystarcza do wyboru dobrze platnego zawodu. Moze te zawory kojarza sie z innymi zaworami?
  Profil uzytkownika: janne1     
kanadolka
Dziki Zachód


Wpisów: 5374
Od: 2004-06-10
2006-12-12 15:18
jak widac stworca pozbawil mnie genow checi poznawania i poglebiania wiedzy w strefie zaworow...ten co mnie osobiscie interesuje to dziala bez zarzutow, Bad Boy ma racje...podjezdzasz na jakakolwiek stacje , bulisz $25.00 i masz wymieniony olej wlacznie z filtrem....20 min czekania
  Profil uzytkownika: kanadolka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-12 16:06
To jestes w tej dyskusji kobieta bardzo nietypowa Ciekawe ze mescy dyskutanci tez nie pasjonuja sie problemami konstrukcji i eksploatacji domowej sieci kanalizacyjnej.
  Profil uzytkownika: janne1     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-12 16:46
jak widac stworca pozbawil mnie genow checi poznawania i poglebiania wiedzy w strefie zaworow...ten co mnie osobiscie interesuje to dziala bez zarzutow

W tym zdaniu zaprzeczasz sama sobie Kanadolka. Jednak jakis zawor Cie interesuje, a co zrobisz jak przestanie dzialac? Bedziesz stala bezradna jak Karolina i nie bedziesz wiedziala co zrobic?
  Profil uzytkownika: gigge     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-12 17:14
jezeli bedziesz siedziec jak ja, to nie bedziesz bezczynna, czynnoscia glowna biedzie wkurzenie, a to meczy wiec musi byc to czynnosc...
chyba G. w calej zloscliwosci zapominalo Ci sie polskiego, zapewne chciales uraczyc forum slowem 'bezradnie'. To chyba chciales napisac...
pisze Ci: zlosliwosc Ci uszami wyjdzie
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-12 17:15
napisal bezradnie....a nie doczytalam....
zaraz wymysle inna zlosliwosc.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-12 17:17
nie zmienia to faktu ,ze siedze
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-12 17:21
BB i J. moze jest cos w tych hydraulikach stad takie plakaty we Francji. We Francji wszystkie reklamy musza sie jakos laczyc z...wiec odkryliscie prawdziwe znaczenie hydraulika , gratuluje.
A co z pielegniarkami, czy to tez zawod z zaawoalowanym podtekstem .
  Profil uzytkownika: karolina68     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-12 18:18
chyba G. w calej zloscliwosci zapominalo Ci sie polskiego

Jaka zlosliwosc, jakie zapomnienie polskiego? Ja sobie tylko tak zartuje.
  Profil uzytkownika: gigge     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2006-12-12 18:19
Ja musialam wytapetowac pokoje bo moj maz nie sprostal temu a i kafelki polozyl krzywo tak ,ze musialam sama poprawiac. Umiem takze podlaczac lampy, uzdrawiac elektryczne rzeczy a takze szyc, robic na drutach , malowac , gotowac (w miare dobrze)experymentalnie. Nic nie jest mi obce!

W domu oboje rodzicow byli wykladowcami tak ,ze pamietam iz przybijanie gwozdzi i inne takie rzeczy byly domena mamy. Tatus nic nie umial poza przypalonym obiadkiem dla mnie i mojej siostry. Mama umiala jedynie ugotowac rosol.

Tak, ze moze ta dyskusja jalowa i nie na czasie podsumuje: Tomasz zyl w innych czasach i innych realiach. Kobiety wiele umialy lecz nie wolno bylo im tego pokazywac gdyz byly za to palone na stosie lub musialy przebierac sie w meskie ubrania gdy chcialy cos osiagnac np.Joanna Dàrc i wiele innych.

W nastepnych epokach zmuszano kobiety aby byly niezaradne i "kobiece" poniewaz musialy znalezc meza aby jakos przezyc dostosowywaly sie do warunkow.

Poniewaz kobieta rodzi dzieci i przez to jest pokrzywdzona przez nature 9 miesiecy w roku byla w dawnych czasach zdana na mezczyzne aby zadbal o jedzenie i dom, nie miala innego wyjscia . I stad to wiekowe uzaleznienie od faceta co na szczescie jest juz sprawa przeszlosci i darujecie sobie te durne madrosci z czasow ciemnoty i zacofania jakim bylo sredniowiecze.

Ja osobiscie nigdy bym nie napisala czegos podobnego o mezczyznie gdyz rozmiem , ze jest tak samo czlowiekiem jak i ja i zalezy od osobnika jakie ma zdolnosci i zalety. Tym przewyzszam Tomasza z Akwinu swoja tolerancja i poblazliwoscia w stosunku do mezczyzn



  Profil uzytkownika: flatron     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2006-12-12 18:46
Mnie troszke dziwia emocjonalne reakcje niektorych pan na brednie jakiegos sredniowiecznego glupka. Jak na was pies naszczeka to tez z nim dyskutujecie?
  Profil uzytkownika: janne1     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-12 19:12
no... o kolorze zebow, siersci, a i gdzie sie znajdowal ,zeby tam wiecej samej nie chodzic .
  Profil uzytkownika: karolina68     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-12 19:34
A mnie to dziwi dyskusja co kto umie i na czym może się znac a na czym nie. Zwłaszcza w czasach kiedy kobiety idą do wojska. Apropo wojska, to ja się uczyłam używac broni i rzucac granatami jeszcze w polskim ogólniaku, i jakoś nikt nic nie mówił, że to zajęcie dla facetów a wy tu problem macie ze złączkami i zaworami, otwórzcie sobie jakąś książkę i nauczcie nr RSK na pamięc, bez tego nie możecie udawac hydraulika.
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-12 19:35
Chciałam jeszcze powiedziec, że nic dodac nic ując Flatron, zgrabne podsumowanie
  Profil uzytkownika: maggie     
kanadolka
Dziki Zachód


Wpisów: 5374
Od: 2004-06-10
2006-12-13 00:08
gigge, jak ten jedyny zawor, ktory mne interesuje nawali to zadne ksiazki nie pomoga, janne przykro mi ze odstaje od grupy, tak mnie stworzyl stworca, uduchawiam sie na stare lata
  Profil uzytkownika: kanadolka     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-12-13 20:07
gigge, jak ten jedyny zawor, ktory mne interesuje nawali to zadne ksiazki nie pomoga

A kto tu mowi o ksiazkach? Tylko doswiadczenie moze pomoc a jak sie nie znasz i nie interesujesz to moze byc problem.
  Profil uzytkownika: gigge     
nalle
Värnamo S.L.


Wpisów: 384
Od: 2006-02-11
2006-12-13 21:02
Opinie swietego Tomasza mozna porownac z nowymi badaniami.
Czy bardzo roznia sie?????????

"Chłopcy i dziewczęta przychodzą na świat z różnymi mózgami, które są zasadniczo odmienne chemicznie i strukturalnie. ...."

"Można powiedzieć, że kobiety transferują emocje ośmiopasmową autostradą, a mężczyźni tylko przez wąską wiejską drogę ..."

"Rozmowa uruchamia kaskadę "puszystych kociaków", czyli hormonów generujących dobre samopoczucie - oksytocyny i dopaminy. Hormony te powodują, iż kobiety otrzymują za gorące pogaduszki największą, najszybszą neurologiczną nagrodę, jaką można zdobyć, z wyjątkiem tylko orgazmu."

"Ale na polu zmysłowej miłości to faceci są królami. Psycholog z San Francisco twierdzi, że "procesor seksualny", czyli ośrodek w mózgu odpowiedzialny za myślenie erotyczne, jest u mężczyzn dwa i pół razy większy niż u kobiet."

"Jeśli chodzi o myślenie seksualne, mężczyźni dysponują międzynarodowym portem lotniczym, natomiast kobiety - podmiejskim lotniskiem dla prywatnych awionetek", tłumaczy dr Brizendine.
W następstwie panowie myślą o seksie co 52 sekundy, przedstawicielki piękniejszej płci zaś - przeciętnie tylko raz na dzień.

"Jak dowodzi studium z udziałem 10 tys. uczestniczek z 37 kręgów kulturowych, panie zwracają mniejszą uwagę na powierzchowność potencjalnego małżonka. Interesuje je przede wszystkim jego status społeczny i zasobność portfela. Bogaty mężczyzna zapewni przecież wspólnemu dziecku lepszą przyszłość."

Wiecej na ten temat:
http://wiadomosci.onet.pl/ 1376910,242,2,kioskart.html
  Profil uzytkownika: nalle     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2006-12-13 21:10
Calkiem zgrabnie i ciekawie opisane,mysle,ze nie ma podzialu na gorszy -lepszy tylko uwypuklone sa roznice pomiedzy obojgiem plci.Tylko z ta opinia,ze kobiety najchetniej wybieraja majetnych i jest to podstawa ich wyboru zgodzic sie nie umiem.10 tys to nie cala populacja rodu kobiecego.
  Profil uzytkownika: blu     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2006-12-13 23:07
O ile wiem to mezczyzni gustuja w bogatych wdowkach?
W kazdym razie kazdy Szwed najpierw zajrzy tobie do kredensu zanim z toba pojdzie do lozka i przy okazji korzystajac z twojej nieobecnosci w pokoju wypije ci najlepsze alkohole z barku.
Czyz nie mam racji?
  Profil uzytkownika: flatron     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2006-12-14 09:51
Formulujecie daleko idace sady w oparciu o sytuacje w malym kraju, calkowicie niereprezentatywnym dla populacji ludzkiej.
Wspolczuje znajomosci, tzn. tych od "bogatych wdowek" i wypijajacych ukradkiem barek.

Badane 10 000 kobiet z 37 formacji kulturowych, to bardzo duza grupa dla badan statystycznych,
Normalnie bywa to raczej okolo 1000.
Pewna "interesownosc" kobiet nie ulega wiec watpliwosci, tyle, ze jest to jednak statystyka, a nie cecha plciowa.
  Profil uzytkownika: Borrka     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2006-12-14 12:04
Hahahaha...znam kolege ktory szuka sobie kobiety przez MP i ostatnio na pytanie jak idzie, odp. wiesz, mam spotkanie z babka ktora ma wille i dwa BMV o babce ani slowa

Meczace jest to uogolnianie w/g plci, ze ten taki a ten taki...sa ludzie i ludziska. Po prostu! W ogole glupia dyskusja do niczego nie dojdzie.
Probowalam obrocic wiele rzeczy w zart ale widze ze Borrka bierze to na serio tak ze moj glos w tej dyskusji wypowiedzial sie ostatni raz!
  Profil uzytkownika: flatron     
patryk2112


Wpisów: 28
Od: 2006-12-09
2006-12-17 11:27
Hahahaha...znam kolege ktory szuka sobie kobiety przez MP i ostatnio na pytanie jak idzie, odp. wiesz, mam spotkanie z babka ktora ma wille i dwa BMV o babce ani slowa





heeee to pewnie sie zakocha w tych BMW i willi a jej buziaczka przez gazete klapsa w pupe i spac haaaaa dobre brawo dla pana a tej ,,borce,,nie wiem o co chodzi jakies statystyki liczenia
  Profil uzytkownika: patryk2112     
Forum -> Na każdy temat -> Swiety Tomasz z Akwinu o kobietach.
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy









Praca w firmie sprzatajacej (Stockholm )
Potrzebuje hydrawlika (Stockholm )
MYCIE OKIEN (STOCKHOLM)
Sprzatanie minimum 50% lub 100% grafiki (Täby)
Praca (Värmdö )
Praca-sprzatanie (Täby)
Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 16 gości
oraz 2 użytkowników.


Kolejny Polak ofiara szwedzkiego multikulti
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony