Odwiedzin 37817389
Dziś 3213
Poniedziałek 29 kwietnia 2024

 
 

Niedzielne spotkania towarzyskie

 
 

Tekst: Karolina Malinowska
Foto: Michał Dzieciaszek, Paweł Macieszonek

2009.01.23
 


Sztokholm u naszych stóp - Kaknästornet zdobyta. Fot. Michał Dzieciaszek

Każdy z nas potrzebuje towarzystwa. Nikt nie lubi samotności i przytłaczających wieczorów przed komputerem. Na szczęście znalazła się osoba, która postanowiła wyciągnąć nas z domów i ciekawie spędzać z nami niedzielne popołudnia. Forumowicz o nicku Danielus81, bo o nim mowa, założył post pod tytułem „Niedzielne wieczorowe spotkania towarzyskie”.


Danielus81 - inicjator niedzielnych spotkań. Fot. Michał Dzieciaszek

Wszystko zaczęło się na początku grudnia ubiegłego roku. Kilka zupełnie sobie obcych osób wybrało się na łyżwy, na otwarte lodowisko na Kungsträdgården. Były piruety, upadki, a przede wszystkim dużo śmiechu i zabawy. W następną niedzielę nadszedł czas na bilard. Z niewiadomych przyczyn przyszły tylko dwie osoby, lecz to ich nie zniechęciło. Miała to być miło spędzona niedziela i tak też się stało.


Fot. Michał Dzieciaszek

Potem nadeszły święta Bożego Narodzenia, więc większość Polaków rozjechała się do domów rodzinnych w Polsce. Ja również obiecałam Danielusowi, że jak tylko wrócę z Polski pojawię się na spotkaniu. Sama pamiętam organizowane przez siebie weekendy, dzięki którym poznałam mnóstwo wspaniałych osób i nie siedziałam przed komputerem.


Karolina pokazuje nam jak się gra w bilard. Fot. Paweł Macieszonek

Tak więc, po Nowym Roku, spotkania ruszyły na nowo. Spotkaliśmy się w centrum około godziny 15-tej. Przyszło 15 osób - Marta, Basia, Natalia, Magda, Marta, Karolina, Michał, Piotrek, Jędrek, Szymon, Daniel, Paweł, Piotrek, Marcin oraz Artur, który dołączył do nas na bilard. Zaczęliśmy nasze popołudnie od oglądania panoramy Sztokholmu z wieży telewizyjnej Kaknästornet. Wrażenia były niesamowite. Wszyscy byliśmy zachwyceni. Co prawda troszkę nas na niej przewiało, ale nas nic nie zniechęci!!!


Basia też potrafi. Fot. Michał Dzieciaszek

Potem postanowiliśmy, zgodnie z wcześniejszym założeniem, udać się na bilard i usiąść przy stole, aby się lepiej poznać. Bilard tak nas wciągnął, że nie mogliśmy odejść od stołów. Po około 3 godzinach stwierdziliśmy, że grania już wystarczy i poszliśmy do baru na górze lokalu, gdzie właśnie rozpoczynało się karaoke.


Fot. Michał Dzieciaszek

W końcu nadarzyła się okazja, żeby z każdym porozmawiać. Okazało się też, że do karaoke mają również kilka polskich utworów. Na początek koledzy Szymon i Jędrek zaśpiewali „Chałupy”, co naprawdę wyszło im całkiem nieźle. Duże brawa za odwagę!!! Następnie, nic nam nie mówiąc, Danielus zapisał nas na piosenkę Anny Jantar „Tyle słońca w całym mieście”. Ponieważ nie było już odwrotu, złapałyśmy za mikrofony (trzy dziewczyny) i zaczęłyśmy śpiewać. Po chwili dołączyli do nas koledzy. Śmiechu było, co niemiara, ale byliśmy z siebie bardzo dumni. I o to właśnie chodzi.


Następczynie Anny Jantar. Mamy talent? Fot. Michał Dzieciaszek

Jednak w końcu nadszedł czas, aby rozejść się do domów. Każdy z nas pracuje i w poniedziałek rano trzeba się zmierzyć z szarą, ponurą rzeczywistością. Na szczęście będzie jeszcze mnóstwo spotkań niedzielnych i ja na pewno będę w nich uczestniczyć. Zachęcam również nowe osoby, aby do nas dołączyły. Jesteśmy bardzo otwarci na innych. Jedna z uczestniczek powiedziała mi coś bardzo ciekawego: „Czuję się z Wami, jakbyśmy się przyjaźnili od lat”. I to mnie najbardziej w takich spotkaniach zadziwia, ale również motywuje do uczestnictwa w kolejnych.

Informacje na temat spotkań znajdziecie na forum w temacie:

Niedzielne wieczorowe spotkania towarzyskie

 

Karolina Malinowska
Foto: Michał Dzieciaszek, Paweł Macieszonek
PoloniaInfo (2009.01.23)



Więcej zdjęć:


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Paweł Macieszonek


Cały autobus nasz. Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Paweł Macieszonek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


Fot. Michał Dzieciaszek


"Chałupy welcome to...". Fot. Michał Dzieciaszek


Do domów czas wracać. Fot. Michał Dzieciaszek

 






Sprzatanie Sztokholm (Stockholm)
Praca w firmie sprzatajacej w Sztokholmie (Stockholm)
Prace ogrodowe (Åkersberga)
ASYSTENT STOMATOLOGICZNY (Johanneshov)
zatrudnie , (Tanumshede)
Prace ogrodowe, stolarskie itp (Kungsbacka)
Firma sprzatajaca Cleanflat (Sztokholm i okolice)
Praca wykończenia wnętrz ogólnobudowlane Skåne (Skåne )
Więcej





8 najładniejszych miejsc z drzewami wiśniowymi w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Wielkanocna wyprawa do wschodniej Albanii.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 33 gości
oraz 0 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony