Przyjedzie T.Love i da czadu! - wywiad z Jakubem Głuszkiem ze Spontanu
2011.01.23
Jakub Głuszek dziękuje publiczności za przybycie na koncert Kultu zorganizowany przez Spontan w kwietniu 2010 roku.
W sobotę 5 lutego na scenie klubu Göta Källare w Sztokholmie zagra Muniek Staszczyk z zespołem T.Love. Po koncercie wszyscy chętni będą mogli zostać w lokalu na imprezie klubowej trwającej do 3 w nocy. Z myślą o rodzicach, którzy nie mają z kim zostawić swoich dzieci, organizowane jest specjalne przyjęcie dla najmłodszych pod okiem doświadczonych opiekunek.
O sprawach związanych z koncertem rozmawiamy z jego organizatorem, Jakubem Głuszkiem ze Spontanu.
***
Koncert T.Love w Sztokholmie
Sobota 5 lutego 2011
godz. 20.00 (lokal otwiera o 18.30)
Göta Källare, Medborgarplatsen 8
PoloniaInfo: Zostały zaledwie 2 tygodnie do koncertu T.Love w Sztokholmie. Czy wszystko jest już zapięte na ostatni guzik i spokojnie czekasz na 5 lutego?
Jakub Głuszek: Podstawowe sprawy są już od dawna załatwione. Jednak organizowanie koncertu, to codzienna walka z bieżącymi zadaniami, więc zapewne do ostatniego dnia będę miał pełne ręce roboty.
W porównaniu z koncertem Kultu zaszły pewne zmiany w kwestiach organizacyjnych. Postanowiłeś na przykład zmienić lokal i tym razem występ odbędzie się w Göta Källare. Dlaczego?
Miesiące, które upłynęły od występu Kultu starałem się wykorzystać na dopracowanie organizacji kolejnego koncertu, tak aby wszyscy byli jeszcze bardziej zadowoleni. Debaser to dobry klub, postanowiłem jednak podnieść poprzeczkę dużo wyżej i nie miałem zamiaru znowu iść na ugody. Właściciele Debasera mają swoje sztywne zasady i tym razem nawet nie próbowałem z nimi negocjować, tylko od razu poszukałem nowego klubu.
Atmosfera na koncercie T.Love. Fot. Rafał Nowakowski
Priorytetem dla mnie jest dobra zabawa, i aby każdy wychodzący z lokalu pytał, kiedy odbędzie się kolejny koncert. Musiałem zatem znaleźć klub, który spełnia wszystkie moje oczekiwania, niezależnie od kosztów. I właśnie Göta Källare jest pod tym względem idealny. Najważniejsze zmiany na plus to: koncert w sobotę, większy klub z trzema salami, trzy nowoczesne palarnie wewnątrz lokalu i oczywiście możliwość „afterparty”.
Koncert ma się skończyć ok. godz. 22-ej. Czy to oznacza, że będzie można po nim zostać i dalej imprezować w tym samym miejscu?
Dokładnie! O to właśnie mi chodziło! Od razu po koncercie w lokalu rozpocznie się impreza klubowa i będzie można bawić się nawet do 3 w nocy! I co jest istotne – bez żadnych dodatkowych opłat. Fanów ucieszy zapewne też wiadomość, że ekipa T.Love prawdopodobnie zostanie z nami na imprezie klubowej. Nie mogę oczywiście niczego zagwarantować, ale Muniek (wokalista i lider zespołu – przyp. red.) jest otwarty na tę propozycję. Na naszej stronie (www.spontan.me) każdy może posłuchać, jak lider zespołu T.Love zaprasza na koncert w Sztokholmie.
Impreza klubowa w Göta Källare
Czy możemy spodziewać się jeszcze jakiś innych nowości?
Nowości w porównaniu z poprzednim koncertem jest całe mnóstwo. Jedną z nich jest np. umożliwienie rodzicom z małymi dziećmi wzięcia udziału w koncercie. W czasie trwania koncertu, od godz. 18 do 23, odbędzie się specjalnie zorganizowane w tym celu przyjęcie dla dzieci. Rodzice będą mogli na nim zostawić swoje pociechy pod opieką doświadczonych opiekunek, a sami wybrać się na koncert. Myślę, że jest to idealne rozwiązanie dla rodziców, którzy nie mają z kim zostawić swoich dzieci. (Szczegółowa informacja znajduje się w ramce pod wywiadem na dole strony)
Przeprowadziliście też konkurs związany z koncertem i podobno szykuję się następny…
Tak. W pierwszym konkursie można było wygrać CD, koszulkę lub plakat z autografami zespołu. I każdy kto wziął w nim udział otrzyma jedną z tych nagród. Kolejny konkurs odbędzie się pod patronatem głównego sponsora koncertu, firmy Money Gram, a nagrodą będzie coś naprawdę wyjątkowego – zwycięzca będzie mógł się osobiście spotkać z zespołem! Szczegóły konkursu można znaleźć na stronie: www.spontan.me/mgkonkurs.php
A powiedz nam jak przebiegają przygotowania do koncertu? Różnią się czymś od tych przy koncercie Kultu?
Tym razem jest zupełnie inaczej. Marcela, z którą razem tworzymy Spontan, zmieniła pracę i brak czasu nie pozwala jej na zaangażowanie się w organizację koncertu. Dlatego wszystkim zajmuję się teraz sam. To ma swoje dobre strony, ponieważ lubię mieć wszystko pod kontrolą i decydować o każdym najmniejszym szczególe, ale jest jednak i zła strona medalu: zaczyna mi już brakować nocy… Kładąc się spać często stwierdzam, że pozostało mi jakieś 5 godzin do porannego budzika… (śmiech)
Jakub i Marcela wraz z Kazikiem Staszewskim i perkusistą Kultu, Tomaszem Goehsem. Fot. Aleksandra Olejnik
Organizacja takiego koncertu jest olbrzymim i niezwykle kosztownym przedsięwzięciem. Czy otrzymaliście jakieś wsparcie od miejscowych firm i organizacji?
Tak. Na szczęście są firmy i organizacje, które widzą sens w tym co robię i wspierają nas. Spontan serdecznie dziękuje za wszelką pomoc i wsparcie głównemu sponsorowi Money Gram, patronowi medialnemu PoloniaInfo oraz organizacjom i firmom wspierającym, czyli Wydziałowi Konsularnemu Ambasady RP w Sztokholmie, Kongresowi Polaków w Szwecji, Polferries i Związkowi Polaków w Sztokholmie.
Czy jest jakiś szczególny powód, dla którego wybraliście właśnie T.Love?
T.Love to świetny i popularny zespół. Bardzo dobrze znany zarówno wśród starszej Polonii, jak i młodzieży, która przybyła do Szwecji w ostatnich latach. Na koncertach T.Love panuje zawsze rewelacyjna atmosfera, a Muniek z reguły ma świetny kontakt z publicznością. Co tu dużo mówić – przyjedzie T.Love i da czadu!
Muniek Staszczyk podczas koncertu T.Love. Fot. Rafał Nowakowski
Jak zareagował zespół na propozycję przyjazdu do Sztokholmu?
Bardzo pozytywnie. Artyści z reguły wolą koncertować za granicą. Ponieważ na obczyźnie fani są bardziej spragnieni polskiej muzyki i polskich koncertów. Zdają sobie sprawę, że taki koncert jest wyjątkowy i nie ma pewności, czy się jeszcze kiedykolwiek powtórzy. T.Love koncertował w USA, Anglii, Irlandii, Francji i Turcji, a teraz nadszedł czas na Szwecję!
A jaka była reakcja fanów na wieść o koncercie T.Love?
Jest super i nie spotkałem się z żadnym negatywnym komentarzem. Napisał do mnie nawet jeden fan z zapytaniem, czy była by możliwość, żeby podczas koncertu oświadczyć się ze sceny swojej dziewczynie, bo oboje uwielbiają T.Love i to była by dla nich wymarzona chwila.
O! Nieźle! Chłopak ma fantazję… I na czym stanęło? Będziemy świadkami tych historycznych oświadczyn?
Niestety, zespół otrzymuje mnóstwo takich próśb – nie może ich jednak spełniać, bo to by rodziło wiele pretensji i setki maili z kolejnymi propozycjami. Ale ten tajemniczy fan, którego imienia nie mogę zdradzić, żeby dziewczyna się nie domyśliła, i tak jest szczęśliwy, że będzie mógł przyjść z nią na koncert.
T.Love. Fot. Michał Wasążnik
Sądząc po dużym zainteresowaniu koncertem, możemy się spodziewać tłumów i dobrej zabawy?
Bardzo ważne dla mnie jest, aby publiczność fajnie się bawiła. Do tego konieczny jest dobry występ artystów, ale też liczna rzesza fanów. Sam dziesiątki razy byłem na koncertach czy festiwalach i wiem, że to siła publiczności nadaje ten niepowtarzalny klimat każdemu koncertowi. Dlatego cena biletów jest na najniższym możliwym poziomie, aby jak największa liczba fanów mogła uczestniczyć w tym wydarzeniu. Słyszałem, że już zbierają się grupki ludzi z Malmö i Göteborga, więc szykuje się naprawdę świetna impreza.
Jakie są plany Spontanu na przyszłość? Jakich artystów i kiedy możemy się spodziewać?
Kolejny koncert odbędzie się prawdopodobnie dopiero pod koniec roku i nie mogę przedstawić jeszcze żadnych konkretów. Moim marzeniem jest zaproszenie Comy lub Huntera, są to jednak chyba zbyt mocne brzmienia i na chwilę obecną raczej nie znajdzie się wystarczająca liczba fanów. Dlatego uważnie słucham propozycji publiczności i to od jej zdania dużo zależy.
Plakaty reklamujące sztokholmski koncert T.Love zawisły w całym mieście
Czekamy więc na kolejne propozycje koncertów. A na zakończenie powiedz nam jeszcze, dlaczego warto przyjść 5 lutego do Göta Källare?
Oj, tu mógłbym długo wymieniać… Po pierwsze: sobota! Chyba nie zamierzasz siedzieć kolejny weekend w domu przy Facebooku? (śmiech) A zwłaszcza, że specjalnie dla nas przyjeżdża do Sztokholmu T.Love – jeden z najbardziej znanych polskich zespołów!
To będzie impreza zdecydowanie dla wszystkich – polski koncert rock'n'rollowy, a później impreza klubowa. Słyszałem, że ludzie, którzy nie słuchają na co dzień T.Love albo nawet ich nie znają, i tak wybierają się na koncert, często po raz pierwszy w życiu, żeby poznać w końcu tę atmosferę, poczuć jak cała sala szaleje i śpiewa razem z wokalistą swoje ulubione kawałki. Wielu z nich planuje też potem zostać na dyskotece do 3 w nocy.
Wymówki tym razem nie ma również dla rodziców, bo specjalnie dla ich dzieci jest organizowane przyjęcie z balonikami, całą masą zabaw i konkursów!
Tak więc, nie przegap tego niepowtarzalnego wydarzenia! Żeby nie było potem tak jak po koncercie Kultu, kiedy ludzie po obejrzeniu relacji, przychodzili do mnie i mówili, że nie mogą sobie darować tego, że w tym wszystkim nie uczestniczyli…
Dziękujemy za rozmowę i widzimy się oczywiście na koncercie!
***
Koncert T.Love jest drugim koncertem organizowanym przez Spontan. W kwietniu 2010 roku w Sztokholmie zagrał Kult. Koncert cieszył się dużym zainteresowaniem i spotkał z bardzo pozytywnym przyjęciem. Spontan postanowił po nim regularnie organizować koncerty polskich artystów w Szwecji.
