W polskich delikatesach i jednocześnie restauracji Euro Deli Wojtek macha na do widzenia kolejnemu zadowolonemu i najedzonemu lunchem gościowi. Wojtek, wracający do sklepowych zajęć, też wygląda na zadowolonego.
Od ponad 15 lat serwuje klientom polskie smakołyki i w porze lunchu obfite posiłki w przytulnym lokalu na sztokholmskich przedmieściach w dzielnicy Hagsätra. Sklep otworzył w roku 2000 i od tamtej pory spędza w nim większość swojego czasu razem z żoną Anną.
Był właśnie w sklepie, kiedy weszli do niego pracownicy szwedzkiego operatora telefonicznego Comviq i zapytali, czy miałby ochotę wystąpić w ich kolejnej reklamie, która miała być nakręcona po polsku.
W nowym filmie Comviq reklamuje produkt Fastpris Polen, który został stworzony specjalnie dla grupy polskich odbiorców w Szwecji dzwoniących dużo do Polski.
Wojtek nie zwlekał z przyjęciem propozycji zagrania głównej roli. Sam przyjechał do Szwecji z Polski 40 lat temu i wie, jak kluczowy jest kontakt z przyjaciółmi i rodziną tak na początku pobytu w Szwecji, jak i później.
„To jest coś, co nigdy nie traci na ważności”, mówi.
Reklama została nakręcona w sklepie, a Wojtek grał siebie, choć pod pseudonimem Tomek.
„Nagrywanie filmu bardzo mi się podobało, nie jestem co prawda aktorem, ale nie było mi trudno wejść w rolę, ponieważ idea rozmowy z rodziną w Polsce jest mi bardzo bliska”, mówi Wojtek.
Zapytany o plany kariery aktorskiej Wojtek śmieje się i odpowiada, że bardzo chętnie, jeśli da się połączyć ją ze sklepem, bo ma zamiar go dalej prowadzić nawet, jeśli mu przyjdzie jechać do Hollywoodu.