Wierzcie lub nie, 1 września PoloniaInfo skończyła osiem lat. Z tej okazji w piątek 5 września odbyła się już poniekąd tradycyjna impreza urodzinowa.
Jak to mówią w svelska (skrzyżowanie szwedzkiego z polskim ;-)), ”fest” miał miejsce w Sztokholmie w restauracji Snövit, zarezerwowanej na tę okazje przy pomocy forumowicza o nicku robinofstockholm. Przedimprezowe zgłoszenia były przyjmowane na forum przez Izę, niestrudzonego redakcyjnego organizatora. O 20.00 lokal otworzył dla gości swe podwoje. Na bufet, na który wjechały półmiski wypełnione po brzegi przeróżnymi rodzajami salami i dodatkami do nich, przybyło całe 90 osób.
Ci, którzy nie zdążyli na wyżerkę, przyszli na dyskotekę, która zaczęła się o 22.00. Strategiczne rozplanowanie lokalu, gdzie zawężenie sali przypada akurat przy barze, sprawiło, że właśnie tam większość gości utykała i oddawała się rozmowom z mniej lub bardziej znajomymi. Atmosfera była przyjacielska i pogodna, a znajomości niemalże zawierały się same. Do tańca przygrywał nikt inny, jak dj RoBiN, współorganizator imprezy i zarazem jeden z forumowiczów.
Gwoździem programu był bez wątpienia olbrzymi tort z napisem ”www.poloniainfo.se 8 lat”. Co niektórzy mieli nadzieje, że z tego tortu wyskoczy redaktor naczelny portalu Kajetan Kazimierczak. Bo mimo, iż impreza była ogólnie udana z zaangażowanym zespołem redakcyjnym, to brakowało właśnie... szefa. A co szef na to?
Brakowało Ciebie na – w końcu najbardziej chyba właśnie Twojej – imprezie, co było i słychać w lokalu, i widać na forum. Dlaczego Cię nie było?
Kajetan Kazimierczak: Praca. Musiałem niestety być gdzieś indziej.
Kajetan wśród forumowiczów podczas imprezy karnawałowej w lutym tego roku.
Czy byłeś z nami choćby wirtualnie?
Byłem z Wami, ale tylko przez SMS. Dostawałem na bieżąco informacje o tym co się dzieje. Myślę, ze przeprowadziliście to na medal.
8 lat to dużo jak na stronę internetową, szczególnie wystartowaną w roku 2000. Coś oprócz nas z tamtego okresu przeżyło?
Ze stron internetowych? Trudno powiedzieć. Nie było wielu polonijnych stron internetowych w Szwecji wtedy. Była chyba jedna oprócz nas i jak ostatnio sprawdzałem to dalej istnieje. Ale nie mam pojęcia, czy ktoś ją jeszcze aktualizuje. No i strona Polskiego Towarzystwa Teatralnego... która powstała w 1994 roku.
Jak oceniasz te 8 lat?
Intensywne. PoloniaInfo wystartowała jako mały projekt w celu przetestowania kilku pomysłów, które wtedy mieliśmy. Nie było szczególnych planów na przyszłość, chcieliśmy po prostu stworzyć dobre źródło informacji dla Polonii bazowane na dość wtedy nowym medium, którym był Internet. Teraz jesteśmy jedną z największych polonijnych stron internetowych w Europie. Chyba tylko Wyspy mogą się z nami równać. Odwiedza nas prawie 10.000 osób na tydzień. Droga do tego była długa i miejscami trudna, ale rezultaty cieszą.
Jak wytrzymałeś aż 8 lat?
Nie wiem, szczerze mówiąc. Miejscami było tyle pracy, że nie wiedziałem za co się zabrać. Myślę, że to ciepłe słowa osób, którym PoloniaInfo w jakiś sposób pomogła, dają mi siłe na dalsze angażowanie się w ten projekt. Świadomość, że to wszystko ma jakiś sens.
Ile jeszcze wytrzymasz?
Trudno powiedzieć, haha. Nie robię już tyle co dawniej. PoloniaInfo prowadzona jest przez wspaniałą redakcję, która zajmuje się codziennym nadzorem i uzupełnianiem informacji. Ja jestem trochę z boku i zajmuję się bardziej techniką i pomysłami na przyszłość niż moderowaniem czy pisaniem artykułów. Na razie wytrzymuje, chociaż PoloniaInfo zajmuje cały mój wolny czas.
Widoki na przyszłość?
World domination! Jak zawsze, haha. Większa obecność w Malmö i Göteborgu. Być może więcej imprez polonijnych, gdzie ludzie mogliby się spotykać... no i oczywiście praca nad stroną internetową i nowymi serwisami. Mamy kilka pomysłów, ale na razie nie mówimy o nich głośno.
Czym jest dla Ciebie PoloniaInfo?
Interesującym projektem i miejscem do testowania pomysłów. Z zawodu jestem informatykiem i specjalistą od Internetu.
***
Pierwsze kilka lat urodziny PoloniaInfo były obchodzone przez pomysłodawców, twórców, współtwórców i ich kibicujących przyjaciół w gronie prywatnym. Pięciolecie portalu stało się pierwszą okazją do urządzenia imprezy otwartej, na której obecny był nie tylko zespół redakcyjny, ale także współpracownicy, forumowicze i niezależni sympatycy.
Od tamtej pory co wierniejsi czytelnicy wiedzą, co oznacza data 1 września i śpieszą z życzeniami, a team PoloniaInfo organizuje imprezy urodzinowe, z roku na rok coraz huczniejsze i w coraz większym gronie. Aż strach pomyśleć, co nas czeka za dwa lata!
|
