|
|
Odwiedzin |
37688699 |
|
|
Dziś |
1315 |
|
|
Wtorek 19 marca 2024 |
|
|
|
|
|
Odchodzą ostatni polscy podwodniacy z 1939 roku |
|
|
|
|
|
Tekst: Michał Haykowski
| PAP 2008.10.29
|
W Szwecji w miejscowości Mariefred zmarł w
wieku 95 lat Władek Słoma, jeden z ostatnich żyjących podwodniaków z
załóg polskich okrętów podwodnych, internowanych w Szwecji w 1939 r.
Natomiast w czwartek odbędzie się również w Mariefred, pogrzeb jego
wcześniej zmarłego kolegi, Czesława Marcinkowskiego.
ORP „Ryś", ORP „Sęp" i ORP „Żbik" uszkodzone podczas działań bojowych
na Bałtyku, wpłynęły w drugiej połowie września 1939 r. do portów
szwedzkich. Ich załogi (168 oficerów i marynarzy) nadal pełniące
służbę i opiekujące się okrętami zgrupowano w strzeżonym ośrodku
internowania. Mieścił się on w pobliżu miejscowości Mariefred nad
jeziorem Mellaren, na którego wodach polskie okręty stacjonowały do
1945 r.
Słoma pochodzący z Mosiny pod Poznaniem, będąc motorzystą wchodził w
skład załogi "Rysia". Po zakończeniu wojny pozostał w Szwecji i tu
założył rodzinę. Zmieszkał w Mariefred gdzie osiadła też grupa
polskich podwodniakow, ktorzy nie zdecydowali się na powrot z okrętami
do kraju.
Władek Słoma wyróżniał się wśród nich aktywnością. Starał się poprzez
spotkania, wywiady prasowe, organizację imprez, wystaw, upamiętnianie
miejsc itp utrwalać losy internowanych okrętow i ich załóg. W 1999 r.
otrzymał np. Medal za Zasługi dla Marynarki Wojennej Rzeczypospolitej
Polskiej. Natomiast w maju br. udekorowno go Krzyżem Komandorskim
Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Oba odznaczenia przyznano mu
za popularyzację wśród społeczeństwa szwedzkiego wiedzy o polskim
udziale Polskiej Marynarki Wojennej u boku aliantów w 2 wojnie
światowej.
Dzieki niemu np. w 1980 r otwarto w Muzeum Twierdzy Vaxholm stałą
wystawę poświęcona tej tematyce oraz losom polskich okrętow podwodnych
w Szwecji. Słoma dotarczył tej popularnej w kraju placówce muzealnej
własne pamiątki oraz pamiątki zebrane wśród byłych podwodniaków.
Ze śmiercią Władka Słomy, zbiegła się wcześniejsza śmierć innego
jeszcze polskiego marynarza 96 - letniego Czesława Marcinkowskiego,
który był bosmanem w załodze „Sokoła". Podczas jego czwartkowego
pogrzebu władze polskie będą reprezentowali Attache Obrony płk Jacek
Stec oraz Konsul Generalny RP Radomir Wojciechowski.
|
Michał Haykowski PAP 2008.10.29
|
|
|
|
|
|
| Odwiedza nas 34 gości oraz 1 użytkowników. |
|
|