Odwiedzin 37782425
Dziś 2748
Piątek 19 kwietnia 2024

 
 

Andrzej Seweryn w Sztokholmskim Salonie Poezji

 
 

Tekst: Jolanta Szutkiewicz

2015.05.17
 


Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński.

W siedzibie Konsulatu Generalnego RP odbyła się już XVIII edycja Sztokholmskiego Salonu Poezji. Tym razem gościem był jeden z najwybitniejszych polskich aktorów – Andrzej Seweryn! Jest on także reżyserem i pedagogiem oraz laureatem prestiżowych nagród i odznaczeń. Był członkiem Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

***

Obejrzyj nasz fotoreportaż!




Andrzej Seweryn w Salonie Poezji - fotoreportaż
Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński. 17 zdjęć!




Profesjonalną karierę aktorską rozpoczął w roku 1968 zaraz po ukończeniu warszawskiej PWST, kiedy podjął pracę w Teatrze Ateneum. Drogę do kariery aktora filmowego utorowały mu, przynosząc zarazem sławę, doskonale zagrane role w wielu spektaklach Teatru Telewizji. Artysta stworzył świetne kreacje aktorskie w kilkudziesięciu liczących się polskich filmach. Współpracował z wieloma reżyserami m.in. Andrzejem Wajdą, Krzysztofem Zanussim, Jerzym Hoffmanem, Andrzejem Żuławskim, Giorgiem Trevesem, Stevenem Spielbergiem i Agnieszką Holland.

Karierę zawodową rozwijał również we Francji, gdzie został członkiem Comédie-Française i stał sie jednym z najbardziej uznanych artystów. Wykładał też w polskiej i francuskiej Wyższej Szkole Teatralnej.

Od kilku lat pełni funkcję dyrektora naczelnego Teatru Polskiego im. Arnolda Szyfmana w Warszawie.

*

Materiał twórczy dla Andrzeja Seweryna stanowi arcydzieło Adama Mickiewicza Pan Tadeusz.

W salonie przygasają światła, rozlegają się tony utworów Fryderyka Chopina w wykonaniu Piamorexa, czyli Jacoba Moscowitza, wprowadzając słuchacza w klimat poetyki polskiego romantyzmu. Po chwili wchodzi Seweryn ze słowami na ustach:

Litwo, Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię utracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie...

Aktor staje przed widownią i nadal recytuje Inwokację, a potem kolejne fragmenty poematu. Ubrany jest we współczesny strój, podkreślając w ten sposób aktualność tego, co przedstawia. W słuchaczu zaczynają się wyzwalać emocje. Miłość do ojczyzny, nostalgia – uczucia nieobce emigrantom. I utwór znany niemal na pamięć, ale jakżeż inaczej brzmiący w wykonaniu tego wielkiego artysty! Słowa i zdania w przebogactwie wyrażeń i środków stylistycznych, wypowiadane przez Seweryna płynnie i wyraźnie, współbrzmią z rymami i rytmem. Zmiana siły, natężenia i tempa głosu, intonacji oraz mimika, gestykulacja, ruchy ciała są odpowiednio dostosowane do treści poematu.

Nastrój chwili podkreśla pianista wykonujący cudowną muzykę Chopina. Powstaje korelacja: autor tekstu – aktor –– słuchacz. Korelacja niezwykle ścisła, idealna, publiczność bowiem oczarowana poezją podświadomie, od czasu do czasu, szeptem włącza się w recytację. W wyobraźni malują się obrazy statyczne, dynamiczne, scenki sytuacyjne, a w nich opisy i dialogi. Obrazy świetnie i precyzyjnie namalowane piórem poety, wspaniale wydobyte słowem aktora, zatem rekwizyty są tu zbędne!

Widz/słuchacz zostaje przeniesiony myślami ze sztokholmskiego salonu na ojczyzny - Adama Mickiewicza - łono, na dziewiętnastowieczną Litwę. Razem z postaciami jego literackiego dzieła siedzi przy stole na zamku Horeszków, gdzie znajduje się wielu gości, a pośród nich Sędzia i Podkomorzy. Przysłuchuje się ich żywej dyskusji: Dzisiejsza młodzież nie posiada kultury bycia – stwierdza Sędzia. O, nie! – przeciwstawia się Podkomorzy. – Dawniej młodzież była o wiele gorsza, ślepo naśladowała obcą modę.

Seweryn mistrzowsko posługując się sztuką aktorską i niczym przewodnik prowadzi dalej widza - tym razem w gąszcze puszczy litewskiej (urywek chyba mało popularny wśród uczniów, bo pozornie nie ma w nim akcji), puszczy, gdzie przyroda jest o wiele piękniejsza od tej cudzoziemskiej, gdzie rośliny przybierają cechy ludzkie – obejmują się wzajemnie niczym pary kochanków.

Widz/słuchacz staje się też świadkiem polowania na niedźwiedzia: Obława... odgłosy trzody psów, mnóstwo myśliwych... I scena mrożąca krew w żyłach: Zwierzę zranione chybionym strzałem, oszalałe z wściekłości, pędzi prosto na Tadeusza i Hrabiego. Potem niezwykle sugestywnie przedstawiony Koncert Wojskiego na rogu po zakończeniu łowów. Publiczność za aktorem powtarza frazę: echo grało... echo grało.

Inna scena, tym razem we dworze. Telimena niczym zjawa wyłania się w ciemnościach nocy i staje na drodze Tadeuszowi, a on pragnie się uwolnić od byłej kochanki, teraz przecież uderza w konkury do młodziutkiej Zosi. Co za problem!

Kolejny, powszechnie znany wiersz - Koncert Jankiela!

Było cymbalistów wielu, ale żaden nie śmiał zagrać przy...

I wreszcie - poloneza czas zacząć! Podkomorzy, zarzuciwszy wyloty kontusza, prosi Zosię do tańca. W sztokholmskim Salonie słychać dźwięki poloneza Fryderyka Chopina w aranżacji Piamorexa.

Tak jak wszyscy znajduję się w świecie nierealnym. Od czasu do czasu przywołuje mnie do rzeczywistości siedząca obok Małgosia Kwiecińska-Järvenson, mówiąc: Genialne! Genialne! Chodzi oczywiście o sztukę aktorską Andrzeja Seweryna. Skinieniem głowy zgadzam się z nią całkowicie.

Po spektaklu słyszę głosy publiczności: „Seweryn to aktor najwyższej klasy!”, „Przed oczami malowały mi się obrazy!”.

Andrzej Seweryn dokonał świetnego wyboru fragmentów Pana Tadeusza. Doskonale wyreżyserował swoje przedstawienie. Publicznośc nie nudziła się nawet przez moment!

*

Edycje Sztokholmskiego Salonu Poezji są ogromnie ważne dla nas Polonii, dla nas –miłośników piękna języka polskiego, dla nas – wielbicieli dobrej sztuki aktorskiej, gdyż możemy tu – w Królestwie Szwecji – doświadczyć pięknych chwil w zetknięciu z polską kulturą.

W imieniu własnym i w imieniu publiczności Sztokholmskiego Salonu Poezji dziękuję więc za tę ucztę duchową Pani Prezes – Małgorzacie Kwiecińskiej-Järvenson, Pani Konsul przy Ambasadzie RP w Sztokholmie – Barbarze Sośnickiej, oraz wszystkim osobom, które przyczyniły się do zorganizowania tej edycji.

***

Zobacz też relacje PoloniaInfo z minionych edycji Sztokholmskiego Salonu Poezji:




Sztokholmski Salon Poezji
Trzy razy w roku do Sztokholmu przybywają wybitni aktorzy z Krakowa, aby przedstawić twórczość wielkich polskich poetów. PoloniaInfo


 

Jolanta Szutkiewicz
PoloniaInfo (2015.05.17)



Artykuły w temacie

  Sztokholmski Salon Poezji
     Salon Poezji po raz 24!
     Magiczny wieczór
     Sztokholmski Salon Poezji - Wiesław Komasa
     Pamiętajcie o Salonie!
     Sztokholmski Salon Poezji - Tomasz Jastrun
     Sztokholmski Salon Poezji - Grażyna Barszczewska i Krzysztof Orzechowski
     Maria Lamers śpiewa Miłosza
     Sztokholmski Salon Poezji - Monika Rasiewicz
     Jerzy Zelnik w Sztokholmskim Salonie Poezji
     Trzecia edycja Salonu Poezji
     Sztokholmski Salon Poezji w opałach
     Salon poezji w Sztokholmie otwarty
 









Sprzatanie minimum 50% lub 100% grafiki (Täby)
Praca (Värmdö )
Praca-sprzatanie (Täby)
Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
BLACHARZ, LAKIERNIK (SKOGAS)
mechanik samochodowy (SKOGAS)
Firma sprzątająca (Helsingborg)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 22 gości
oraz 1 użytkowników.


TEMU
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony