Odwiedzin 37823226
Dziś 2428
Środa 1 maja 2024

 
 

Forum: Życie w Szwecji - konkubinat

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
Autorkonkubinat
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-11-21 12:11
witajcie czytam wasze forum i zastanawiam sie nad tym wszystkim.Mam zamiar zyc w konkubinacie z chlopakiem [obywatel szwecji ] i nie wiem jak to wyglada jezeli ja mam 2 dzieci z poprzedniego malzenstwa [wtym dziecko niepelnosprawne ] czy one po zgloszeniu przez nas konkubinatu w migracyjnym i przyjezdzie tu do szwecji otrzymaja tez prawo pobytu , oraz jakie mi przysluguja zasilki na dzieci i na mnie .Duzo tu znalazlam informacji ale tych nigdziej nie ma.Muj chlopak pracuje ,[pensja okolo 26,000 przed podatkiem ] ma wlasnosciowe mieszkanie lecz nie duze 48m kw.czy mozecie mi podpowiedziec jak to wszystko dokladnie wyglada po przyjezdzie moim tu z dziecmi i gdzie ewentualnie sie zglosic . Dziekuje za pomoc pozdrawiam wszystkich
  Profil uzytkownika: jakas391     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-11-21 18:29
przepraszam za pomylke 17.800 kr przed podatkiem .
  Profil uzytkownika: jakas391     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-11-21 18:32
Dzieci dostaj automatycznie pozwolenie na pobyt razem z rodziciem.
Co do zasiłku to będziesz dostawac taki odpowiednik rodzinnego, 1050kr miesięcznie na dziecko.
  Profil uzytkownika: maggie     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-11-24 12:05
  Profil uzytkownika: jakas391     
Marta73


Wpisów: 1
Od: 2006-11-30
2006-11-30 12:52
Rany, kobieto: "muj", "nie duze". Po jakiemu to?
  Profil uzytkownika: Marta73     
yokrer
Arlov


Wpisów: 84
Od: 2004-01-12
2006-11-30 13:43
WITAM!

MARTA 73 czy Ty się specjalnie dzisiaj zalogowałaś by jako 1 wpis umieścić uwagę "Rany, kobieto: "muj", "nie duze". Po jakiemu to?" i pokazać wszystkim jaka z Ciebie " gramatyczno-ortograficzna POLONISTKA"?
Wiedz że jest to forum ludzi którzy w większosci są poza POLSKĄ!
Pisać mogą WSZYSCY ale na takich stronach obowiązują pewne "zasady" które jest w dobrym tonie znać przed swoim 1 wpisem!
Ja też nie wszystko wiem. ale przed swoim zaistnieniem na stronie starałem się "poznać Ludzi" tu piszących i zasady tu panujące.

To co mi się zapamiętało - nie powinniśmy:

1. pisać dużymi literami
2. czepiać się błędnej pisowni (choć mnie to też razi)
3. obrażać innych
4. nie są obowiązujące "ogonki" bo nie wszyscy posiadają polskie znaki na kompach

Ja przy wpisach stosuję zasadę "nie pisze tego co wiem, lecz staram się wiedzieć co piszę"!

Teraz proszę Ciebie o WYROZUMIAŁOŚĆ na moją uwagę , gdyż ten wpis nie jest by Tobie dokuczyć lecz by przybliżyć Ci forum na którym się pojawiłaś.
Życzę wielu wpisów poznania ciekawych ludzi i miłego dnia na dzisiaj.
  Profil uzytkownika: yokrer     
ela1000


Wpisów: 9
Od: 2006-09-23
2006-11-30 14:36
tak dla formalnosci megi1 pisze sie ..moj:: przez o z kreska lecz rzeczywiscie jest problem i lepiej czasami uzyc u zeby bylo wiadomo o co chodzi. moze ty w szkole uczysz ? i jestes ta polonistka ktorej przecinek w zlym miejscu tez przeszkadza ? trzeba czasami byc wyrozumialym nie ma ludzi idealnych i super ty zapewne tez jakies gafy popelniasz ? wszystko jest do wybaczenia jezeli nikogo sie nie obraza .
  Profil uzytkownika: ela1000     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2006-11-30 15:29
Wiedz że jest to forum ludzi którzy w większosci są poza POLSKĄ!

Ja zauwazylem jednak, ze najwieksze byki robia ludzie piszacy z Polski albo nowoprzybyli a nie Ci, ktorzy tu mieszkaja dluzszy czas.
Mysle, ze duzo mozna przeoczyc piszac szybko ale bledy ortogarficzne w najpopularniejszych slowach kluja w oczy i dlatego taka reakcja czasami.
  Profil uzytkownika: gigge     
saga


Wpisów: 49
Od: 2006-10-19
2006-11-30 22:27
Piszac szybko czy nie szybko...ale slowo moj, bez przesady chyba wszyscy powinni wiedziec jak sie pisze, ci co mieszkaja tutaj, czy w Polsce, a slowo Polska pisze sie zawsze ....duza...litera, bo inaczej to strasznie...razi.
Dziewczyna sie pomylila, wybaczcie jej, teraz juz wie jak sie pisze.
  Profil uzytkownika: saga     
saga


Wpisów: 49
Od: 2006-10-19
2006-11-30 22:36
jakas 391
Chetnie ci pomoge (oj, Ci, to tez powinno sie pisac duza litera), wiec Ci pomoge w informacjach o zasilkach na dzieci z Försäkringskassan (nasz ZUS), naleza Ci sie. Ile lat maja Twoje dzieci?
Jezeli masz pytania to napisz, podam Ci pozniej np.nr mojego telefonu lub e-mail adress, chetnie pomoge w tlumaczeniu. Pracuje w Försäkringskassan.
Pozdrowienia!
  Profil uzytkownika: saga     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-01 09:13
saga
Dziekuje za odzew z twojej strony , rzeczywiscie szybko to pisalam i narobilam gafffffff z polskiego . muj mail to popierwsze@wp.pl , jestem w szwecji ale 02.12 jade do polski , mam bardzo duzo pytan a nik tak naprawde nie wie albo nie chce pomoc, dano mi to odczuc jak w firmie gdzie staram sie o prace Polka mowi ze nie moze mi pomoc bo ona nie ma czasu mam sie zwrocic do ambasady po tlumacza, a chodzilo tylko o wykonanie tel do innego dzialu zeby zapytac od kiedy moge liczyc na prace i ile godzin.Nie wiem czy to taka zawisc ludzka czy poprostu Polska idylla pomocy rodakom. czekam na Twuj mail pozdrawiam
  Profil uzytkownika: jakas391     
Ewa62
Sztockholm


Wpisów: 49
Od: 2006-11-16
2006-12-01 09:27
Gaf to moze nie narobilas, ale strasznych bledow ortograficznych i w dodatku je powtarzasz (muj, twuj)
  Profil uzytkownika: Ewa62     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 14:27
a tak na marginesie tematu
Elu niestety po 17 stycznia nie odezwalas sie do nas, jak Cie informowalam telefonicznie i w emailach, bylismy w kontakcie z dr Marcusem, ktory byl bardzo chetny zeby przyjac Twojego syna do szpitala. Nawet zastanawial sie nad mozliwosciami finansowania leczenia. Potem niestety nie dawalas znaku zycia- dzwoniono pare razy ze szpitala do nas, z pytaniem co zamierzasz i kiedy moga sie spodziewac Twojego syna w szpitalu. Chociaz obiecalas przyslac list do tmumaczenia dla szpitala, nigdy nie dostalismy takiego listu. Dr Marcus byl bardzo chetny zeby Ci pomoc. Mam tylko nadzieje ,ze udalo Ci sie cos zalatwic. Na pare telefonow ze szpitala i moich prob skontaktowania sie z Toba, nie odezwalas sie, odpowiedzielismy w koncu szpitalowi ze nie wiemy co zamierzasz bo nie mamy kontaktu z Toba.
Napisz tu na forum jak skonczyla sie sprawa leczenia Twojego syna bo oboje z mezem w jakis sposob, kiedys zaanagazowalismy sie zeby Ci pomoc, mozesz wiec nam to wyjasnic.
Najlepiej tu na forum.
pozdrawiam Karolina
  Profil uzytkownika: karolina68     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-04 14:46
To ja się tak przy okazji zapytam tej samej osoby co to miało znaczyc:
tak dla formalnosci megi1 pisze sie

Ta megi1 to do mnie czy do kogo? Bo nie rozumiem?
  Profil uzytkownika: maggie     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-04 17:24
witaj karolino.Tak byl problem poniewaz ja nie mialam zadnej mozliwosci kontaktu z nikim poniewaz nie mialam telefonu i komputera , szczerze to sprzedalismy komputer bo potrzebowalam pieniedzy na opal a ze rachunek byl nie zaplacony wiec byl zablokowany telefon. Ja pisalam do ciebi na tego maila pralka......... po jakims czasie. Z synem niestety wyglada to tak ze jest w domu , nie bylam z nim w szwecji ale jest ktos z kim sie zwiazalam przez przypadek i chcemy jakos wybrnac z tej sytuacji (chodzi o ubezpieczenie ) , niestety ta fundacja z ystand nie zgodzila sie narazie na nic, czekaja od 2 mies na koszty pobytu w szpitalu w malmo , poniewaz mozliwosc jest taka ze syn bylby przyjety tam do szpitala i pod okiem i nadzorem lekarzy z karolinska wykonywaliby te badania . Czekam narazie na ich decyzje i te koszty, zobaczymy jak to sie zakonczy , ja caly czas szukam mozliwosci pujscia do jakiej kolwiek pracy w malmo zeby juz miec jakis punkt zaczepienia , bo otrzymalam propozycje pracy na bialo od 01.12 lecz musialam niestety przelozyc i zalapalam sie dopiero na przyjecia od 01.02.2007 r i chce jak najszybciej cos robic zebym miala mozliwosci finansowe zanim tam pojade na dluzej. To tyle nic wiecej nie zalatwilam bylam w szwecji w listopadzie i grudniu , pisalam na twuj mail podalam ci muj nr. w szwecji . pozdrawiam ela
  Profil uzytkownika: jakas391     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-04 17:50
muj mail to popierwsze@wp.pl czekam karolina na twoj mail .
  Profil uzytkownika: jakas391     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 17:52
widzialam ,ze pisalas.
No to faktycznie nieszczesliwy zbieg wypadkow. Aczkolwiek, moglas wyslac ten list, zeby ladnie zamknac sprawe w Karolinska w Sztokholmie.


Ale moze zamiast walczyc w nowym miejsu powinnas zwrocic sie do Szpitala tutaj. Oni byli chetni zeby pomoc Twojemu synowi, jesli chodzi o koszty to istnieje mozliwosc wlaczenia czesci kosztow w cele badawcze. Nie wprost wprawdzie ale lekarz to sugerowal, zreszta pisalam Ci kiedys o tym.
Poza tym Szwecja to bardzo maly kraj a srodowisko lekarzy zajmujacych sie leczeniem takie czeka Twojego syna, jeszcze mniejsze ,podejrzewam wiec,ze i tak lekarze sie ze soba porozumieja i wyjdzie , ze juz raz ktos sie angazowal w sprawe leczenie Twojego synka.

My w tej chwili mamy kompletnie inna sytuacje niz pol roku temu,i przybylo nam duzo obowiazkow i nie mamy czasu. Nie moge obiecac Ci zadnej pomocy. Zreszta zostawilas nas w dosyc niezrecznej sytuacji gdy do nas dzwoniono ze szpitala.
Ale mam nadzieje ,ze wszystko sie ulozy.
pozdrawiamy
  Profil uzytkownika: karolina68     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-04 18:11
to nie tak oni z malmo dzwonili do profesora bo im o tym mowila jak rowniez o tobie i mezu ze rozmawialiscie z profesorem, ja wyslalam mu te przetlumaczone badania na jego fax i on je otrzymal, niestety stalo sie jak sie stalo ja nie mialam nikogo kto zadzwonilby do niego i z nim porozmawial wiec sie to odwloklo.Poznalam faceta ze szwecji i znowu sie ruszylo , pomaga mi jak moze .Mam nadzieje ze sie jakos ulozy, jestem wdzieczna tobie i to bardzo bo w zasadzie zeby nie ty i twoj maz nie zrobilabym zupelnie nic i zapewne do dzis nic bym sama nie wskorala. ela
  Profil uzytkownika: jakas391     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 18:30
Ja juz nie pamietam szczegolow. Ale jezeli poinformowalas dr Marcusa co zamierzasz to dobrze.

W kazdym razie nie trzymaj sie tak kurczowo i negatywnie tej fundacji, bo w pewnym momencie wygladalo na to ,ze lekarze chca szybko zaczac pracowac nad przypadkiem Twojego syna ,i zobaczyc co moga Ci zaoferowac. A potem beda sie zastanawiac skad wziac pieniadze. Tak, wiec wiele zalezy od konretnego przypadku i nie wszystko opiera sie na kasie.

Jezeli do czegos sie przydalismy to fajnie.
Mam nadzieje,ze osoba ktora prowadzi te sprawe teraz szybko doprowadzi do pomyslnego konca.
powodzenia w nowym zyciu.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 18:41
ale w sumie nie wszystko rozumiem, i moge poukladac w czasie.
Ale najwazniejsze ,ze jest jakis postep.
  Profil uzytkownika: karolina68     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-04 18:53
mysmy zerwly kontak na przelomie lutego-marca, ja nic nie robilam do czasu wrzesnia tego roku , i wtedy zaczelam na nowo szukac kontaku z toba , korzystajac z kafejki internetowej ( chyba ze 2 razy )pozniej ja pojechalam do szwecji pod koniec pazdziernika i z jego komputera pisalam do ciebie, po tym jak sie nie odzywalas zadzwonil do szpitala w malmo i przekazal im to wszystko , i wytlumaczyl z kim i o czym bylo rozmawiane. Skontaktowal sie rowniez z ta fundacja i oni zazyczyli sobie przewidywanych kosztow pobytu syna , niestety jeszcze nie przyszly. Bede informowac cie co i jak i w jaki sposob sie to skonczylo . Ja mam nadzieje ze bede jeszcze w grudniu w szwecji o ile mi potwierdza prace wtedy dam ci znac jak sprawy wygladaja.
  Profil uzytkownika: jakas391     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 19:28
ostatni list do Ciebie napisalam 17 stycznia i mam krotki list - jedyny jaki dostalam z data 12 pazdziernika.

to ten
'witaj karolina jestem w szwecji w malmo chcialabym sie z toba skontaktowac czekam na jakis
kontakt telefoniczny muj .....mama ... ty zalatwialas w karolinska u
profesora .... kontakt . pozdrawiam i czekam na twoja wiadomosc ela'

I faktycznie nie odezwalam sie. Mialam duzo pracy w tym momencie i sporo wyjazdow a pozniej zapomnialam Ci odpisac.
Ale szkoda ze nie napisalas ,ze chodzilo Ci o cos waznego i szybko.

  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 19:30
w kazdym razie napisz juz na priv. jak sprawy postepuja.
powodzenia z praca.
  Profil uzytkownika: karolina68     
Zbyszek z Czeladzi


Wpisów: 98
Od: 2006-11-16
2006-12-04 19:47
Luzny komentarz... Piszaca tu kobitka widac przybita i to niebezpodstawnie. Tkwi w niezlej kupie, ktora sama na siebie zrobila. Wtorny analfabetyzm, luzne podejscie do antykoncepcji, wulgarne podejscie do zagadnienia zwiazku z nowym "facetem" (cel uswieca srodki, jak mniemam...). Znalezc "faceta" i "sie ustawic" (w tym przypadku wybrnac z wszechoblepiajacej kupy zyciowej...). Rzygac sie chce. Matka Polka! A czemu sama sie nie wezmie do roboty, nie zakasa rekawow i nie ruszy glowa? Jasne, rozkladanie nozek za bardzo w nawyk weszlo... Oczywiscie zjawisko wystepuje wszedzie, jak Swiat dlugi i szeroki, wiec nie uogolniam tejze patologii jako czysto polskiej. Milo, ze sa tez kobitki, ktore daja se rade w zyciu pracujac i myslac, zakladajac, ze ponizszy post jest zgodny z rzeczywistoscia

http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?forum=5&temat=8339

Elka, a co ty zamierzasz w tej Szwecji wraz ze swymi, Bogu ducha winnymi dziecmi, robic (poza oczywistym krojeniem socjalu, co jasno wynika z twego wpisu)? Wez ty sie dziewczyno za siebie i wstydu nie rob!
Zdrowko...
  Profil uzytkownika: Zbyszek z Czeladzi     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-04 23:55
Nic nie wiesz, nie znasz jej, wiec dlaczego piszesz tak negatywnie o kims!!!!!!
  Profil uzytkownika: karolina68     
znaczek


Wpisów: 26
Od: 2006-12-04
2006-12-05 09:33
A ta jakas91 i elka to ta sama osoba? Bo czytalem kilka jej ogloszen na roznych forach i raz pisze, ze jedzie do pracy, raz ze do faceta a w innym jest dostepna do kazdej pracy w kazdej chwili, jest wiec niekonsekwentna albo nieszczera. A ty Karolina68 moze jestes zbyt naiwna i latwowierna. U kobiet zbyt wczesnie wlaczaja sie uczucia i chec pomocy.
  Profil uzytkownika: znaczek     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-05 09:39
Witam.Wlasnie dla czego piszesz i oceniasz kogos jak nic o nim nie wiesz ? Ja z ta pania sie kontaktowalam pisala mi co i jak mam zrobic lecz dla mnie niestety to problem nie znajomosc jezyka wiec moze sobie pomazyc narazie .Ja nie jade tam kozystac z socjalu tylko pracowac i to ciezko nie wiem czy zamienil bys sie ja mam pracowac od 2 w nocy do 6 rano.Takze nie wiem czego mozna mi zazdroscic , tu w polsce zasowam po 15 godz. nikt mi nie pomaga ,sama wychowuje dzieci i od kilku lat od ich ojca nie dostalam 1 zl.i pomimo to dzieci maja wszystko co powinny miec , nigdy nie kozystalam tu w polsce z opieki spolecznej w jaki kolwiek sposob , nie stac mnie na pokrycie ewentualnych kosztow za leczenie syna za co jest mi wstyd ale nic nie zrobie nie przeskocze pewnych rzeczy, co do chlopaka ktory tam w szwecji chce mi pomoc i zarejestrowac konkubinat to tylko dla tego zebym miala ubezpieczenie a nie cos za darmo, ja na kazda zl. ciezko pracuje a nie rozkladam nogi widocznie ci sie osoby pomylily! Ja jeszcze nic nie dostalam za darmo wiec nie przyszywaj wszystkim tej samej latki bo to nie tak . Sprobuj sam wychowywac dzieci bez pomocy , bez jakis bzdur o ktorych piszesz zobaczymy jak ci to wyjdzie ja mam honor i nie pozwole zeby ktos ocenial mnie i porownywal do tych co na dupie majatek zbijaja ja uwazam ze co niektorym nie stety zostala jeszcze ta polska wada zawic ,zazdrosc jak komus moze byc latwiej . Tylko nie wiem co mozna mi zazdroscic ? Czego braku stalej pracy , dzieci i ciezkiej harowki po kilkanascie godz. dziennie zeby normalnie zyc ? Nie wiem czy byloby cie stac na taki gest i pomoc jak mi co nie ktozy zaoferowali i pomogli , mysle ze jestes zawistny i szlak cie trafia ze ktos komus pomaga bezinteresownie ty zapewne polskim zwyczajem musialbys zarobic na takiej pomocy.Zastanow sie i poznaj kogos zanim go ocenisz bo mozna sie pomylic i kogos obrazic takim pogladem . Powodzenia
  Profil uzytkownika: jakas391     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-05 09:44
moje ogloszenie jest ze podejme sie sprzatania , poniewaz mam prace od 2 do 6 w nocy caly dzien mam wolny wiec chetnie sie podejme jeszcez jakiejs dodatkowej pracy , nie mam zamiaru siedziec caly dzien i nic nie robic chce jak najwiecej zarobic , a nie jak to napisal zbyszko....... dostac cos za friko. Poprostu chce dorobic zeby miec wiecej czy to dziwne ? Pewnie tak bo czesc ludzi woli siedziec i wygniatac miejsce w fotelu ja niestety nie , chce uczciwie zarabiac na utrzymanie mojej rodziny czy dla was to takie dziwne ?
  Profil uzytkownika: jakas391     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-05 09:52
ja zadaje rozne pytania bo chce wiedziec jak mam sie poruszac tam w szwecji , co bylob dobre i jak mam postepowac, zastanawialam sie nad otwarciem dzialalnosci lecz nie znam jezyka wiec nici z tego, przyjelam sie do pracy i chcialam wiedziec jakie mam wtedy prawa , uwazalam ze tu na forum sa rozni ludzie , rozne przypadki i kazdy cos wie i mi podpowie , ja wolalabym dostac jakiekolwiem mieszkanie , uczciwie pracowac a nie legalizowac konkubinat.Moze pytania sa czasami sprzeczne ale to dla tego ze chce jak najwiecej wiedziec .Ja od 01.02.2007r legalnie ide do pracy ale jest jeszcze te prawie 3 mies. wiec moge popracowac gdzie indziej sprzatajac, myc okna zeby poznac te zwyczaje , ludzi i nie siedziec bezczynnie . to tyle
  Profil uzytkownika: jakas391     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-05 10:04
Nie przesadzaj z tą uczciwoscią, załatwienie sobie konkubinatu żeby miec ubezpieczenie specjalnie uczciwe dla mnie jest. Poza tym w innym wątku pytasz jakie dostaniesz zasiłki więc nie pisz że cię nie interesują.

Ja was wogóle nie rozumiem, tzn takich osób jak ty, dlaczego udajecie takie święte. Dla mnie o wiele uczciwiej byłoby gdybyś powiedziała „nie radzę sobie w PL, więc wyjeżdżam bo slyszałam, że Szwecja to państwo nadopiekuńcze i tam lepiej jest niezaradnym, mam zamiar brac zasiłki jakie tylko się da bo chcę żeby moje dzieci miały dobrze”. To byłoby szczerze i bez owijania w niewiadomo co.
I każda matka czytając to zrozumiałaby, bo każda zrobi wszystko żeby jej dzieciom było dobrze. Ja sama zazwyczaj radzę ludziom, żeby np popracowali trochę nawet w bylejakiej pracy ale legalnie a potem jak już bedzie im się nalezał zasiłek dla bezrobotnych, żeby wtedy się dokształcili itp żeby potem mogli coś życiem zrobic i miec jakoś łatwiej (i jak ja się zestarzeję, to oni wtedy będą prcowac na moja emeryturę). To też może jest wykorzystywanie systemu, ale skoro państwo zapewnia taką możliwośc to czemu z niej nieskorzystac. I niepotrzebne takie wichywashy dookoła.
  Profil uzytkownika: maggie     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-05 10:09
"to czemu z niej nie skorzystac" mialo byc.

Poza tym, w sprawie mieszkania to ot tak sobie go nie dostaniesz, bo mieszkań nie dają, trzeba miec jakieś zarobki i pozwolenie na pobyt a tego nie dostaniesz aż tak łatwo. Jeśli będziesz miała ten konkubinat to mieszkania też sama raczej nie mozesz szukac bo oficjalnie to żyjesz z tymkimś. Jeśli zastarujesz własną firmę, to żeby dostac pozwolenie na pobyt to też najpierw musisz pokazac, że się z tej firmy utrzymasz, samo zarejestrowanie nie wystarczy.
To samo prawdopodobnie z zasiłkami, ot takk sobei ich nie dają a jeśli już to tylko na ograniczony czas. Ale nigdy nic nie wiadomo, tutaj wiele zależy od humoru pani z okienka.
  Profil uzytkownika: maggie     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-05 10:15
magi tak masz racej tylko u mnie jest troche inna sytuacja ja musze jechac do szwecji ze wzgledu na syna , nie z tego ze kraj nadopiekunczy, tak jak napisalam ja zadaje rozne pytania zeby wszystko wiedziec to chyba nic zlego mam nadzieje , dla mnie to wielke wyzwanie , wiem ze sama nic nie zdzialam i tak jak wczesniej napisalam ja wole pojsc do pracy , zarobic zeby sie przez ten okres pobytu tam utrzymac a nie zyc w konkubinacie taka jest prawda , o zasilki zapytalam poniewaz powiedziano mi ze nalezy mi sie przy zatrudnieniu jakis zasilek na dzieci i cos tam jeszcze.Pytalam tez jak to wyglada z tymi zasilkam jezeli zylabym w konkubinacie bo poprostu nie chcialabym byc dla kogos ciezarem gdyby to zatrudnienie nie wypalilo . Jednak przyjeto mnie do pracy i jest inaczej bo zmienila sie sytuacja dalej interesuje mnie to czy majac zatrudnienie na czas nieokreslony moge sie starac o mieszkanie i jakie mi przysluguja prawa. Ja jestem ciemna w tym wszystkim i dla tego tyle pytan z mojej strony .
  Profil uzytkownika: jakas391     
maggie
Stockholm


Wpisów: 12191
Od: 2001-01-02
2006-12-05 10:23
To musisz sobie na początek wynając jakieś mieszkanie z drugiej ręki i w tym czasie próbowac znaleźc coś innego. Jeśli ci nie zalezy gdzie bedziesz mieszkac to pewnie znajdziesz coś w miarę szybko (tylko zapisz się w kolejkę mieszkaniową), ale może to byc w niezaciekawym miejscu. Zasiłku tak na dzień dobry nie dostaniesz, dostaniesz tylko pieniadze na dzieci 1050kr na miesiąc i dziecko. Jesli będziesz miała legalny kontrakt na mieszkanie i pobyt to przy niskich zarobkach dostaje się też taki zasiłek mieszkaniowy, tzn dopłata do czynszu i chyba przy niskich zarobkach mniej się płaci za przedszkole.
  Profil uzytkownika: maggie     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-05 11:10
Znaczek jezeli to wszystko co masz od napisania to lepiej nie pisz.


Ela napisala
'tu w polsce z opieki spolecznej w jaki kolwiek sposob , nie stac mnie na pokrycie ewentualnych kosztow za leczenie syna za co jest mi wstyd ale nic nie zrobie nie przeskocze pewnych rzeczy,'

,zaden z tych madrzalskich z forum pewnie nie mialby 50 000 -100 000 sek zeby z wlasnej kieszeni wyciagnac na leczenie dziecka. To sa duze sumy, znam pare osob w PL i tez NFZ (narodowy fundusz zdrowia) postepowal jak w Twoim przypadku. Nie powinnas czuc jakiegokolwiek wstydu, to sa takie sumy i jest taka a nie inna sytuacja w PL. Najwazniejsze zebys miala duzo sily i pchala wszystko zeby syn mial w koncu leczenie.

Ogladalam wczoraj na Onecie filmik nt' sytuacji hospicjow dla dzieci w PL, podpisana umowa pomiedzy NFZ i hospicjami,ograniczy liczbe dzieci objetych pomoca- bardzo wspolczuje rodzicom majacym przewlekle chore dzieci.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-05 15:44
koszty leczenia trudnych przypadkow, wlasciwie nie ída z naszych podatkow, te leczenie to sa takie sumy ,ze prywatne osoby nie sa w stanie zaplacic. Dlatego w niektorych przypadkach szpitale- jednostki naukowe typu Karolinska zalicza dany przypadek do badan naukowych i rozlicza z projektow naukowych typu unijnego.
Koszty prywatnych osob z PL, nawet odciazone kosztami leczenia, w sa nadal duze, bo i przejazd zagranice i hotel dla opiekuna itd. itd. Wiem ,ze w Szwecji leczeni sa POlacy i nie wszyscy placa z wlasnej kieszeni czy koszty ich leczen sa pokrywane z NFZ.
W PL pewnych rzeczy sie nie leczy, bo nie ma pieniedzy na specjalistyczna aparature, albo moze braki w aparaturze sa tak ogromne ,ze zanim pokryje sie braki na podstawowa apararure uplynie sporo czasu gdy np. zacznie sie leczyc rzadkie choroby. W tej sytuacji NFZ rozpatruje skierowania na leczenie zagranica ale czasem jest to tylko 10 osob na rok a ilosc chetnych ogromna.
Co pozostaje rodzinie chorego, po pierwsze znalezienie pieniedzy- moja bliska kolezanka w PL jest bardzo chora, zeby miec pieniadze na lekarzy, leczenie, jej rodzice sprzedali dom,jej Mama przestala pracowac. A pomimo to i tak jak sie pojawila mozliwosc zrobienia operacji zagranica to finanse okazaly sie zapora.
Ela jest w o tyle ciezszej sytuacji ,ze ma wiecej niz jedno dziecko do opieki i nikt jej nie pomoze finansowo ani psychicznie. Jak jest z leczeniem jezeli mieszka sie daleko od szpitali i to w regionie z duzym bezrobociem kazdy moze sobie wyobrazic.
Jezeli znalazl sie jakis Pan, ktory moze ja odciazyc w zyciu, to fantastycznie. Jezeli jest mozliwosc ze zarobi pieniadze na utrzymanie reszty dzieci a jej dziecko wyladuje w koncu pod dobra opieka to tez swietnie. Nie ma mozliwosci ,zeby zostawila pozostale dzieci w PL i z jednym ze swoich dzieci siedziala w szpitalach w Szwecji.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-05 15:45
chohclik
Wiem ,ze w Szwecji leczeni sa POlacy i nie wszyscy placa z wlasnej kieszeni i koszty ich leczen nie sa pokrywane z NFZ.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2006-12-05 15:52
ale jasne ,ze mamy uczulenie na pytania o zasilki, bo nikt nie lubi byc wykorzystywanym.
I popieram Kajetana ja tez wole jak podatki ida np. na otworzenie komisariatu w Husby niz na zasilki, ale sa sytuacje i SYTUACJE.
  Profil uzytkownika: karolina68     
jakas391


Wpisów: 15
Od: 2006-11-21
2006-12-05 19:50
karolina napisalam ci na priv na ten adres pralka........, czekam na twoja wiadomosc . ela
  Profil uzytkownika: jakas391     
iwdola


Wpisów: 229
Od: 2006-11-02
2007-01-10 15:07
Wazny ma byc czlowiek i jego problemy a nie czy nie robi bledow ortograficznych.Chyba nie mamy czuc sie tu jak na dyktandzie w szkole.A poza tym ktos moze miec dys-ortografie.I ciagle te oceny i oceny drugiego czlowieka.Zamiast wesprzec to lepiej ocenic,skrytykowac.Ot nasza kochana nacja.
  Profil uzytkownika: iwdola     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2007-01-10 17:48
a te podciaganie wszytkich pod jedna kreske..
ot to nasza nacja
  Profil uzytkownika: karolina68     
zibikonin


Wpisów: 17
Od: 2008-05-10
2008-08-20 13:51
saga jestes jeszcze na forum ? odezwij sie zybert@lm.pl
  Profil uzytkownika: zibikonin     
Forum -> Życie w Szwecji -> konkubinat
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy






Praca od zaraz Personlig assistans (Södertälje)
Szukam pracownika ogolnobudowlanego (Malmö)
szpachlówka, malarz, stolarz (Stockholm )
Stolarz (stockholm)
Firma sprzątająca zatrudni Panie (Stockholm (Älvsjö))
Sprzatanie Åkersberga i okolice (Åkersberga )
Praca dla doświadczonego stolarza (Sztokholm)
Sprzątanie Sztokholm (Älvsjö)
Więcej





8 najładniejszych miejsc z drzewami wiśniowymi w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Wielkanocna wyprawa do wschodniej Albanii.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 34 gości
oraz 0 użytkowników.


Diagnostyka Samochodowa
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony