Odwiedzin 37831332
Dziś 916
Sobota 4 maja 2024

 
 

Bagatela - Umiłowanie moje

 
 

Tekst: Jolanta Szutkiewicz
Foto: Bogusław "Bobo" Rawiński, Honorata Jozkow

2012.03.26
 


Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński

Sztokholmski zespół kabaretowo-muzyczny Bagatela zaprezentował swój nowy program pt. "Umiłowanie moje", który oparty został na piosenkach skomponowanych przez członka zespołu, Janka Hernhuta.

Polonia Szwedzka w Sztokholmie staje się coraz bardziej spójna i coraz bardziej łaknąca czegoś więcej poza chlebem i solą. Słowem, życie kulturalne tutaj kwitnie. Dzieje się tak dużo, że Polonus żyjąc w dwóch środowiskach – szwedzkim i polskim – nie nadąża z uczestnictwem we wszystkich imprezach: promocjach książek, spotkaniach z ciekawymi ludźmi, odczytach, wystawach, występach artystycznych z kraju i stąd...




Umiłowanie moje - fotoreportaż
Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński, Honorata Jozkow. Ponad 30 zdjęć!



Trzeba dokonywać wyboru. I dobrze! Tak powinno być. I pomyśleć tylko, jaki potencjał intelektualny – wiedzę i zdolności – posiada nasza Polonia, która po wejściu Polski do Unii Europejskiej wzbogaciła się o wielu rodaków. Ile talentów! Ilu chętnych, którzy poza pracą zawodową pragną włączyć się w tworzenie naszej własnej, osobliwej kultury tu, na tej ziemi szwedzkiej i teraz, ale także z myślą o przyszłości. Przecież należy przekazać pałeczkę kolejnej generacji.

Przyjemnie popatrzeć na popularny zespół taneczny Piastowie, na starania Towarzystwa Teatralnego z grupą najmłodszych czy na Zespół Bagatela, w którym znani, jeszcze z Kraju, artyści, jak Teresa Tutinas, Zbyszek Bizoń współpracują z młodszymi jak Dominika Depczyk.


Teresa Tutinas. Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński

Dla rozwoju życia kulturalnego każdej Polonii niezwykle ważni są mecenasi kultury i bez wątpienia sponsorzy: Nowa Gazeta Polska, Ambasada RP, PoloniaInfo czy inni. Polonia Sztokholmska ma swojego MECENASA, Pana Radomira Wojciechowskiego, przedstawiciela Ambasady RP w Szwecji. Za jego staraniem stało się tak wiele w ostatnich latach w życiu kulturalnym naszej Polonii, jak nigdy dotąd! Bez pomocy trudno byłoby zrealizować poszczególne przedsięwzięcia.

Polonia to także PUBLICZNOŚĆ. Bez niej nie miałyby sensu jakiekolwiek próby pracy dla kultury na naszej szwedzko-polskiej scenie. Nasza publiczność pragnie słuchać, oglądać, podziwiać artystów, bawić się, uczestniczyć w kulturze polonijnej.


Alicja Hernhut. Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński

Tydzień temu Zespół Bagatela zaprezentował swój kolejny występ pod nazwą: Umiłowanie moje. Jest to przedstawienie o kobietach, dla kobiet… i nie tylko... Materiał, na którym bazuje Bagatela, to muzyka, piosenka i słowo.

Tym razem spektakl zaczął się inaczej niż zwykle... Publiczność w momencie wejścia do salonu nagle się znajduje w atmosferze jakby nocnego lokalu, gdzie orkiestra gra znane i lekko wpadające w ucho melodie... Jaka muzyka! Przy barze barmanka, czarująca dziewczyna i poetka, która wierszem wyjaśnia jej zawiłe i kręte drogi miłości. Muzyka i piosenka: solo lub w duecie. W tle dźwięki całej orkiestry lub pojedynczych instrumentów... Jaka orkiestra! Fortepian (Andrzej Kurpiel), dwie gitary (Stanisław Rejment i Tomek Rzepecki), gitara basowa (Janusz Słotwiński), w niektórych utworach odzywają się też skrzypce (Zbyszek Bizoń), a w innych saksofon tenorowy (i znowu Zbyszek Bizon).


Andrej Kurpiel, Staszek Rejment i Zbyszek Bizoń. Fot. Bogusław
"Bobo" Rawiński


Po scenie snują się zakochane pary... Artyści doskonale dramatyzują swoje teksty ruchem, gestem, mimiką i tonacją głosu. Elementy choreografii i scenki teatralne podnoszą walory przedstawienia. Ludzie, instrumenty, rekwizyty... Na ścianie fotografie aktorów, jak w restauracji w Filmhuset w Gärdet czy w Kawiarni przy Dramaten.

TeaterStudio Lederman żyje... Żyje swoim własnym życiem! Tętni życiem!


Fot. Honorata Jozkow

Publiczność zasłuchana, zapatrzona w artystów. Próbuje wyłowić wszystko, co się dzieje. A dzieje się dużo na scenie... i tak intensywnie, że nie ma chwili wytchnienia. Nie ma nawet przerwy! Publiczność się nie nudzi... Nie! – O, to coś nowego – ktoś tam z tyłu szepcze. – To wszystko nowe – mówi ktoś drugi.

To piosenki pana Janka! – rozlega się ze sceny na końcu spektaklu przy prezentacji zespołu głos Dany Rechowicz.


Janek Hernhut. Fot. Honorata Jozkow

Tematem Umiłowania mojego jest miłość między dwojgiem ludzi i, jak to w życiu bywa, jej wzloty i upadki... Miłość i jej niuanse... Miłość od pierwszego wejrzenia, zauroczenie, które trwa długo lub krótko, a potem rozpływa się w trudach codziennego dnia. Złamane serca... I rozstania... Ucieczki w sferę złudnych uciech... Pragnienie ukojenia duszy w nocnych hulankach, przy dźwiękach muzyki, w oparach alkoholu i dymu z papierosów, gdzie urocze nimfy, jakże odmienne od żony, tej przyziemnej, zmęczonej... zagonionej obowiązkami, że już nic w niej nie zostało z dawnej urody i elegancji…

Zamiast pieszczot i czułych, romantycznych słów tylko kwękanie i zrzędzenie: a to brak pieniędzy, a to niezaradność... I do tego jeszcze teściowa dorzuca swoje trzy grosze... – Nie, nie wracam do domu! Nie chcę słyszeć płaczu i krzyku dzieci! Wróć, wróć mój miły, wróć! – płacze w domu osamotniona kobieta... Żal, rozczarowanie, rozpacz, ból... Samotność i walka o przetrwanie... walka o dzieci... o siebie... Tęsknota... Wysyła list z wyznaniami miłości i prośbą, aby wrócił... I powroty ukochanego... I znowu wzloty miłości... Czułe słowa, dotyk rąk... I znowu coś tam w duszy śpiewa...


Dominika Depczyk. Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński

Przepiękne piosenki Pana Janka w wykonaniu Teresy Tutinas, Danki Jaworskiej, Dominiki Depczyk, Dany Rechowicz, Alicji Hernhut, Janka Hernhuta, Stanisława Rejmenta, Mariusza Wiśniewskiego i Janusza Słotwińskiego wzruszają do głębi lub wywołują uśmiech. Poszczególne elementy spektaklu świetnie powiązane w jedną całość słowami Dany Rechowicz, która podjęła się również trudu reżyserii.

Inscenizacja jest niezwykle ważną sprawą, gdyż te wszystkie piosenki można było po prostu "odśpiewać" jak to się robi w recitalu, czy na koncercie, gdzie nawet kilku artystów wykonuje utwory tego samego kompozytora, bez żadnego jednak "wzmocnienia" piosenki środkami artystycznego wyrazu.


Alicja Hernhut i Mariusz Wiśniewski. Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński

Tutaj natomiast każda piosenka zostaje osadzona w swojej specyficznej "rzeczywistości" – czy to poprzez stworzenie dla niej osobliwej scenki, będącej jej tłem, czy to poprzez rekwizyty, podkreślające istotę myśli w tekście, czy poprzez kostiumy. Wszystko to daje piosenkom ich wyjątkowy charakter, nacechowuje spektakl znamionami kabaretu – koszyk z robótkami ręcznymi i drutami, motkami wełny, czy wniesiony na scenę surducik i trzewiki, a więc to, co zostało po kochanku, który uwiódł i porzucił (stąd serce wyjęte zza dekoltu i następnie włożone do koperty, aby wysłać ukochanemu).

W końcowym zaś skeczu "La lila lon" – dłoń w białej rękawiczce, czarny lok i koń, który okazuje się być młodzieńcem, który porywa ze sobą swoją damę w białej rękawiczce.


Dana Rechowicz. Fot. Honorata Jozkow

Dana Rechowicz niezwykle finezyjnie umieszcza "akcję" na trzech płaszczyznach: ulica, na której spotykają się pierwsi zakochani, potem dom, gdzie rozgrywają się scenki "małżeńskie" oraz bar, który jest ”przystanią” dla mężów… mężów znudzonych... życiem rodzinnym.

Reasumując trzeba powiedzieć, że aranżacja Umiłowania mojego jest nowa i oryginalna. W przedstawienie (zamiast zwyczajowej zapowiedzi artysty, odśpiewania piosenki, ukłonu i wyjścia ze sceny) wprowadzono akcję: scenki, które następują jedna po drugiej, kontynuują tematykę. Rekwizyty i swoisty ruch.


Fot. Bogusław "Bobo" Rawiński

To przedsięwzięcie artystyczne Zespołu Bagatela jak i te poprzednie są ciągłym podążaniem do znalezienia określonej formy i własnej drogi twórczej. Wypada tylko artystom pogratulować udanego spektaklu i życzyć dalszych sukcesów!

P.S. Goździki dla Pań po zakończeniu przedstawienia z okazji niedawno minionego Dnia Kobiet, nawet jeśli kojarzyły się komuś z PRL-em, stanowiły niezwykle miły akcent. Kwiat to kwiat! Goździk nie może ponosić odpowiedzialności za jakość i charakter systemów politycznych.

***

Obejrzyj filmiki z występu Bagateli!

Tomek Rzepecki jako barman Wacek:



Mariusz Wiśniewski i Alicja Hernhut:



Zbyszek Bizoń na saksofonie:



Janek Hernhut:



Teresa Tutinas:



Dominika Depczyk:



Staszek Rejment:



Alicja Hernhut:



Janusz Słotwiński:



Janek, Mariusz i Piotr Owsiany:



 

Jolanta Szutkiewicz
Foto: Bogusław "Bobo" Rawiński, Honorata Jozkow
PoloniaInfo (2012.03.26)



 






Praca w firmie sprzatajacej w Sztokholmie (Stockholm)
Praca od zaraz Stolarz (Stockholm )
DAM PRACE / BUDOWLANKA (Odeshog)
sprzatanie (Vändelsö)
Praca w firmie sprzątającej (Bjärred)
Praca w lesie (Gagnef)
LAKIERNIK SAMOCHODOWY/Stockholm (TÄBY)
Firma sprzatajac Skura (Älvsjö)
Więcej





8 najładniejszych miejsc z drzewami wiśniowymi w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Wielkanocna wyprawa do wschodniej Albanii.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 9 gości
oraz 0 użytkowników.


Dzis palạ koran w Skärholmen
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony